Mkwiatek93 pisze:Dokładnie... Ech te media do czerwca tyle się muszą nauczyć (co jest oczywiście i tak porażką), że zaczynam się o to martiwć czy dzdzą radę... tak trudno jest zrozumieć m. in. różnicę między JBJ a BJ; bądź pisowni - Jon, a nie John itd :evil:
Pracując przez jakiś czas w branży radiowej,obserwując przez wiele lat znajomych nawet takich którzy byli w miarę na bieżąco z muzyką mało kto potrafił odróżnić piosenki Bon Jovi jako grupy i utwory Jona Bon Jovi jako solisty,dla wielu Blaze of Glory to Bon Jovi dla innych Bed of Roses to Jon...I to było w latach 90....a co dopiero dziś....Ogólnie to się im nie dziwie-dla większości Rolling Stones to tylko Mick Jagger i Keith Richards ,U2 to Bono itd...a z polskiego rynku Lady Pank to J.Borysewicz i J.Panasewicz.-a gdzie reszta zespołu?Potrafi ktoś powiedzieć cały pierwszy skład z ze Stasiakiem, Mścisławski czy Szlagowski na perkusji?albo Republikę?Znany Grzegorz Ciechowski a reszta?..Tak samo jest z Bon Jovi-kojarzy się z Jonem i jeszcze czasem z Ryśkiem Samborą......Czy mamy prawo wymagać od ludzi którzy znają It's my life czy Living on a prayer, że nie wiedzą czy to zespół czy sam wokalista?nie potrafią odróżnić ..podoba im sie kawałek i tyle...nie interesuja sie muzyka na tyle mocno by zrozumieć i poznać historie...Oczywiście od "dziennikarzy "muzycznych należało by wymagać tej znajomości ale cóż...dobrze wiemy w jakim kraju żyjemy i że bycie dziennikarzem nie zawsze oznacza ,że sie trzeba znać na tym co się pisze...
22 lipca 2011-Wiedeń-Austria
19 czerwca 2013-Gdańsk-Polska
12 lipca 2019-Warszawa-Polska
Mkwiatek93 pisze:Dokładnie... Ech te media do czerwca tyle się muszą nauczyć (co jest oczywiście i tak porażką), że zaczynam się o to martiwć czy dzdzą radę... tak trudno jest zrozumieć m. in. różnicę między JBJ a BJ; bądź pisowni - Jon, a nie John itd :evil:
Pracując przez jakiś czas w branży radiowej,obserwując przez wiele lat znajomych nawet takich którzy byli w miarę na bieżąco z muzyką mało kto potrafił odróżnić piosenki Bon Jovi jako grupy i utwory Jona Bon Jovi jako solisty,dla wielu Blaze of Glory to Bon Jovi dla innych Bed of Roses to Jon...I to było w latach 90....a co dopiero dziś....Ogólnie to się im nie dziwie-dla większości Rolling Stones to tylko Mick Jagger i Keith Richards ,U2 to Bono itd...a z polskiego rynku Lady Pank to J.Borysewicz i J.Panasewicz.-a gdzie reszta zespołu?Potrafi ktoś powiedzieć cały pierwszy skład z ze Stasiakiem, Mścisławski czy Szlagowski na perkusji?albo Republikę?Znany Grzegorz Ciechowski a reszta?..Tak samo jest z Bon Jovi-kojarzy się z Jonem i jeszcze czasem z Ryśkiem Samborą......Czy mamy prawo wymagać od ludzi którzy znają It's my life czy Living on a prayer, że nie wiedzą czy to zespół czy sam wokalista?nie potrafią odróżnić ..podoba im sie kawałek i tyle...nie interesuja sie muzyka na tyle mocno by zrozumieć i poznać historie...Oczywiście od "dziennikarzy "muzycznych należało by wymagać tej znajomości ale cóż...dobrze wiemy w jakim kraju żyjemy i że bycie dziennikarzem nie zawsze oznacza ,że sie trzeba znać na tym co się pisze...
Świetnie skomentowane. Szczególnie końcówka bardzo mi się podoba
Choćby Blaze of Glory... Wpiszcie sobie w wyszukiwarkę Not Running Anymore - pierwsze co wyskoczy to Bon Jovi :kwasny:
A co do puenty djpj1, to było jednym z motywów że nie zaczęłam studiować dziennikarstwa, choć bardzo chciałam na początku. Ale doszłam do wniosku że nie będę pisac tego co myślę, tylko to czego ode mnie oczekują. Dlatego wybrałam inną drogę na przyszłość
Hey I’m walkin’ wounded but I still believe
Learning how to fly with a broken wing...
W radio regionalnym - RADIO NYSA , link: http://nadaje.com/radio-nysa.html [do słuchania przez neta] można co kilka godzin usłyszeć Bon Jovi. Na ich oficjalnym facebooku wysyła się prośby o piosenkę i zostaje puszczona! Dzisiaj już było Make a memory, Welcome to whatever you are, przypuszczam, że LOAP i inne niedługo też się pojawią.
Wczoraj przed zaśnieciem słyszałam właśnie You give love a bad name. Przeczytali też wpis mojej koleżanki, która pozdrawiała ludzi wybierających się na koncert w Gdańsku, także promocja koncertu była
Z forum fejsbukowymi znajomymi jak na razie jest tylko Gloria, i jako jedyna idzie spośród z nich na koncert Prócz mojej siostry, która jedzie ze mną Ale rzeczywiście sporo znajomych (tych inteligentniejszych) pozytywnie reaguje na mój wyjazd, ewentualnie cieszą się bo znają moją manianę na punkcie BJ, choć jednocześnie patrzą na mnie z politowaniem słysząc sumę jaką wydałam na ten cel
Hey I’m walkin’ wounded but I still believe
Learning how to fly with a broken wing...
W radiu ostanio puszczają "Please Come home For Christmas" za każdym razem jak robię :bg: ooo Bon Jovi, kolejna osoba zaskoczona że to BJ... :bg:
Uświadamiam całą pracownię :bg:
Hiena pisze:W radiu ostanio puszczają "Please Come home For Christmas" za każdym razem jak robię :bg: ooo Bon Jovi, kolejna osoba zaskoczona że to BJ... :bg:
Uświadamiam całą pracownię :bg:
Cóż za stacja? W zeszłym roku w RMF'ie puścili chyba raz za mojej zmiany. W tym roku jeszcze ni razu podczas mojej pracy :kwasny: