Trasa po Europie i koncert w Polsce 2019

[madm]

Ja mam wrażenie, że narzekają tylko ci z trybun.

Na trybunach jest jakieś 3x więcej ludzi niż na płycie, więc wciąż jest to duży problem, jeśli trybuny nic nie słyszą. I nie dziwne, że jest też więcej narzekających z tych sektorów.

[Smolek]

I'll Be There for You i I'll Sleep When I'm Dead. Szkoda tylko, że ta pierwsza kosztem Bed of Roses. Bo w Warszawie jakbym miał wybrać wybrałbym BoR.

[kikusia28]

Mam podobnie. I'll Be There lubię, ale BOR nie słyszałam sto lat. W ogóle wczoraj Jon chyba nawet nie schodził do ludzi, bo nigdzie mi się taki filmik ani zdjęcie nie rzuciło w oczy.
A jeśli chodzi o Narodowy, wciąż będę się upierać, że to zależy od akustyków zespołu. 2 x Coldplay czy też D.M mogły się udać. O Edku nie wspomnę, bo gra tylko z 1 gitarą.

Uff jednak schodził do ludzi i niech tak już zostanie :-D

[Smolek]

I'll Be There For You ze wczorajszego koncertu:

[wranglerek]

„I’ll be There for You” bardzo lubię „Bed of Roses” też, ale oddam je obie za Santa Fe. Jeśli to usłyszę, mogę umierać....

[JonetteBJ]

Oj, tak. Szczerze powiem, że mogłabym za normalną cenę biletu pójść na koncert, na którym zagraliby tylko i wyłącznie jedno jedyne Santa Fe. Serio.
Ale nam to raczej nie grozi. Myślę, że taką niespodziankę to co najwyżej na Wembley by mogli zrobić

[madm]

3 piosenki, które powinny dostać bana na pojawianie się na koncertach:
- Saturday Night
- In These Arms
- I'll Be There

Nie w obecnej formie Jona. Bolą uszy, oczy i serce. I wspomnienia.

[Adrian]

Nie no zmiana w setliście dramatyczna jak dla mnie. Bed ORoses i Amen nigdy nie słyszałem, a Be There $ You czy Sleep już mam przesyt. Na szczęście do Warszawy zdążą jeszcze wylecieć z setlisty

[EVENo]

3 piosenki, które powinny dostać bana na pojawianie się na koncertach:

Nie w obecnej formie Jona. Bolą uszy, oczy i serce. I wspomnienia.

Ciekawie wygląda ten komentarz pod tymi dwoma, którzy chcą usłyszeć Santa Fe przy obecnej formie Jona Nie wiem czy on KIEDYKOLWIEK w swojej karierze miał na tyle silny głos, by wykonać to na żywo w zadowalający sposób. I nie chcę tu broń boże mówić, że Jon nigdy nie potrafił śpiewać To po prostu cholernie trudna piosenka do zaśpiewania i wiele innych kapel ma w swoim repertuarze takie petardy, które na żywo nigdy nie brzmiały jak należy, bo wokalista po prostu tego nie wyciągnął.

[Smolek]

Od JBJ z Twittera: Sonderdborg Denmark ...This is the first time since 1986 we are playing with our great friends @DefLeppard - I can’t wait!

[madm]

No to zaczynamy Danię(Sønderborg)!

Def Leppard na rozgrzewkę( ).

[Smolek]

No to zaczynamy Danię(Sønderborg)!

Def Leppard na rozgrzewkę( ).

Powinni zagrać z BJ jedną piosenką razem na scenie. Taką okazję nie wykorzystać to byłby grzech. Takie DWA zespoły w tym samym miejscu.

[madm]

No to zaczynamy Danię(Sønderborg)!

Def Leppard na rozgrzewkę( ).

Powinni zagrać z BJ jedną piosenką razem na scenie. Taką okazję nie wykorzystać to byłby grzech. Takie DWA zespoły w tym samym miejscu.

Np. When We Were Beatiful

Tymczasem, bez niespodzianek:
1. This House
2. Raise your hands
3. Bad Name
.
.
Lost Highway
ROLLERCOASTER. Nareszcie

[Smolek]

Na setlist.fm:

1. I'll Sleep When I'm Dead
2. This House Is Not for Sale

Czyli znowu tam trollują.

[kikusia28]

Ale fajnie, że Roller!!!