Występy

Forum ogólne

Moderator: Mod's Team

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
EVENo
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1584
Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
Ulubiona płyta: New Jersey
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Kontakt:

Re: Występy

Post autor: EVENo »

Dand pisze:[offtopic]A ja mam wrażenie, że Eveno wchodzi na wyższy poziom trola i założył nowe konto dla beki :P[/offtopic]
[offtopic]Nie mam z tym nic wspólnego, aczkolwiek sam jestem zadziwiony tym, że jeszcze co niektórym nie powiedziałem, że ich posty muszą boleć plecy, bo bardzo wiele wnoszą. Po prostu nie chcę być niemiły.[/offtopic]
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon
Awatar użytkownika
prezes1
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 3514
Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
Ulubiona płyta: These Days i NJ
Lokalizacja: Lublin

Re: Występy

Post autor: prezes1 »

W Newcastle nikt nie narzekał:

http://www.chroniclelive.co.uk/whats-on ... ar_twitter

a wczoraj dali czadu w Londynie i był Little Steven jako gość na Prayer.
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
Awatar użytkownika
ts
It's My Life
It's My Life
Posty: 108
Rejestracja: 14 kwietnia 2010, o 16:39
Ulubiona płyta: Crush
Lokalizacja: Łódź

Re: Występy

Post autor: ts »

Damned pisze: Wiem, że są artyści którzy są starsi od JBJ, a ich wokal ma się znacznie lepiej. Należałoby jednak porównać repertuar, ilość zagranych koncertów i ich intensywność w przeciągu ostatnich 30-stu lat. Okazałoby się, że struny tego siwego pana były znacznie bardziej wyeksploatowane niż wielu innych wokalistów razem wziętych. Kiedy Mick Jagger, Ozzy Osbourne czy inni, regenerowali się przez kilka lat w zaciszu domowym, zanim wyruszą w kolejną dużą trasę, Bon Jovi zdążyli zagrać czasami dwie, a czasami 3 duże światowe trasy. I tak niemal bez przerwy od 30-stu kilku lat.
Zgadzam się i tez sobie to tak tłumaczę. Dlatego bardzo mnie cieszy to jak Jon śpiewał na ostatnich występach, spokojnie, z pełną kontrolą, nie męczył swojego głosu tak jak kiedyś, a brzmiało to prawie tak samo dobrze ;)
Damned pisze: Wracając do Richiego, to jego wokal wciąż jest w bardzo dobrym, niewyeksploatowanym stanie.
Niestety zbyt często zdarzają mu się bardzo słabe występy, których nie mam ochoty słuchać.
Jak tylko nie jest napruty i ogarnia sytuację i to co śpiewa to daje niesamowity show. Ja sobie jego aktualny brak profesjonalizmu tłumaczę tym, ze jest supportem i nie wszystko może być ustawione tak jak on chce, ale wiem że to bardzo naiwne myślenie :D
usunięty użytkownik 4858

Re: Występy

Post autor: usunięty użytkownik 4858 »

ts pisze: Jak tylko nie jest napruty
Od lat "zbieram kasę" od tych, którzy nie potrafią udowodnić swoich oszczerstw wobec Sambory. Z chęcią dowiem się jakie masz dowody na to, że Richie był pijany podczas tamtych występów. Sporo już "zarobiłem", ale potraktuję to jako "prokuratorskie hobby" ;D

P.S.
monjovi pisze:[offtopic]Mam wrażenie, że Bartek wrócił ;) :D[/offtopic]
haha, a ja mam jednak wrażenie, że to było całkiem na serio!! :D i, że od jakiegoś czasu aktywowało się kilka takich kont :D LOL (młodzi, "wykształceni" z dużych ośrodków disco atakują! hehh...;) )
Mimo to pozdro dla nowych fanów, daję wam mały( ;) ) kredyt zaufania, wykorzystajcie go mądrze! ;D
Fromasz1899
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 945
Rejestracja: 24 lutego 2013, o 14:11
Ulubiona płyta: The Circle
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Występy

Post autor: Fromasz1899 »

Tomker pisze:
ts pisze: Jak tylko nie jest napruty
Od lat "zbieram kasę" od tych, którzy nie potrafią udowodnić swoich oszczerstw wobec Sambory. Z chęcią dowiem się jakie masz dowody na to, że Richie był pijany podczas tamtych występów. Sporo już "zarobiłem", ale potraktuję to jako "prokuratorskie hobby" ;D

P.S.
monjovi pisze:[offtopic]Mam wrażenie, że Bartek wrócił ;) :D[/offtopic]
haha, a ja mam jednak wrażenie, że to było całkiem na serio!! :D i, że od jakiegoś czasu aktywowało się kilka takich kont :D LOL (młodzi, "wykształceni" z dużych ośrodków disco atakują! hehh...;) )
Mimo to pozdro dla nowych fanów, daję wam mały( ;) ) kredyt zaufania, wykorzystajcie go mądrze! ;D
[offtopic]gdzie Ty masz tych NOWYCH fanów? :D małą czcionką to mnie zabiłeś xd ledwo odczytałem xd[/offtopic]


dodatkowo Tomker mam pytanie, a Ty masz dowody że Richie nie jest napruty podczas występów.. chyba żę nie wiem, ma cukrzyce i miał niedocukrzenie.. dlatego może tak wyglądać..

i żeby zakończyć offtop proszę bardzo! coś z występu Ryszarda naszego :P

[BBvideo 560,340]https://www.youtube.com/watch?v=QV5YjTJmjKU[/BBvideo]
I'm still living, yeah, semper fi!

When you want to give up and your heart's about to break
Remember that you're perfect
God makes no mistakes
Awatar użytkownika
Yossarian
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1005
Rejestracja: 5 listopada 2012, o 10:08
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Występy

Post autor: Yossarian »

dodatkowo Tomker mam pytanie, a Ty masz dowody że Richie nie jest napruty podczas występów.. chyba żę nie wiem, ma cukrzyce i miał niedocukrzenie.. dlatego może tak wyglądać..
W cywilizowanych kulturach udowadnia się komuś winę, a nie szuka dowodów na niewinność.
Why so serious?
Awatar użytkownika
Damned
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4971
Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Występy

Post autor: Damned »

prezes1 pisze:wczoraj dali czadu w Londynie i był Little Steven jako gość na Prayer.
Little Steven niestety zrujnował Richiemu "Prayer" w O2 Arena swoją nieznajomością tekstu.
Ale można mu wybaczyć, bo zagrali to spontanicznie bez wcześniejszych prób.
Kilka godzin później dali czadu jeszcze raz w O2 Indigo zamykając koncert Steviego.

[BBvideo 560,340]https://www.youtube.com/watch?v=xQ-hT1BfK1E[/BBvideo]
kikusia28
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1310
Rejestracja: 26 maja 2008, o 20:49
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Występy

Post autor: kikusia28 »

Damned pisze:
Little Steven niestety zrujnował Richiemu "Prayer" w O2 Arena swoją nieznajomością tekstu...]
A po jaką cholerę kazał mu to śpiewać?! On powinien to robić, a nie LS. No ale Richie ma tyle zadań do wykonania w ciągu jednego utworu i tyle problemów ze sprzętem, że czasem zapomina o tym, że jest panem wokalistą ;)
Awatar użytkownika
Damned
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4971
Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Występy

Post autor: Damned »

kikusia28 pisze:
Damned pisze:
Little Steven niestety zrujnował Richiemu "Prayer" w O2 Arena swoją nieznajomością tekstu.
Ale można mu wybaczyć, bo zagrali to spontanicznie bez wcześniejszych prób.]
A po jaką cholerę kazał mu to śpiewać?! On powinien to robić, a nie LS. No ale Richie ma tyle zadań do wykonania w ciągu jednego utworu i tyle problemów ze sprzętem, że czasem zapomina o tym, że jest panem wokalistą ;)
Przypominam że w jego zespole wokalistów jest dwoje :D
A co do Steviego, to skoro umówili się, że wykonają coś razem, to dziwne aby SVZ asystował tylko w roli trzeciego gitarzysty. Jeżeli nie pamiętał zwrotek, to mógł o tym powiedzieć Richiemu podczas wymiany zdań na początku utworu (widać to ok. 30s).

[BBvideo 560,340]https://youtu.be/Q_QPfaSwHak?t=29s[/BBvideo]

Mnie ten występ pomimo wpadki w drugiej zwrotce się podobał. Głos Richiego brzmi bardzo dobrze. Zespół też prezentuje się znacznie lepiej, niż miesiąc temu w Australii. Recenzje ostatnich dwóch koncertów z różnych niezależnych źródeł są budujące.
kikusia28
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1310
Rejestracja: 26 maja 2008, o 20:49
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Występy

Post autor: kikusia28 »

Damned pisze:
Przypominam że w jego zespole wokalistów jest dwoje :D
A co do Steviego, to skoro umówili się, że wykonają coś razem, to dziwne aby SVZ asystował tylko w roli trzeciego gitarzysty. Jeżeli nie pamiętał zwrotek, to mógł o tym powiedzieć Richiemu podczas wymiany zdań na początku utworu (widać to ok. 30s).
Taa 2, tylko szkoda, że piękna Ori tak bebla do tego mikrofonu, że prawie jej nie słychać... :D

Kto kiedy i co śpiewa ustala się przed występem, a nie podczas! Ale dobra. Koniec dyskusji, bo szkoda palców na ten temat. Przecież i tak wszystko jest perfect! ;]
Awatar użytkownika
ts
It's My Life
It's My Life
Posty: 108
Rejestracja: 14 kwietnia 2010, o 16:39
Ulubiona płyta: Crush
Lokalizacja: Łódź

Re: Występy

Post autor: ts »

Tomker pisze: Od lat "zbieram kasę" od tych, którzy nie potrafią udowodnić swoich oszczerstw wobec Sambory. Z chęcią dowiem się jakie masz dowody na to, że Richie był pijany podczas tamtych występów. Sporo już "zarobiłem", ale potraktuję to jako "prokuratorskie hobby" ;D
Niestety w żaden sposób nie jestem Ci w stanie tego udowodnić, takie jest po prostu moje odczucie, patrząc po tym jak chaotyczne są te występy i jak Richie się miota po scenie. Albo ma za dużo na głowie albo nie ogarnia przez wódkę, co nie zmienia faktu że nie potępiam, nawalić się to nie jest grzech :D chociaż mógłby troszkę profesjonalniej podchodzić do występów (niezależnie od przyczyny braku profesjonalizmu) ;)
Damned pisze: A co do Steviego, to skoro umówili się, że wykonają coś razem, to dziwne aby SVZ asystował tylko w roli trzeciego gitarzysty. Jeżeli nie pamiętał zwrotek, to mógł o tym powiedzieć Richiemu podczas wymiany zdań na początku utworu (widać to ok. 30s).

[BBvideo 560,340]https://youtu.be/Q_QPfaSwHak?t=29s[/BBvideo]

Mnie ten występ pomimo wpadki w drugiej zwrotce się podobał. Głos Richiego brzmi bardzo dobrze. Zespół też prezentuje się znacznie lepiej, niż miesiąc temu w Australii. Recenzje ostatnich dwóch koncertów z różnych niezależnych źródeł są budujące.
Masakra. Jak do głosu i śpiewania Rysia nic nie mam to cała oprawa to jest słaba. Ja rozumiem, spontan itd. ale niektóre występy karaoke w barach są bardziej profesjonalne. Chwilami mam wrażenie, że Richard tak bardzo chce odciąć się od poukładanego i wyreżyserowanego scenicznego show Jona, że popada w skrajność improwizacji i chaosu. Mam wrażenie że próbuje zrobić za dużo rzeczy na raz i wszystko się sypie.
Awatar użytkownika
monjovi
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2553
Rejestracja: 4 lutego 2006, o 11:48
Ulubiona płyta: New Jersey
Lokalizacja: Turek/Poznań
Kontakt:

Re: Występy

Post autor: monjovi »

ts pisze: Masakra. Jak do głosu i śpiewania Rysia nic nie mam to cała oprawa to jest słaba. Ja rozumiem, spontan itd. ale niektóre występy karaoke w barach są bardziej profesjonalne. Chwilami mam wrażenie, że Richard tak bardzo chce odciąć się od poukładanego i wyreżyserowanego scenicznego show Jona, że popada w skrajność improwizacji i chaosu. Mam wrażenie że próbuje zrobić za dużo rzeczy na raz i wszystko się sypie.
Dokładnie tak, to jest meritum całej sprawy, jakie spontaniczne i luzackie by to nie było, od takiego artysty powinno się wymagać przynajmniej minimum przygotowania... A on chce zabawiać publikę, śpiewać, klaskać i jeszcze jammować w tym samym momencie i robi się chaos. No ale skoro jest happy i ludziom nie szkoda na to kasy to czemu nie, nowa forma ekspresji, artystyczny nieład itd. Co kto lubi.
[align=center]http://www.lastfm.pl/user/monjovi[/align]
always
Little Bit Of Soul
Little Bit Of Soul
Posty: 5
Rejestracja: 24 października 2016, o 20:35
Ulubiona płyta: circleWANcrush

Re: Występy

Post autor: always »

hihi bardzo dobrze cisnijcie pijusowi-dezerterowi przecież każdy widzi że na tych filmikach był pijany a jak ktos tego nie słyszy
to do laryngloga hihi
Samborra jest skończony i lepiej, żeby temat był zamknięty, przecież to forum Bon Jovi a nie jakiegoś pondrzędnego muzyka :P
Naprawde jest milej jeśli go nie widać :P Miał swoja szanse ale zrezygnował, nie jest już członkiem więc lepiej piszmy o Phil X! :jupi: Jego gitary na This House są bajeczne!!! :ok: :jupi: :comk2:
Pozdrawiam myślących!
usunięty użytkownik 4858

Re: Występy

Post autor: usunięty użytkownik 4858 »

ktoś tu uciekł z Tworek :D
usunięty użytkownik 4858

Re: Występy

Post autor: usunięty użytkownik 4858 »

ts pisze:
Tomker pisze: Z chęcią dowiem się jakie masz dowody na to, że Richie był pijany podczas tamtych występów
Niestety w żaden sposób nie jestem Ci w stanie tego udowodnić
szybko skapitulowałeś, a tak bardzo liczyłem, że w końcu podasz jakieś dowody :D :P
"mam wrażenie", że taka dyskusja już się kiedyś odbyła i wtedy tez nie miałeś argumentów ;P
ale jak widzę lubisz stosować metodę: "obrzucaj, obrzucaj to może coś się przylepi" :P Słabe to. Bardzo słabe :cfaniak:

natomiast, co do wytykania Samborze bałaganu w tym co czasem robi na scenie - pełna zgoda, też wolałbym, żeby skoncentrował się na wokalu (przede wszystkim, bo ma obecnie rewelacyjny głos, co potwierdzają nawet niezależne recenzje) i gitarze, a nie niepotrzebnych rzeczach :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Richie Sambora”