rich i heather
Moderator: Mod's Team
-
- Gdańsk Supporter
-
Little Bit Of Soul
- Posty: 5
- Rejestracja: 8 lutego 2006, o 13:13
- Lokalizacja: Warszawa
Witajcie!
Pewnie macie już dość newsów na temat rozwodu Mr. Bluesman'a..., ale otrzymałam rano najnowszy numer People (z "podsumowaniem" sytuacji")...
Zdjęcia możecie zobaczyć pod poniższym linkiem:
http://www.heatherdeenlocklear.net/981/index.html
I dodatkowe zdjęcie Blondyny....nie wydaje się być "Absolutely devastated.".
Do Jovizny: myślę, że nikt się nie zachowuje tak jakby wszystko wiedział na temat Ich rozwodu..., po prostu dzielimy się swoimi przemyśleniami.
Trudno jest przejść bez cienia zainteresowania po 17 latach słuchania zespołu...
Pożyjemy, zobaczymy!
Miłego tygodnia!
Pewnie macie już dość newsów na temat rozwodu Mr. Bluesman'a..., ale otrzymałam rano najnowszy numer People (z "podsumowaniem" sytuacji")...
Zdjęcia możecie zobaczyć pod poniższym linkiem:
http://www.heatherdeenlocklear.net/981/index.html
I dodatkowe zdjęcie Blondyny....nie wydaje się być "Absolutely devastated.".
Do Jovizny: myślę, że nikt się nie zachowuje tak jakby wszystko wiedział na temat Ich rozwodu..., po prostu dzielimy się swoimi przemyśleniami.
Trudno jest przejść bez cienia zainteresowania po 17 latach słuchania zespołu...
Pożyjemy, zobaczymy!
Miłego tygodnia!
- Załączniki
-
[Rozszerzenie jpg zostało wyłączone i nie będzie dłużej wyświetlane.]
- jovizna
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2595
- Rejestracja: 20 września 2005, o 17:53
- Lokalizacja: 5 567 km from New Jersey!
heh tak pewnie to ja jestem przewrażliwionaDo Jovizny: myślę, że nikt się nie zachowuje tak jakby wszystko wiedział na temat Ich rozwodu..., po prostu dzielimy się swoimi przemyśleniami.
Trudno jest przejść bez cienia zainteresowania po 17 latach słuchania zespołu
zainteresowania? to jest rozsiewanie nie wiadomo czy prawdziwych informacji na temat rozwodu.
To ich decyzja wiec powinniscie to uszanowac i nie plotkowac kto zawinil
10 czerwca 2006 - Milton Keynes
11 czerwca 2006 - Milton Keynes
25 maj 2008 - Lipsk
28 maj 2008 - Hamburg
3 czerwca 2008 - Frankfurt
8 czerwca 2010 - Londyn
10 czerwca 2011-Drezno
25 czerwca 2011-Londyn
19 czerwca 2013 - GDANSK
21 czerwca 2019 - WEMBLEY
12 lipca 2019 - Warszawa
Loading... please wait...
Sorry, your time has expired.
11 czerwca 2006 - Milton Keynes
25 maj 2008 - Lipsk
28 maj 2008 - Hamburg
3 czerwca 2008 - Frankfurt
8 czerwca 2010 - Londyn
10 czerwca 2011-Drezno
25 czerwca 2011-Londyn
19 czerwca 2013 - GDANSK
21 czerwca 2019 - WEMBLEY
12 lipca 2019 - Warszawa
Loading... please wait...
Sorry, your time has expired.
- Bonjova
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 1172
- Rejestracja: 17 września 2005, o 09:00
- Lokalizacja: Olsztyn
Moze wcale tak swietnie nie czują się z tym rozwodem.Tylko udaja, zeby oszczedzić Avie niepotrzebnych negatywnych doznań związanych z rozwodem.Bo jakos nie wierzę, że ją to nie obchodzi.Napewno nie jest jej dobrze z tym ze jaj starzy sie rozwodzą.Ale to tylko moja szalona hipoteza ( jakich wiele w mojej głowie)
Jakby ktos byłby zainteresowany to w najnowszym Twoim Imperium jest artykuł o tej sprawie ( u nas piszą, ze to przez romanse Rycha)
Jakby ktos byłby zainteresowany to w najnowszym Twoim Imperium jest artykuł o tej sprawie ( u nas piszą, ze to przez romanse Rycha)
25.05.2008 Leipzig
19.06.2013 Gdańsk
19.06.2013 Gdańsk
- Twisted Sister
- Have A Nice Day
- Posty: 981
- Rejestracja: 17 września 2005, o 08:18
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Cóż...wierzyć, nie wierzyć-http://www.nationalledger.com/artman/pu ... 3677.shtml
"I know life sometimes can get tough and I know life sometimes can be a drag, but people, we have been given a gift/a road and that's road's name is ROCK'N'ROLL" Kiss
Jeśli Richie faktycznie zrezygnuje z kariery to oznaczałoby, że BJ się rozpadnie, bo jakoś czarno widzę nasz ukochany zespół bez Ryśka. Jednak jestem dobrej myśli, że wszystko dobrze się skończy tak, że nie będzie musiał rezygnować z muzy.
Race, it’s a race
But i’m gonna win
Yes i’m gonna win
And will light the fuse
I’ll never lose
And i choose to survive
Whatever it takes
But i’m gonna win
Yes i’m gonna win
And will light the fuse
I’ll never lose
And i choose to survive
Whatever it takes
- culles
- It's My Life
- Posty: 246
- Rejestracja: 6 października 2005, o 20:12
- Lokalizacja: z nienacka
- Kontakt:
Tradycyjnie już czas pokaże, my niestety niewiele możemy zrobić, chyba że ktoś ma telefon do Ryszarda i mu to ładnie wypersfaduje...
Mam nadzieję, że ta cała ciuciubabka to tylko taka gierka żeby nasza aktoreczka została zauważona i dostała ciekawą rolę, oby tak było...
Mam nadzieję, że ta cała ciuciubabka to tylko taka gierka żeby nasza aktoreczka została zauważona i dostała ciekawą rolę, oby tak było...
nie inna to następna... a szczerze- no niewiemAdrian pisze:Nie ta to inna ...
Do piachu z tematem: "BON JOVI do piachu??"
"Bon Jovi skonczyli sie na Kill'Em All..." -Haslo roku
.:blog:.
"Bon Jovi skonczyli sie na Kill'Em All..." -Haslo roku
.:blog:.
- jovizna
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2595
- Rejestracja: 20 września 2005, o 17:53
- Lokalizacja: 5 567 km from New Jersey!
ba, kobieta jak taksowka- jak nie ta to nastepna
uklon w strone rycha ze tak hmm powiedzial? ...wszytko z milosci dla kobiety
ale heather bedzie skonczona idiotka jesli bedzie chciaala by dla niej zrezygnowal z muzyki
uklon w strone rycha ze tak hmm powiedzial? ...wszytko z milosci dla kobiety
ale heather bedzie skonczona idiotka jesli bedzie chciaala by dla niej zrezygnowal z muzyki
10 czerwca 2006 - Milton Keynes
11 czerwca 2006 - Milton Keynes
25 maj 2008 - Lipsk
28 maj 2008 - Hamburg
3 czerwca 2008 - Frankfurt
8 czerwca 2010 - Londyn
10 czerwca 2011-Drezno
25 czerwca 2011-Londyn
19 czerwca 2013 - GDANSK
21 czerwca 2019 - WEMBLEY
12 lipca 2019 - Warszawa
Loading... please wait...
Sorry, your time has expired.
11 czerwca 2006 - Milton Keynes
25 maj 2008 - Lipsk
28 maj 2008 - Hamburg
3 czerwca 2008 - Frankfurt
8 czerwca 2010 - Londyn
10 czerwca 2011-Drezno
25 czerwca 2011-Londyn
19 czerwca 2013 - GDANSK
21 czerwca 2019 - WEMBLEY
12 lipca 2019 - Warszawa
Loading... please wait...
Sorry, your time has expired.
- Twisted Sister
- Have A Nice Day
- Posty: 981
- Rejestracja: 17 września 2005, o 08:18
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Nie wiem, czy po raz pierwszy (XD) ale w zupełności zgadzam się z jovizną. Ja też wolę nie myśleć, co byłoby, gdyby Heather przystała na tę propozycję 0_0.jovizna pisze:ale heather bedzie skonczona idiotka jesli bedzie chciaala by dla niej zrezygnowal z muzyki
Może tym razem urządzilibyśmy zbiorowe chlastanie się suchą bułką ?
"I know life sometimes can get tough and I know life sometimes can be a drag, but people, we have been given a gift/a road and that's road's name is ROCK'N'ROLL" Kiss
Czasami jednak po tej jedynej nie ma następnych. To co dzieje się pomiędzy dwojgiem ludzi jest wielką zagadką i nie można pisać, że zawsze można pocieszyć się kimś innym nie na tym rzecz polega. Fakt, Richie nie powinien rzucać swojej kariery dla Heather, lekka przesada (całkiem możliwe,ze uważam tak tylko dlatego,że jestem fanką Bon Jovi i nie wiem, czy umiałabym się pogodzić z tym,że mój ukochany zespół rozpadł się przez rozwód jednego z jego członków), ciekawe,czy ona byłaby w stanie na takie poświęcenia, jednak jeśli on ma zamiar to zrobić oznacza jedno - kocha ją i jest w stanie wiele poświęcić dla swojej rodziny i ich szczęścia.
...and he walked away with his broken heart...
...and he walked away with his broken heart...
- Rattie
- Have A Nice Day
- Posty: 1391
- Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:43
- Lokalizacja: Zakopane
- Kontakt:
[quote="Twisted SisterMoże tym razem urządzilibyśmy zbiorowe chlastanie się suchą bułką ?[/quote]
Ukradliście mi tekst!!
A co do tematu, to uważam, że skoro facet chce opuścić kapele to niech to zrobi, ma pełne do tego prawo... jesli uważa, że to uratuje jego związek... trzeba się pogodzić z tym, że nie samą muzyką człowiek żyje, a w takiej sytuacji każdy myślałby o sobie i o swojego ratowaniu związku a nie o tym, że jakas tam grupka zakochanych fanek będzie się 'wieszać'.
Skoro piszecie, że jak nie ta kobieta to inna, to ja wam powiem, że jak nie ten gitarzysta to inny. Sambora akurat niezastąpiony nie jest. Historia już nie raz pokazała, że kapela mimo utraty jednego z rzekomo 'niewyminialnego' muzyka, tworzyła dalej i całkiem nieźle jej to wychodziło.
Ukradliście mi tekst!!
A co do tematu, to uważam, że skoro facet chce opuścić kapele to niech to zrobi, ma pełne do tego prawo... jesli uważa, że to uratuje jego związek... trzeba się pogodzić z tym, że nie samą muzyką człowiek żyje, a w takiej sytuacji każdy myślałby o sobie i o swojego ratowaniu związku a nie o tym, że jakas tam grupka zakochanych fanek będzie się 'wieszać'.
Skoro piszecie, że jak nie ta kobieta to inna, to ja wam powiem, że jak nie ten gitarzysta to inny. Sambora akurat niezastąpiony nie jest. Historia już nie raz pokazała, że kapela mimo utraty jednego z rzekomo 'niewyminialnego' muzyka, tworzyła dalej i całkiem nieźle jej to wychodziło.
To nie jest warszawa coby butelkę wódki zakręcać!