Damned pisze:Adrian pisze:Wstęp do Welcome nie nagrywał Richie i wiadomo o tym od wydania HANDa, bo masz to w książeczce.
W którym miejscu? Mam dwie wersje tego albumu i w żadnej nie widzę takiej informacji.
Masz racje. W książeczce jest wzmianka o "Strings" w Welcome, a nie o intro.
Damned pisze:I właśnie takiej polityce mówię stanowcze NIE!
Zespół jest od tego, by razem tworzyć i komponować. Jeżeli cały album to dzieło Shanksa, a członkowie Bon Jovi przyszli w najlepszym przypadku zagrać to co im przygotowano, to niestety, ale nie mamy do czynienia z autentycznym zespołem rockowym, tylko z jego komercyjną fasadą.
Ja tez jestem na nie. I mam nadzieję, że przyszły album powstanie tak jak prawidłowo powinien powstać.
Damned pisze:Albumy KTF i TD powstawały w zupełnie inny sposób niż te z ostatniej dekady. A według danych z zeszłego roku, ulubionym albumem "tutaj" jest New Jersey, a nie KTF czy TD

Tu się nie zgodzę. Z tony rzeczy które przeczytałem jasno widać, że wiele demówek zarówno do KTF jak i TD zrobił sam Jon lub z innymi osobami (Child). Każdy z tych albumów miał kilka sesji nagraniowych rozciągniętych w czasie. Pierwsze utwory na TDays miał Jon wyrzucić do kosza bo mu się nie podobały.
Pamiętam artykuł w którym Richie mówił, że był zły za to, że Jon skończył utwór "Hearts Breaking Even" bez niego, bo on musiał udać się bodaj do żony. Jak wrócił utwór był gotowy. Gdzie masz pewność, że gitary w tym utworze to nie dzieło Bobbiego? Jeżeli razem pracowali nad demem, a jak Richie wrócił i utwór był gotowy to ktoś musiał nagrać gitary, solówki i dopracować tekst. Pytanie w jakim stadium utworu Richie opuścił Jona, bo gitary mogły być nagrane, a Jon coś tam tylko poprawił. Tego nie wiemy i pewnie się nigdy nie dowiemy.
Pytanie ogólne to też którym artykułom wierzyć. Tym gdzie np. Jon mówi, że "Lonely At The Top" jest utworem uniwersalnym o byciu samotnym na szczycie, czy w tym gdzie mówi, że to utwór o Kurcie i jego samotności w momencie największych sukcesów.
prezes1 pisze:Nie mamy pewności? Skąd wiem? Wystarczy czytać książki, artykuły i wywiady(nie, nie podam linków bo mowa o papierowych). Przez ćwierć wieku co nieco się dowiedziałem. I wszystkie wypowiedzi(Jon, Richie, Child) się pokrywają. Oczywiście możesz założyć że się umówili i wszyscy łżą...
\
Prosty przykład. Cała wymieniona przez Ciebie trójka mówiła, że tekst Livina jest o 2ce ich znajomych (Jon & Richie) z bodaj liceum.
Czyli generalnie hsitoria taka jak ta powtarzana w wywiadach miliony razy:
"In an interview with The Guardian November 5, 2009, Jon Bon Jovi was asked whether the Tommy character was a strike-breaker. He replied: "No. He just lost his job - it wasn't that he crossed the [picket] line. The industry left the town and he didn't get the job back. It was a fictional character. The inspiration was a young couple who got pregnant and gave up everything they had, but that didn't read right, so we changed the story.""
Aż nagle podczas promocji Aftermath Richie piszę historie na nowo:
"Tommy & Gina from "Livin' On A Prayer"? "That was my parents," Sambora says. Also, "I'll Be There For You" and "Bad Medicine" are about the same girl who jilted him"
Jeżeli faktycznie tyle czytałeś tych wywiadów, to wiesz, że wiele historii nie trzyma się kupy, albo fakty dorabiane są po czasie.
prezes1 pisze:Child jest song-doctorem przede wszystkim i to do niego przychodzą ludzie z demówkami a nie odwrotnie. Dziwię się że o tym nie wiesz.
Nie odwrotnie? No to teraz powiedziałeś zaskakującą rzecz. Czyli Desmond kłamie w wywiadach.
W takim stylu Desmond miał przekazać demo "Livina", które prawdopodobnie nagrał w 1983 (według różnych wersji). Jon i Richie podchwycili utwór, pokombinowali, pozmieniali, stworzyli tekst i nagrali demo.
Żebyś dobrze zrozumiał. To nie jest ta wersja z która Desmond miał przyjść do Jona i
Richiego. Natomiast jest to wersja zbliżona, bo pamiętajmy, że demo nie miało gotowego tekstu, to był tylko zarys utworu.
https://www.youtube.com/watch?v=liSc1FMnjB8
Jeżeli będziesz chciał rzucić coś w stylu udowodnij, potwierdź itp. to google Twoją pomocą, a może natrafisz na wywiad video w którym Desmond opisuje jak ON przyszedł z demem Livina do Jona i Richiego, a nie odwrotnie. To odnośnie tego czego Ty wiesz, a jednak nie wiesz
prezes1 pisze:I to co Damned już napisał. Jak nie wiesz jak powstawały KTF i TD to nie pisz lepiej nic. Po co sobie reputację psujesz?
Ty tak na serio? Reputacja ;D ? Zaraz się zaczniemy licytować na wiadomości i artykuły o tym ile sesji było przy danej płycie, kiedy powstał dany utwór, przy których utworach Richie się żalił, że nie był podczas pracy przy nim czy ile demówek przyniósł Jon, a ile Richie.
Moje zdanie jest jasne jak masz inne to dawaj argumenty. Pokaż jaja, albo nie pisz czegoś takiego.
prezes1 pisze:Dlaczego? Bo po raz pierwszy usłyszałem piosenki które nie brzmią jak BJ.
Twoje odczucie. A dla mnie i dla wielu "HBEven" brzmi mocno na rip off Aerosmith.
prezes1 pisze:Czasem można odnieść wrażenie że traktujesz Jona i Richiego jak kompletnych idiotów korzystających tylko z demówek innych ludzi.
To Twoja generalizacja. Nie moja. Napisałem dosyć jasno, że piosenki tworzą w różny sposób.
Jak faktycznie czytasz tyle tych wywiadów, to powinieneś wiedzieć o których piosenkach można powiedzieć, że Jon mógł je dostać od kogoś i je po prostu przerobił na swoje. Jest nawet kilka zarzutów do Jona i to nawet odnośnie ich hitów.
Nie będę ułatwiał Ci zadania. Szukanie może pozwolić Ci dotrzeć do kilku nowych informacji, faktów, czy podejrzeń.
W które będziesz wierzył, to tylko zależy od Ciebie. Ja jestem otwarty na różne wersje i nie zawsze to co mówi Jon i Richie przyjmuję jak 100% prawdę, bo masz prosty przykład odnośnie Livina i tego o kim został napisany.
Nigdy nie wiesz czy dane odpowiedzi są prawdziwe czy nie są pewną historią tworzoną na potrzeby promocji.
A na zakończenie pewien utwór. Wiesz jakie pogłoski chodzą odnośnie tego kawałka?
https://www.youtube.com/watch?v=1neRtHO1OUc