Panel Filmowy
Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
- prezes1
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 3514
- Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
- Ulubiona płyta: These Days i NJ
- Lokalizacja: Lublin
Panel Filmowy
Są już tematy 'nasze filmy', 'nasz seriale' i 'filmy do których wracamy' ale pomyślałem że
dobrze by było mieć temat gdzie kinomaniacy(jak ja) mogą podyskutować o rzeczach aktualnych, najnowszych wydarzeniach i premierach.
Czy widzieliście już 'Wilka z Wall Street' albo 'Witaj w Klubie'? Po obejrzeniu tego pierwszego byłem pewny że DiCaprio wreszcie dostanie Oscara ale jak zobaczyłem Matthew McConaughey w tym drugim filmie, straciłem tę pewność.
Podobnie z aktorkami. Byłem pewny że nikt nie pokona Cate Blanchett za 'Blue Jasmine' Allena ale obejrzałem 'Sierpień w hrabstwie Osage' i Meryl Streep znów 'rozwala system'. W tym samym filmie gra Julia Roberts która pewnie zgarnie nagrodę za 2planową rolę żeńską. W 'Witaj w klubie' gra też Jared Leto(który do Rybnika zawita ze swoją kapelą w tym roku) i wydaje mi się że zgarnie nagrodę za 2planową rolę męską bo kapitalnie zagrał umierającego geja-transwestytę.
Nie widziałem jeszcze 'Zniewolonego'. Czy ktoś to oglądał już?
'American Hustle' i 'Grawitacja' - to naprawdę dobre filmy ale czy zasługują na nagrodę za najlepszy film lub jakieś aktorskie to nie wiem. Świetny jest też 'Kapitan Philips'.
No i jeszcze smutna wiadomość z ostatniego tygodnia: pewnie wiecie że nie żyje Philip Seymour Hoffman, świetny aktor, mistrz drugiego planu ale też genialny czarny charakter.
Nawet nie wiedziałem że był narkomanem. Szkoda człowieka. Większość jego ról jest genialna(Capote, Wątpliwość, Moneyball, Idy Marcowe, Mistrz).
A i z polskiego gruntu coś: widzieliście 'Pod Mocnym Aniołem' Smarzowskiego? Pierwsza połowa filmu nawet zabawna ale druga to już obraz totalnego zbydlęcenia. Jak Wam się podobał? Dla mnie mocny i smutny film o alkoholiźmie.
A tak w ogóle co polecacie z najnowszych filmów(kinowych i dvd)
dobrze by było mieć temat gdzie kinomaniacy(jak ja) mogą podyskutować o rzeczach aktualnych, najnowszych wydarzeniach i premierach.
Czy widzieliście już 'Wilka z Wall Street' albo 'Witaj w Klubie'? Po obejrzeniu tego pierwszego byłem pewny że DiCaprio wreszcie dostanie Oscara ale jak zobaczyłem Matthew McConaughey w tym drugim filmie, straciłem tę pewność.
Podobnie z aktorkami. Byłem pewny że nikt nie pokona Cate Blanchett za 'Blue Jasmine' Allena ale obejrzałem 'Sierpień w hrabstwie Osage' i Meryl Streep znów 'rozwala system'. W tym samym filmie gra Julia Roberts która pewnie zgarnie nagrodę za 2planową rolę żeńską. W 'Witaj w klubie' gra też Jared Leto(który do Rybnika zawita ze swoją kapelą w tym roku) i wydaje mi się że zgarnie nagrodę za 2planową rolę męską bo kapitalnie zagrał umierającego geja-transwestytę.
Nie widziałem jeszcze 'Zniewolonego'. Czy ktoś to oglądał już?
'American Hustle' i 'Grawitacja' - to naprawdę dobre filmy ale czy zasługują na nagrodę za najlepszy film lub jakieś aktorskie to nie wiem. Świetny jest też 'Kapitan Philips'.
No i jeszcze smutna wiadomość z ostatniego tygodnia: pewnie wiecie że nie żyje Philip Seymour Hoffman, świetny aktor, mistrz drugiego planu ale też genialny czarny charakter.
Nawet nie wiedziałem że był narkomanem. Szkoda człowieka. Większość jego ról jest genialna(Capote, Wątpliwość, Moneyball, Idy Marcowe, Mistrz).
A i z polskiego gruntu coś: widzieliście 'Pod Mocnym Aniołem' Smarzowskiego? Pierwsza połowa filmu nawet zabawna ale druga to już obraz totalnego zbydlęcenia. Jak Wam się podobał? Dla mnie mocny i smutny film o alkoholiźmie.
A tak w ogóle co polecacie z najnowszych filmów(kinowych i dvd)
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
-
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 1310
- Rejestracja: 26 maja 2008, o 20:49
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Panel Filmowy
Prezesie no to mnie teraz zmartwiłeś :/ I znów zapewne Oskar przejdzie mu koło nosa... Chyba nigdy nie doczekam tej chwili.prezes1 pisze: Po obejrzeniu tego pierwszego byłem pewny że DiCaprio wreszcie dostanie Oscara ale jak zobaczyłem Matthew McConaughey w tym drugim filmie, straciłem tę pewność.
-
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 1310
- Rejestracja: 26 maja 2008, o 20:49
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Sosnowiec
Matthew tylko lubię, a Leo wiesz ...prezes1 pisze:Spokojnie, doczekasz się. Ale Matthew chyba też lubisz to mu przebaczysz ewentualnie?
Natomiast co do Oskara dla J. Leto jestem prawie w 100% pewna, że dostanie.
Zresztą zobaczymy. Przecież różne cuda się zdarzają
Z niecierpliwością oczekuję na galę!
Parę tygodni temu czytałem informację, że powstanie film fabularny, dotyczący jednej z kultowych dobranocek Disneya. Chodzi o Chipa i Dale'a Brygadę RR. I tak kolejny raz Amerykanie niszczą kultowe kreskówki lat 80. Ciekawe, czy pójdą za ciosem i powstanie kiedykolwiek film fabularny o Gumisiach?
http://screenrant.com/chip-n-dale-rescu ... ion-movie/
http://screenrant.com/chip-n-dale-rescu ... ion-movie/
Wilk mnie urzekł straszliwie - świetny film. Z wieloma osobami się kłóciłem, słyszałem że kontrowersyjny - co jest tam czego jeszcze nie było? że końcówka słaba - nie zagłębiałem się w historię pierwowzoru bohatera, ale wydaje mi się, że tak było, to jak mieli skończyć? wydaje mi się, że to jeden z tych filmów, który albo cię weźmie, albo nie. i tyle. zresztą tak samo chyba było z kasynem i goodfellas, obydwa uwielbiałem. zresztą scena z podróżą lambo i schodzeniem ze schodów - węszę trochę przyszły klasyk na miarę finałowej sceny scarface'a... ale może to tylko moje zdanie;)
Leo zdecydowanie zasługuje wreszcie na oskara. spójrzcie na ostatnie półtora roku Wilk, Django, Gatsby... co do ostatniego, to film mi się nie podoba, nie czuję zupełnie tego klimatu, ale w każdym filmie rola Leo na najwyższym poziomie.
Doceniam rolę Matthew w dallas buyers club, a dobrą opinię umocnił rolą w emitowanym teraz serialu true detective. no jest dobry;) poza tym ten jego wieśniacki akcent...
za to american hustle, zupełnie mnie nie wziął. nudny, słabe postaci. no kostiumy i charakteryzacja rzeczywiście fajne. Jennifer Lawrence - postać przez nią wykreowana mnie w ogóle nie przekonała. Fenomen tej aktorki polega chyba tylko na jej wizerunku medialnym, bo moim zdaniem, niestety, nie jest ona wybitną aktorką:(
w największym szoku dotyczącym tego filmu byłem, jak zobaczyłem, że Amy Adams (no ta główna od dekoltów ) ma 39 lat. edit: przepraszam, zwracam honor bale'owi!
osobiście teraż czekam na możliwość zobaczenia Her, zupełnie nie wiem czego się spodziewać, ale mam przeczucie, że będzie dobrze. nie wiem czy macie tak, że usłyszycie o filmie jedno zdanie i zobaczycie plakat i od razu stwierdzacie, że to coś dla was często prowadzi to do zawodów niestety ale ja tak mam
Leo zdecydowanie zasługuje wreszcie na oskara. spójrzcie na ostatnie półtora roku Wilk, Django, Gatsby... co do ostatniego, to film mi się nie podoba, nie czuję zupełnie tego klimatu, ale w każdym filmie rola Leo na najwyższym poziomie.
Doceniam rolę Matthew w dallas buyers club, a dobrą opinię umocnił rolą w emitowanym teraz serialu true detective. no jest dobry;) poza tym ten jego wieśniacki akcent...
za to american hustle, zupełnie mnie nie wziął. nudny, słabe postaci. no kostiumy i charakteryzacja rzeczywiście fajne. Jennifer Lawrence - postać przez nią wykreowana mnie w ogóle nie przekonała. Fenomen tej aktorki polega chyba tylko na jej wizerunku medialnym, bo moim zdaniem, niestety, nie jest ona wybitną aktorką:(
w największym szoku dotyczącym tego filmu byłem, jak zobaczyłem, że Amy Adams (no ta główna od dekoltów ) ma 39 lat. edit: przepraszam, zwracam honor bale'owi!
osobiście teraż czekam na możliwość zobaczenia Her, zupełnie nie wiem czego się spodziewać, ale mam przeczucie, że będzie dobrze. nie wiem czy macie tak, że usłyszycie o filmie jedno zdanie i zobaczycie plakat i od razu stwierdzacie, że to coś dla was często prowadzi to do zawodów niestety ale ja tak mam
27.05.06 - BJ, Stuttgart
13.10.12 - RS, Berlin
19.06.13 - BJ, Gdańsk
27.07.13 - BJ, East Rutherford, NJ
13.10.12 - RS, Berlin
19.06.13 - BJ, Gdańsk
27.07.13 - BJ, East Rutherford, NJ
- prezes1
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 3514
- Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
- Ulubiona płyta: These Days i NJ
- Lokalizacja: Lublin
Co do sceny schodzenia po schodach - to rzeczywiście będzie klasyk!
No a Matthew ma w Wilku bombowy epizod, parę minut a wystarczy. Gdyby dawali nagrody za epizody to w tym roku Matthew byłby bezkonkurencyjny!
I rzeczywiście Bale jest niezły w American Hustle ale nie ma szans z DiCaprio i McConaughey.
No i właśnie - ciekawe jak wypadł Phoenix w 'Ona'. Też czekam.
No a Matthew ma w Wilku bombowy epizod, parę minut a wystarczy. Gdyby dawali nagrody za epizody to w tym roku Matthew byłby bezkonkurencyjny!
I rzeczywiście Bale jest niezły w American Hustle ale nie ma szans z DiCaprio i McConaughey.
No i właśnie - ciekawe jak wypadł Phoenix w 'Ona'. Też czekam.
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
- 99-in-the-shade
- Gdańsk Supporter
-
Keep The Faith
- Posty: 346
- Rejestracja: 6 listopada 2012, o 19:04
- Ulubiona płyta: NJ - KTF - TD
- Lokalizacja: Chorzów
Agata! Leć na to, póki jeszcze jest w kinach! (A już raczej niedługo, potem tylko czekanie na DVD do bodaj marca.) Boskie, przecudne, najlepsze, Disney wraca na 'stare, dobre' tory. No i fenomenalny polski dubbing, jak również dobór aktorów do piosenek ('nasza' Elsa ma bodaj najlepszy, najmocniejszy głos, co przy 'Mam tę moc' wychodzi fenomenalnie ) Nie będę liczyć, ile razy już widziałam, po piątym pogubiłam się w rachubieAgata BJ pisze:Czy oglądaliście już Frozen (Kraina Lodu)? Nie słyszałam jeszcze ani jednej negatywnej opinii na temat tej, najnowszej produkcji Disneya. Słucham od wczoraj namiętnie muzyki z tego filmu i po prostu aż mnie rwie do kina! Muszę to koniecznie w końcu zobaczyć!
Nie zawiodę się?
'A drifter I was meant to be with noone there for company.'
- Agata BJ
- Administrator
-
Have A Nice Day
- Posty: 4227
- Rejestracja: 16 września 2005, o 18:51
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Lublin / Edynburg
- Kontakt:
Właśnie muzyką mnie urzekł ten film! A jeszcze go nie oglądałam nawet Piosenkę Elsy słuchałam już milion razy po angielsku, polsku, a także w innych językach.. Ze zdziwieniem przyznaję, że w każdym niemalże języku wybrali piosenkarkę o bardzo podobnym głosie! Brzmi to zawsze doskonale99-in-the-shade pisze:Agata! Leć na to, póki jeszcze jest w kinach! (A już raczej niedługo, potem tylko czekanie na DVD do bodaj marca.) Boskie, przecudne, najlepsze, Disney wraca na 'stare, dobre' tory. No i fenomenalny polski dubbing, jak również dobór aktorów do piosenek ('nasza' Elsa ma bodaj najlepszy, najmocniejszy głos, co przy 'Mam tę moc' wychodzi fenomenalnie ) Nie będę liczyć, ile razy już widziałam, po piątym pogubiłam się w rachubieAgata BJ pisze:Czy oglądaliście już Frozen (Kraina Lodu)? Nie słyszałam jeszcze ani jednej negatywnej opinii na temat tej, najnowszej produkcji Disneya. Słucham od wczoraj namiętnie muzyki z tego filmu i po prostu aż mnie rwie do kina! Muszę to koniecznie w końcu zobaczyć!
Nie zawiodę się?
Ale lecę, nadrabiam!
- Talia
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 692
- Rejestracja: 5 grudnia 2010, o 13:22
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Kraków
Re: Panel Filmowy
Prezesie, stworzyliście temat w sam raz dla mnie
To już taka moja tradycja, że od paru lat oglądam relację z gali oscarowej. Tradycją też się stało oglądanie nominowanych filmów, zazwyczaj spośród nominowanych wybierałam 7 najciekawszych według mnie, w tym roku po raz pierwszy mam zamiar oglądnąć wszystkie.
Zostało mi do oglądnięcia jedynie „Tajemnica Filomeny”
Myślę, że niewiele ona zmieni w moich typach, także postanowiłam dodać coś od siebie.
„Witaj w klubie” jest bardzo dobrym filmem, w interesujący sposób porusza problem HIV w latach ’80. Zarówno Matthew jak i Jared świetnie zagrali, ale chyba bardziej jestem pod wrażeniem roli Leto.
Przed zobaczeniem „Blue Jasmin”, moją zdecydowaną faworytką była Maryl Streep, po prostu genialna, (do dziś sama gibam się w szaleńczy sposób do „Lay Down Sally” ), teraz nie jestem tego taka pewna, Cate Blanchett również była rewelacyjna, obie zdeklasowały swoje rywalki.
Natomiast w roli Roberts nie widzę nic nadzwyczajnego, zdecydowanie lepsza była np. Lupita w „Zniewolonym..”
„Zniewolony” jest dobry, otwiera oczy, przypomina o tym jak wyglądało życie w Ameryce w XIX wieku, gra na emocjach. Polecam bez dwóch zdań!
Co do „Grawitacji”, to był film z jednym aktorem tak naprawdę, popatrzcie, cały film niosła Bullock, mi się podobało, trzymał w napięciu.
„Nebraska” z Brucem Dernem też mi się podobał, tym bardziej, że jest… biało-czarny, choć w sumie nie wiem czy to pomogło czy też odwrotnie. Historia, które zdarzają się naprawdę... Może trochę za dużo przekleństw jak na jedną starszą panią i dziwne, pokrętne historie rodzinne, ale ogólnie główny wątek bardzo interesujący.
„Wilk” mnie jakoś nie poruszył, trochę zmęczył 3 godzinnym seansem, scena po „porażeniu”, zgadzam się, świetna, już tylko za nią Leo należy się Oscar
No i w końcu film „Ona” jeden z tych, który podobał mi się najbardziej, bo pokazuje to co być może czeka nas w przyszłości, systemy operacyjne mądrzejsze od ludzi, relacje między systemami a ludźmi, ciekawy, a zarazem przerażający temat.
3 filmy, które wam gorąco polecam to: „Zniewolony” „Witaj w klubie” i „Ona”
A co do Oscarów, oto moje typy:
Rola pierwszoplanowa damska: Meryl Streep/Cate Blanchett
Rola pierwszoplanowa męska: Leonardo di Caprio/ Matthew McConaughey
Rola drugoplanowa damska: Lupita Nyong’o
Rola drugoplanowa męska: Jared Leto
Najlepszy film... chyba "Zniewolony"
To już taka moja tradycja, że od paru lat oglądam relację z gali oscarowej. Tradycją też się stało oglądanie nominowanych filmów, zazwyczaj spośród nominowanych wybierałam 7 najciekawszych według mnie, w tym roku po raz pierwszy mam zamiar oglądnąć wszystkie.
Zostało mi do oglądnięcia jedynie „Tajemnica Filomeny”
Myślę, że niewiele ona zmieni w moich typach, także postanowiłam dodać coś od siebie.
„Witaj w klubie” jest bardzo dobrym filmem, w interesujący sposób porusza problem HIV w latach ’80. Zarówno Matthew jak i Jared świetnie zagrali, ale chyba bardziej jestem pod wrażeniem roli Leto.
Przed zobaczeniem „Blue Jasmin”, moją zdecydowaną faworytką była Maryl Streep, po prostu genialna, (do dziś sama gibam się w szaleńczy sposób do „Lay Down Sally” ), teraz nie jestem tego taka pewna, Cate Blanchett również była rewelacyjna, obie zdeklasowały swoje rywalki.
Natomiast w roli Roberts nie widzę nic nadzwyczajnego, zdecydowanie lepsza była np. Lupita w „Zniewolonym..”
„Zniewolony” jest dobry, otwiera oczy, przypomina o tym jak wyglądało życie w Ameryce w XIX wieku, gra na emocjach. Polecam bez dwóch zdań!
Całkowicie się zgadzam. Choć gra aktorska w „American Hustle” też jest dobra, ale zupełnie nie rozumiem za co J.Lawrance dostała Złotego Globa, tak samo jak nie rozumiem dlaczego dostała Oscara za „Poradnik…”, nie zaprzeczam, że jest dobrą aktorką, ale te role nie są wybitne, ot tylko się wścieka i krzyczy, tak samo jest w „American…” Najlepsza z całej ekipy jest Amy Adams, no i może Bale.prezes1 pisze: 'American Hustle' i 'Grawitacja' - to naprawdę dobre filmy ale czy zasługują na nagrodę za najlepszy film lub jakieś aktorskie to nie wiem. Świetny jest też 'Kapitan Philips'.
Co do „Grawitacji”, to był film z jednym aktorem tak naprawdę, popatrzcie, cały film niosła Bullock, mi się podobało, trzymał w napięciu.
„Nebraska” z Brucem Dernem też mi się podobał, tym bardziej, że jest… biało-czarny, choć w sumie nie wiem czy to pomogło czy też odwrotnie. Historia, które zdarzają się naprawdę... Może trochę za dużo przekleństw jak na jedną starszą panią i dziwne, pokrętne historie rodzinne, ale ogólnie główny wątek bardzo interesujący.
„Wilk” mnie jakoś nie poruszył, trochę zmęczył 3 godzinnym seansem, scena po „porażeniu”, zgadzam się, świetna, już tylko za nią Leo należy się Oscar
No i w końcu film „Ona” jeden z tych, który podobał mi się najbardziej, bo pokazuje to co być może czeka nas w przyszłości, systemy operacyjne mądrzejsze od ludzi, relacje między systemami a ludźmi, ciekawy, a zarazem przerażający temat.
3 filmy, które wam gorąco polecam to: „Zniewolony” „Witaj w klubie” i „Ona”
A co do Oscarów, oto moje typy:
Rola pierwszoplanowa damska: Meryl Streep/Cate Blanchett
Rola pierwszoplanowa męska: Leonardo di Caprio/ Matthew McConaughey
Rola drugoplanowa damska: Lupita Nyong’o
Rola drugoplanowa męska: Jared Leto
Najlepszy film... chyba "Zniewolony"
I ain't quittin' - I'm just splittin' for awhile
- prezes1
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 3514
- Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
- Ulubiona płyta: These Days i NJ
- Lokalizacja: Lublin
No ja właśnie po seansie Zniewolonego. Rzeczywiście ta czarna dziewczyna co jest nominowana ma dużą szansę na nagrodę drugoplanową.
Film dobry, miejscami mocny. Epizod Pitta świetny i kluczowy dla filmu:)
Coś mi się wydaje że najlepszy film to będzie Zniewolony!(oni lubią takie 'historie historyczne':)) I za reżyserię mogą McQueenowi dać. W każdym razie jak Zniewolony wygra to Pitt dostanie Oscara bo produkował film.
Muszę obejrzeć Ona, Nebraska i Filomenę jeszcze.
Bardzo dobrze Talia że Ci się temat podoba, wpadaj jak najczęściej i dziel się wrażeniami!
Film dobry, miejscami mocny. Epizod Pitta świetny i kluczowy dla filmu:)
Coś mi się wydaje że najlepszy film to będzie Zniewolony!(oni lubią takie 'historie historyczne':)) I za reżyserię mogą McQueenowi dać. W każdym razie jak Zniewolony wygra to Pitt dostanie Oscara bo produkował film.
Muszę obejrzeć Ona, Nebraska i Filomenę jeszcze.
Bardzo dobrze Talia że Ci się temat podoba, wpadaj jak najczęściej i dziel się wrażeniami!
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
- Damned
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4971
- Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Z filmów które wymieniliście widziałem 3 pozycje:
- Zniewolony
- American Hustle
- Wilk z Wall Street
Kolejność nie przypadkowa. Jeżeli chodzi o nagrodę za najlepszy obraz, to z trzech wyżej wymienionych filmów, zdecydowanie Zniewolony jest największym faworytem. Film który zapadł mi dosyć mocno w pamięć i ruszył emocjami. Widzę że polecacie także Witaj w klubie i Ona. W tym tygodniu postaram się wybrać do kina, na przynajmniej jeden z tych filmów
Odbiegając od gali Oscarowej, z naszego polskiego "podwórka" polecam najnowszy, bardzo dobry film Władysław Pasikowskiego Jack Strong z Marcinem Dorocińskim i Mają Ostaszewską
- Zniewolony
- American Hustle
- Wilk z Wall Street
Kolejność nie przypadkowa. Jeżeli chodzi o nagrodę za najlepszy obraz, to z trzech wyżej wymienionych filmów, zdecydowanie Zniewolony jest największym faworytem. Film który zapadł mi dosyć mocno w pamięć i ruszył emocjami. Widzę że polecacie także Witaj w klubie i Ona. W tym tygodniu postaram się wybrać do kina, na przynajmniej jeden z tych filmów
Czyli jak rozumiem 2. marca szykuje się kolejne forumowe party?Talia pisze:To już taka moja tradycja, że od paru lat oglądam relację z gali oscarowej.
Odbiegając od gali Oscarowej, z naszego polskiego "podwórka" polecam najnowszy, bardzo dobry film Władysław Pasikowskiego Jack Strong z Marcinem Dorocińskim i Mają Ostaszewską