Wzmianki o BJ
Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
-
- Gdańsk Supporter
-
Keep The Faith
- Posty: 272
- Rejestracja: 11 marca 2006, o 00:09
- Lokalizacja: Stockton-On-Tees/Wawa
- Kontakt:
ot, może dla kogoś taka ciekawostka... miałam już napisać jakiś czas temu.
no więc, pracuję dla Wal-marta, gdzie mają własny kanał radiowy. Premiera Supermana przewidziana przecież dopiero na 22ego, a nie wiem czemu od mniej więcej okresu poświątecznego dośc intensywnie promują ten utwór. Leci po kilka razy dziennie, i owszem, jest to promowanie, bo jak generalnie ilość BJ jest całkiem przyzwoita ("oczywiste oczywistości" jak Bad Medicine, YGLBN, Livin', Always, Wanted, MAMemory, czy christmasowe itp) to jednak jedna piosenka nie powtarza się w ciągu dnia tak jak robią to z Supermanem... aż się tak trochę zastanawiam o co chodzi, czy aż tak "na siłę" promuje się singiel, który w końcu jeszcze nie wyszedl? Przez chwilę myślałam, że wal-mart będzie miał jakies udziały w sprzedaży czy "patronacie", jak to swego czasu było z jednym z wydań z LH, ale ostatnio supermana słyszałam też "u konkurencji".
no więc, pracuję dla Wal-marta, gdzie mają własny kanał radiowy. Premiera Supermana przewidziana przecież dopiero na 22ego, a nie wiem czemu od mniej więcej okresu poświątecznego dośc intensywnie promują ten utwór. Leci po kilka razy dziennie, i owszem, jest to promowanie, bo jak generalnie ilość BJ jest całkiem przyzwoita ("oczywiste oczywistości" jak Bad Medicine, YGLBN, Livin', Always, Wanted, MAMemory, czy christmasowe itp) to jednak jedna piosenka nie powtarza się w ciągu dnia tak jak robią to z Supermanem... aż się tak trochę zastanawiam o co chodzi, czy aż tak "na siłę" promuje się singiel, który w końcu jeszcze nie wyszedl? Przez chwilę myślałam, że wal-mart będzie miał jakies udziały w sprzedaży czy "patronacie", jak to swego czasu było z jednym z wydań z LH, ale ostatnio supermana słyszałam też "u konkurencji".
-
- Gdańsk Supporter
-
It's My Life
- Posty: 224
- Rejestracja: 10 września 2009, o 08:40
- Lokalizacja: Lublin/Kraków
A ja dziś sobie popijam gorącą czekoladę w Pijalni Czekolady w Nałęczowie, a tam puszczają It's my life w wersji Paula Anki ( http://www.youtube.com/watch?v=4LJe3h4Q640 )
Nigdy tego wykonania nie słyszałam, więc wybaczcie mi ten niewnoszący do tematu post
Nigdy tego wykonania nie słyszałam, więc wybaczcie mi ten niewnoszący do tematu post
słyszał ktoś coś w rmf fm?
mówili o Ryśku i o IML, a dokładniej o jego grze i zębach.
[ Dodano: 2010-01-23, 20:37 ]
This ain't a song for the broken-hearted
To nie jest piosenka dla złamanych serc
Tak przynajmniej twierdzi wokalista Jon Bon Jovi,
ale my tu się nie będziemy zajmować zawiłościami tekstu tego utworu
Skupimy się za to na tajemniczym rzężeniu, który pojawia się w przerwach między śpiewem Jona
To sprawka tzw talk boxa, czyli po polsku gadającej skrzynki
to urządzenie podłączone do gitary elektrycznej wydaje taki właśnie intrygujący dźwięk
Posługujący się nim gitarzysta musi niestety na koncertach wykonywać ustami ruchy niczym karp wyciągnięty z wanny.
Fanki w pierwszych rzędach mogą nie być zachwycone takim widokiem zwłaszcza jeśli artysta posiada jakieś ubytki w uzębieniu.
Dlatego gitarzysta zespołu BJ musi regularnie odwiedzać swojego dentystę, no bo powiedzmy sobie to wprost to nie jest piosenka dla ludzi o zepsutych zębach
(IML sobie leci)
No i to wszystko. Nie wiele, ale...
mówili o Ryśku i o IML, a dokładniej o jego grze i zębach.
[ Dodano: 2010-01-23, 20:37 ]
This ain't a song for the broken-hearted
To nie jest piosenka dla złamanych serc
Tak przynajmniej twierdzi wokalista Jon Bon Jovi,
ale my tu się nie będziemy zajmować zawiłościami tekstu tego utworu
Skupimy się za to na tajemniczym rzężeniu, który pojawia się w przerwach między śpiewem Jona
To sprawka tzw talk boxa, czyli po polsku gadającej skrzynki
to urządzenie podłączone do gitary elektrycznej wydaje taki właśnie intrygujący dźwięk
Posługujący się nim gitarzysta musi niestety na koncertach wykonywać ustami ruchy niczym karp wyciągnięty z wanny.
Fanki w pierwszych rzędach mogą nie być zachwycone takim widokiem zwłaszcza jeśli artysta posiada jakieś ubytki w uzębieniu.
Dlatego gitarzysta zespołu BJ musi regularnie odwiedzać swojego dentystę, no bo powiedzmy sobie to wprost to nie jest piosenka dla ludzi o zepsutych zębach
(IML sobie leci)
No i to wszystko. Nie wiele, ale...
..?ycie to nie liczba oddechów, lecz liczba chwil, które zapierają dech w piersiach..
-
- It's My Life
- Posty: 157
- Rejestracja: 20 sierpnia 2009, o 19:13
- Lokalizacja: świdnica
Re: :)
kurczę, to ja oglądałam piłkę ręczną i nic nie słyszałam. jak się jest u kogoś w gości, to raczej nie wypada się kompletnie wyłączyć i żyć meczemTheRock pisze:na ME szczypiornistów w Austrii przy okazji meczów Polaków na przerwach przy "wzowieniach" leciało Bon Jovi!
Bodajże It's my Life i Livin' On A Prayer:) hehe
-
- Save a Prayer
- Posty: 38
- Rejestracja: 8 listopada 2008, o 21:09
- Lokalizacja: Kołobrzeg
No przecież nie tak dawno jakiś dziennikarz zapytał Ryśka czy nie ma problemów z zębami z powodu częstego używania talk-boxu na co ten z właściwym sobie poczuciem humoru odpowiedział że narazie jeszcze mu nie wypadły
A tak swoją drogą to porównanie mojego idola do ryby jakoś mnie słabo ubawiło
A tak swoją drogą to porównanie mojego idola do ryby jakoś mnie słabo ubawiło
When you wanna give up, and your hearts about to break
Remember that you're perfect, God makes no mistakes
Remember that you're perfect, God makes no mistakes
JoFree pisze:No przecież nie tak dawno jakiś dziennikarz zapytał Ryśka czy nie ma problemów z zębami z powodu częstego używania talk-boxu na co ten z właściwym sobie poczuciem humoru odpowiedział że narazie jeszcze mu nie wypadły![]()
To było chyba w wywiadzie w Dzień dobry TVN (?)
..?ycie to nie liczba oddechów, lecz liczba chwil, które zapierają dech w piersiach..