W necie można znaleźć pełne "HAND"
Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
A ja się idę powiesic, bo koncertowego albumu Sebastiana Bach "Bring'Em Bach Alive" nie ma ani w sklepach, ani w internecie :mrgreen: I co teraz?
...Don't you know that all my heroes died...?
And I guess I'd rather die than fade away...
"Rock N Roll is the spiritual release of the youth"
http://www.olcat.mylog.pl
And I guess I'd rather die than fade away...
"Rock N Roll is the spiritual release of the youth"
http://www.olcat.mylog.pl
-
- It's My Life
- Posty: 208
- Rejestracja: 17 września 2005, o 15:41
- Lokalizacja: Rachowice pod Gliwicami
- Kontakt:
dzięki za zrozumienie, widzę iż nie tylko ja mam taki problem ze skandynawskim zespołem...Ricky Skywalker pisze:Ja mam to samo z Lambrettą - szwedzkim rockbandem, który wydał już 3 albumy, z czego w naszym kraju można kupić 1 (i ten mam) - w Europie 3 lata temu zdobywał czołowe miejsca list przebojów, u nas kochany Universal nawet ich nie promował Nowa płyta wyszła w styczniu tego roku, a w sklepach... nic. Nie wybulę kolejnej stówy za sprowadzenie płyty ze Szwecji, tym bardziej że nastawiłem się na to że oryginały kupuję głównie Bon Jovi I przyznam się - ja posiadam starsze albumy jako ściągane, tudzież skopiowane od drugiej osoby... ale w miarę możliwości finansowych i okazji (wyprzedaże itp.) staram się nabywać oryginały. Trza mieć całą dyskografię w oryginale, nie?
Tak czy siak - ściągajmy to, co jest rarytasem, jakieś koncerty, b-sidy, dema, itp. Albumy jednak kupujmy
www.korowiow.mp3.wp.pl
Za doświadczenia trzeba w życiu płacić. Jeżeli mamy szczęście, otrzymujemy rabat - Oskar Kokoschka
Za doświadczenia trzeba w życiu płacić. Jeżeli mamy szczęście, otrzymujemy rabat - Oskar Kokoschka
-
- Little Bit Of Soul
- Posty: 17
- Rejestracja: 17 września 2005, o 10:20
- Lokalizacja: Śnieżne Za*upie.
Hmm...stwierdzam,że w moim wypadku wygląda to trochę inaczej: osobiście wolę zakupować płyty oryginalne,ze względu na to,iż podchodzić do tego zaczynam jak maniak muzyczny-po kolekcjonersku.Natomiast przyznam,że przed zakupem płyty staram się przesłuchać ją drogą ściągania z internetu,albowiem jeśli jest do bani,to jasna sprawa,że kupić jej nie zamierzam.
Zresztą śmiało można wyjść z założenia,że zespół bynajmniej od tego nie zbiednieje.I chyba minęły już te czasy,kiedy z powodu umieszczania płyt w necie wybuchają dzikie jazdy.Zdaje się,że niegdyś Metallika pozwała jakiś serwis internetowy za opublikowanie ich wydawnictwa.
Zresztą śmiało można wyjść z założenia,że zespół bynajmniej od tego nie zbiednieje.I chyba minęły już te czasy,kiedy z powodu umieszczania płyt w necie wybuchają dzikie jazdy.Zdaje się,że niegdyś Metallika pozwała jakiś serwis internetowy za opublikowanie ich wydawnictwa.
"People forget what you said,people forget what you did,but people never forget how you made them feel".- JBJ.
- Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4411
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
A ja uważam że ściąganie mp3 z internetu to w sumie dobra sprawa.
Zawsze moge sprawdzić towar zanim kupie orginał. A poza tym nie jestem w stanie kupić wszystkich albumów z których podobają mi się jakieś piosenki. Obecnie głównie zespoły będą zarabiać na fanach i dla nich będą robione specjalne edycje, a dla innych coraz tańsze wersje
Zawsze moge sprawdzić towar zanim kupie orginał. A poza tym nie jestem w stanie kupić wszystkich albumów z których podobają mi się jakieś piosenki. Obecnie głównie zespoły będą zarabiać na fanach i dla nich będą robione specjalne edycje, a dla innych coraz tańsze wersje
-
- It's My Life
- Posty: 208
- Rejestracja: 17 września 2005, o 15:41
- Lokalizacja: Rachowice pod Gliwicami
- Kontakt:
dobry pomysł z tymi specjalnymi edycjami, i tańszymi wersjami dla wszystkich. popieramAdrian pisze:A ja uważam że ściąganie mp3 z internetu to w sumie dobra sprawa.
Zawsze moge sprawdzić towar zanim kupie orginał. A poza tym nie jestem w stanie kupić wszystkich albumów z których podobają mi się jakieś piosenki. Obecnie głównie zespoły będą zarabiać na fanach i dla nich będą robione specjalne edycje, a dla innych coraz tańsze wersje
www.korowiow.mp3.wp.pl
Za doświadczenia trzeba w życiu płacić. Jeżeli mamy szczęście, otrzymujemy rabat - Oskar Kokoschka
Za doświadczenia trzeba w życiu płacić. Jeżeli mamy szczęście, otrzymujemy rabat - Oskar Kokoschka
-
- Little Bit Of Soul
- Posty: 4
- Rejestracja: 22 września 2005, o 18:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ja tez nie mam nic przeciw muzyce z netu. Jeżeli chodzi o BJ faktycznie mam same oryginały, ale BJ nie jest jedynym zespołem jakiego słucham. Najzwyczajniej nie stać mnie na kupoiwanie każdej płyty org. Kożystam z programów typu DC i muzyki w mp3 mam od czorta i wcale się tego nie wstydzę. Tak jak to zostało już powiedziane-> poznaję przez to nowe kapele a oryginały sa sla mnie za drogie.
Pzdro.
Pzdro.
- CRUSHynka
- Junior Admin
-
Keep The Faith
- Posty: 252
- Rejestracja: 28 lutego 2005, o 02:22
- Lokalizacja: Bydgoszcz
A ja dalej obstaję przy swoim, że faktycznie, są ludzie, których nie stać na kupowanie oryginalnych płyt, ale są i tacy, którym wydaje się, że ich nie stać i nawet dla swojego ulubionego zespołu nie są w stanie zebrać tych - no, zaszalejmy - 50 zł . No bo po co wyrzeczać się innych przyjemności (bo tylko o takim wpadku tu mówimy), skoro można bez bólu i bez problemu ściągnąć całą płytkę z netu? Takich ludzi zawsze będę krytykować . A co do mnie - również w większości ściągam muzykę z netu, ale na BJ zawsze jestem w stanie odłożyć trochę kasy i pognać do sklepu po oryginalną płytę
Proszę państwa, oto pyza :
A ja widzę, że nasza młodzież zaczyna powoli wracać do tego, co, jako była szara masa, ogólnie nazywa rockiem.
"Wierni fani" czyli ci, którzy zawsze i bezwzględnie zaopatrują się w orginalne płyty? Można i tak.
Zgadzam się z Olcat. Nie każdego stać na płyty i nie widzę powodu, dla którego miałby wówczas odmawiać sobie w ogóle. Nawet nie spodziewam się, że nagle ceny płyt spadną, a tępiąc w takiej sytuacji wszelkiego rodzaju mp3, muzykę robi się kolejną rozrywką dla wybranych.
"Wierni fani" czyli ci, którzy zawsze i bezwzględnie zaopatrują się w orginalne płyty? Można i tak.
Zgadzam się z Olcat. Nie każdego stać na płyty i nie widzę powodu, dla którego miałby wówczas odmawiać sobie w ogóle. Nawet nie spodziewam się, że nagle ceny płyt spadną, a tępiąc w takiej sytuacji wszelkiego rodzaju mp3, muzykę robi się kolejną rozrywką dla wybranych.