Top Reszty Świata - Finały
Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
- EVENo
- Have A Nice Day
- Posty: 1585
- Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Kontakt:
Re: Top Reszty Świata - Finały
Bryan Adams - Europe 6:2
AC/DC - U2 4:4
O rozstrzygnięciu w drugiej parze zadecydował wynik kwalifikacji, w których więcej punktów uzbierało AC/DC.
FINAŁ
Bryan Adams - AC/DC
Mecz o 3. miejsce
Europe - U2
Termin zakończenia Topu Reszty Świata: 3 lutego, godz. 15:00
AC/DC - U2 4:4
O rozstrzygnięciu w drugiej parze zadecydował wynik kwalifikacji, w których więcej punktów uzbierało AC/DC.
FINAŁ
Bryan Adams - AC/DC
Mecz o 3. miejsce
Europe - U2
Termin zakończenia Topu Reszty Świata: 3 lutego, godz. 15:00
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon
- prezes1
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 3518
- Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
- Ulubiona płyta: These Days i NJ
- Lokalizacja: Lublin
Re: Top Reszty Świata - Finały
1. Bryan Adams
3. U2
3. U2
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
Re: Top Reszty Świata - Finały
Finał:
AC/DC z epoki to soczysty wyluzowany hardrock z gitarowym bogiem i wokalistą będącym w stanie swoim głosem roztrzaskać knajpiany stół... No i "Back In Black" - płyta doskonała - jedna z moich ulubionych w ogóle. Z kolei Bryan to Bryan... melancholije i często strasznie naiwne poprockowe hymny i wyciskacze łez, ale też niesamowita charyzma w głosie. Niestety nie wydał nigdy perfekcyjnego albumu, choć najbliżej tego wyczynu był przy "Recless"...
Z całym szacunkiem dla Bryana - i jego przekonań które bardzo cenię(jest weganinem podobnie jak Phil Collen ) - mimo, że kocham "Everything I Do", "Heaven" i "Summer of 69" to postawię jednak na "kolesi" z Antypodów.
Trzecie miejsce:
Tutaj sprawa jest zdecydowanie prosta. Europe to w mojej opinii ucieleśnienie kiczu... Może i fajny kicz, ale jednak kicz. Co jednak kto lubi. Postawię na Bono i spółkę... choćby za doskonałe w każdym calu "The Joshua Tree".
1. AC/DC
2. U2
AC/DC z epoki to soczysty wyluzowany hardrock z gitarowym bogiem i wokalistą będącym w stanie swoim głosem roztrzaskać knajpiany stół... No i "Back In Black" - płyta doskonała - jedna z moich ulubionych w ogóle. Z kolei Bryan to Bryan... melancholije i często strasznie naiwne poprockowe hymny i wyciskacze łez, ale też niesamowita charyzma w głosie. Niestety nie wydał nigdy perfekcyjnego albumu, choć najbliżej tego wyczynu był przy "Recless"...
Z całym szacunkiem dla Bryana - i jego przekonań które bardzo cenię(jest weganinem podobnie jak Phil Collen ) - mimo, że kocham "Everything I Do", "Heaven" i "Summer of 69" to postawię jednak na "kolesi" z Antypodów.
Trzecie miejsce:
Tutaj sprawa jest zdecydowanie prosta. Europe to w mojej opinii ucieleśnienie kiczu... Może i fajny kicz, ale jednak kicz. Co jednak kto lubi. Postawię na Bono i spółkę... choćby za doskonałe w każdym calu "The Joshua Tree".
1. AC/DC
2. U2
Re: Top Reszty Świata - Finały
hejka!REHABILEJKO pisze:. Europe to w mojej opinii ucieleśnienie kiczu... Może i fajny kicz, ale jednak kicz.
Nie mylmy pojeć! Kicz to rzecz schlebiająca popularnym gustom i jeśli - od biedy - można by tak nazwać kilka utworów grupy Europe (np nieśmiertelny Final Countdown czy Carrie) to już choćby płyty Bag of Bones, War of Kings czy Walk the Earth ewidentnie nie są przedstawicielami kiczu, który jak już wspomniałem z definicji ma za zadanie schlebiać popularnym gustom
Pozdro!
- EVENo
- Have A Nice Day
- Posty: 1585
- Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Kontakt:
Re: Top Reszty Świata - Finały
Bryan Adams - AC/DC 2-3
Europe - U2 2-3
Zwycięzca Topu Reszty Świata:
AC/DC
2. miejsce: Bryan Adams
3. miejsce: U2
Dziękuję wszystkim za udział.
Europe - U2 2-3
Zwycięzca Topu Reszty Świata:
AC/DC
2. miejsce: Bryan Adams
3. miejsce: U2
Dziękuję wszystkim za udział.
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon
Re: Top Reszty Świata - Finały
Oj, Bracie... Dla mnie wspomniane przez Ciebie płyty to...jednak kicz. Ale nawet nie taki 100% obciachu tylko totalnie bezpłciowy. Ale co kto lubi. To jedynie kwestia gustuTomker pisze:hejka!REHABILEJKO pisze:. Europe to w mojej opinii ucieleśnienie kiczu... Może i fajny kicz, ale jednak kicz.
Nie mylmy pojeć! Kicz to rzecz schlebiająca popularnym gustom i jeśli - od biedy - można by tak nazwać kilka utworów grupy Europe (np nieśmiertelny Final Countdown czy Carrie) to już choćby płyty Bag of Bones, War of Kings czy Walk the Earth ewidentnie nie są przedstawicielami kiczu, który jak już wspomniałem z definicji ma za zadanie schlebiać popularnym gustom
Pozdro!
Re: Top Reszty Świata - Finały
Nie mam problemu z tym, że Ci się taka muzyka nie podoba
Chodzi mi o to, że używasz okresleń, które absolutnie do tego nie pasują Pax!
Chodzi mi o to, że używasz okresleń, które absolutnie do tego nie pasują Pax!
- EVENo
- Have A Nice Day
- Posty: 1585
- Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Kontakt:
Re: Top Reszty Świata - Finały
No tu muszę się z Tomkerem zgodzić, bo o ile Final Countdown to kicz do potęgi trzeciej - od promocji, przez okładkę, na zawartości kończąc, tak to, co robi Europe przez ostatnie lata z kiczem nie ma nic wspólnego. Owszem, dla przeciętnego słuchacza kapela kończy się na latach 80., ale jak się jest na tym forum już jakiś czas, to wiadomo, że temat nowości Szwedów przewija się tu cały czas i nawet jeśli twórczość ta się komuś nie podoba, to musi mieć świadomość tego, że płyty te są próbą dotarcia do niszowej grupy słuchaczy i na pewno nie są to ludzie z lakierem do włosów przypiętym do leginsów
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon