Największa tragedia w moim życiu ...
Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
- JasonJovi13
- It's My Life
- Posty: 188
- Rejestracja: 28 kwietnia 2009, o 10:59
- Lokalizacja: Opoczno
-
- It's My Life
- Posty: 157
- Rejestracja: 20 sierpnia 2009, o 19:13
- Lokalizacja: świdnica
... nie chcę zakładać nowego wątku, więc podzielę się tym co mi leży na sercu, w temacie, który już tu znalazłam. W piątek pożegnaliśmy Naszą koleżankę z pracy, która odeszła po roku walki z chorobą nowotworową, zostawiając męża i 9-letnią córeczkę, która była mi bliska, szczególnie ze względu na fakt, że wcześniej bardzo mnie wspierała, kiedy to ja usłyszałam podobną diagnozę... ja wyszłam z tego obronną ręką, a Jej już nie ma wśród Nas...Iwonka, na zawsze w moim sercu... ...
madzia
-
- Have A Nice Day
- Posty: 2014
- Rejestracja: 7 sierpnia 2011, o 16:59
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Każdą śmierć bliskiej osoby przeżywa się w niesamowity sposób. Każdemu z nas zmarł ktoś z rodziny, lub znajomy i jest to ból, który z czasem mija lub się zmniejsza, ale w naszej pamięci ta osoba pozostaje na zawsze zapamiętana w szczególny sposób.
Ta tragiczna historia wydarzyła się gdy miałam 18 lat.
Pamiętam to była niedziela i przyszli do mnie znajomi ze swoimi znajomymi, żeby pogadać i pobyć razem, gdyż pogoda wtedy była nieciekawa. Wśród tych znajomych znajomych był pewien chłopak, bardzo przystojny i miał na imię Robert. Siedzieliśmy w moim pokoju, grała muzyka i było naprawdę fajnie. Mamuśka moja zrobiła nam ucztę, bo przyszykowała pyszny deser z truskawek z naszej działki. Siedzieliśmy długo i umówiliśmy się na następny tydzień w sobotę na jakiś wypad na imprezkę. Niestety za dwa dni Robert zginą w wypadku samochodowym jadąc jako pasażer. Kierowcy nic się nie stało. To był dla mnie niesamowity wstrząs, gdyż pierwszy raz zetknęłam się z nagłą śmiercią młodej osoby w moim wieku. Mimo tego, że jak napisałam ledwo poznałam tego chłopaka i dwa dni wcześniej był u mnie w domu, to nie mogłam zrozumieć dlaczego już go nie ma, dlaczego to się wydarzyło. Pamiętam jak płakałam i płakałam za tym chłopakiem. Do dziś dnia mam w pamięci ten jego śmiech, gdy jadł truskawki siedząc na podłodze w moim pokoju. Bardzo smutna historia.
Ta tragiczna historia wydarzyła się gdy miałam 18 lat.
Pamiętam to była niedziela i przyszli do mnie znajomi ze swoimi znajomymi, żeby pogadać i pobyć razem, gdyż pogoda wtedy była nieciekawa. Wśród tych znajomych znajomych był pewien chłopak, bardzo przystojny i miał na imię Robert. Siedzieliśmy w moim pokoju, grała muzyka i było naprawdę fajnie. Mamuśka moja zrobiła nam ucztę, bo przyszykowała pyszny deser z truskawek z naszej działki. Siedzieliśmy długo i umówiliśmy się na następny tydzień w sobotę na jakiś wypad na imprezkę. Niestety za dwa dni Robert zginą w wypadku samochodowym jadąc jako pasażer. Kierowcy nic się nie stało. To był dla mnie niesamowity wstrząs, gdyż pierwszy raz zetknęłam się z nagłą śmiercią młodej osoby w moim wieku. Mimo tego, że jak napisałam ledwo poznałam tego chłopaka i dwa dni wcześniej był u mnie w domu, to nie mogłam zrozumieć dlaczego już go nie ma, dlaczego to się wydarzyło. Pamiętam jak płakałam i płakałam za tym chłopakiem. Do dziś dnia mam w pamięci ten jego śmiech, gdy jadł truskawki siedząc na podłodze w moim pokoju. Bardzo smutna historia.
BJ - It's my life - Always !
Niedługo będzie kolejna smutna rocznica. Dnia 2 listopada tego roku minie dokładnie rok odkąd zmarła moja babcia (od strony ojca). To chyba jest wręcz symboliczne, jak ktoś umiera w dzień zaduszny. Moja babcia była nałogową palaczką, ponadto była bardzo chuda, gdyż była po operacji usunięcia części żołądka. Do jej śmierci przyczynił się udar, spowodowany udrożnieniem żylaków w nogach. Udar ma miejsce wtedy, gdy zakrzepła krew przemieszcza się do mózgu i zatyka naczynia krwionośne w głowie. Pogrzeb miał miejsce 6 listopada 2012 roku. Ciało babci zostało po śmierci skremowane, a urna z prochami została złożona w grobowcu dziadka od strony ojca. Najbardziej zaskoczył mnie kształt urny na prochy zmarłego. Spodziewałem się pucharka, a ta urna w rzeczywistości miała kształt sześciokąta.