The Circle Tour - Opinie, video itp
Moderator: Mod's Team
- Rattie
- Have A Nice Day
- Posty: 1391
- Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:43
- Lokalizacja: Zakopane
- Kontakt:
Dla mnie właśnie zachowujesz się jak moderator, któremu sie palcem pokazało jego znane już przeinaczania wypowiedzi oraz nie tyle brak zrozumienia wypowiedzi co brak jakiejkolwiek CHęCI zrozumienia. Ale skoro dla Ciebie to zaczepianie i obrażanie to wybacz, musisz być bardzo delikatnym i wrażliwym chłopcem.
To nie jest warszawa coby butelkę wódki zakręcać!
- Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4413
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
To jest przykłąd chamskiej Twojej wypowiedzi i obrażania.Błagam Cię, albo nie pisz, albo przemyśl godzinkę swojego posta przed zamieszczeniem, a jak dalej nie kapujesz o co kaman to poproś bardziej kumatego kolegę o poradę.
Rattie uwierz mi, że jakbym widział sens to bym Ci napisał co źle zinterpretowałeś, co sobie sam dopowiedziałeś itp. , ale nie widzę go. Twoja obecność mi tu jest obojętna. Jako mod traktuje Cię na równi z innymi i jako, że mnie konkretnie obraziłeś to sam nie chce Cię karać, bo miałbyś powód i inni mi życzliwi na jechanie po mnie, ze karze kogo chce i usuwam co chce bo to jest w mojej sprawie. Dlatego wstrzymuje się z interwencją i pozostawiam to Pippo do oceny. Jako zwykły użytkownik jesteś dla mnie osobą z której zdanie niewiele mnie już obchodzi. A czy przyjmiesz sobie , że powodem tego jest to iż nie rozumiem tego co piszesz czy coś innego to już tylko i wyłącznie Twój problem.Dla mnie właśnie zachowujesz się jak moderator, któremu sie palcem pokazało jego znane już przeinaczania wypowiedzi oraz nie tyle brak zrozumienia wypowiedzi co brak jakiejkolwiek CHęCI zrozumienia. Ale skoro dla Ciebie to zaczepianie i obrażanie to wybacz, musisz być bardzo delikatnym i wrażliwym chłopcem.
Na zlotach wręcz przeciwnie. I piwko się wypiło i pogadało, ale na forum z Rattiem dogadać się nie mogę.na zlotach też tak "dyskutują" fani BJ? - nie byłem na żadnym. Jakieś solóweczki są? Jakieś krojenie koszulek i te sprawy??
kłótnie tutaj na wiele sie nie zdadza.Krytyka jest wskazana,rownie jak pochwaly,roznice zdan takze,jednak nie musi to przybierac formy złośliwej.
Co do zespolu i jego muzyki granej z roznych okresow dzialalnosci na przestrzeni 25 latch,trzeba stwierdzic ze zespol przebyl dluga droge "ewolucji" ktora wyszla tak im jak i nam fanom tylko na dobre.
Czy mozna stwierdzic ze Jon(glowa zespolu) kiedykolwiek zrobil jakis blad,pomylil sie z trafieniem w gusta fanow.Swiat wciaz lezy im u stop,najwieksza publika podczas koncertow jest odpowiedzia na pytanie czy to co robia jest trafne.
Szukanie nowych brzmien,stylow,znajdowanie w ich muzyce tego co jest modne dzisiaj wynosi ich na szczyty list przebojow,a o to przeciez chodzi.
Zespol byl od poczatku komercyjny,zarobkowy ale i genialny,z kazda plyta rozwijajcy sie.To co komu podoba sie bardziej lub mniej jest ok i przyjmijmy z pochylonym czolem gdyz ilu ludzi tyle moze byc opini.
Nie mozemy takze zyc tylko latami 80-tymi bo pozniej nie bylo nic gorzej.To czasy sie zmienialy,fanow raczej przybywalo,zespol brzmial i wciaz brzmi bardzo swiezo.Jon dobieral zawsze producentow topowych wspolpracujacych z najlepszymi w danym czasie i tak jest po dzis.
Na ostatniej plycie "the circle" znowu zawital w kilku utworach Desmond Child.Na obecnej trasie powrot do korzeni i numery nie grane od lat.To rowniez przemyslane dzialanie,raz sprawienie przyjemnosci nam starym fanom,wprowadzenie przez to czegos nowego jak i zapoznanie mlodszych fanow ze starszym materialem.
Czy to nie cudowne ze faceci w swoim slusznym wieku,dinozaury rocka wciaz tak cudownie brzmia?.Ten zespol wie jak sie gra i robia to doskonale.Jest to wciaz ten sam zespol,to czasy sa inne.Nam pozostaje tylko dziekowac za to ze wciaz sa,graja i dostarczaja nam ciaglych emocji w postaci nowych materialow,projektow,koncertow.Chwala im za to.Amen!
Co do zespolu i jego muzyki granej z roznych okresow dzialalnosci na przestrzeni 25 latch,trzeba stwierdzic ze zespol przebyl dluga droge "ewolucji" ktora wyszla tak im jak i nam fanom tylko na dobre.
Czy mozna stwierdzic ze Jon(glowa zespolu) kiedykolwiek zrobil jakis blad,pomylil sie z trafieniem w gusta fanow.Swiat wciaz lezy im u stop,najwieksza publika podczas koncertow jest odpowiedzia na pytanie czy to co robia jest trafne.
Szukanie nowych brzmien,stylow,znajdowanie w ich muzyce tego co jest modne dzisiaj wynosi ich na szczyty list przebojow,a o to przeciez chodzi.
Zespol byl od poczatku komercyjny,zarobkowy ale i genialny,z kazda plyta rozwijajcy sie.To co komu podoba sie bardziej lub mniej jest ok i przyjmijmy z pochylonym czolem gdyz ilu ludzi tyle moze byc opini.
Nie mozemy takze zyc tylko latami 80-tymi bo pozniej nie bylo nic gorzej.To czasy sie zmienialy,fanow raczej przybywalo,zespol brzmial i wciaz brzmi bardzo swiezo.Jon dobieral zawsze producentow topowych wspolpracujacych z najlepszymi w danym czasie i tak jest po dzis.
Na ostatniej plycie "the circle" znowu zawital w kilku utworach Desmond Child.Na obecnej trasie powrot do korzeni i numery nie grane od lat.To rowniez przemyslane dzialanie,raz sprawienie przyjemnosci nam starym fanom,wprowadzenie przez to czegos nowego jak i zapoznanie mlodszych fanow ze starszym materialem.
Czy to nie cudowne ze faceci w swoim slusznym wieku,dinozaury rocka wciaz tak cudownie brzmia?.Ten zespol wie jak sie gra i robia to doskonale.Jest to wciaz ten sam zespol,to czasy sa inne.Nam pozostaje tylko dziekowac za to ze wciaz sa,graja i dostarczaja nam ciaglych emocji w postaci nowych materialow,projektow,koncertow.Chwala im za to.Amen!
-
- Have A Nice Day
- Posty: 582
- Rejestracja: 14 maja 2006, o 16:38
- Lokalizacja: Bytom
no rzeczywiscie LH pod kazdym wzgledem jest lepsze i ambitniejsze od TDJarek pisze:spol byl od poczatku komercyjny,zarobkowy ale i genialny,z kazda plyta rozwijajcy sie.
Od dziesieciu lat brzmi raczej podobnie, jak nie identycznie.Jarek pisze:To czasy sie zmienialy,fanow raczej przybywalo,zespol brzmial i wciaz brzmi bardzo swiezo
Jarek pisze:Jon dobieral zawsze producentow topowych wspolpracujacych z najlepszymi w danym czasie i tak jest po dzis.
Oczywiscie, Shanks jest moim bogiem
nie chcialbym tu nikogo wyzywac ale naiwaniak z CiebieJarek pisze:Na obecnej trasie powrot do korzeni i numery nie grane od lat.To rowniez przemyslane dzialanie,raz sprawienie przyjemnosci nam starym fanom,wprowadzenie przez to czegos nowego jak i zapoznanie mlodszych fanow ze starszym materialem
- sobol_77
- Have A Nice Day
- Posty: 1988
- Rejestracja: 17 września 2005, o 10:45
- Ulubiona płyta: New Jersey +TD +SWW
- Lokalizacja: Michałowice / Wa-wa, od lat już Głogów
Hehe, to fakt.
Wracając do tematu, właśnie sobie przypomniałem, co jeszcze bardzo bym chciał, żeby zagrali - Let It Rock
Dla przypomnienia:
http://www.youtube.com/watch?v=1jgxZwwxPvE
Genialne
Wracając do tematu, właśnie sobie przypomniałem, co jeszcze bardzo bym chciał, żeby zagrali - Let It Rock

Dla przypomnienia:
http://www.youtube.com/watch?v=1jgxZwwxPvE
Genialne

Ostatnio zmieniony 25 lutego 2010, o 10:11 przez sobol_77, łącznie zmieniany 1 raz.
It's a bitch, but life's a roller coaster ride,
The ups and downs will make you scream sometimes...
The ups and downs will make you scream sometimes...
The Circle Tour - Opinie, video itp
właśnie oglądałem cover Its My Life~We Gotta Get Out Of This Place który zagrali na koncercie evening with BJ 92. Pod koniec piosenki Jon zajebiście wydziera się, mega POWER!! i właśnie dotarło do mnie, jak nigdy przedtem jaki Jon teraz wokalnie jest beznadziejny... tylko współczuć jemu jak i sobie.
It's not where we're coming from
It's how we turn from here
We know where we want to go
We just need the light to get us there
It's how we turn from here
We know where we want to go
We just need the light to get us there
:)
ja myślę, że Jon dalej umiałby się zadrzeć może nie taką barwą
tyle, że kilka koncertów (co dzień lub co dwa dni) tak jak ostatnimi laty z takim darciem raczej by trasy nie dokończyli. Dlatego moim zdaniem bardzo głupio robią, że grają tak często. Lepiej by było gdyby grali co kilka dni koncerty i ograniczona liczba miast. Wtedy Jon mógłby pokazać na co jeszcze jego głos stać, a tak to sam siebie ogranicza, bo musi się kontrolować.
Dlatego moim zdaniem zespół w tym przypadku zasługuje na słowa krytyki w ogóle to mi się nie podoba. Chyba, że tak jak pisałem wcześniej The Circle Tour, Best Of i... koniec kariery...

Dlatego moim zdaniem zespół w tym przypadku zasługuje na słowa krytyki w ogóle to mi się nie podoba. Chyba, że tak jak pisałem wcześniej The Circle Tour, Best Of i... koniec kariery...
Ostatnio zmieniony 25 lutego 2010, o 15:27 przez TheRock, łącznie zmieniany 1 raz.
...and just only rock...
- sobol_77
- Have A Nice Day
- Posty: 1988
- Rejestracja: 17 września 2005, o 10:45
- Ulubiona płyta: New Jersey +TD +SWW
- Lokalizacja: Michałowice / Wa-wa, od lat już Głogów
Re: The Circle Tour - Opinie, video itp
Genialne wykonanie, świetny Jon, koncert przepiękny - jeden z moich ulubionych. Może w ramach niespodzianek zagrają te numery na The Circle Tour hehe. Aż boję się myśleć, jakby został zaśpiewany, tego numeru nie można przejść spacerkiem...teken020 pisze:właśnie oglądałem cover Its My Life~We Gotta Get Out Of This Place który zagrali na koncercie evening with BJ 92.
It's a bitch, but life's a roller coaster ride,
The ups and downs will make you scream sometimes...
The ups and downs will make you scream sometimes...