Newsy, różności, ploteczki...

Komentarze do newsów, informacje o bieżących wydarzeniach.

Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team

ODPOWIEDZ
REHABILEJKO

Re: Newsy, różności, ploteczki...

Post autor: REHABILEJKO »

NEWARRRO pisze:(...)Mam już trzy płytki THINFS (robię co mogę, żeby 7800 znowu wróciło na ostatnie miejsce ;) ) i dla ""When We Were Us" nie zamierzam kupic kolejnego, ale ciągle mam nadzieję, że drugi utwór będzie dobry. Tak jak wartym zakupu były płyty z Touch of Grey (10/10) czy Color Me In (10/10). Niby jedna piosenka ale robi różnicę... Czego życzę utworowi pt. Wall :)
Kurcze, podziwiam :D ;) ja mam dwie wersje ostatniej części "Trylogii Wielkiego Upadku" ;) i raczej nie zamierzam sięgac po kolejne. Wiadomo, że wersja USA, Japońska, 2CD edycja specjalna w przypadku takich płyt jak "Keep The Faith" czy "These Days" po prostu cieszą, ale w przypadku "Cyrkla", "WAN" i "House" to trochę bardziej "lojalność na siłę". Oczywiście można być lojalnym (po 25 latach z zespołem to naprawdę piękna rzecz), ale czy ZESPÓŁ NIE POWINIEN BYĆ LOJALNY WOBEC MNIE? ;)

Dobrej nocy
NEWARRRO
I Believe
I Believe
Posty: 60
Rejestracja: 5 stycznia 2018, o 14:38
Ulubiona płyta: pierwsze 6

Re: Newsy, różności, ploteczki...

Post autor: NEWARRRO »

REHABILEJKO pisze: Kurcze, podziwiam :D ;) ja mam dwie wersje ostatniej części "Trylogii Wielkiego Upadku" ;) i raczej nie zamierzam sięgac po kolejne. Wiadomo, że wersja USA, Japońska, 2CD edycja specjalna w przypadku takich płyt jak "Keep The Faith" czy "These Days" po prostu cieszą, ale w przypadku "Cyrkla", "WAN" i "House" to trochę bardziej "lojalność na siłę". Oczywiście można być lojalnym (po 25 latach z zespołem to naprawdę piękna rzecz), ale czy ZESPÓŁ NIE POWINIEN BYĆ LOJALNY WOBEC MNIE? ;)

Dobrej nocy
może problem w tym, że Ty znasz zespół, ale oni Ciebie nie znają? Od lat na koncertach widzą megazadowolonych ludzi bawiących się świetnie nawet przy Cpt Crash, BWC czy Who says... Czego by nie zagrali to dostana owację, fani BJ nie są wymagający w tej kwestii ;)
Jedyne co można zrobić to nie kupić płyty. Ale co zrobić gdy marketingowiec zespołu o tym pomyślał i najlepsze utwory umieszczane są jako bonusy? :D
(gdyby nie Gray i Color to nie miałbym przecież 3 wersji THINFS :D To nie lojalność, kupiłem, bo lubię te dwie piosenki)

Branoc!
Obrazek
Awatar użytkownika
ROCKSTAR
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 998
Rejestracja: 10 kwietnia 2005, o 14:19
Ulubiona płyta: NJ KTF TD
Lokalizacja: Wałbrzych / Kair
Kontakt:

Re: Newsy, różności, ploteczki...

Post autor: ROCKSTAR »

To ja moze cos z zupelnie innej... heh... beczki...
"Called ‘Diving into Hampton Water’, the pink is the fruit of a collaboration between Bon Jovi, his son Jesse and Languedoc pioneer Gerard Bertrand.
A blend of Grenache, Cinsault and Mourvèdre, the wine takes its name from the lazy summer days Jon and Jessie have enjoyed together during holidays in the Hamptons. (...)
Diving into Hampton Water is due to be released in the US this spring priced at $25 per bottle."
https://www.thedrinksbusiness.com/2018/ ... es-a-rose/

Trzeba sprobowac... moze po paru takich butelkach i Trylogia Upadku wejdzie w uszy zacniej ;) (bo inaczej sie nie da? ) :ups:
Awatar użytkownika
Damned
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4971
Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Newsy, różności, ploteczki...

Post autor: Damned »

Widzę, że pojawiają się opinie jakoby gorsza sprzedaż House oznaczała wielki odpływ fanów. Po pierwsze, spadek sprzedaży płyt to w dzisiejszych czasach problem każdego artysty (może z wyjątkiem wschodzących gwiazd, które dopiero zaczynają karierę). Po drugie, nie dysponujemy jeszcze pełnymi danymi sprzedaży ostatniego krążka. Te które widnieją na Wikipedii były aktualizowane ostatni raz... rok temu? Po trzecie, album sprzedaje się bardzo dobrze w wielu krajach, np. w Australii najlepiej od czasu Lost Highway (czy to zły wynik?). Ponadto posługując się tą logiką i przeliczając liczbę sprzedanych albumów na liczbę fanów, wychodzi na to, że jeszcze więcej zwolenników stracili pomiędzy 1986 a 1988 rokiem, itd... To nie ma sensu.

Im Jon, Richie i spółka będą starsi, tym zainteresowanie ich nową muzyką będzie maleć. To naturalny proces. Siwy Pan nie ma już takiej siły przebicia jak wystylizowany na nastolatka gość w średnim wieku. Bez względu na to co by nie nagrał. Spójrzmy na McCartneya czy The Rolling Stones... pomimo, że ich płyty sprzedają się od lat co raz gorzej, nie ma mowy o żadnym upadku. Tak samo długiej kariery życzę Jonowi i Richiemu.

Znam ludzi, którzy dowiedzieli się o albumie House z rocznym opóźnieniem. Nie śledzą na bieżąco poczynań zespołu, nie widzieli żadnego teledysku promującego album, ale gdy zabije dzwon, będą pierwszymi którzy kupią bilet na koncert.
REHABILEJKO

Re: Newsy, różności, ploteczki...

Post autor: REHABILEJKO »

Damned pisze:Widzę, że pojawiają się opinie jakoby gorsza sprzedaż House oznaczała wielki odpływ fanów. Po pierwsze, spadek sprzedaży płyt to w dzisiejszych czasach problem każdego artysty (może z wyjątkiem wschodzących gwiazd, które dopiero zaczynają karierę). Po drugie, nie dysponujemy jeszcze pełnymi danymi sprzedaży ostatniego krążka. Te które widnieją na Wikipedii były aktualizowane ostatni raz... rok temu? Po trzecie, album sprzedaje się bardzo dobrze w wielu krajach, np. w Australii najlepiej od czasu Lost Highway (czy to zły wynik?). Ponadto posługując się tą logiką i przeliczając liczbę sprzedanych albumów na liczbę fanów, wychodzi na to, że jeszcze więcej zwolenników stracili pomiędzy 1986 a 1988 rokiem, itd... To nie ma sensu.(...)
Filippo, nie chcę by wyszło, ze się czepiam ;) ale pozwolę sobie nie zgodzić się w PEWNEJ KWESTII ;)

Co do faktu, że płyty dziś sprzedają się ogólnie gorzej - pełna zgoda... ALE

Sprzedaż "House" to ogólnie dramat ;) Tym bardziej dramat w USA, gdzie jak porównasz to ze sprzedażą ostatnich krążków takich grup jak Red Hot Chili Peppers (US: 428,000, WW: 1,329,000), Metallica (US: 1,004,000, WW: 4,000,000) czy nawet cover-albumu The Rolling Stones, gdzie światowa sprzedaż również przekroczyła milion egzemplarzy, a również można by się "przyczepić", że aktualizacja była dawno...

OK, Jon ma kolejną (może naciąganą) "Jedynkę" w Stanach... Jesli chodzi o kwestie PR - spoko... z drugiej strony " the biggest drop from number one in the Billboard 200 history at that time" mówi wiele... A wystarczy też spojrzeć na ogólne światowe przyjęcie tego krążka. Wniosek może nasunąć się sam... Wspomniane wyżej Chile Peppers z albumem "The Getaway" dotarli "tylko" do 2 miejsca w Stanach, ale sporo "Jedynek" przytafiło się w innych krajach... Zresztą, "The Getaway" spędził w Billboard 200 kilka ładnych miesięcy... z Metalliką trudno porównywać "House" bo to już jest przepaść ;)

Zatem ogólne wyniki sprzedaży plus skorelowane z tym słabe lokaty w wielu krajach powinny dawać do myślenia, bo nie piszemy tutaj o jakimś średnim czy małym zespoliku, tylko o stricte komercyjnej machinie nastawionej na ogólnoświatowy sukces. Póki co jest PORAŻKA i 1# w USA niesmaku nie zatrze. Moim zdaniem wielu fanów odeszło ;)
REHABILEJKO

Re: Newsy, różności, ploteczki...

Post autor: REHABILEJKO »

NEWARRRO pisze: może problem w tym, że Ty znasz zespół, ale oni Ciebie nie znają? Od lat na koncertach widzą megazadowolonych ludzi bawiących się świetnie nawet przy Cpt Crash, BWC czy Who says... Czego by nie zagrali to dostana owację, fani BJ nie są wymagający w tej kwestii ;)
Jedyne co można zrobić to nie kupić płyty. Ale co zrobić gdy marketingowiec zespołu o tym pomyślał i najlepsze utwory umieszczane są jako bonusy? :D
(gdyby nie Gray i Color to nie miałbym przecież 3 wersji THINFS :D To nie lojalność, kupiłem, bo lubię te dwie piosenki)

Branoc!
Podziwiam ;) Mi po prostu szkoda byłoby na to kasy ;)

P.S. Pytanie dla fanów/słuchaczy Def Leppard... Z jakiej piosenki z "Adrenalize" Jon "zerżnął" pomost w "Touch Of Grey"? Nie chodzi o tekst ale o skojarzenia muzycznego podkładu we fragmencie "I believe there's a train still coming
I believe that there's room on board
Break the chains and raise your hands up
Be the change we're looking for"
Awatar użytkownika
Paddy
It's My Life
It's My Life
Posty: 143
Rejestracja: 1 stycznia 2011, o 13:23
Lokalizacja: Wołomin

Re: Newsy, różności, ploteczki...

Post autor: Paddy »

REHABILEJKO pisze:
Damned pisze:Widzę, że pojawiają się opinie jakoby gorsza sprzedaż House oznaczała wielki odpływ fanów. Po pierwsze, spadek sprzedaży płyt to w dzisiejszych czasach problem każdego artysty (może z wyjątkiem wschodzących gwiazd, które dopiero zaczynają karierę). Po drugie, nie dysponujemy jeszcze pełnymi danymi sprzedaży ostatniego krążka. Te które widnieją na Wikipedii były aktualizowane ostatni raz... rok temu? Po trzecie, album sprzedaje się bardzo dobrze w wielu krajach, np. w Australii najlepiej od czasu Lost Highway (czy to zły wynik?). Ponadto posługując się tą logiką i przeliczając liczbę sprzedanych albumów na liczbę fanów, wychodzi na to, że jeszcze więcej zwolenników stracili pomiędzy 1986 a 1988 rokiem, itd... To nie ma sensu.(...)
Filippo, nie chcę by wyszło, ze się czepiam ;) ale pozwolę sobie nie zgodzić się w PEWNEJ KWESTII ;)

Co do faktu, że płyty dziś sprzedają się ogólnie gorzej - pełna zgoda... ALE

Sprzedaż "House" to ogólnie dramat ;) Tym bardziej dramat w USA, gdzie jak porównasz to ze sprzedażą ostatnich krążków takich grup jak Red Hot Chili Peppers (US: 428,000, WW: 1,329,000), Metallica (US: 1,004,000, WW: 4,000,000) czy nawet cover-albumu The Rolling Stones, gdzie światowa sprzedaż również przekroczyła milion egzemplarzy, a również można by się "przyczepić", że aktualizacja była dawno...

OK, Jon ma kolejną (może naciąganą) "Jedynkę" w Stanach... Jesli chodzi o kwestie PR - spoko... z drugiej strony " the biggest drop from number one in the Billboard 200 history at that time" mówi wiele... A wystarczy też spojrzeć na ogólne światowe przyjęcie tego krążka. Wniosek może nasunąć się sam... Wspomniane wyżej Chile Peppers z albumem "The Getaway" dotarli "tylko" do 2 miejsca w Stanach, ale sporo "Jedynek" przytafiło się w innych krajach... Zresztą, "The Getaway" spędził w Billboard 200 kilka ładnych miesięcy... z Metalliką trudno porównywać "House" bo to już jest przepaść ;)

Zatem ogólne wyniki sprzedaży plus skorelowane z tym słabe lokaty w wielu krajach powinny dawać do myślenia, bo nie piszemy tutaj o jakimś średnim czy małym zespoliku, tylko o stricte komercyjnej machinie nastawionej na ogólnoświatowy sukces. Póki co jest PORAŻKA i 1# w USA niesmaku nie zatrze. Moim zdaniem wielu fanów odeszło ;)
czy odeszło to nie wiemy, ale moim zdaniem raczej było to w ten sposób: spora część zrobiła tak jak ja - po prostu przesłuchała płytę w internecie i stwierdziła, że szkoda im wydawać na nią hajsu. Nie oznacza to jednak, że zupełnie się od zespołu odbili. To nie pierwszy album, który zawiódł słuchaczy, a jednak ciągle BJ w jakiś sposób do tego #1 docierają. Gdyby teraz BJ nagrali jakiś lepszy album (marzenie ściętej głowy :whoeva: ), całkiem możliwe że ci ludzie by się na niego skusili i sprzedaż znowu byłaby sporo większa, niż w przypadku This House. Po prostu kwestia jakości produktu. IMO Jonowi przydał się taki zimny prysznic, bo świadczy to tylko o tym, że ludzie nie są aż tacy głupi i nie kupią byle g... w złotku podpisanego jego nazwiskiem, o czym pan Śliczny chyba trochę zapomina (chyba że on serio myśli, że to co tworzy jest dobre - sama nie wiem co gorsze). Mimo wszystko myślę, że chłopaki wyrobili sobie przez te 35 lat taką markę, że nawet te koszmarki z ostatnich lat nie zmniejszą im znacząco liczby publiczności na koncertach czy ogólnie popularności, o czym świadczy chociażby przyjęcie do Hall of Fame.
NEWARRRO
I Believe
I Believe
Posty: 60
Rejestracja: 5 stycznia 2018, o 14:38
Ulubiona płyta: pierwsze 6

Re: Newsy, różności, ploteczki...

Post autor: NEWARRRO »

REHABILEJKO pisze: P.S. Pytanie dla fanów/słuchaczy Def Leppard... Z jakiej piosenki z "Adrenalize" Jon "zerżnął" pomost w "Touch Of Grey"?
Jak słuchałem Touch of Grey po raz pierwszy to na myśl przyszedł mi mały motyw z Tonight Leppardów. Jest jeszcze coś?
Obrazek
Paulska
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 288
Rejestracja: 11 czerwca 2013, o 09:22
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Łódź / Warszawa

Re: Newsy, różności, ploteczki...

Post autor: Paulska »

Mam podobne skojarzenie - z Tonight.
I raczej nic innego nie pasuje :)
Pozdrawiam
Paulska
REHABILEJKO

Re: Newsy, różności, ploteczki...

Post autor: REHABILEJKO »

Paulska pisze:Mam podobne skojarzenie - z Tonight.
I raczej nic innego nie pasuje :)
"Tonight" a "Touch Of Grey" poza pierwszą literką w tytule to dwa różne światy... Ponawiam pytanie - jaka piosenka z "Adrenalize"? Akurat nie chce mi się przesłuchiwac tego albumu teraz...

Dobrej nocy ;)
Awatar użytkownika
EVENo
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1584
Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
Ulubiona płyta: New Jersey
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Kontakt:

Re: Newsy, różności, ploteczki...

Post autor: EVENo »

REHABILEJKO pisze: "Tonight" a "Touch Of Grey" poza pierwszą literką w tytule to dwa różne światy... Ponawiam pytanie - jaka piosenka z "Adrenalize"? Akurat nie chce mi się przesłuchiwac tego albumu teraz...
Mnie się tego Touch Of Grey nie chce przesłuchiwać, więc niewiele pomogę.
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon
Paulska
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 288
Rejestracja: 11 czerwca 2013, o 09:22
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Łódź / Warszawa

Re: Newsy, różności, ploteczki...

Post autor: Paulska »

EVENo pisze:
REHABILEJKO pisze: "Tonight" a "Touch Of Grey" poza pierwszą literką w tytule to dwa różne światy... Ponawiam pytanie - jaka piosenka z "Adrenalize"? Akurat nie chce mi się przesłuchiwac tego albumu teraz...
Mnie się tego Touch Of Grey nie chce przesłuchiwać, więc niewiele pomogę.
:D
REHABILEJKO pisze:
Paulska pisze:Mam podobne skojarzenie - z Tonight.
I raczej nic innego nie pasuje :)
"Tonight" a "Touch Of Grey" poza pierwszą literką w tytule to dwa różne światy... Ponawiam pytanie - jaka piosenka z "Adrenalize"? Akurat nie chce mi się przesłuchiwac tego albumu teraz...

Dobrej nocy ;)
Nie sposób się nie zgodzić co do całego utworu, jednak mnie najbardziej pasował bridge z Tonight. Nawet specjalnie w tym celu odkopałem płytę w szufladzie, ale w takim razie przesłucham jeszcze raz ;)
Pozdrawiam
Paulska
REHABILEJKO

Re: Newsy, różności, ploteczki...

Post autor: REHABILEJKO »

Paulska pisze:
EVENo pisze:
REHABILEJKO pisze: "Tonight" a "Touch Of Grey" poza pierwszą literką w tytule to dwa różne światy... Ponawiam pytanie - jaka piosenka z "Adrenalize"? Akurat nie chce mi się przesłuchiwac tego albumu teraz...
Mnie się tego Touch Of Grey nie chce przesłuchiwać, więc niewiele pomogę.
:D
REHABILEJKO pisze:
Paulska pisze:Mam podobne skojarzenie - z Tonight.
I raczej nic innego nie pasuje :)
"Tonight" a "Touch Of Grey" poza pierwszą literką w tytule to dwa różne światy... Ponawiam pytanie - jaka piosenka z "Adrenalize"? Akurat nie chce mi się przesłuchiwac tego albumu teraz...

Dobrej nocy ;)
Nie sposób się nie zgodzić co do całego utworu, jednak mnie najbardziej pasował bridge z Tonight. Nawet specjalnie w tym celu odkopałem płytę w szufladzie, ale w takim razie przesłucham jeszcze raz ;)
Wezmę jutro do auta to jakoś do tego kawałka dobrnę ;)

A skoro już zrobił się mały offtop - JAKI JEST WASZ ULUBIONY KAWAŁEK Z "ADRENALIZE"? ;)
Paulska
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 288
Rejestracja: 11 czerwca 2013, o 09:22
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Łódź / Warszawa

Re: Newsy, różności, ploteczki...

Post autor: Paulska »

REHABILEJKO pisze:
Wezmę jutro do auta to jakoś do tego kawałka dobrnę ;)
No jestem ciekawy, o którym kawałku mówisz, wczoraj przesłuchałem jeszcze raz w samochodzie i nic poza "Tonight" mi nie podpasowało.
REHABILEJKO pisze: A skoro już zrobił się mały offtop - JAKI JEST WASZ ULUBIONY KAWAŁEK Z "ADRENALIZE"? ;)
Najlepszy i najbardziej przejmujący to "White Lightning".
Z pewnych sentymentalnych powodów - jak się pojawił singiel w '92 tekst tego kawałka mogłem komuś zacytować ;) "Have You Ever Needed Someone So Bad".
No i "Let's Get Rocked", ale koniecznie w wersji koncertowej :)

A tak w ogóle to chyba wątek trzeba zmienić :D
Pozdrawiam
Paulska
Wojtek
I Believe
I Believe
Posty: 65
Rejestracja: 8 marca 2008, o 15:27
Lokalizacja: Wawa

Re: Newsy, różności, ploteczki...

Post autor: Wojtek »

Dziś rano w Rock Radiu słuchałem wywiadu z Janem Borysewiczem, który opowiadał o najlepszych gitarzystach na świecie. Nie zabrakło miejsca dla opowieści o fascynacji muzyką Bon Jovi i grą Richiego, którego nazwał wybitnym gitarzystą oraz o tym jak wielkim i ponadczasowym kawałkiem z wciąż aktualnym przesłaniem jest Livin on a Prayer.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Aktualności”