Nikt niczego takiego nie napisał (warto jednak czytać ze zrozumieniem, być może post ponad jednozdaniową normę sprawia pewien problem) - poza tym, czego tu zazdrościć. Dla mnie przerażająca jest nadaktywność jednozdaniowa, bełkotliwe offtopowanie, pisanie o niczym, byle napisać cokolwiek - i to właśnie mi przeszkadza, irytuje, powoduje czasem odruch wymiotny... Bez urazy - być może to, że jestem troszkę od większości z Was starszy, powoduje moje przewrażliwienie na niedojrzałe komentowanie wszystkiego co popadnie. Z resztą, wiek nie zawsze idzie w parze z dojrzałością, znam osoby nad wyraz dojrzałe jak na swój młody wiek, jak i totalnie beztroskie mimo upływających lat.ewaika789 pisze:No nie mówcie że jesteście zazdrośni o liczbę postów innych??!!
Więc młodzi forumowicze, weźcie sobie do serca kilka moich dobrych - i w cale nie złośliwych rad. Niekiedy warto odpuścić kilka "odkrywczych" postów i napisać jeden, a wartościowy i noszący jakąś wartość merytoryczną, taki, który inna osoba przeczyta z jakimś tam zainteresowaniem.
Czasem brak jest starej ekipy z forum, w sumie nie dziwię się, że zdezerterowali... ale kilkoro nas jeszcze pozostało i mam nadzieję coś ciekawego tutaj zaszczepimy
A co skrzypaczki - zgoda, cała nadzieja w tym, że przy następnej trasie na scenie się już nie pojawi i co najwyżej podawać będzie chłopakom zimny browarek po koncercie
.
.