2018 Rock N Roll Hall Of Fame

Ogólne tematy.

Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
alniac
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1260
Rejestracja: 14 kwietnia 2010, o 10:50

Re: 2018 Rock N Roll Hall Of Fame

Post autor: alniac »

A po usłyszeniu odpowiedzi na to jedno, najważniejsze pytanie z Q&A myślicie, że jest szansa na wielki come back?
19.06.2013 – Gdańsk, Polska
12.07.2019 – Warszawa, Polska
Awatar użytkownika
medicineman90
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 425
Rejestracja: 30 kwietnia 2013, o 11:36
Lokalizacja: Działdowo
Kontakt:

Re: 2018 Rock N Roll Hall Of Fame

Post autor: medicineman90 »

Cudownie było obejrzeć ich razem. Myślę, że było to godne pożegnanie Richiego i Aleca z Bon Jovi. A co do pytania o powrót Richiego... Odpowiedź Jona była jednoznaczna - i między wierszami brzmiała "NIE".
Harlem rain coming down,
Another shattered soul, in the lost and found.
One more night, on the street of pain,
Getting washed away by the Harlem rain.
Awatar użytkownika
EVENo
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1584
Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
Ulubiona płyta: New Jersey
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Kontakt:

Re: 2018 Rock N Roll Hall Of Fame

Post autor: EVENo »

alniac pisze:A po usłyszeniu odpowiedzi na to jedno, najważniejsze pytanie z Q&A myślicie, że jest szansa na wielki come back?
Oby, bo moim zdaniem to jest jednak trochę smutne, ze zbieramy się tu wszyscy na jeden głupi weekend, żeby zobaczyć tę dwójkę razem na scenie przez kilkanaście minut i emocjonujemy się tymi kilkunastoma minutami próbując wyczerpać z nich jak najwięcej. Bo jak wspomniał Andrzej:
ROCKSTAR pisze: istota tej grupy. To Jon i Richie obok siebie, na scenie... Tego nie moze nikt zastapic.
I tym, co nas przyciągnęło do tej gali jest chyba właśnie świadomość, że to mógł być ostatni raz...
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon
Awatar użytkownika
Agata BJ
Administrator
Administrator
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4227
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:51
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Lublin / Edynburg
Kontakt:

Re: 2018 Rock N Roll Hall Of Fame

Post autor: Agata BJ »

Nadrobiłam właśnie całą noc i muszę przyznać, że łezka w oku się zakręciła..
Komiczna, świetna zapowiedź zespołu :) Cudowne przemówienia panów, można się szczerze wzruszyć. Wspólne wykonanie Livin' w pełnym składzie.. istne spełnienie marzeń. Z pewnością zapamiętamy to na zawsze.
Ponownie dodam, że nie liczę na żadne powroty / reaktywacje starego składu. Jest jak jest i myślę, że mieliśmy sporo czasu by tę sytuację przyjąć na klatę. Ja wiem, że ciężko i niektórzy pewnie powiedzą, że się nie da, ale wydaje mi się że Richie nie jest raczej zainteresowany dalszą karierą z Bon Jovi :( O Alecu mówić chyba nie muszę. Jego życie od lat nie kręci się wokół koncertów, a ponadto (jak już ktoś chyba wspominał) ma ewidentnie jakieś problemy zdrowotne. Myślę, że dla niego akurat była to po prostu niesamowita, jednak tylko jednorazowa, podróż w czasie. Za którą osobiście jestem mu niesamowicie wdzięczna bo takie emocje bez jego obecności z pewnością nie byłyby możliwe :)
Wspaniały widok, niesamowite że doczekałam takiego wydarzenia i to w takiej formie. Nigdy się nie spodziewałam, że będzie okazja zobaczyć jeszcze wszystkich panów razem na jednej scenie. A jednak! Cieszmy się tym faktem bo o powtórce chyba nie ma co marzyć.. :)
19.06.2013 - Gdańsk
12.07.2019 - Warszawa

Kontakt: agata@bonjovi.pl
Awatar użytkownika
prezes1
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 3514
Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
Ulubiona płyta: These Days i NJ
Lokalizacja: Lublin

Re: 2018 Rock N Roll Hall Of Fame

Post autor: prezes1 »

Po godz.3 zawiesił mi się net ale zdążyłem obejrzeć/posłuchać do końca. Facet który transmitował słabym jest operatorem. ;) Mógł trzymać kamerkę wciąż na telebim, więcej by się zobaczyło. Ale Shanksa i Phila widziałem od razu. :)
Piękny show, wzruszające chwile. Najbardziej w Prayer, gdzie w pewnym momencie Richie podchodzi do Aleca. Coś wspaniałego! Widząc ich razem po tylu latach to było coś!
Alec oczywiście więcej nie wystąpi więc to była ostatnia taka chwila, co do Rycha nie byłbym taki pewien jak niektórzy. Pogodzili się, dali czadu, kiedyś, kiedyś - kto wie? :)
Oczywiście że Rycho skradł show, był w swoim żywiole, latał po scenie, chórki, solówki i TEN talkbox!
Brak Wanted nie rozumiem, przyjaźń nie ma tu nic do rzeczy, to nie Blood on Blood czy Just Older. To ponadczasowy HYMN i w wykonaniu Jona i Rycha jest coś kosmicznego. Nie mam pojęcia jak można było tak zrobić, szczególnie w takich okolicznościach.
Brat mi napisał: 'nawet When We Were Us zmieniła się na plus jak w chórkach usłyszeliśmy Samborę. To tylko pokazuje czym jest zespół bez niego!' Nic dodać, nic ująć. Ale przecież każdy to wie, nawet ci co udają że nie... ;) :)
Aha i Jon zdecydowanie za długo gadał, przegiął trochę... ;)
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
Awatar użytkownika
M.J.
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 832
Rejestracja: 2 listopada 2012, o 21:17
Ulubiona płyta: These Days

Re: 2018 Rock N Roll Hall Of Fame

Post autor: M.J. »

Przespałam się, wstałam, odświeżyłam wydarzenia i piszę:
jest tak, jak myślałam. Dla mnie gwiazdą wieczoru i hitem tej nocy był zdecydowanie Alec. ;) Nie mogłam oderwać wzroku i serio wzruszyłam się na Livinie (kiedy Richie stanął przy przy Alecu, ach)!
Co do wyboru WWWU... w sumie można było się tego spodziewać, ale z drugiej strony nie sądziłam, że wybiorą taką "świeżynkę", raczej jakiejś We Weren't Born To Follow... Na szczęście WWWU mi się podoba i Sambora świetnie tam pasuje.
Występ był bardzo dobry, chociaż nieco hmm... zachowawczy. :D

Ech, mogą sobie mówić, że "we will see", że "never say never". Sambora ma RSO, Bon Jovi też nieźle sobie radzą. Mogą mydlić fanom oczy i karmić ich takimi półsłówkami, my możemy tworzyć kolejne teorie spiskowe. Myślę jednak, że minęło wystarczająco dużo czasu, żeby oswoić się z myślą, że zespół wygląda i brzmi teraz inaczej i tak zostanie jeszcze co najmniej kilka kolejnych lat, a może i na zawsze, bo przecież nie brzmią coraz lepiej i nie są coraz młodsi. Niemniej jednak świetnie, że się spotkali i pogadali (podobno) bez żadnej spiny. Dobrze dla nich. :)

Pozostaje nam tylko cieszyć się z tej nocy, która była piękną klamrą zamykającą historię. Dziękuję współoglądającym!

PS tak, mnie też relacja cięła się co dwie sekundy...
His momma said he was crazy - he said 'Momma, I've got to try'.
Awatar użytkownika
Agata BJ
Administrator
Administrator
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4227
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:51
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Lublin / Edynburg
Kontakt:

Re: 2018 Rock N Roll Hall Of Fame

Post autor: Agata BJ »

Trafił może ktoś z Was na zdjęcia z czerwonego dywanu, gdzie każdy z panów pozował z rodziną? Chętnie bym zerknęła, dzieciaki wszystkim tak wyrosły, że dopiero po nich widzę jak lata lecą.. Jeśli znajdziecie gdzieś te fotografie to ładnie proszę o podzielenie się :)
19.06.2013 - Gdańsk
12.07.2019 - Warszawa

Kontakt: agata@bonjovi.pl
Awatar użytkownika
Dand
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2758
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
Lokalizacja: Szczecin

Re: 2018 Rock N Roll Hall Of Fame

Post autor: Dand »

Trudno mi jeszcze zebrać myśli ale powiem tyle :
Z Samborą nawet WWWU brzmi dobrze.
Ciężko przeboleć brak Wanted.
Obrazek
Awatar użytkownika
M.J.
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 832
Rejestracja: 2 listopada 2012, o 21:17
Ulubiona płyta: These Days

Re: 2018 Rock N Roll Hall Of Fame

Post autor: M.J. »

Agata BJ pisze:Trafił może ktoś z Was na zdjęcia z czerwonego dywanu, gdzie każdy z panów pozował z rodziną? Chętnie bym zerknęła, dzieciaki wszystkim tak wyrosły, że dopiero po nich widzę jak lata lecą.. Jeśli znajdziecie gdzieś te fotografie to ładnie proszę o podzielenie się :)
Znalazłam coś takiego:
http://fox8.com/2018/04/14/photos-induc ... -ceremony/ :)
His momma said he was crazy - he said 'Momma, I've got to try'.
Awatar użytkownika
Agata BJ
Administrator
Administrator
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4227
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:51
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Lublin / Edynburg
Kontakt:

Re: 2018 Rock N Roll Hall Of Fame

Post autor: Agata BJ »

M.J. pisze:
Agata BJ pisze:Trafił może ktoś z Was na zdjęcia z czerwonego dywanu, gdzie każdy z panów pozował z rodziną? Chętnie bym zerknęła, dzieciaki wszystkim tak wyrosły, że dopiero po nich widzę jak lata lecą.. Jeśli znajdziecie gdzieś te fotografie to ładnie proszę o podzielenie się :)
Znalazłam coś takiego:
http://fox8.com/2018/04/14/photos-induc ... -ceremony/ :)
Tego właśnie szukałam! Dzięki :) Niesamowite jak ten czas leci. Wszystkie dzieciaki to już nie dzieciaki..

Zapomniałam wcześniej dodać, że dla mnie również całe wydarzenie skradł Alec. Ciężko oderwać od niego wzrok, który nie był przyzwyczajony do jego obecności po tylu latach. Nie mogę się naciezyć jego obecnością i tą przeszczęśliwą twarzą :)
19.06.2013 - Gdańsk
12.07.2019 - Warszawa

Kontakt: agata@bonjovi.pl
Awatar użytkownika
alniac
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1260
Rejestracja: 14 kwietnia 2010, o 10:50

Re: 2018 Rock N Roll Hall Of Fame

Post autor: alniac »

Agata BJ pisze:
M.J. pisze:
Agata BJ pisze:Trafił może ktoś z Was na zdjęcia z czerwonego dywanu, gdzie każdy z panów pozował z rodziną? Chętnie bym zerknęła, dzieciaki wszystkim tak wyrosły, że dopiero po nich widzę jak lata lecą.. Jeśli znajdziecie gdzieś te fotografie to ładnie proszę o podzielenie się :)
Znalazłam coś takiego:
http://fox8.com/2018/04/14/photos-induc ... -ceremony/ :)
Tego właśnie szukałam! Dzięki :) Niesamowite jak ten czas leci. Wszystkie dzieciaki to już nie dzieciaki..
Jacob (niebieska marynarka) to wierna kopia taty :)
19.06.2013 – Gdańsk, Polska
12.07.2019 – Warszawa, Polska
kondzik
I Believe
I Believe
Posty: 73
Rejestracja: 23 września 2017, o 02:26

Re: 2018 Rock N Roll Hall Of Fame

Post autor: kondzik »

Powiem tak: (nie jest to pocisk na Jona czy Richiego)
- Wkurzyłem się na dywanie jak Jon fochy stroił i mikrofonem się bawił i robił swój sztuczny uśmiech :D
Rozumiem, może zamyślony, może stres, może coś tam.
No ale Richie z tym swoim wywiadem gdzie zawsze mówi to samo i robi Goofiego pajacując i dostaje okrzyki "Richie! Richie!" :P
Widać jak to zupełnie inni ludzie. Richie typowy gwiazdor rocka, a Jon bardziej filantrop i dyrektor.
- Backstage i odpowiedź Jona że Richie ma solową karierę a potem żart Sambory = odebrałem jednoznacznie.
Nie ma szans na powrót Sambory. Dlaczego? Nie wiemy czy Richie by tego chciał, ale wg mnie Jon tego nie chce.
Łatwiej kontrolować Phila niż momentami pajacującego Samborę. Jest tak jak ojciec dyrektor każe i koniec.
A Sambora nawet na dywan się spóźnił tak pół żartem pół serio :P
Utwierdziło mnie to że Richie został wyrzucony i tyle. Może za gwiazdorzenie, może za pitolenie czasem zamiast grania, może za używki, ale wg mnie Jon zamknął drzwi i nie musi się z nim już męczyć i niańczyć.
TO TYLKO MOJA OPINIA.

Poza tym, zobaczcie tutaj, czy na jovi talk jak ludzie reagują. BJ to w pierwszej linii Jon + Richie.
To połączenie nie da się zastąpić żadnym wirtuozem czy talentem Phila (jest to świetny wioślarz). Ale nie od dziś wiadomo że nie chodzi o to kto szybciej i lepiej zagra daną partię i tak będzie z muzyką dopóki gra się na żywych instrumentach.

Jon długa choć niezła przemowa. Nawet w komentarzach na yt na żywo podczas czerwonego dywanu mnóstwo było hejterów i osób które jechały po zespole. Ale wg mnie ten zespół znowu udowodnił że ma niesamowicie wiernych fanów, którzy bardzo mocno się przyczynili do wejścia do HoF.

Tyle ode mnie na szybko.
Awatar użytkownika
EVENo
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1584
Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
Ulubiona płyta: New Jersey
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Kontakt:

Re: 2018 Rock N Roll Hall Of Fame

Post autor: EVENo »

Słuszne uwagi Kondzik. I to kolejna smutna rzecz, przynajmniej dla mnie. Takie akcje, jak Richie spóźniający się na dywan mówią same za siebie. Dla nas, odbiorców, to rewelacyjne, kto jak nie Sambora mógł zrobić coś takiego i jeszcze wywołać taką reakcję u Jona. I to jest naturalne, to jest luźne, to jest fajne. Niestety jednak Jon jest sztywniakiem i faktycznie chyba tego nie chce. On chce robić ten zespół na sztywno. Z drugiej strony, problemy Rycha z alkoholem były mocno niewygodne.

Koniec końców, w Bon Jovi nie ma już Rock N Rolla i faktycznie powinni trafić do muzeum.
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon
Awatar użytkownika
Agata BJ
Administrator
Administrator
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4227
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:51
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Lublin / Edynburg
Kontakt:

Re: 2018 Rock N Roll Hall Of Fame

Post autor: Agata BJ »

EVENo pisze:Słuszne uwagi Kondzik. I to kolejna smutna rzecz, przynajmniej dla mnie. Takie akcje, jak Richie spóźniający się na dywan mówią same za siebie. Dla nas, odbiorców, to rewelacyjne, kto jak nie Sambora mógł zrobić coś takiego i jeszcze wywołać taką reakcję u Jona. I to jest naturalne, to jest luźne, to jest fajne. Niestety jednak Jon jest sztywniakiem i faktycznie chyba tego nie chce. On chce robić ten zespół na sztywno. Z drugiej strony, problemy Rycha z alkoholem były mocno niewygodne.
Stare, znane powiedzenie mówi, że wina zawsze leży po obu stronach ;) Z pewnością żaden z nich nie jest całkowicie bez winy. Jeden nie zjawił się na koncercie bez zapowiedzi, drugi wydaje się nie pozostawiać po tym fakcie otwartych drzwi na powrót.
Ale tak po prawdzie - to są tylko osądy moje, Twoje, innego fana.. Możemy sobie snuć domysły jak było naprawdę i jak jest teraz, co jest między nimi i czy są jakiekolwiek szanse na powrót do korzeni. Wszystko składamy sobie sami do całości widząc kilkosekundowy klip z czerwonego dywanu, z 4 minut wywiadu czy z paru zdjęć. Moim zdaniem to za mało by wiedzieć co jest tak naprawdę grane na linii Jon - Richie.
Smolek pisze:Fragment nowego wywiadu Richiego:

"What was the first conversation you had with Jon after the years apart?
He came up and kissed me; I kissed him back. He said, "I love you"; I said, "I love you, too, man. Let's get it on."
TO. TO są dla mnie najważniejsze zdania, jakie od wczoraj przeczytałam. Możemy sobie wymyślać historie, że Jon zły a Richie jeszcze gorszy. Prawdę znają tylko oni. A jeśli powyższe słowa faktycznie padły to śmiem twierdzić, że braterska więź nigdy między nimi nie wygasła. To nie znaczy, że muszą dalej razem grać w jednym zespole.
19.06.2013 - Gdańsk
12.07.2019 - Warszawa

Kontakt: agata@bonjovi.pl
Awatar użytkownika
prezes1
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 3514
Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
Ulubiona płyta: These Days i NJ
Lokalizacja: Lublin

Re: 2018 Rock N Roll Hall Of Fame

Post autor: prezes1 »

Jon na dywanie się spieszył na występ(i słusznie bo zaczynali pierwsi) więc rozumiem jego pośpiech, panienka z kolei zadawała głupie pytania i śmiejąc się co chwila(podczas każdego wywiadu) kompromitowała się trochę jako prowadząca.
Rycho się spóźnił bo on się spóźniał zawsze.:)
Co do przyszłości - oczywiście że nie ma szans na jakąś płytę wspólnie pod szyldem BJ, natomiast widzę wielką szansę w występach gościnnych, rocznicowych, specjalnych.
Nie wiem co tam robił Shanks, po co wylazł na scenę, nie jest członkiem zespołu.
Podziękowania dla Shanksa(także od Tica) rozumiem, bo to on namówił zespół do ciągnięcia tego wózka i to on w 2005 roku otworzył im nowy rozdział.
Kto wie czy by weszli do Hall of Fame teraz gdyby nie było THINFS? Czy Hugh zostałby oficjalnym?
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dyskusja ogólna”