Koncert w Polsce 12.07.2019 (Warszawa) - Dyskusja Ogólna
Moderator: Mod's Team
Re: Koncert w Polsce 12.07.2019 (Warszawa) - Dyskusja Ogólna
Lepsza mogłaby być tylko sobota w Łodzi - zawsze to bliżej z zachodu i nie trzeba brać urlopu Za to w Wawie będzie wiecej ludzi, a to też plus.
Może na nastepnej trasie trafi mi sie bliższa lokaliza Mam jakieś przeczucie, ze jak znowu dobrze wypadniemy to zagoscimy na stale w kalendarzyku Jona
A propos fajnego przyjęcia : jakie akcje zrobimy tym razem?
Może na nastepnej trasie trafi mi sie bliższa lokaliza Mam jakieś przeczucie, ze jak znowu dobrze wypadniemy to zagoscimy na stale w kalendarzyku Jona
A propos fajnego przyjęcia : jakie akcje zrobimy tym razem?
Re: Koncert w Polsce 12.07.2019 (Warszawa) - Dyskusja Ogólna
Witajcie po dłuższej przerwie kochani
O koncercie dowiedziałam się w poniedziałek 29.10. czyli w dniu ogłoszenia. Usłyszałam w radiu piosenkę chłopaków, coś mnie tknęło żeby wejść na fejsa i... Po prostu szok, niedowierzanie. Myślałam, że to jakiś spóźniony, prima aprilisowy żart. Nawet jak zobaczyłam Polskę na oficjalnym profilu BJ Marzenia się spełniają Drugi raz w Polsce, no nie do pomyślenia Przechodzę na temat z biletami
O koncercie dowiedziałam się w poniedziałek 29.10. czyli w dniu ogłoszenia. Usłyszałam w radiu piosenkę chłopaków, coś mnie tknęło żeby wejść na fejsa i... Po prostu szok, niedowierzanie. Myślałam, że to jakiś spóźniony, prima aprilisowy żart. Nawet jak zobaczyłam Polskę na oficjalnym profilu BJ Marzenia się spełniają Drugi raz w Polsce, no nie do pomyślenia Przechodzę na temat z biletami
I got something to believe in...
- madm
- Have A Nice Day
- Posty: 947
- Rejestracja: 28 listopada 2012, o 14:20
- Ulubiona płyta: NJ
- Lokalizacja: Rzeszów/Kraków
Re: Koncert w Polsce 12.07.2019 (Warszawa) - Dyskusja Ogólna
Oficjalny spot promujący
Jakoś ten z 2013 bardziej mi się podobał. Ten jest zrobiony zbyt chaotycznie, byleby tylko maksymalnie skrócić czas trwania.
2013:
Nie wiem jak wy, ale ja mam wciąż ciary jak oglądam spot z 2013
Jakoś ten z 2013 bardziej mi się podobał. Ten jest zrobiony zbyt chaotycznie, byleby tylko maksymalnie skrócić czas trwania.
2013:
Nie wiem jak wy, ale ja mam wciąż ciary jak oglądam spot z 2013
It's my life!
- djpj1
- Gdańsk Supporter
-
It's My Life
- Posty: 129
- Rejestracja: 16 grudnia 2007, o 11:28
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Koncert w Polsce 12.07.2019 (Warszawa) - Dyskusja Ogólna
Oczywiście ,że spot z 2013 jest lepszy i nie chodzi tylko o wspomnienia . Oba z punktu medialno rozrywkowego spełniają swoją role ( czyli gdzie ,kiedy koncert oraz oczywiście gdzie kupić bilety) ,ale ten pierwszy zawiera więcej hitów (Wanted,It's My life ,Livin ,You...i kończący fajnie całość Have ..) choć ten nowy też się kończy Have a nice Day ,ale już nie ma mocy dla mnie i jest zbyt krótki...i ciekawe jak by się zapytało średni ogarniętego obywatela naszego Państwa co to jest Rock Roll Hall of Fame co by odpowiedział Dobrze ,że spot jest ,ale jeszcze nie widziałem nic w żadnej Tv ,tylko zaraz po ogłoszeniu koncertu trochę było reklamy w radiu RMF.
22 lipca 2011-Wiedeń-Austria
19 czerwca 2013-Gdańsk-Polska
12 lipca 2019-Warszawa-Polska
19 czerwca 2013-Gdańsk-Polska
12 lipca 2019-Warszawa-Polska
- JonetteBJ
- Keep The Faith
- Posty: 375
- Rejestracja: 2 października 2017, o 12:07
- Ulubiona płyta: These Days
Re: Koncert w Polsce 12.07.2019 (Warszawa) - Dyskusja Ogólna
Ten spot jest zdecydowanie za krótki. Puścili THINFS i ja już byłam gotowa na jeszcze jakieś 2 zdania o zespole, a tam co? Koniec spotu... Trochę przez to brakuje mu spójności, którą poprzedni spot miał.
Ciekawe kiedy zamierzają zacząć reklamować się w mediach
Ciekawe kiedy zamierzają zacząć reklamować się w mediach
...And I guess I'd rather die than fade away!
- JonetteBJ
- Keep The Faith
- Posty: 375
- Rejestracja: 2 października 2017, o 12:07
- Ulubiona płyta: These Days
Re: Koncert w Polsce 12.07.2019 (Warszawa) - Dyskusja Ogólna
Uwaga, uwaga! Live Nation rozpoczęło promocję. Przed chwilą na TVN24 był spot
...And I guess I'd rather die than fade away!
- madm
- Have A Nice Day
- Posty: 947
- Rejestracja: 28 listopada 2012, o 14:20
- Ulubiona płyta: NJ
- Lokalizacja: Rzeszów/Kraków
Re: Koncert w Polsce 12.07.2019 (Warszawa) - Dyskusja Ogólna
Potwierdzam! Również widziane dzisiaj koło 18
It's my life!
- madm
- Have A Nice Day
- Posty: 947
- Rejestracja: 28 listopada 2012, o 14:20
- Ulubiona płyta: NJ
- Lokalizacja: Rzeszów/Kraków
Re: Koncert w Polsce 12.07.2019 (Warszawa) - Dyskusja Ogólna
Zespol switchfoot supportem przed BJ.
It's my life!
- Ricky Skywalker
- Administrator
-
Have A Nice Day
- Posty: 1648
- Rejestracja: 1 sierpnia 2005, o 21:17
- Ulubiona płyta: NJ+KTF+SITT+AOTL
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Koncert w Polsce 12.07.2019 (Warszawa) - Dyskusja Ogólna
W UK Manic Street Preachers, w Niemczech Def Leppard, a my dostajemy kapelkę, o której mało kto tutaj słyszał. Już lepiej by było, gdyby wybrali jakiś rodzimy support
***
"these days all we got is hope, we got redemption and we got forgiveness. And we got one more thing - we got us these days..."
- Richie Sambora, 29-10-2007
"these days all we got is hope, we got redemption and we got forgiveness. And we got one more thing - we got us these days..."
- Richie Sambora, 29-10-2007
- pathfinder
- Gdańsk Supporter
-
It's My Life
- Posty: 144
- Rejestracja: 16 września 2005, o 19:36
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Kraków
Re: Koncert w Polsce 12.07.2019 (Warszawa) - Dyskusja Ogólna
Liczyłem na więcej, znacznie więcej. Nie zmienia to faktu, że wolę ich zamiast Iry.
-
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 1310
- Rejestracja: 26 maja 2008, o 20:49
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Koncert w Polsce 12.07.2019 (Warszawa) - Dyskusja Ogólna
Nie jest źle, facet całkiem fajnie śpiewa na żywo. Wolę mało znany amerykański zespół, niż nasze gwiazdy.
Re: Koncert w Polsce 12.07.2019 (Warszawa) - Dyskusja Ogólna
Witam!
Jestem tu nowa-choć już nie całkiem nówka bo rocznik 1981
Bon Jovi to czasy mojej podstawówki i LO. Potem słuchałam ich trochę mniej. Powiem szczerze o o ostatniej ich płycie dowiedziałam się w tym samym momencie co i o koncercie- jadąc samochodem do fryzjera i słuchając radia Decyzja była natychmiastowa- w końcu to moje marzenie sprzed jakichś 25 lat. Gdańsk musiałam odpuścić- to byl środek tygodnia, ja miałam malutkie dzieciaki a mieszkam na południu Polski. Drugiej szansy zmarnować nie mogłam
No więc bilety to GAEE zakupione. To będzie mój pierwszy w życiu taki koncert. Emocje rosną. Mąż przerażony bo z dnia na dzień więcej śpiewam- a robić tego nie umiem:)
Więc przysiądę się tu do Was jeśli można??
Jestem tu nowa-choć już nie całkiem nówka bo rocznik 1981
Bon Jovi to czasy mojej podstawówki i LO. Potem słuchałam ich trochę mniej. Powiem szczerze o o ostatniej ich płycie dowiedziałam się w tym samym momencie co i o koncercie- jadąc samochodem do fryzjera i słuchając radia Decyzja była natychmiastowa- w końcu to moje marzenie sprzed jakichś 25 lat. Gdańsk musiałam odpuścić- to byl środek tygodnia, ja miałam malutkie dzieciaki a mieszkam na południu Polski. Drugiej szansy zmarnować nie mogłam
No więc bilety to GAEE zakupione. To będzie mój pierwszy w życiu taki koncert. Emocje rosną. Mąż przerażony bo z dnia na dzień więcej śpiewam- a robić tego nie umiem:)
Więc przysiądę się tu do Was jeśli można??
- EVENo
- Have A Nice Day
- Posty: 1587
- Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Kontakt:
Re: Koncert w Polsce 12.07.2019 (Warszawa) - Dyskusja Ogólna
Witaj! Śmiało możesz się do nas przysiąść i jeśli znajdziesz trochę czasu, napisać coś więcej o sobie i Twoim uwielbieniu do Bon Jovi Bo pisanie najwyraźniej wychodzi Ci lepiej, niż śpiewanie No i nie zapomnij odpowiedzieć na najważniejsze pytanie w historii forum: Alec czy Hugh?aneeeczka pisze:Witam!
Jestem tu nowa-choć już nie całkiem nówka bo rocznik 1981
Bon Jovi to czasy mojej podstawówki i LO. Potem słuchałam ich trochę mniej. Powiem szczerze o o ostatniej ich płycie dowiedziałam się w tym samym momencie co i o koncercie- jadąc samochodem do fryzjera i słuchając radia Decyzja była natychmiastowa- w końcu to moje marzenie sprzed jakichś 25 lat. Gdańsk musiałam odpuścić- to byl środek tygodnia, ja miałam malutkie dzieciaki a mieszkam na południu Polski. Drugiej szansy zmarnować nie mogłam
No więc bilety to GAEE zakupione. To będzie mój pierwszy w życiu taki koncert. Emocje rosną. Mąż przerażony bo z dnia na dzień więcej śpiewam- a robić tego nie umiem:)
Więc przysiądę się tu do Was jeśli można??
---
A tak w ogóle to wydawało mi się, że skleiłem kilka zdań o supporcie, ale chyba ostatecznie nie wysłałem wiadomości... W każdym razie wybór najlepszy z możliwych. To jest - moim zdaniem taka powinna być funkcja supportu, aby był to mało rozpoznawalny wykonawca, który dostaje szanse pokazania się publiczności, która nie ma pojęcia kto to jest. Def Leppard w takim zadaniu mi się nie widzą - jaki jest cel? Chyba, że mieliby grać 2 godziny, to wtedy tak
Najlepszy rozwiązaniem byłyby dwa supporty - jeden polski i jeden zagraniczny, ale oba (stosunkowo) mało znane.
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon
Re: Koncert w Polsce 12.07.2019 (Warszawa) - Dyskusja Ogólna
Dzięki za przywitanie:)
Nie rozstrzygnę sporu czy Alec czy następca. Ale na pewno Richie:) wielka fanką byłam w "starych" czasach- potem tak jak pisałam trochę straciłam kontakt
A początki miłości do BJ to był zeszyt do którego wklejałam każdą wzmiankę z Bravo czy Popcornu oczekiwanie na mtv na "weekend z.." i wtedy 2 dni przed tv i nagrywanie teledysków na VHS. W pokoju cała ściana w plakatach BJ- a druga w Guns'n'roses:) To były czasy:) a nie jakiś tam youtube:)
Teraz moja miłość odżyła na nowo. Zapoznaję się z nowymi piosenkami, których przyznaję, że nie znam. I jednak wolę stare płyty-ale może to kwestia przyzwyczajenia i zgrania przez lata.
Oswajam się z widokiem dojrzałego Jon'a:) ciężko się oswoić z jego obecnym wokalem no ale skoro chłopaki biorą się za nagrywanie nowej płyty to może i forma lepsza.
I nie mogę się doczekać koncertu:) dreams come true:) Zostało 119 dni
Ps. Mąż mój coś tam za młodu słuchał BJ z kaset ale nie jest wielkim fanem . No ale cóż- "i'll be there for you":)
Nie rozstrzygnę sporu czy Alec czy następca. Ale na pewno Richie:) wielka fanką byłam w "starych" czasach- potem tak jak pisałam trochę straciłam kontakt
A początki miłości do BJ to był zeszyt do którego wklejałam każdą wzmiankę z Bravo czy Popcornu oczekiwanie na mtv na "weekend z.." i wtedy 2 dni przed tv i nagrywanie teledysków na VHS. W pokoju cała ściana w plakatach BJ- a druga w Guns'n'roses:) To były czasy:) a nie jakiś tam youtube:)
Teraz moja miłość odżyła na nowo. Zapoznaję się z nowymi piosenkami, których przyznaję, że nie znam. I jednak wolę stare płyty-ale może to kwestia przyzwyczajenia i zgrania przez lata.
Oswajam się z widokiem dojrzałego Jon'a:) ciężko się oswoić z jego obecnym wokalem no ale skoro chłopaki biorą się za nagrywanie nowej płyty to może i forma lepsza.
I nie mogę się doczekać koncertu:) dreams come true:) Zostało 119 dni
Ps. Mąż mój coś tam za młodu słuchał BJ z kaset ale nie jest wielkim fanem . No ale cóż- "i'll be there for you":)
Re: Koncert w Polsce 12.07.2019 (Warszawa) - Dyskusja Ogólna
Kurcze, Bon Jovi slucham już ponad 25 lat... To nawet zabawne, poniewaz moja żona ma alergię zarówno na Jona jak i na jego Bon Jovi Mimo to była ze mną na koncercie w Gdańsku, ale na Narodowy juz za żadne skarby się nie wybiera Czasem - przyznam szczerze - sam zastanawiam się co tak długo tak długo trzyma mnie przy tym zespole... Być może masochizm Być może włosy Jona, a może po prostu w mysl zasady "stara miłość nie rdzewieje" po prostu "szczere uczucie".aneeeczka pisze:Dzięki za przywitanie:)
Nie rozstrzygnę sporu czy Alec czy następca. Ale na pewno Richie:) wielka fanką byłam w "starych" czasach- potem tak jak pisałam trochę straciłam kontakt
A początki miłości do BJ to był zeszyt do którego wklejałam każdą wzmiankę z Bravo czy Popcornu oczekiwanie na mtv na "weekend z.." i wtedy 2 dni przed tv i nagrywanie teledysków na VHS. W pokoju cała ściana w plakatach BJ- a druga w Guns'n'roses:) To były czasy:) a nie jakiś tam youtube:)
Teraz moja miłość odżyła na nowo. Zapoznaję się z nowymi piosenkami, których przyznaję, że nie znam. I jednak wolę stare płyty-ale może to kwestia przyzwyczajenia i zgrania przez lata.
Oswajam się z widokiem dojrzałego Jon'a:) ciężko się oswoić z jego obecnym wokalem no ale skoro chłopaki biorą się za nagrywanie nowej płyty to może i forma lepsza.
I nie mogę się doczekać koncertu:) dreams come true:) Zostało 119 dni
Ps. Mąż mój coś tam za młodu słuchał BJ z kaset ale nie jest wielkim fanem . No ale cóż- "i'll be there for you":)
I taka dygresja jeszcze mi się nasunęła... Zabawne, że mimo, iz wychowałem się m. in. na muzyce GnR i Aerosmith, dziś tych bandów praktycznie nie słucham. Nudzą mnie. Pozostała natomiast Nirvana, która na dobrą sprawę mnie muzycznie zdefiniowała, Pearl Jam, Alice in Chains i Bon Jovi. Z ostrzejszych brzmień nie będę wymieniał, ponieważ raczej nikt z użytkowników tego nie słucha