Scenariusz filmu o Bon Jovi
Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
- Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4411
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Scenariusz filmu o Bon Jovi
Jestem właśnie po obejrzeniu 2ch filmów muzycznych - "Whiplash" i "La La Land" autorstwa - Damien Chazelle
Oby dwa to solidne filmy, a "La La Land" myślę, że można już uznać za kultowy za nowatorskie podejście do musicalu + muzykę.
Po seansie oscarowego faworyta naszła mnie myśl, że historia Bon Jovi to genialny materiał na scenariusz filmowy. Historia Jona to typowy "Amerykański sen". Dzieciak zapatrzony w The Beatelsów, Elvisa i pragnący mieć zespół tak wielki jak The Rolling Stones postanawia zrealizować swoje marzenia. Zaczyna uczyć się gry na gitarze, dostaje się do DJ przez okno, wygrywa lokalny konkurs, zdobywa kontrakt, tworzy zespół... a na końcu historii odchodzi gitarzysta a sam Jon twierdzi, że stracił gitarzystę, ale przede wszystkim przyjaciela. Przyszłość BJ wisi na włosku. Szczerze to byłby idealny moment na stworzenie filmu. Nie wiemy jak zakończy się historia z Ryśkiem i koniec filmu mógłby być sprawą otwartą.
Jakie momenty/wątki z historii Bon Jovi powinny być według was zawarte w scenariuszu? Moje typy poniżej:
- Jon jako dzieciak marzący o posiadaniu zespołu wilekiego jak The Rolling Stones
- Nauka gry na gitarze - Historia z AP i wyrzucenie Jona z lekcji po tym jak nie nauczył się "House Of Rising Sun"
- Podpisanie kontraktu
- Praca nad 1 albumem
- Pierwszy koncert w MSG
- Problemy rodzinne podczas nagrywania 2go albumu
- Milionowe długi po 2ch pierwszych albumach
- Praca nad SWW. Współpraca z J.Kingiem i D.Childem
- Sukces SWW
- Latanie nad głowami na koncertach
- Nagrywanie NJ
- Sukces NJ
- MTV Video Awards
- Wielka i wyczerpująca trasa
- Problemy z ostatnimi koncertami trasy
- Kłótnie na zakończenie trasy NJ
- Sukces Jona z solowym albumem
- Scena o której mówił Jon, że spacerował po plaży pijąc alkohol, jego BOGlory było nr1 na liści, a on czuł się samotny. Nie miał z kim dzielić sukcesu
- Green Vaccation
- Współpraca z L.Coxem
- Ścięcie włosów - relacje z CNN
- Powrót z KTF
- Sukces Always
- Zamknięcie Wembley
- Wielki powrót z IMLife
- WTC i nagrywanie Bounce
- kłótnia przy TLFRight z włądzami Universalu i wyrzucenie z albumu 2ch nowych piosenek
- Spór z władzami Universalu przy nagrywaniu HAND i ponowne dogranie piosenek
- Sukces Who Says
- Podjęcie współpracy z Shanksem
- Album inspirowany muzyką Country i jego sukces
- MTV Unplugged 2007
- Pójście na odwyk i pomoc Phila X
- Sukcesy tras koncerotwych
- Wejście do Songwriters HOF i UK HOF
- Występ przed królowa Elżbieta
- Wstąpienie do grona doradców Obamy
- Otwarcie ML Stadium w NJ
- Problemy z Ryśkiem podczas nagrywania WAN i nie przyjście na próbę na początku trasy
- Odejście z zespołu Ryśka
- Przedawkowanie narkotyków córki
- Problemy z kupnem drużyny NFL - protesty fanów
- Kłótnia z wydawnictwem i wydanie BBridges
- Zebranie zespołu i nagranie THINFSale
Generalnie film podzieliłbym na 3 główne rozdziały:
Dzieciństwo - Czas Sukcesów - WAN-THINFSale era
Reżyserem oczywiście powinien zostać Damien Chazelle, który czuje muzykę i potrafi świetnie przełożyć to na ekran.
Jakbyście widzieli taki film i jakie wątki uważalibyście jako najważniejsze? a co byście pominęli?
Oby dwa to solidne filmy, a "La La Land" myślę, że można już uznać za kultowy za nowatorskie podejście do musicalu + muzykę.
Po seansie oscarowego faworyta naszła mnie myśl, że historia Bon Jovi to genialny materiał na scenariusz filmowy. Historia Jona to typowy "Amerykański sen". Dzieciak zapatrzony w The Beatelsów, Elvisa i pragnący mieć zespół tak wielki jak The Rolling Stones postanawia zrealizować swoje marzenia. Zaczyna uczyć się gry na gitarze, dostaje się do DJ przez okno, wygrywa lokalny konkurs, zdobywa kontrakt, tworzy zespół... a na końcu historii odchodzi gitarzysta a sam Jon twierdzi, że stracił gitarzystę, ale przede wszystkim przyjaciela. Przyszłość BJ wisi na włosku. Szczerze to byłby idealny moment na stworzenie filmu. Nie wiemy jak zakończy się historia z Ryśkiem i koniec filmu mógłby być sprawą otwartą.
Jakie momenty/wątki z historii Bon Jovi powinny być według was zawarte w scenariuszu? Moje typy poniżej:
- Jon jako dzieciak marzący o posiadaniu zespołu wilekiego jak The Rolling Stones
- Nauka gry na gitarze - Historia z AP i wyrzucenie Jona z lekcji po tym jak nie nauczył się "House Of Rising Sun"
- Podpisanie kontraktu
- Praca nad 1 albumem
- Pierwszy koncert w MSG
- Problemy rodzinne podczas nagrywania 2go albumu
- Milionowe długi po 2ch pierwszych albumach
- Praca nad SWW. Współpraca z J.Kingiem i D.Childem
- Sukces SWW
- Latanie nad głowami na koncertach
- Nagrywanie NJ
- Sukces NJ
- MTV Video Awards
- Wielka i wyczerpująca trasa
- Problemy z ostatnimi koncertami trasy
- Kłótnie na zakończenie trasy NJ
- Sukces Jona z solowym albumem
- Scena o której mówił Jon, że spacerował po plaży pijąc alkohol, jego BOGlory było nr1 na liści, a on czuł się samotny. Nie miał z kim dzielić sukcesu
- Green Vaccation
- Współpraca z L.Coxem
- Ścięcie włosów - relacje z CNN
- Powrót z KTF
- Sukces Always
- Zamknięcie Wembley
- Wielki powrót z IMLife
- WTC i nagrywanie Bounce
- kłótnia przy TLFRight z włądzami Universalu i wyrzucenie z albumu 2ch nowych piosenek
- Spór z władzami Universalu przy nagrywaniu HAND i ponowne dogranie piosenek
- Sukces Who Says
- Podjęcie współpracy z Shanksem
- Album inspirowany muzyką Country i jego sukces
- MTV Unplugged 2007
- Pójście na odwyk i pomoc Phila X
- Sukcesy tras koncerotwych
- Wejście do Songwriters HOF i UK HOF
- Występ przed królowa Elżbieta
- Wstąpienie do grona doradców Obamy
- Otwarcie ML Stadium w NJ
- Problemy z Ryśkiem podczas nagrywania WAN i nie przyjście na próbę na początku trasy
- Odejście z zespołu Ryśka
- Przedawkowanie narkotyków córki
- Problemy z kupnem drużyny NFL - protesty fanów
- Kłótnia z wydawnictwem i wydanie BBridges
- Zebranie zespołu i nagranie THINFSale
Generalnie film podzieliłbym na 3 główne rozdziały:
Dzieciństwo - Czas Sukcesów - WAN-THINFSale era
Reżyserem oczywiście powinien zostać Damien Chazelle, który czuje muzykę i potrafi świetnie przełożyć to na ekran.
Jakbyście widzieli taki film i jakie wątki uważalibyście jako najważniejsze? a co byście pominęli?
01.Stuttgart 2006
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!
Please Wait.....Loading....
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!
Please Wait.....Loading....
- EVENo
- Have A Nice Day
- Posty: 1585
- Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Kontakt:
Re: Scenariusz filmu o Bon Jovi
Jeśli chodzi o wizje filmowe dotyczące muzyki, to od lat krąży mi po głowie wielki obraz o życiu Eddiego Veddera oraz kształtowaniu się grupy Pearl Jam. To jest rewelacyjny materiał na film, ale tylko pod warunkiem, że zrobiono by go dobrze.
Co do Bon Jovi, to taki scenariusz musiałby się kończyć na SWW. Po tym nie ma już absolutnie nic ciekawego do opowiedzenia.
Co do Bon Jovi, to taki scenariusz musiałby się kończyć na SWW. Po tym nie ma już absolutnie nic ciekawego do opowiedzenia.
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon
-
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 945
- Rejestracja: 24 lutego 2013, o 14:11
- Ulubiona płyta: The Circle
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Scenariusz filmu o Bon Jovi
Adrian, z tego co opisałeś to raczej stworzyłbym serial o twórczości Bon Jovi, film byłby za długi nawet jak każdy wypisany myślnik trwałby 5 minut, pomysł jest spoko, może kiedyś, coś, ktoś..
I'm still living, yeah, semper fi!
When you want to give up and your heart's about to break
Remember that you're perfect
God makes no mistakes
When you want to give up and your heart's about to break
Remember that you're perfect
God makes no mistakes
Re: Scenariusz filmu o Bon Jovi
Serial-dokument. Istnieje w ogóle takie coś?
19.06.2013 – Gdańsk, Polska
12.07.2019 – Warszawa, Polska
12.07.2019 – Warszawa, Polska
Re: Scenariusz filmu o Bon Jovi
.
ładnie, pięknie, ale kto zagra młodego Jona? Gosling odpada ;D
Chyba pora pobawić się w mały ranking, kto powinien zagrać naszych ulubionych muzyków... Jakie macie typy?
podobno Shanksa ma zagrać Ben Affleck ?
a może to Shanks szykuje się by grać Afflecka...
ładnie, pięknie, ale kto zagra młodego Jona? Gosling odpada ;D
Chyba pora pobawić się w mały ranking, kto powinien zagrać naszych ulubionych muzyków... Jakie macie typy?
podobno Shanksa ma zagrać Ben Affleck ?
a może to Shanks szykuje się by grać Afflecka...
- Damned
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4971
- Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Scenariusz filmu o Bon Jovi
Mam kandydata do głównej roli... podobno to Polak, więc nie powinien być za drogi
Trzeba go tylko odpowiednio ucharakteryzować
Trzeba go tylko odpowiednio ucharakteryzować
- monjovi
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2553
- Rejestracja: 4 lutego 2006, o 11:48
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Turek/Poznań
- Kontakt:
Re: Scenariusz filmu o Bon Jovi
Oo ja tez mam kandydatów !
Jona powinien zagrac Pan doktor z Dzień Dobry TVN
A Richiego nie kto inny jak...
Ridge Forrester znany jako Ridge Forrester <3
Jona powinien zagrac Pan doktor z Dzień Dobry TVN
A Richiego nie kto inny jak...
Ridge Forrester znany jako Ridge Forrester <3
[align=center]http://www.lastfm.pl/user/monjovi[/align]
- Damned
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4971
- Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Scenariusz filmu o Bon Jovi
Al Pacino, jako Tico:
-
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 1310
- Rejestracja: 26 maja 2008, o 20:49
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Scenariusz filmu o Bon Jovi
haha też pomyślałam o tym facecie! Moja mama zawsze jak go widzi do mnie dzwoni i mówi żebym włączyła na TVN, bo jest Jonmonjovi pisze:Oo ja tez mam kandydatów !
Jona powinien zagrac Pan doktor z Dzień Dobry TVN
A Richie i Ridge na ostatnim wspólnym zdjęciu faktycznie wyglądali jak bracia
Re: Scenariusz filmu o Bon Jovi
Oscar murowanyDamned pisze:Mam kandydata do głównej roli... podobno to Polak, więc nie powinien być za drogi
Trzeba go tylko odpowiednio ucharakteryzować
19.06.2013 – Gdańsk, Polska
12.07.2019 – Warszawa, Polska
12.07.2019 – Warszawa, Polska
Re: Scenariusz filmu o Bon Jovi
hehh, najbardziej podobają mi się (oprócz Afflecka oczywiście;) ) Pacino i Moss
Nie wiem jak Al, ale ten drugi już ćwiczy:
[BBvideo 560,340]https://www.youtube.com/watch?v=dvuaRJAMeDk[/BBvideo]
Nie wiem jak Al, ale ten drugi już ćwiczy:
[BBvideo 560,340]https://www.youtube.com/watch?v=dvuaRJAMeDk[/BBvideo]
-
- Gdańsk Supporter
-
Keep The Faith
- Posty: 324
- Rejestracja: 23 listopada 2007, o 11:12
- Ulubiona płyta: All
- Lokalizacja: Radom
Re: Scenariusz filmu o Bon Jovi
Ja do scenariusza dodałbym jeszcze oczywiście Gdańsk 2013-06-19 "Good Things Come To Those Who Wait"
And I blame this world for making a good man evil
It's this world that can drive a good man mad
And it's this world that turns a killer into a hero
Well I blame this world for making a good man bad
It's this world that can drive a good man mad
And it's this world that turns a killer into a hero
Well I blame this world for making a good man bad
-
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 945
- Rejestracja: 24 lutego 2013, o 14:11
- Ulubiona płyta: The Circle
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Scenariusz filmu o Bon Jovi
nie wiem ale można by coś takiego stworzyćalniac pisze:Serial-dokument. Istnieje w ogóle takie coś?
I'm still living, yeah, semper fi!
When you want to give up and your heart's about to break
Remember that you're perfect
God makes no mistakes
When you want to give up and your heart's about to break
Remember that you're perfect
God makes no mistakes
Re: Scenariusz filmu o Bon Jovi
Zapowiada się całkiem nieźle
Światło świeci w życiu jedynie przez bardzo krótki czas. Może tylko przez kilkanaście sekund. Jeżeli ten czas minie i jeżeli człowiek nie zdąży znaleźć danego mu objawienia nie będzie już miał powtórnej okazji.
Re: Scenariusz filmu o Bon Jovi
Czekam z niecierpliwością
Gdy wokół jest ciemno, pozostaje tylko czekanie, aż oczy przywykną do mroku.