GUITAR HEROES

Forum ogólne

Moderator: Mod's Team

Bama
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
It's My Life
It's My Life
Posty: 144
Rejestracja: 27 lipca 2011, o 14:50
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Bama »

Maxi pisze:Na początek, sugeruję wsłuchać się w twórczość takich gitarzystów jak np. Andy Timmons, Paul Gilbert, Alex Lifeson, Stevie Ray Vaughan, Steve Vai, Joe Satriani, Steve Morse, Andy Latimer, Steve Rothery itp., a następnie zastanowić się czy w rzeczywistości Richie jest wybitnym zawodnikiem czy raczej bardzo solidnym...;)
Gdy zaczyna być mowa o wirtuozji i swego rodzaju "kaskaderstwie" gitarowym musi w końcu dojść do tych nazwisk, musi! Zwłaszcza Satriani, Vai, Vaughan... Ludzie-ikony, od zawsze prezentowani mi jako "ci najlepsi". Jednak choć nie wolno mi ich nie cenić, to i tak nie są to artyści, których mogę i lubię sobie posłuchać. Mogę jedynie od czasu do czasu popatrzeć, pokiwać głową i powiedzieć "taak, faktycznie są dobrzy".
misiek_93 pisze:Zdaję sobie niestety, albo stety sprawę, że oni są wybitniejszymi gitarzystami od RS ale jednak coś w grze Sambory jest takiego, że nadal uważam go za najwspanialszego...
Podobnie jest chociażby ze wspomnianym przez kondZika Angusem. No wirtuoz to to nie jest. A jednak go uwielbiam. Za tę energie, żywiołowość, kopa, jakiego daje.

A co z gitarzystami bluesowymi? Może nie zasuwają po gryfie z prędkością świata, ale ten ich powalający feeling...
misiek_93 pisze:Po prostu gra na gitarze to nie sport gdzie ktoś osiąga najlepszy czas i jest najlepszy.
Otóż to :)
Maxi
Little Bit Of Soul
Little Bit Of Soul
Posty: 13
Rejestracja: 15 maja 2012, o 10:40
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Maxi »

Radziłbym prześledzić kilkanaście kawałków, a nie dwa na krzyż ; ) Aha...i przestancie bazować w końcu na solówkach z Always(live), Dry County czy Wanted. Prawda jest smutna. Richie nic interesującego nie zagrał od czasów albumu These Days. No, ewentualnie Any other day.
Awatar użytkownika
misiek_93
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 763
Rejestracja: 24 września 2008, o 18:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: misiek_93 »

Maxi pisze:Richie nic interesującego nie zagrał od czasów albumu These Days. No, ewentualnie Any other day.
Tu akurat (niestety) jestem w stanie się zgodzić... No może dodałbym jeszcze We Got It Goin On i Next 100 Years. Ale mam nadzieje, że pokaże coś ciekawego na nadchodzącym albumie także czekamy!
A tak na marginesie dołączyłeś do forum dzisiaj o 12:40 i od razu zacząłeś jechać po Samborze... nie ładnie :nonono:
Maxi
Little Bit Of Soul
Little Bit Of Soul
Posty: 13
Rejestracja: 15 maja 2012, o 10:40
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Maxi »

Ależ ja wcale nie neguje umiejętności Sambory. Naprawdę mam spory szacunek, lubię słuchać jego gry, ale zmierzałem do tego, że są również inni gitarzyści, którzy mają moim zdaniem więcej do zaoferowania. :)
Awatar użytkownika
Grzesiek
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 508
Rejestracja: 2 listopada 2006, o 09:45
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Grzesiek »

Sambora grał niezwykle porządnie na Lost Highway tour, chociażby Tokyo 2008 czy MSG - czysta perfekcja.Natomiast na ostatniej trasie, szczególnie pod koniec zaczął gwiazdorzyć i grać dosyć mniej-więcej - jakby stracił nieco kontakt z instrumentem.

A czego brakuje Richiemu? On jest między innymi gitarzystą. Śpiewa, komponuje, gwiazdorzy na scenie. A gitarzystą jest na przykład Jeff Beck. Dla przykładu poniżej pokaz nieznanych możliwości gitary elektrycznej. Można powiedzieć że JB z Hendrixem wynalazł ten instrument i co ciekawe wynajduje go nadal. Ciągle od nowa. Polecam ostatnią płytę Jeffa.

www.youtube.com/watch?v=u_-v3bj8qLs&feature=fvst
Maxi
Little Bit Of Soul
Little Bit Of Soul
Posty: 13
Rejestracja: 15 maja 2012, o 10:40
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Maxi »

Zdecydowanie tak. Jeff Beck to genialny muzyk i gitarzysta, znajdujący się w mojej czołówce. Jeśli mogę coś polecić Wam na początek to niech to będą utworty Timmonsa i Latimera(Camel) : )

http://www.youtube.com/watch?v=1FVbivYwc68

http://www.youtube.com/watch?v=04ufLAs_y3c

Miłego słuchania!
Awatar użytkownika
ROCKSTAR
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 998
Rejestracja: 10 kwietnia 2005, o 14:19
Ulubiona płyta: NJ KTF TD
Lokalizacja: Wałbrzych / Kair
Kontakt:

Post autor: ROCKSTAR »

O! Taki fajny temat a mnie tutaj jeszcze nie bylo? :PPP

Szczerze?

Po tylu juz latach, dostrzegam ,ze najbardziej doceniam gitarzystow, ktorzy sa... swietnymi kompozytorami piosenek... Grac szybko i sprawnie mozna sie nauczyc wczesniej czy pozniej, przy odrobinie talentu i wytrwalosci... Ale napisac dobra piosenke i dodac do niej solo, ktore ludzie beda nucic pod nosem- z tym juz jest ciezej...

Ode mnie- takie, prywatne The Big 4 ;) gitarzystow... Kolejnosc (raczej) przypadkowa a wiec zaczne od....

1. ... pana Sambory ;) ; czlowiek ktory zainspirowal mnie do grania, a poza tym... Sami to doskonale wiemy- swietny kompozytor, wokalista, aranzer i co wazne rowniez... Niesamowity gitarzysta rytmiczny! Czesto zapominamy ,ze ta cholerna solowka nie jest az tak wazna, jak dobry riff... Richie ma ten talent... Ma te serducho ,wlasny styl i brzmienie...

2. Phil Collen ( no tak- miala byc kolejnosc przypadkowa :P ); moglbym napisac :"patrz wyzej", ale to by bylo za proste :D. Collen to dokonaly technicznie melodyk z olbrzymim talentem kompozytorskim... A ten jego sustainer zawsze mnie rozwala...

3. Joe Satriani; moze teraz juz zjada wlasny ogon, ale bez niego, nie byloby wiekszosci instrumentalnych gitarowych plyt, ktore zaczely sie pojawiac pod koniec lat 80'tych ( z Vai'em na czele rowniez). Satriani mial fajny pomysl- zamiast wokalisty- "spiew" gitary... Ilu z Was z latwoscia moze zanucic jego solowki? I o to wlasnie chodzi- przynajmniej -moim zdaniem ;)

4 Eddie Van Halen- za tapping, za usmiech na scenie, za luz... za 5150 oraz za Wolfgang Guitars !! :D

... i moglbym tak pisac i pisac... Ze Andy Timmons , Neil Zaza czy Neil Schon, ze Steve Stevens lub Warren DeMartini, ze Vito Bratta, albo nasi rodzimi Skawinski i Borysewicz...

Wystarczy ;)
Maxi
Little Bit Of Soul
Little Bit Of Soul
Posty: 13
Rejestracja: 15 maja 2012, o 10:40
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Maxi »

Wiesz ROCKSTAR, z całym szacunkiem dla Sambory, ale co on innego robi od kilkunastu lat jak nie zjada własny ogon?:) Nawet w tych krótkich materiałach pochodzących z nagrań nowego albumu słychać, że odgrzewa kotleta.

Poza tym, prawie każdy z wymienionych przez Was gitarzystów stosuje szybkie zagrywki, które wzbogacają indywidualny warsztat.

Na dzisiaj polecam Buckethead'a i piękny tribute dla SRV napisany przez Johnsona ; )

http://www.youtube.com/watch?v=H-Fvcxro ... re=related

http://www.youtube.com/watch?v=NKYKxXc2D4I
ODPOWIEDZ

Wróć do „Richie Sambora”