30 LAT BON JOVI
Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
-
- Have A Nice Day
- Posty: 2014
- Rejestracja: 7 sierpnia 2011, o 16:59
- Lokalizacja: Nowy Sącz
PIĘKNE! I wzruszające te zdjęcia i muzyka i te 30 lat w 5 minut, no ja się poryczałam jak to zwykle babaKuba80BJ pisze:Z serii "must see", po prostu PETARDA. Można powiedzieć, że cały ten temat w 5min: http://vimeo.com/82409865
BJ - It's my life - Always !
-
- I Believe
- Posty: 69
- Rejestracja: 24 grudnia 2013, o 13:31
- Lokalizacja: Rumia
- Damned
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4971
- Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Zanim przeniesiemy się do roku 1997 pozostały nam do przypomnienia gościnne udziały chłopaków na albumach innych wykonawców wydanych w roku 1996
Richie wystąpił na albumie No More Mr. Nice Guy Steve'a Wariner'a. Gitarzysta Bon Jovi zagrał w utworze Guitar Talk.
Steve Wariner - Guitar Talk
Drugim albumem, na którym wystąpił Sambora była ostatnia płyta w bogatej dyskografii legendarnego czarnoskórego gitarzysty Bo Diddley'a o tytule A Man Amongst Men. Richie wystąpił w utworach: Can I Walk You Home i Oops! Bo Diddley.
Bo Diddley - Can I Walk You Home
Bo Diddley - Oops! Bo Diddley
Ostatnim projektem, w który zaangażował się Richie w roku 1996 był album Bad Company Stories Told & Untold. Tym razem zagrał na akustycznej gitarze dwunastostrunowej w nowej wersji utworu Shooting Star.
Bad Company - Shooting Star
David Bryan z kolei wystąpił na albumie Steinway to Heaven, gdzie wykonał fragment Sonaty Księżycowej Beethovena.
Richie wystąpił na albumie No More Mr. Nice Guy Steve'a Wariner'a. Gitarzysta Bon Jovi zagrał w utworze Guitar Talk.
Steve Wariner - Guitar Talk
Drugim albumem, na którym wystąpił Sambora była ostatnia płyta w bogatej dyskografii legendarnego czarnoskórego gitarzysty Bo Diddley'a o tytule A Man Amongst Men. Richie wystąpił w utworach: Can I Walk You Home i Oops! Bo Diddley.
Bo Diddley - Can I Walk You Home
Bo Diddley - Oops! Bo Diddley
Ostatnim projektem, w który zaangażował się Richie w roku 1996 był album Bad Company Stories Told & Untold. Tym razem zagrał na akustycznej gitarze dwunastostrunowej w nowej wersji utworu Shooting Star.
Bad Company - Shooting Star
David Bryan z kolei wystąpił na albumie Steinway to Heaven, gdzie wykonał fragment Sonaty Księżycowej Beethovena.
- Damned
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4971
- Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
1997.04.17 - World Music Awards, Salles des Etoiles, Monte Carlo, Monako
Na początku roku 1997 Jon zakończył nagrywanie drugiego solowego albumu, którego premiera przewidziana była na czerwiec. Pierwsze owoce jego pracy mieli okazję usłyszeć goście podczas uroczystej gali World Music Awards w Księstwie Monako. JBJ wykonał tam premierowo utwory Midnight in Chelsea oraz Janie Don't Take Your Love to Town. Dodatkowo Jon był gospodarzem gali, razem z Księżną Monako Stefanią oraz amerykańską aktorką Halle Berry. Występ lidera Bon Jovi zapowiedział nie kto inny jak... Tico Torres! Był to jedyny taki przypadek w 30-letniej historii zespołu.
http://www.youtube.com/watch?v=uOE8tK6RqeA
- prezes1
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 3515
- Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
- Ulubiona płyta: These Days i NJ
- Lokalizacja: Lublin
Kręcąc w Londynie 'The Leading Man' Jon wybrał się pewnego dnia na imprezę organizowaną przez Bruce'a Willisa. Tam poznał Dave'a Stewarta(lidera Eurythmics). Panowie tak przypadli sobie do gustu że postanowili nagrać coś razem. Owocem ich spotkania jest album Destination Anywhere, gdzie Stewart był współautorem i współproducentem kilku piosenek(Midnight in Chelsea, Queen of New Orleans, It's Just Me, August 7, 4.15). Drugim producentem został Stephen Lironi.
Współpraca ze Stewartem była iskrą a że Jon już miał kilka piosenek gotowych, drugi solowy album stał się rzeczywistością. Na single poszły piosenki napisane ze Stewartem, bardzo lekkie i radiowe. Tak popowych piosenek lider BJ nigdy wcześniej nie nagrał. A słynne 'sia-la-la-la' pojawiło się wtedy po raz pierwszy(i niestety nie ostatni). Gdy wyszedł singiel i teledysk fani BJ byli w szoku(porównywalnym do BWC), tyle że wtedy można było tłumaczyć że to przecież album solowy a nie zespołu. Album miał premierę w czerwcu 1997 a 1 czerwca wyszedł pierwszy singiel Midnight in Chelsea. Pod koniec sierpnia wyszedł drugi singiel Queen of New Orleans. Potem były jeszcze dwa, już gorzej sobie radzące na listach(Janie, Don't Take Your Love to Town i Ugly).
Piosenki na album powstawały praktycznie przez cały rok 1996. Były pisane w różnych miejscach(Londyn, Amsterdam, LA, Philadelphia, Wiedeń, NJ) a nagrywane głównie w NJ(Sanctuary) i Californii. Producentami jednej piosenki(Ugly) byli Eric Bazilian(współautor piosenki, twórca 'riffu') oraz Desmond Child. Jon chciał utrzymać równowagę na albumie aby nie był za bardzo brytyjski. To się udało ale dla szerszej publiczności znającej tylko single, album był very British.
Warto wspomnieć że na bazie albumu powstał film średniometrażowy pt. Destination Anywhere, gdzie wykorzystano wiele piosenek i stworzono z nich ścieżkę dźwiękową. Film miał gwiazdorską obsadę(Demi Moore, Whoopie Goldberg, Kevin Bacon). Oczywiście Demi łatwo było namówić(była wtedy żoną Willisa, kontakty z imprezy się przydały... Sam film omówimy potem.
Tymczasem wracając do albumu - na szczęście single nie są najlepszymi kawałkami na płycie. Tekstowo ta płyta to ten sam bardzo wysoki poziom co These Days. Jon chyba nigdy potem nie napisał tak dobrych tekstów jak przy tych dwóch albumach. Teksty są introspektywne, czasem bardzo osobiste. A że Jon naprawdę nie wiedział w jakim kierunku zmierza jego kariera, piosenka tytułowa nabrała specjalnego znaczenia. Musimy pamiętać że Jon liczył na sukcesy filmowe w tamtym czasie a Richie właśnie pracował nad swoim drugim solowym albumem. Przyszłość zespołu nie była jasna.
Najlepszymi piosenkami na płycie są Destination Anywhere, August 7,4:15, Little City, Every Word Was a Piece of My Heart i kończące album demo Cold Hard Heart. Najbardziej przebojowe są oczywiście single. Janie to ukłon w stronę The Beatles, a It's Just Me może szokować ilością loopów. Warto też wspomnieć że August została zainspirowana śmiercią córki Paula Korziliusa(wieloletni manager zespołu).
Przy nagrywaniu płyty brał udział Hugh McDonald i starzy znajomi jak: Kenny Aronoff, Bobby Bandiera(slide guitar na Destination i lead guitar na Janie), Aldo Nova, Lance Quinn, Jerry Cohen a nawet Dave Bryan(akordeon i pianinko w Staring At Your Window). Swoje partie grali oczywiście autorzy piosenek(Stewart, Lironi, Bazilian).
Przyjęcie przez krytyków i publiczność było całkiem niezłe pomimo tego że Jon ruszył tylko w mini-trasę. Jeden z tych koncertów został nagrany i wydany(12.06.97 Londyn). 8 piosenek zostało wydanych na bonusowym drugim CD limitowanej edycji Destination. Warto tu wspomnieć o świetnych coverach wtedy nagranych(Jailbreak i Not Fade Away).
Ponadto bonusem w Japonii została Talk to Jesus a we Francji Sad Song Night.
Jon za Destination został uhonorowany nagrodą MTV dla 'Best male artist'. Odbierając był autentycznie zaskoczony mówiąc że ma zespół i to tylko taka odskocznia.
W każdym razie po tym albumie i licznych filmach przyszłość zespołu nie była świetlana. Jon pokazał że - jakby co - poradzi sobie sam spokojnie.
Dave Stewart
Eric Bazilian
Stephen Lironi
Współpraca ze Stewartem była iskrą a że Jon już miał kilka piosenek gotowych, drugi solowy album stał się rzeczywistością. Na single poszły piosenki napisane ze Stewartem, bardzo lekkie i radiowe. Tak popowych piosenek lider BJ nigdy wcześniej nie nagrał. A słynne 'sia-la-la-la' pojawiło się wtedy po raz pierwszy(i niestety nie ostatni). Gdy wyszedł singiel i teledysk fani BJ byli w szoku(porównywalnym do BWC), tyle że wtedy można było tłumaczyć że to przecież album solowy a nie zespołu. Album miał premierę w czerwcu 1997 a 1 czerwca wyszedł pierwszy singiel Midnight in Chelsea. Pod koniec sierpnia wyszedł drugi singiel Queen of New Orleans. Potem były jeszcze dwa, już gorzej sobie radzące na listach(Janie, Don't Take Your Love to Town i Ugly).
Piosenki na album powstawały praktycznie przez cały rok 1996. Były pisane w różnych miejscach(Londyn, Amsterdam, LA, Philadelphia, Wiedeń, NJ) a nagrywane głównie w NJ(Sanctuary) i Californii. Producentami jednej piosenki(Ugly) byli Eric Bazilian(współautor piosenki, twórca 'riffu') oraz Desmond Child. Jon chciał utrzymać równowagę na albumie aby nie był za bardzo brytyjski. To się udało ale dla szerszej publiczności znającej tylko single, album był very British.
Warto wspomnieć że na bazie albumu powstał film średniometrażowy pt. Destination Anywhere, gdzie wykorzystano wiele piosenek i stworzono z nich ścieżkę dźwiękową. Film miał gwiazdorską obsadę(Demi Moore, Whoopie Goldberg, Kevin Bacon). Oczywiście Demi łatwo było namówić(była wtedy żoną Willisa, kontakty z imprezy się przydały... Sam film omówimy potem.
Tymczasem wracając do albumu - na szczęście single nie są najlepszymi kawałkami na płycie. Tekstowo ta płyta to ten sam bardzo wysoki poziom co These Days. Jon chyba nigdy potem nie napisał tak dobrych tekstów jak przy tych dwóch albumach. Teksty są introspektywne, czasem bardzo osobiste. A że Jon naprawdę nie wiedział w jakim kierunku zmierza jego kariera, piosenka tytułowa nabrała specjalnego znaczenia. Musimy pamiętać że Jon liczył na sukcesy filmowe w tamtym czasie a Richie właśnie pracował nad swoim drugim solowym albumem. Przyszłość zespołu nie była jasna.
Najlepszymi piosenkami na płycie są Destination Anywhere, August 7,4:15, Little City, Every Word Was a Piece of My Heart i kończące album demo Cold Hard Heart. Najbardziej przebojowe są oczywiście single. Janie to ukłon w stronę The Beatles, a It's Just Me może szokować ilością loopów. Warto też wspomnieć że August została zainspirowana śmiercią córki Paula Korziliusa(wieloletni manager zespołu).
Przy nagrywaniu płyty brał udział Hugh McDonald i starzy znajomi jak: Kenny Aronoff, Bobby Bandiera(slide guitar na Destination i lead guitar na Janie), Aldo Nova, Lance Quinn, Jerry Cohen a nawet Dave Bryan(akordeon i pianinko w Staring At Your Window). Swoje partie grali oczywiście autorzy piosenek(Stewart, Lironi, Bazilian).
Przyjęcie przez krytyków i publiczność było całkiem niezłe pomimo tego że Jon ruszył tylko w mini-trasę. Jeden z tych koncertów został nagrany i wydany(12.06.97 Londyn). 8 piosenek zostało wydanych na bonusowym drugim CD limitowanej edycji Destination. Warto tu wspomnieć o świetnych coverach wtedy nagranych(Jailbreak i Not Fade Away).
Ponadto bonusem w Japonii została Talk to Jesus a we Francji Sad Song Night.
Jon za Destination został uhonorowany nagrodą MTV dla 'Best male artist'. Odbierając był autentycznie zaskoczony mówiąc że ma zespół i to tylko taka odskocznia.
W każdym razie po tym albumie i licznych filmach przyszłość zespołu nie była świetlana. Jon pokazał że - jakby co - poradzi sobie sam spokojnie.
Dave Stewart
Eric Bazilian
Stephen Lironi
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
- Damned
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4971
- Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
1997.06.12 - The Forum, Londyn, Anglia
Pierwsza w historii trasa solowa Jona rozpoczęła się 9 czerwca 1997 w Niemczech. 3 dni później, w londyńskim The Forum odbył się koncert, który był jednym z najjaśniejszych punktów Destination Anywhere Tour. Gościem specjalnym podczas tego występu był uznany muzyk i producent albumu, Dave Stewart. Show było nagrywane, a następnie wyemitowane przez MTV. 8 utworów zostało także wydanych oficjalnie na singlach oraz na bonusowym CD zawartym w limitowanej edycji albumu. Trasa miała dwie odsłony. Pierwsza trwała od czerwca do października 1997 roku, a druga od kwietnia do końca czerwca 1998. Jon skompletował zespół w składzie: Bobby Bandiera (gitara), Hugh McDonald (bass), Shawn Pelton (bębny), Everett Bradley (instrumenty perkusyjne) oraz Jerry Cohen (klawisze).
01. Not Fade Away *
02. Every Word Was a Piece of My Heart
03. Ugly (audio)
04. Queen of New Orleans *
05. Midnight in Chelsea / Destination Anywhere *
06. Blaze of Glory
07. Livin' on a Prayer (acoustic)
08. Billy Get Your Guns
09. Naked
10. August 7, 4:15 (audio)
11. Keep the Faith
12. Jailbreak *
13. It's Just Me (audio)
14. Wanted Dead or Alive
15. I'll Sleep When I'm Dead
16. Treat Her Right
* oficjalne audio z koncertu nałożone na obraz z MTV
- prezes1
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 3515
- Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
- Ulubiona płyta: These Days i NJ
- Lokalizacja: Lublin
Przepraszam ale ja na razie nie mam w ogóle czasu. Jak znajdę chwilę to napiszę coś o Undiscovered bo o filmach w tym dziale chyba nie ma co pisać(jest osobny).
Poza tym ciężko o motywację i radość świętowania 30lecia w obecnej sytuacji...
Temat nie umarł. Jest w zawieszeniu niczym zespół i forum(bo przecież garstka ludzi tu zagląda obecnie).
Poza tym ciężko o motywację i radość świętowania 30lecia w obecnej sytuacji...
Temat nie umarł. Jest w zawieszeniu niczym zespół i forum(bo przecież garstka ludzi tu zagląda obecnie).
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
- Damned
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4971
- Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
1997.08.16 - Songs & Visions, Wembley Stadium, Londyn, Anglia
W połowie sierpnia 1997 roku odbył się wielki koncert na Wembley. Wydarzenie o nazwie Songs & Visions było organizowane przez koncern Carlsberg z okazji 150-tej rocznicy powstania firmy i zgromadziło na stadionie publiczność w liczbie 69,000 osób. Ideą koncertu było wykonanie największych przebojów ostatnich 40-stu lat przez zaproszone gwiazdy muzyki, którymi były: Rod Stewart, Jon Bon Jovi, Chaka Khan, Seal, Mary J. Blige, Robert Palmer, Steve Winwood, k.d. lang, Toni Braxton oraz japoński wokalista Yazawa. Nie licząc kilku wyjątków - jak np. utwór otwierający koncert - piosenki były wykonywane w kolejności achronologicznej, czyli od najnowszego do najstarszego. Wśród nich znalazły się Keep the Faith i Bad Medicine, które wykonał sam JBJ. Nie mogło zabraknąć także wielu spektakularnych duetów. Artystom występującym na scenie towarzyszył zespół uznanych muzyków w składzie: Vinnie Colaiuta (bębny), Nathan East (bass), znany m.in. z albumu Undiscovered Soul Paulinho da Costa (instrumenty perkusyjne), Mike Landau (gitara), Heitor Pereira (gitara), Chuck Leavell (klawisze) oraz Wix Wickens (syntezatory). W sekcji dętej zagrali: Bill Reichenbach, Jerry Hey, Gary Grant, Dan Higgins oraz Marc Russo. W chórkach udzielali się: Lisa Fischer, Tessa Niles, Katie Kissoon oraz Mike Harvey. Podczas występów na telebimach były wyświetlane pamiętne, historyczne chwile z lat, w których powstały wykonywane utwory. Songs & Visions pokazano w 61. krajach na całym świecie. Niestety dwugodzinna emisja telewizyjna nie objęła wszystkich 40-stu utworów wykonanych tej nocy. Koncert wydano na kasecie VHS, a także w postaci podwójnego albumu CD.
Cały koncert: http://www.youtube.com/watch?v=T73-XfuCH3g
01. Rod Stewart, Chaka Khan, Mary J. Blige, Steve Winwood - Papa Was A Rollin' Stone
02. Toni Braxton - Unbreak My Heart
03. Seal & Mary J. Blige - Kiss From A Rose
04. Jon Bon Jovi - Keep The Faith / Sympathy For The Devil
05. k.d. lang - Constant Craving
06. Rod Stewart & Mary J. Blige - Nothing Compares To U
07. Chaka Khan - Ain't Nobody
08. Jon Bon Jovi - Bad Medicine
09. Steve Winwood & Seal - I Still Haven't Found What I'm Looking For
10. Robert Palmer -Addicted To Love
11. Rod Stewart & Robert Palmer - Some Guys Have All The Luck
12. Chaka Chan & k.d. lang - Every Breath You Take
13. Mary J. Blige - Another One Bites The Dust / Good Times
14. k.d. lang - I Will Survive
15. Seal - Is This Love
16. Rod Stewart - Tonight's The Night
17. Seal - Stairway To Heaven
18. Rod Stewart - Maggie Mae
19. Jon Bon Jovi - Travelin' Band
20. Jon Bon Jovi - Proud Mary
21. Seal & Toni Braxton - You're All I Need To Get By
22. Steve Winwood - Gimme Some Lovin'
23. Rod Stewart - In The Midnight Hour
24. Mary J. Blige - You Make Me Feel (Like A Natural Woman)
25. Jon Bon Jovi, Seal, Robert Palmer - Like A Rolling Stone
26. Chaka Khan & Robert Palmer - (I Can't Get No) Satisfaction
27. Steve Winwood & Chaka Khan - Dancing In The Street
28. k.d. lang & Chaka Khan - All My Loving
29. Toni Braxton - Love Me Tender
30. Steve Winwood - Hound Dog
31. Jon Bon Jovi - That's All Right, Mama
32. Robert Palmer - All Shook Up
33. Rod Stewart - Jailhouse Rock
34. Rod Stewart, Robert Palmer, Jon Bon Jovi & Steve Winwood - Heartbreak Hotel
35. Wszyscy artyści - Hey Jude
- Damned
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4971
- Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
1997.10.07 - Foro Ideal, Meksyk, Meksyk
Po wielkim koncercie na Wembley, JBJ kontynuował promocję solowego albumu ze swoimi muzykami. Pierwszym przystankiem w Ameryce Łacińskiej był Meksyk. Lider Bon Jovi wprowadził tu do set-listy nie lada rarytas w postaci coveru Boba Dylana Knockin' on Heaven's Door. Jonowi akompaniowali Hugh McDonald (bass), Bobby Bandiera (gitara), a także ukryty w cieniu Everett Bradley (instrumenty perkusyjne). Warto zwrócić uwagę na naklejkę na gitarze JBJ z napisem "Dallas Sucks". Hasło to ma swoje podłoże w futbolu amerykańskim. Drużyna Dallas Cowboys, jest jednym z największych rywali New York Giants, z którymi od zawsze sympatyzuje lider BJ. Jon otrzymał naklejkę z tym tekstem kilka tygodni wcześniej od jednej z fanek podczas koncertu w Stanach. Najwidoczniej tak przypadła mu do gustu, że postanowił przykleić ją na stałe do swojej gitary. Akustyczny występ z Meksyku został wydany rok później na oficjalnej fan-klubowej taśmie VHS, a poniżej możemy obejrzeć jej zapis.
https://www.youtube.com/watch?v=vbo_xIi5v2k
01. Love for Sale
02. Every Word Was a Piece of My Heart
03. Livin' on a Prayer
04. Midnight in Chelsea
05. Janie, Don't Take Your Love to Town
06. Bed of Roses
07. Ugly
08. Knockin' on Heaven's Door
09. Destination Anywhere
10. Blood on Blood
11. Wanted Dead or Alive
Warto dodać, że 3 dni wcześniej na świat przyszła córka Richiego Sambory i Heather Locklear, Ava.