Tour Merch
Moderator: Mod's Team
Tour Merch
Cześć,
jeśli temat zdublowany to sorki
Czy ktoś może mi podać, najlepiej dość szczegółowo jak wygląda oferta Tour Merchu na obecnej trasie ?
Chodzi mi o asortyment plus ceny nawet przybliżone bo czasami bywa tak że co kraj to inna cena ale da mi to już pojęcie na jaki wydatek się szykować
Dzięki i pozdrowienia !
jeśli temat zdublowany to sorki
Czy ktoś może mi podać, najlepiej dość szczegółowo jak wygląda oferta Tour Merchu na obecnej trasie ?
Chodzi mi o asortyment plus ceny nawet przybliżone bo czasami bywa tak że co kraj to inna cena ale da mi to już pojęcie na jaki wydatek się szykować
Dzięki i pozdrowienia !
-
- Gdańsk Supporter
-
Keep The Faith
- Posty: 272
- Rejestracja: 11 marca 2006, o 00:09
- Lokalizacja: Stockton-On-Tees/Wawa
- Kontakt:
tak, w sklepie na bonjovi.com lub bonjovi.eu
no jak zbierasz koszulki, to wypada, ja zbieram piny i programy, ale koszulek jest spory wybór że i ja się skusiłam. Program b.ładny, ale pro-jonowy (znaczy 90%zdjęć to jon). Torba myślałam, że bedzie dośc badziwna, ale miłe zaskoczenie - może nie jakaś super trwała, ale b.duża i przydała mi się już na jednym w pierwszych koncertów (nieprzemakalna;) ). Szal cieniutki, taki na lato jako dodatek, nie jakiś broń boże ciepły i zimowy, całkiem fajny - a poza tym widziałam w nim zarówno dziewczyny jako i chłopaków (tylko typy z tych raczej "metroseksualnych" niż maczo ).
no jak zbierasz koszulki, to wypada, ja zbieram piny i programy, ale koszulek jest spory wybór że i ja się skusiłam. Program b.ładny, ale pro-jonowy (znaczy 90%zdjęć to jon). Torba myślałam, że bedzie dośc badziwna, ale miłe zaskoczenie - może nie jakaś super trwała, ale b.duża i przydała mi się już na jednym w pierwszych koncertów (nieprzemakalna;) ). Szal cieniutki, taki na lato jako dodatek, nie jakiś broń boże ciepły i zimowy, całkiem fajny - a poza tym widziałam w nim zarówno dziewczyny jako i chłopaków (tylko typy z tych raczej "metroseksualnych" niż maczo ).
Jakość tych wszystkich gadżetów, a w szczególności koszulek jest żenująca... materiał jak w koszulkach z rynku za 5zł - takich najtańszych chińskich, a jakość nadruku żenująca. Moim zdaniem te koszulki nie nadają się do niczego i nie kupiłbym żadnej z nich nawet jakby były za 3 euro... lepiej zamówić sobie jakąś licencjonowaną np. Bravado na amazonie. Jedynym godnym uwagi przedmiotem na tym stoisku jest tourbook, chociaż 20 euro za te kilka stron to przesada i moim zdaniem lepiej dołożyć i za 39 dolarów kupić sobie na bonjovi.com ten album ze zdjęciami oficjalnego fotografa, z koncertu na którym się było - Drezno jest już od jakiś 2 tygodni w sprzedaży!
-
- Gdańsk Supporter
-
Keep The Faith
- Posty: 272
- Rejestracja: 11 marca 2006, o 00:09
- Lokalizacja: Stockton-On-Tees/Wawa
- Kontakt:
Nie wiem czemu twierdzisz, że jakość jest żenująca... wiesz, może gdybyś jednak nie był takim Scroogem;) i jakąś zakupił to przekonałbyś się, że jest ona poprostu normalna. Do druku używane są koszulki firmy Gildan (oczywiście nie sprawdzałam metek wszystkich koszulek, ale przynajmniej moja i koleżanki) -kanadyjskiej firmy, jednej z obecnie największych firm na rynku odzieżowym, popularnej szczególnie w usa czy właśnie kanadzie. Oczywistością jest, że produkcja odbywa się w biedniejszych krajach, w tym wypadku głównie w Hondurasie i meksyku i wchodzą tu jeszcze w gre różnice w gęstości materiału, ale zapewniam Cię, że gdybyś kupił sobie koszulkę od Prady to... byłaby to dokładnie ta sama koszulka -wiem z doświadczenia, bo po prostu kiedyś dla nich pracowałam.
PS. czy Ty drogi Scrooge'u to może jesteś tym krzykliwym studentem prawa który był na koncercie w Dreznie?
aha, zgodzę się jeszcze, że wartość tych koszulek to może nie tyle co 5zł a powiedzmy te 5 dolarów, ale za... 100 . Taka ich jest wartośc dla tych co kupują je bezpośrednio od podwykonanwców w takim hondurasie... i taka jest własnie wartośc pracy w krajach trzeciego świata. Sam zobacz jaka jest niesprawiedliwośc na świecie, że Ty ją możesz sobie kupić nie za te 5centów, a za 35euro... Jak wysoka jest marża! No, ale to już inny temat.
PS. czy Ty drogi Scrooge'u to może jesteś tym krzykliwym studentem prawa który był na koncercie w Dreznie?
aha, zgodzę się jeszcze, że wartość tych koszulek to może nie tyle co 5zł a powiedzmy te 5 dolarów, ale za... 100 . Taka ich jest wartośc dla tych co kupują je bezpośrednio od podwykonanwców w takim hondurasie... i taka jest własnie wartośc pracy w krajach trzeciego świata. Sam zobacz jaka jest niesprawiedliwośc na świecie, że Ty ją możesz sobie kupić nie za te 5centów, a za 35euro... Jak wysoka jest marża! No, ale to już inny temat.
Wyobraź sobie, że bardzo chciałem sobie kupić (może to potwierdzić np. Bart), specjalnie dzień wcześniej wymieniałem dodatkowe euro na zakupy w sklepiku BJ..., ale po tym co tam zastałem to sorry, ale wstydziłbym się w takiej szmacie pokazać gdziekolwiek, dlatego jak podkreśliłem nie chodziło o cenę tylko o jakość, bo nawet za 3 euro bym tego nie kupił - po prostu mam taką zasadę, że badziewiastych przedmiotów nie kupuję. Wiocha na maksa, że w oficjalnym sklepiku zespołu sprzedają taki shit, szczególnie, że za podobną cenę można kupić licencjonowane koszulki np wspomniane Bravado, z porządnym nadrukiem na fajnym grubym materiale.
Niestety ten student prawa to nie ja
Niestety ten student prawa to nie ja