Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Dyskusje na temat albumów, ich oceny, opinie.

Moderator: Mod's Team

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
monjovi
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2553
Rejestracja: 4 lutego 2006, o 11:48
Ulubiona płyta: New Jersey
Lokalizacja: Turek/Poznań
Kontakt:

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: monjovi »

Dand pisze:Jeszcze wracając do wywiadu w BBC, Jon powiedział,że dla Sambory drzwi powrotu do zespołu są zamknięte.
Mówisz o tym ''Richie Sambora chapter of the band is now closed' ? czy cos innego bo mi umknęło ?
[align=center]http://www.lastfm.pl/user/monjovi[/align]
Awatar użytkownika
prezes1
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 3514
Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
Ulubiona płyta: These Days i NJ
Lokalizacja: Lublin

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: prezes1 »

Adrian pisze:
prezes1 pisze:
Adrian pisze: Natomiast KTF to była już wizja Jona + współpraca z innymi członkami zespołu. Od 1992 BJ to wizja Jona i to on zarządza co i jak. Nie przez przypadek połowa KTFaith to twórczość samego Jona bez Richiego itp.
Niestety nie. Okres 1989-1992 to czas kiedy zespół przestał praktycznie istnieć. Byli skłóceni i nie gadali ze sobą. Pierwsze co zrobił to pozbył się Doca. I zaczął wszystko odbudowywać.
Połowa KTF została napisana tylko przez Jona bo zespół nie istniał, Jon miał doła i pisał piosenki na ewentualny następny solowy album i był podbudowany i zmotywowany sukcesem i przyjęciem Blaze of Glory. A Richie w tym samym czasie działał ze Strangerem.
Tak, ale formalnie ustalili wszystko w 1992 albo 1991. Chodzi mi o to kiedy Jon przedstawił wizje działania zespołu na nowych zasadach, które Panowie zaakceptowali. Po ostatnim koncercie w NJ się rozjechali, ale potem jeszcze grali jakieś tam koncerty dla kasy i nagrodę odebrali. Zresztą David i Tico zagrali u Ryśka więc Ci się szybciej pogodzili. Jon pojechał na te swoje bodaj "grey summer", zatrudnili L.Coxa i na przełomie 1991-1992 ustalili nowe zasady. Tego efektem jest KTF gdzie połowa utworów jest tylko autorstwa Jona (jak na WAN). Generalnie od tego momentu Jon wspierał się swoimi solowymi kawałkami nagranymi z wieloma innymi muzykami (KTF, Crush, WAN itp). Czy to źle czy dobrze? Z jednej strony źle bo fajnie jak zespół to zespół, ale z drugiej strony dzięi takiemu stanu rzeczy dostaliśmy KTF, TD, Crusha i moje ulubione HAND.
Dokładnie. Czyli znasz historię. :) ale nie pisz że to nie przypadek bo właśnie to był czysty przypadek że już tyle piosenek miał Jon gotowych i weszły na album KTF. Poza tym, tak naprawdę współautorstwo Ryśka co do np. Dry County(autor sola i wszystkich elektrycznych partii gitarowych) powinno być bezdyskusyjne.
Powtórkę tej sytuacji mieliśmy przed Crush bo panowie byli zajęci solowymi projektami.
A od 2005 nieformalnym członkiem zespołu jest Shanks. I tak jest do dzisiaj.
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
Brand New EVENo

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: Brand New EVENo »

Prawda jest taka, że Jon po wydaniu NJ mógł zrobić co chciał i zatrudnić czterech nowych muzyków i z nimi dalej robić Bon Jovi. Ogromne roszady w składach wielkich zespołów to żadna nowość, a większość fanów nie zwróciła by na to uwagi (z kolei tacy jak my mieliby więcej tematów do dyskusji typu "Alec czy Hugh" i nie przywiązywali tak dużych emocji do jednego czy drugiego). Nie wiem jakim cudem ten band pozostał nieruszony przez tyle lat, ale brawa dla Jona, że w takiej formie to utrzymał. Dopiero teraz do mnie dotarło jak zdumiewający jest ten fakt, że WSZYSCY wrócili do składu w 1992. Zazwyczaj po takiej przerwie dochodzi do zmian.

A odpowiedź naszego lidera na pytanie w tym wywiadzie musiała być żartem i nie wiem jak ktokolwiek mógł pomyśleć inaczej po samym przeczytaniu tego zdania.
Awatar użytkownika
Dand
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2758
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
Lokalizacja: Szczecin

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: Dand »

monjovi pisze:
Dand pisze:Jeszcze wracając do wywiadu w BBC, Jon powiedział,że dla Sambory drzwi powrotu do zespołu są zamknięte.
Mówisz o tym ''Richie Sambora chapter of the band is now closed' ? czy cos innego bo mi umknęło ?
Mówię o tym :
Richie has said in interviews that the door is open for his return, but at Thursday's launch Jon told the BBC that chapter in the band's history is in fact now closed.

"I think it is, he made a decision a long time ago and we're fine with the decision he made."
Obrazek
Brand New EVENo

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: Brand New EVENo »

"Drzwi dla Sambory są zamknięte" może zabrzmieć dwuznacznie. Chodzi o to, że Richie sam zamknął ten rozdział, a nie, że Jon to zrobił. Inaczej mówiąc, zespół zostawił te drzwi otwarte, oczywiście, że tak, ale Sambora ma na to, póki co, wyebane.
Awatar użytkownika
monjovi
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2553
Rejestracja: 4 lutego 2006, o 11:48
Ulubiona płyta: New Jersey
Lokalizacja: Turek/Poznań
Kontakt:

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: monjovi »

Brand New EVENo pisze:"Drzwi dla Sambory są zamknięte" może zabrzmieć dwuznacznie. Chodzi o to, że Richie sam zamknął ten rozdział, a nie, że Jon to zrobił. Inaczej mówiąc, zespół zostawił te drzwi otwarte, oczywiście, że tak, ale Sambora ma na to, póki co, wyebane.

No właśnie ja też zrozumiałam przez to, że ''rozdział zespołu z Samborą został już zamknięty'' bo to była jego decyzja o odejściu z zespołu, ale nikt nie mówi, że nie ma dla niego drogi powrotu. ;)
[align=center]http://www.lastfm.pl/user/monjovi[/align]
Awatar użytkownika
Dand
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2758
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
Lokalizacja: Szczecin

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: Dand »

Może macie rację ale tłumacząc ten artykuł na stronie bbc wychodzi na to,że ta odpowiedź Jona była reakcją na to co powiedział redaktor o tym,że Sambora twierdzi,że dla niego drzwi do powrotu są otwarte : Richie has said in interviews that the door is open for his return, but at Thursday's launch Jon told the BBC that chapter in the band's history is in fact now closed. Trudno powiedzieć jak to dokładnie wygląda z samego tekstu, lepiej by było to usłyszeć.
link do artykułu : http://www.bbc.co.uk/events/evfwhn/live ... 2058b4ad68
Obrazek
usunięty użytkownik 4858

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: usunięty użytkownik 4858 »

moze Jon mówił o "tu i teraz", a nie co się zdarzy za kilka lat.
Na dzień dzisiejszy rozdział z Samborą w BJ jest zamknięty. Nowa płyta i nowa trasa będzie na 1000% bez RS. Nowy rozdział to Phil-X na zdjęciach i Shanks na gitarach. Jon musi to powtarzać w wywiadach (oprócz detalów z shanksem i philem;) ), bo przecież nie każdy śledzi historię odejścia RS. Ale nie wynika z tego, że za kilka lat panowie na pewno się nie dogadają. Znając upór Jona, pewnie będzie dążył do tego, żeby już Sambory nie wpuścić do zespołu, ale i tak myślę, że na razie za wcześnie na kategoryczne stwierdzenia w tej kwestii. Skoro Axl mógł po latach dogadać się ze Slashem to Johnny & Richie też mogą powrócić do współpracy, tylko potrzeba na to czasu
kikusia28
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1310
Rejestracja: 26 maja 2008, o 20:49
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: kikusia28 »

Znając słabość JBJ do RS jestem pewna, że jeszcze kiedyś go wpuści do zespołu :))
Awatar użytkownika
monjovi
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2553
Rejestracja: 4 lutego 2006, o 11:48
Ulubiona płyta: New Jersey
Lokalizacja: Turek/Poznań
Kontakt:

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: monjovi »

kikusia28 pisze:Znając słabość JBJ do RS jestem pewna, że jeszcze kiedyś go wpuści do zespołu :))
Dokładnie, sam Jon ostatnio mówił jak bardzo przeżył odejście Sambory i utratę przyjaciela... Póki co niech się realizują tak jak im to odpowiada, a w końcu pewnie zatęsknią :)



5 października Jon będzie gościem u Ellen Degeneres, ma zaśpiewać i udzielić wywiadu! ;)


http://headlineplanet.com/home/2016/09/ ... formances/
[align=center]http://www.lastfm.pl/user/monjovi[/align]
Awatar użytkownika
Dand
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2758
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
Lokalizacja: Szczecin

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: Dand »

Znalazł już może ktoś info jakie wersje płyty będą u nas dostępne ? Z tego co ja widzę to jeszcze żaden sklep nie ma określonej setlisty ale niemiecki media markt i saturn oferują wersję deluxe z 18 utworami czyli też z Touch of Grey. Fajnie jakby u nas też była taka możliwość choć pewnie szanse marne.
Obrazek
Awatar użytkownika
Damned
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4971
Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: Damned »

Dystrybutorem Universalu w Polsce jest niemiecki oddział. Jeżeli jakaś wersja płyty jest wydana u nich, to będzie dostępna na naszych półkach. Tak było "zawsze" z płytami DVD, CD oraz singlami. Między innymi dlatego w płytach DVD nie zawsze są napisy polskie, ale zawsze niemieckie.

W sklepie Fan.pl widnieją już 4 wersje albumu: standard, deluxe, deluxe limited edition oraz vinyl. Myślę, że na dzień dzisiejszy niejasna jest tylko tracklista wersji limited.

Ja w tym roku na pewno odpuszczam wersję japońską, bo zawartość bonusowego DVD to kpina. Przymierzam się do vinyla oraz którejś z dostępnych u nas wersji deluxe. Japońską kupię może kiedyś, pod warunkiem, że znajdę ją w atrakcyjnej cenie.
Lodynapatyku

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: Lodynapatyku »

Cóż... Znamy już jakby nie spojrzeć 1/4 standardowej tracklsty albumu... Póki co - jest źle. Szkoda, że chociaż nie nijak ;)

Na początek przaśny utwór tytułowy... Szkoda, że jednak Jon nie dopuścił "Najemnika Teofila" do wiosła (clip się nie liczy ;) ). Shanks jakimś tam najtragiczniejszym gitarzystą nie jest... Np. Udało mu się solo do "Fingerprints". Ale bazuje na jednym kluczu - jednym sposobie gry. I to słychać. Powinien popracować nad artykulacją i wyciąganiem dźwięków, bo przez taki obrót spraw tło brzmi płasko i drętwo. Jestem pewien, że Xendis te same schematy (wytyczne) grając w tych samych pozycjach zrobiłby o wiele lepiej właśnie z racji świetnej motoryki i odpowiedniej pracy palców. Wyszedł nam taki utworek-potworek "bez satysfakcji". A szkoda bo w takim "Work for the working man" pokazali, że gitara może być tylko ozdobnikiem i nie trzeba grać cholera wie czego.

"Knockout"... Ciężko mi się do dziś podnieść po tym ciosie :D Z drugiej strony - coś nowego. Agresywna - wulgarna ;) produkcja sprawia, że ma to mimo wszystko jakiegoś... hm... Kopa? Co ja piszę :whoeva: "zespół który kochaliście" brzmi jak THINFS... KO to zespół który kochacie :lol:
Biedak Phil tez niezłe solo wypocił :lol: Aż ciekaw jestem ile mu ten shred czasu zajął... Z pół roku na bank bo takich rzeczy nie tworzy się w 5 minut ;) ALE O, ZGROZO! TO NAJJAŚNIEJSZY PUNKT PÓKI CO...

No i wisienka na torcie czyli Jon Shanks Isaac... Mi coraz bardziej przypomina to Czerwone Gitary. Szkoda, że taka mizeria w tle... Ale - jak się nie ma co się lubi ;) Na pewno gitarzysta odpocznie we zwrotkach. W refrenie w sumie też. Jon ponuci... Co wrażliwszym fanom zaszklą się oczy... Mniej wrażliwi zdrzemną sie na pięć minut :lol:



Szczerze to boję się zawartości tego albumu. Miało być... W sumie Oni Sami Chyba nie wiedzą co miało być ;/ Używanie ładnych haseł i odcinanie kuponów od nadwyrężonej już marki.
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4411
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: Adrian »

Lodynapatyku pisze:Cóż... Znamy już jakby nie spojrzeć 1/4 standardowej tracklsty albumu... Póki co - jest źle. Szkoda, że chociaż nie nijak ;)

Na początek przaśny utwór tytułowy... Szkoda, że jednak Jon nie dopuścił "Najemnika Teofila" do wiosła (clip się nie liczy ;) ). Shanks jakimś tam najtragiczniejszym gitarzystą nie jest... Np. Udało mu się solo do "Fingerprints". Ale bazuje na jednym kluczu - jednym sposobie gry. I to słychać. Powinien popracować nad artykulacją i wyciąganiem dźwięków, bo przez taki obrót spraw tło brzmi płasko i drętwo. Jestem pewien, że Xendis te same schematy (wytyczne) grając w tych samych pozycjach zrobiłby o wiele lepiej właśnie z racji świetnej motoryki i odpowiedniej pracy palców. Wyszedł nam taki utworek-potworek "bez satysfakcji". A szkoda bo w takim "Work for the working man" pokazali, że gitara może być tylko ozdobnikiem i nie trzeba grać cholera wie czego.

"Knockout"... Ciężko mi się do dziś podnieść po tym ciosie :D Z drugiej strony - coś nowego. Agresywna - wulgarna ;) produkcja sprawia, że ma to mimo wszystko jakiegoś... hm... Kopa? Co ja piszę :whoeva: "zespół który kochaliście" brzmi jak THINFS... KO to zespół który kochacie :lol:
Biedak Phil tez niezłe solo wypocił :lol: Aż ciekaw jestem ile mu ten shred czasu zajął... Z pół roku na bank bo takich rzeczy nie tworzy się w 5 minut ;) ALE O, ZGROZO! TO NAJJAŚNIEJSZY PUNKT PÓKI CO...

No i wisienka na torcie czyli Jon Shanks Isaac... Mi coraz bardziej przypomina to Czerwone Gitary. Szkoda, że taka mizeria w tle... Ale - jak się nie ma co się lubi ;) Na pewno gitarzysta odpocznie we zwrotkach. W refrenie w sumie też. Jon ponuci... Co wrażliwszym fanom zaszklą się oczy... Mniej wrażliwi zdrzemną sie na pięć minut :lol:



Szczerze to boję się zawartości tego albumu. Miało być... W sumie Oni Sami Chyba nie wiedzą co miało być ;/ Używanie ładnych haseł i odcinanie kuponów od nadwyrężonej już marki.
Dodałbym jeszcze:
- Come Up które ma brzmieć jak wiejskie świąteczne Country
- Reunion
- Coutrowe Scars
- Calvinowe Born Again Tommorow
....

No jak ktoś nie lubi takich nowoczesnych rozwiązań, to będzie miał ciężko ;)

Ja tam jestem podekscytowany właśnie tym waszym "negatywnym" odbiorem. Podejrzewam, że KO i Labor jak najbardziej trafią w moje gusta z tego co piszecie.
01.Stuttgart 2006
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!

Please Wait.....Loading....
Awatar użytkownika
Smolek
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2777
Rejestracja: 26 kwietnia 2008, o 10:47
Lokalizacja: Hołowienki

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: Smolek »

Adrian pisze:Ja tam jestem podekscytowany właśnie tym waszym "negatywnym" odbiorem. Podejrzewam, że KO i Labor jak najbardziej trafią w moje gusta z tego co piszecie.
Negatwyny odbiór to miał Knockout. Bo Labor Love i This House Is Not For Sale miał raczej pozytywny odbiór, zwłaszcza ten pierwszy utwór.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Albumy i Wydawnictwa”