Kto w zespole jest w swoim fachu najlepszy?
Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
Kto w zespole jest w swoim fachu najlepszy?
Kto Waszym zdaniem jest najbardziej utalentowanym gościem w BJ?
Inaczej mówiąc który z nich jest w swoim fachu najlepszy, kto wykonuje swoją robotę najlepiej?
Inaczej mówiąc który z nich jest w swoim fachu najlepszy, kto wykonuje swoją robotę najlepiej?
- Agata BJ
- Administrator
-
Have A Nice Day
- Posty: 4227
- Rejestracja: 16 września 2005, o 18:51
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Lublin / Edynburg
- Kontakt:
Jest mi trudno wybrać "tego jedynego". Generalnie waham się między Jonem a Richie'm (oczywiście nie ujmując wielkim, bez wątpienia, talentom reszty zespołu
) Richie wspaniale gra na gitarze, z całą pewnością jest jednym z najlepszych gitarzystów świata, jego solówki przyprawiają o dreszcze. Jon za to umie dobrze śpiewać, choć w niektórych piosenkach Richiego mam wrażenie, że on umie wydobyć z siebie mocniejsze i bardziej efektowne dźwięki niż sam Jon
Dlatego oddam swój głos Rysiowi 
Jon za to umie dobrze śpiewać
Obecnie chyba jedynie dobrze..poprawnie
![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif)
Nie wiem, czy Jona można porównać do Richiego. Richie jest zdecydowanie bardziej wszechstronny. Jest ponoć osobą bardzo utalentowaną i radzi sobie dobrze na wielu innych instrumentach. Z racji tego, ze jest wiodącą gitarą w BJ, nie zobaczymy go niestety przy np. fortepianie
Jon z kolei o tyle, o ile kiedyś miał wspaniały, oryginalny wokal i manierę śpiewania (w szczegolności na albumach), to dziś nietsty niewiele z tego pozostało

|| Pewnie się zaraz część osób do mnie doczepi, ale taka jest chyba prawda i tak to widze ||
Gdzieś czytałem tez, że Tico jest bardzo dobrym perkusistą. Osobiście wydaje mi się, że jest dobry.. bardzo dobry. Ale nie znam się na tym zbytnio
![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif)
Na forum czesto mówi się też o Davidzie, że jest "świetny". Kompletnie nie znam się, jestem zielony jeżeli chodzi o gre na instrumetach klawiszowych. Podobają mi sie coprawda jego przygrywki fortepianowe np TH, Dry County itd. ale nie moge stwierdzić, czy robi to w jakiś unikatowy, niepowtarzalny sposób.
Niczego nie mogę powiedziec o basie w BJ, bo ogólnie nie ma piosenek w których bass zwraca na siebie uwagę poza 'Keep The Faith', 'Dry County', 'My Guitar ...' i przedewszystkim 'Something To Believe In' gdzie muszę powiedziec SOLOWKA BASOWA (chyba jedyna w BJ) bardzo mi się podoba. To oczywiście 'dzieło' ówczesnego nowego basisty Hugh McDonalda.
Martwi mnie i nie podoba mi się, ze na nowych albumach/piosenkach nie słychać już niczego prawie tzn...nie ma niczego ciekawego. Wszystko się troche zlewa. Poprostu, gdybym miał ocenić możliwości zespołu na podstawie np HAND powiedziałbym, ze Richie jest tylko gitarzystą, nie powiedziałbym, że Tico nieźle gra na perkusji itd. No ale cuż. Jak "ktoś" na innym temacie powiedział: "a kto powiedział, ze BJ to zespół rockowy?" ......przykre
Ogolnie mówiąc zespoły, ktore zaszły bardzo daleko (tak jak m.in BJ i wiele innych) muszą siłą rzeczy skadać się z osób w jakiś sposób utalentowanych. Na tym to polega. Wybijaja się te zespoły rockowe, ktore są ogolnie rzecz pojmując dobre. Nie ma wyjścia! Potem możemy je sobie porównywac i stwierdzać kto ma większy talent do gry czy do "robienia pieniędzy" ;>
Hey Bon - where have all your good songs gone? ..
- Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4413
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Ojej i znowu.
Trudno porównać, Każdy prezentuje się śeiwtnie w tym co robi. Wystarczy oglądnąc inne koncerty podobnych zespołów. Jon nadal biega po scenie a nie tylko stoi przy mikrofonie. MA świetny kontakt z publiką. Richie jest bardzo żywiołowy z ghitarką a bardziej ekspresyjnego i wyluzowanego perkusisty nie widziałem (w innych zespołach perkusiści wygladają żenująco słabo).
Na albumach.
- ?e Jon ma i potrafi operować świetnie wokalem -> HAND zadziorny i stanowczy śpiew / I AM - piękny / DLS - rockowy pełny energi ekspresji / Complicated - taki zadziorny spiew / LMS - pełny pasji / SOML -> Uwielbuiam ten jego taki "sentymentalny" śpiew / Wildflower - ciepły itp
Na tle innych albumów lepszy podobnie dobry śpiew miał na KTF + TDays + rózne pisoenki z róznych albumów (np IMLife, Open All Night z Bounce itp).
- Richie jest dobrym gitarzystą któy potrafi robić ładne tło do muzyki (Wildflower, Bellsy) radzi sobie bardzo dobrze w nowoczesnych rockowych (HAND, Complicated) kawałkach ale potrafi też wyjmiatać (LMS).
- Tico jest perkusistą potrafiącym dać czadu na perkusji. Albo gra spokojnie i ciekawie (Wildflower) albo mocno i rockowo (Complicated)
- David wstępem do SOMLife udowadnia że ma przebłyski i potrafi zrobić genialny wstęp nadający klimatu piosence.
- Hugh - nic nie powiem bo nie wsłuchuje się w basy.
Mniej wiecej podobnie jest do całej twóczości BJ. Czasy się zmieniają ale nikt nie traci swoich atutów. Ba patrząc na to co do tej pory dostaliśmy z płyty Country widać że Jon bardzo zaskakuje wokalem bardzo zróznicowanym w każdej piosence.
Nie będe wybierał jednej osoby bo uważam że Jon = Richie = Tico + Czasami dołancza do nich David (np w Joey przewyższa wszystkich swoim pianinkiem) są na równi.
Ale głos wędruje do: Jona jako, że potrafi wydobyć z zespołu to co najlepsze i za to, że potrafi dobrze kierować zespołem.
ps.
Szkoda tylko, że na albumach tak mało używają tych pobocznych instrumentów (harmonijka!).
Ano i patrząc na albumy to nie ma innej osoby niż Jon kóra grałaby na : Gitarze Elektrycznej, Akustykach, Harmonijce, Pianinie.
Trudno porównać, Każdy prezentuje się śeiwtnie w tym co robi. Wystarczy oglądnąc inne koncerty podobnych zespołów. Jon nadal biega po scenie a nie tylko stoi przy mikrofonie. MA świetny kontakt z publiką. Richie jest bardzo żywiołowy z ghitarką a bardziej ekspresyjnego i wyluzowanego perkusisty nie widziałem (w innych zespołach perkusiści wygladają żenująco słabo).
Na albumach.
Po tym albumie powiedziałbym:Poprostu, gdybym miał ocenić możliwości zespołu na podstawie np HAND
- ?e Jon ma i potrafi operować świetnie wokalem -> HAND zadziorny i stanowczy śpiew / I AM - piękny / DLS - rockowy pełny energi ekspresji / Complicated - taki zadziorny spiew / LMS - pełny pasji / SOML -> Uwielbuiam ten jego taki "sentymentalny" śpiew / Wildflower - ciepły itp
Na tle innych albumów lepszy podobnie dobry śpiew miał na KTF + TDays + rózne pisoenki z róznych albumów (np IMLife, Open All Night z Bounce itp).
- Richie jest dobrym gitarzystą któy potrafi robić ładne tło do muzyki (Wildflower, Bellsy) radzi sobie bardzo dobrze w nowoczesnych rockowych (HAND, Complicated) kawałkach ale potrafi też wyjmiatać (LMS).
- Tico jest perkusistą potrafiącym dać czadu na perkusji. Albo gra spokojnie i ciekawie (Wildflower) albo mocno i rockowo (Complicated)
- David wstępem do SOMLife udowadnia że ma przebłyski i potrafi zrobić genialny wstęp nadający klimatu piosence.
- Hugh - nic nie powiem bo nie wsłuchuje się w basy.
Mniej wiecej podobnie jest do całej twóczości BJ. Czasy się zmieniają ale nikt nie traci swoich atutów. Ba patrząc na to co do tej pory dostaliśmy z płyty Country widać że Jon bardzo zaskakuje wokalem bardzo zróznicowanym w każdej piosence.
Nie będe wybierał jednej osoby bo uważam że Jon = Richie = Tico + Czasami dołancza do nich David (np w Joey przewyższa wszystkich swoim pianinkiem) są na równi.
Ale głos wędruje do: Jona jako, że potrafi wydobyć z zespołu to co najlepsze i za to, że potrafi dobrze kierować zespołem.
ps.
Piotrek litości -> Tyle ile w tej trasie używał gitary to nidgy chyba jej tak dużo nie używał biorąc pod uwage rockowe koncerty. Akustyka miał w co drugiej piosence a na elektryku u mnie zagrał np 3 solówki sam . Powiedz mi kiedy Jon wykonywał 3 solówki na jednym koncercie ?Giatrzystą jest raczej przeciętnym, przynajmniej nigdy się nie popisał, a dziś nie gra chyba wogóle , na akustyku pobrzdęka czasami
Owszem nad harmonijką ubolewam, ale grzechotke to używa.akby tak dziś wyciagnął harmonijke do These Days.... ehh
Kiedyś miałem wypisane kto na czym umi grać. NAjwięcej miał Jon potem Richie z Davidem. Ogólnie zespół jest wszechstronnie uzdolniony.Nie wiem, czy Jona można porównać do Richiego. Richie jest zdecydowanie bardziej wszechstronny.
Szkoda tylko, że na albumach tak mało używają tych pobocznych instrumentów (harmonijka!).
Ano i patrząc na albumy to nie ma innej osoby niż Jon kóra grałaby na : Gitarze Elektrycznej, Akustykach, Harmonijce, Pianinie.
01.Stuttgart 2006
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!
Please Wait.....Loading....
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!
Please Wait.....Loading....
- jovizna
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2595
- Rejestracja: 20 września 2005, o 17:53
- Lokalizacja: 5 567 km from New Jersey!
Nie głosuje. Gdzie jest opcja- kazdy z nich? 
Tego tu chyba brakuje, bo gdyby tylko jeden z nich spelnial sie w tym co robi, to zespol nie istnialby od cwiercwiecza i nie osiagnalby takiego statusu jaki ma
Pozdrawiam Grzesiu, wybacz, że znow cos neguje
Tego tu chyba brakuje, bo gdyby tylko jeden z nich spelnial sie w tym co robi, to zespol nie istnialby od cwiercwiecza i nie osiagnalby takiego statusu jaki ma
Pozdrawiam Grzesiu, wybacz, że znow cos neguje
10 czerwca 2006 - Milton Keynes
11 czerwca 2006 - Milton Keynes
25 maj 2008 - Lipsk
28 maj 2008 - Hamburg
3 czerwca 2008 - Frankfurt
8 czerwca 2010 - Londyn
10 czerwca 2011-Drezno
25 czerwca 2011-Londyn
19 czerwca 2013 - GDANSK
21 czerwca 2019 - WEMBLEY
12 lipca 2019 - Warszawa
Loading... please wait...
Sorry, your time has expired.
11 czerwca 2006 - Milton Keynes
25 maj 2008 - Lipsk
28 maj 2008 - Hamburg
3 czerwca 2008 - Frankfurt
8 czerwca 2010 - Londyn
10 czerwca 2011-Drezno
25 czerwca 2011-Londyn
19 czerwca 2013 - GDANSK
21 czerwca 2019 - WEMBLEY
12 lipca 2019 - Warszawa
Loading... please wait...
Sorry, your time has expired.
Tu się zgodze, ale są znaaaaacznie lepsze zespoły pod tym względem (nie umniejszajac zbytnio BJ)Jon nadal biega po scenie a nie tylko stoi przy mikrofonie. MA świetny kontakt z publiką. Richie jest bardzo żywiołowy z ghitarką a bardziej ekspresyjnego i wyluzowanego perkusisty nie widziałem (w innych zespołach perkusiści wygladają żenująco słabo).
Tico jest bardzo dobry live, ale na HAND nie nie pokazuje niczego specjalnego... rytmika i koniec
![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif)
...ja dodam jeszcze, ze ta jego rockowa zadziornośc jest z leksza 'przyduszona' przez nososwe i czasami monotonne śpiewanie. Ale jak wolisz Adrian, uznajmy to za jego nową maniere śpiewaniaPo tym albumie powiedziałbym:
![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif)
skomentuje to usmiechemDavid wstępem do SOMLife udowadnia że ma przebłyski i potrafi zrobić genialny wstęp nadający klimatu piosence.
![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif)
Jesteś pewienAle głos wędruje do: Jona jako, że potrafi wydobyć z zespołu to co najlepsze i za to, że potrafi dobrze kierować zespołem.
No dobra tak jest na HAND ale ok. To ja skroce moj posta w takim razie, bo chyba nie chodzi o ilość, ale o jakość : "Jon Giatrzystą jest raczej przeciętnym, przynajmniej nigdy się nie popisał" Mozę bycPiotrek litości -> Tyle ile w tej trasie używał gitary to nidgy chyba jej tak dużo nie używał biorąc pod uwage rockowe koncerty. Akustyka miał w co drugiej piosence a na elektryku u mnie zagrał np 3 solówki sam . Powiedz mi kiedy Jon wykonywał 3 solówki na jednym koncercie ?
Ostatnio zmieniony 10 marca 2007, o 19:42 przez Piotrek, łącznie zmieniany 1 raz.
Hey Bon - where have all your good songs gone? ..
- Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4413
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Zależy cozywiście co lubisz, ale wśród tych zespołów które prezentują ten styl grania koncertów który mi odpowiada (Coldplay, U2, RStonesi, Foo Fighters, RHCPeppers itp) to BJ znacznie się wyrózniają na plus. Trudno ich występy porównywać do koncertów metalowych kapel, Boysbandów czy HHpowców.Tu się zgodze, ale są znaaaaacznie lepsze zespoły pod tym względem (nie umniejszajac zbytnio BJ)
Nom i dla mnie OK. NA koncertach daje czadu a studyjnie jest mocno (ale nie za mocno).Ogolnie zdecydowanie wiecej pokazuje albo bardziej go słychać [bez tych wszystkich komputerowych zabiegów] na wystepach niż na albumach![]()
No włąśnie dlatego mi bardziej podoba sie to nwosze klimatycnz bJ a Tobie nieskomentuje to usmiechem![]()
01.Stuttgart 2006
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!
Please Wait.....Loading....
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!
Please Wait.....Loading....
Moze Ci się podobac, twoja sprawa i szanuje to. Sam moge dodać, ze jest to "ciekawostaka", biorąc pod uwage cały album. Ale to nie zonacza, ze ta partia Davida jest GENIALNA, daruj sobie. To raptem 6 dzwięków ułożonych w 10 sekundową przygrywkę, która stanowi proste i króciutkie intro.A wstęp dla mnie jest po PROSTU Genialny
wytłumacz mi toNo włąśnie dlatego mi bardziej podoba sie to nwosze klimatycnz bJ a Tobie nie
Hey Bon - where have all your good songs gone? ..
- Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4413
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Tak a Knockin Dylana to raptem 3 akordy (a jaki sukces). 6 dźwięków, ale ułożone świetnie i dodatkowo bardzo dobre brzmienie.To raptem 6 dzwięków ułożonych w 10 sekundową przygrywkę, która stanowi proste i króciutkie intro.
Patrz. Ja mam tak, ze muzyke moge podzielić na 4 kategorie:wytłumacz mi to
1- NIe lubie i nie słucham.
2- Zwisa mi. Jak leci to mi to jest dana piosenka obojętna. Niech sobie leci.
3- Bardzo lubie i cały czas wałkuje. Zazwyczaj sa to przeboje.
4- Piosenki któe kocham za KLIMAT i to jest to co uwielbiam w piosenkach.
Takie piosenki nie zawsze przebojowe. Zazwyczaj sa to wolne numery. Często na początku są mi obojętne, ale ... wystarczy wyłapać 2 zdania z tekstu i całą piosenka zmienia swój kształt (Lie To Me, Always). Czasami aranżacja trafia do mnie po czasie (Wildflower) .
Uwielbiam rockowe piosenki, (tak na codzień) ale najbardziej lubie pisoenki z klimatem (nie ważne czy Rock, Metal, Pop, Disco itp). Z tym, ze te pisoenki słucham rzadziej bo musze mieć nastrój aby je słuchać.
Story Of My Life - na początku dawałem jej note 8/10 tak jak Wildflower i były to 2 najniższe noty z HANDa. Dopiero po pewnym czasie jak sobie usiadłem z tekstem i włączyłęm sobie wieczorem tą piosenke to trafiłą do mnie i uważam, ze jest genialna. Uwielbaim Jovisów za teksty któe opisują idealnie piosenke i w tej tak jest. Piosenka bardzo sentymentalna i klimatyczna.
01.Stuttgart 2006
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!
Please Wait.....Loading....
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!
Please Wait.....Loading....
Nie majovizna pisze:Nie głosuje. Gdzie jest opcja- kazdy z nich?![]()
Za pozdrowienia dziękuję. Ale na polskie znaki jak widzę nie mogę liczyć, cojovizna pisze:Pozdrawiam Grzesiu, wybacz, że znow cos neguje

W spór na temat HAND'a się nie wdaję.
Moja opinia jest taka, że na to miano zasługuje Jon lub Richie. Jednak dalej jest już trudniej. O ile Richie ma obecnie lepszy "warsztat", tak Jon jest chyba lepszym muzykiem (patrząc na kompozycje).
Zresztą gitarzysta doskonali się przez całe życie. A wokalista - to tak jakby gitarzyście z każdą dobrą solówką zabierano kawałek palca. Dla tego żaden 45-latek nie śpiewa jak za młodu (nie znam takich).
Może gdyby Jon kiedyś tak nie szalał z Livin'n czy Always to dziś mógłby sobie pozwolić na więcej. Ale wtedy pewnie o tym nie myślał - był młody.
czytaj cały temat
Nie, to nie miało nawiązywać do Torresa. Ale w sumie tak mogłeś to odczytać nie czytając wczesniej tego co pisaliśmy
Nie miałem tego na myśli.

Gdzie napisałem, ze Jon nie potrafi śpiewćprzez Jona, który z kolei nie umie śpiewać ? ...
Hey Bon - where have all your good songs gone? ..