TICO:
na początku fanom za wsparcie, rodzinom za miłość i kumplom z zespołu Jonowi, Richiemu, Davidowi, Hughowi i Alecowi
DAVID:
Thank u very much, fanom, zespołowi i thank u very much
RICHIE:
yeah, thank u , thank u , thank u so much,
ciężko jest podziękować każdemu, musimy podziękować naszym mentorom, ludziom którzy nauczyli nas jak tego dokonać, ludziom takim jak The Beatles, George Martin, Jimmy Page, Eric Clapton ktorzy nauczyli mnie jak się pisze piosenki, jak się produkuje płyty, podziekowac również rodzinie ale najwieksze podziekowania naszym fanom bo to oni sprawili ze jestestem tutaj z tymi ludzmi (wskazuje zespoł) - no bulshit - best thing in the world ... thanks everybody .... Jon (odwrócil się do jona i sie uscisneli)
JON:
(tyle ile zrozumialem z jego gadki)
bla bla bla chlopak chce miec zespol rockowy bla bla bla zespol rockowy chce nagrac plyte bla bla bla miec marzenie bla bla bla gitara bla bla bla dziekuje za to marzenie
Jakos najbardziej podziekowania TICO mi spasowały - pamietal o wszystkich ... Rysiek ... powiedzial to co czul ... David widac ze oszolomiony a Jon jak takie dziecko ktore nauczylo sie wierszyka i gdy dostaje nagrode to zawsze klepie ten wierszyk.
Ocene pozostawiam wam:)
a jesli ktos kiedys wpisze w to bla bla bla slowa ktore Jon wypowiedzial to chyba i tak nie zmieni sensu jego wypowiedzi