"Bon Jovi 2020" (nowy album)

Dyskusje na temat albumów, ich oceny, opinie.

Moderator: Mod's Team

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4411
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Bon Jovi - 20/20 (Nowy Album)

Post autor: Adrian »

Podczas wczorajszej wycieczki Jon podał tytuł albumu i troszeczkę o nim opowiedział:
“It’s an election year, so why not?” said the New Jersey rocker. “I couldn’t do any worse.”
The other reason for the title, he explained, was that he has a “clear vision” following the release of the band’s previous album. 2016’s “This House is Not For Sale.”
“‘This House is Not For Sale’ dealt with personal matters, and now it’s behind us,” he said during an acoustic set. “Now I have clear vision moving forward.”
Bon Jovi added that the album will feature more “socially conscious” themes, including songs about veterans with post-traumatic stress disorder and the recent shootings in Ohio and Texas.
“I’m very happy with it,” he said. “It’s a different record.”
W siebie pojawia się tytuł Bon Jovi 2020 oraz częściej Bon Jovi 20/20

Tytuł mnie może nie powala, ale daje szanse na ciekawe możliwe formy promocji. No i może na albumie będzie 20 utworów? :D
01.Stuttgart 2006
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!

Please Wait.....Loading....
Awatar użytkownika
JoviGirl<3
Save a Prayer
Save a Prayer
Posty: 35
Rejestracja: 9 lipca 2019, o 21:03
Ulubiona płyta: Slippery When Wet

Re: Bon Jovi - 20/20 (Nowy Album)

Post autor: JoviGirl<3 »

Super! Ja już po prostu nie mogę się doczekać :D
Myślę, że to będzie coś naprawdę innego ;)
When the world keeps trying to drag me down, i've gotta raise my hands, gonna stand my ground!
Awatar użytkownika
madm
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 947
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 14:20
Ulubiona płyta: NJ
Lokalizacja: Rzeszów/Kraków

Re: Bon Jovi - 20/20 (Nowy Album)

Post autor: madm »

Pierwszy album: Bon Jovi
Następny album: Bon Jovi
Czyżby jakaś sugestia?


I ja również nie mogę się doczekać pierwszych przecieków i snippetów. Czuję w kościach że to będzie naprawdę dobry album!
It's my life!
Awatar użytkownika
JonetteBJ
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 375
Rejestracja: 2 października 2017, o 12:07
Ulubiona płyta: These Days

Re: Bon Jovi - 20/20 (Nowy Album)

Post autor: JonetteBJ »

madm pisze:Pierwszy album: Bon Jovi
Następny album: Bon Jovi
Czyżby jakaś sugestia?
Oby nie, chociaż patrząc w ten sposób to rzeczywiście nasuwa się to bardzo mocno :zniesmaczony: A zauważył ktoś, że jakby do wszystkich albumów studyjnych dodać BB i solowe płyty JBJ i RS, to wyjdzie na to, że nowe dzieło będzie numerem 20? 20/20? :o ;/ Nie no, może starczy tych teorii spiskowych.
...And I guess I'd rather die than fade away!
Awatar użytkownika
JoviGirl<3
Save a Prayer
Save a Prayer
Posty: 35
Rejestracja: 9 lipca 2019, o 21:03
Ulubiona płyta: Slippery When Wet

Re: Bon Jovi - 20/20 (Nowy Album)

Post autor: JoviGirl<3 »

Z tego co wyczytałam w Internecie, Jonowi chodzi o to, że poprzez THiNFS otrząsnął się już z tego co zaszło w ciągu ostatnich paru lat (a nie ukrywajmy że wydarzyło się sporo) i ma dobrą wizję przyszłości. Stąd podobno tytuł. :)
Chociaż z drugiej strony to sama już zaczęłam się zastanawiać po tym co napisałaś JonetteBJ ;) na to chyba nikt nie wpadł...
When the world keeps trying to drag me down, i've gotta raise my hands, gonna stand my ground!
Awatar użytkownika
JonetteBJ
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 375
Rejestracja: 2 października 2017, o 12:07
Ulubiona płyta: These Days

Re: Bon Jovi - 20/20 (Nowy Album)

Post autor: JonetteBJ »

O, ale ja przecież nie kwestionuję słów Jona ;) Tak tylko mnie fantazja poniosła i doszukuję się drugiego dna tam, gdzie pewnie go nie ma :D
...And I guess I'd rather die than fade away!
Awatar użytkownika
EVENo
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1584
Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
Ulubiona płyta: New Jersey
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Kontakt:

Re: Bon Jovi - 20/20 (Nowy Album)

Post autor: EVENo »

Lepszym tytułem byłoby chyba tylko "11/10" :D

Mi się podoba, cyferki są zgrabne i po angielsku to nawet nawet brzmi, jest troszkę inaczej, a nie tak, że już tytuł płyty opowiada jakąś historię. Daje to nadzieję, że może i cały album będzie inny. I jestem tutaj skłonny zaakceptować każdą zmianę stylu, nawet nierockową, byleby była w tym świeżość i jakość.
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon
REHABILEJKO

Re: Bon Jovi - 20/20 (Nowy Album)

Post autor: REHABILEJKO »

Stylistyki pewnie nie zmienią... Nie z tym producentem/giatrzystą/songwriterem (*niepotrzebne skreślić) ;) Nie wierzę jakoś w coś innego niż w kolejną porcję płaskich riffów i miałkich tekstów o niczym. No chyba, że dopuszczą X do solówek... Tylko, że tak z drugiej strony - czy to co gra "w" bądź "z" Drills jest jakieś wyjątkowe? No właśnie NIE. Dlatego zapewne nie wypłynął z tym na szersze wody, a jako taką karierę pozwoliła mu zrobić współpraca z (Jonem) Bon Jovi.

I nie to żebym się czepiał - cieszę się z Wami. Cieszę się, że ten band jeszcze zipie, z tym, że aby coś się zmieniło to TRZEBA najpierw coś zmienić. Fakt, nie ma już od 6 lat Sambory. To duża zmiana ;) Ogromna wręcz. Dopóki jednak nie zmieni się ten pożal się gitarzysta/producent/songwriter to dostaniemy kolejną porcję tego samego. Z tym głosem JBJ w "rockery" też już nie wierzę.
Awatar użytkownika
Ricky Skywalker
Administrator
Administrator
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1648
Rejestracja: 1 sierpnia 2005, o 21:17
Ulubiona płyta: NJ+KTF+SITT+AOTL
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Bon Jovi - 20/20 (Nowy Album)

Post autor: Ricky Skywalker »

REHABILEJKO pisze:I nie to żebym się czepiał - cieszę się z Wami. Cieszę się, że ten band jeszcze zipie, z tym, że aby coś się zmieniło to TRZEBA najpierw coś zmienić. Fakt, nie ma już od 6 lat Sambory. To duża zmiana ;) Ogromna wręcz. Dopóki jednak nie zmieni się ten pożal się gitarzysta/producent/songwriter to dostaniemy kolejną porcję tego samego. Z tym głosem JBJ w "rockery" też już nie wierzę.
Ja właśnie, szczerze mówiąc, tym razem nie liczę na dynamiczne rockery, tylko raczej na nieco spokojniejszą (akustyczną?) płytę w stylu ostatnich dokonań Springsteena. Przydałoby się, by Jon - chcąc nagrywać i koncertować - jednak dał swojemu głosowi trochę odpocząć ;)
***
"these days all we got is hope, we got redemption and we got forgiveness. And we got one more thing - we got us these days..."
- Richie Sambora, 29-10-2007
Paulska
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 288
Rejestracja: 11 czerwca 2013, o 09:22
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Łódź / Warszawa

Re: Bon Jovi - 20/20 (Nowy Album)

Post autor: Paulska »

JonetteBJ pisze:
madm pisze:Pierwszy album: Bon Jovi
Następny album: Bon Jovi
Czyżby jakaś sugestia?
Oby nie, chociaż patrząc w ten sposób to rzeczywiście nasuwa się to bardzo mocno :zniesmaczony: A zauważył ktoś, że jakby do wszystkich albumów studyjnych dodać BB i solowe płyty JBJ i RS, to wyjdzie na to, że nowe dzieło będzie numerem 20? 20/20? :o ;/ Nie no, może starczy tych teorii spiskowych.
Hmmm... numerologia :D
Poczekamy, zobaczymy co będzie z tą nową płytą. Byleby tylko nie przegięli z "zaangażowaniem" w sprawy społeczne i polityczne.
Pozdrawiam
Paulska
Awatar użytkownika
FraterMajor
Patron www.bonjovi.pl
Patron www.bonjovi.pl
It's My Life
It's My Life
Posty: 108
Rejestracja: 3 września 2007, o 20:28
Ulubiona płyta: Bootlegi pro
Lokalizacja: Wrocław

Re: Bon Jovi - 20/20 (Nowy Album)

Post autor: FraterMajor »

Byleby tylko nie przegięli z "zaangażowaniem" w sprawy społeczne i polityczne.
Podpisuję się pod tym :)
2019-07-12 - Warszawa, Polska
Awatar użytkownika
EVENo
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1584
Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
Ulubiona płyta: New Jersey
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Kontakt:

Re: Bon Jovi - 20/20 (Nowy Album)

Post autor: EVENo »

Przecież już przegięli xD W the very pierwszej wzmiance Jona o nowej płycie już jest przegięcie :P
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon
REHABILEJKO

Re: Bon Jovi - 20/20 (Nowy Album)

Post autor: REHABILEJKO »

Paulska pisze:
JonetteBJ pisze:
madm pisze:Pierwszy album: Bon Jovi
Następny album: Bon Jovi
Czyżby jakaś sugestia?
Oby nie, chociaż patrząc w ten sposób to rzeczywiście nasuwa się to bardzo mocno :zniesmaczony: A zauważył ktoś, że jakby do wszystkich albumów studyjnych dodać BB i solowe płyty JBJ i RS, to wyjdzie na to, że nowe dzieło będzie numerem 20? 20/20? :o ;/ Nie no, może starczy tych teorii spiskowych.
Hmmm... numerologia :D
Poczekamy, zobaczymy co będzie z tą nową płytą. Byleby tylko nie przegięli z "zaangażowaniem" w sprawy społeczne i polityczne.
Moim zdaniem Jon nie umie pisać dobrych, zaangażowanych społecznie rzeczy to raz, a dwa - biorąc pod uwagę całokształt dokonań zespołu - ambitniejsze oblicze nie pasuje do BJ. To zespół od patetycznych hymnów motywacyjnych. Takie BWC właśnie... Już Livin on a prayer takim motywacyjnym songiem był przecież... We'll make it... Tyle, że wówczas to do nich pasowało. Mieli po 20-kilka lat... Dorosłym facetom takie "brednie" już po prostu nie przystoją.

Ja osobiście życzyłbym sobie zaangażowanej społecznie, niegrafomanskiej, nie-motywacyjnej płyty. A te kryteria spełnia chyba tylko Working for Working Man.
REHABILEJKO

Re: Bon Jovi - 20/20 (Nowy Album)

Post autor: REHABILEJKO »

Regułka co do osobistego zabarwienia THINFS też do końca do mnie nie trafia... Takich rzeczy raczej nie pisze się w depresji. To nie są osobiste rzeczy moim zdaniem. Takie pisze choćby Eddie Vedder dokładając do tego olbrzymią dawkę emocji i ekspresji. Jon nigdy nawet nie otarł się o coś takiego.

Na płytę jednak czekam.
Awatar użytkownika
Dand
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2758
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
Lokalizacja: Szczecin

Re: Bon Jovi - 20/20 (Nowy Album)

Post autor: Dand »

REHABILEJKO pisze:Regułka co do osobistego zabarwienia THINFS też do końca do mnie nie trafia... Takich rzeczy raczej nie pisze się w depresji. To nie są osobiste rzeczy moim zdaniem. Takie pisze choćby Eddie Vedder dokładając do tego olbrzymią dawkę emocji i ekspresji. Jon nigdy nawet nie otarł się o coś takiego.
Jon po prostu depresje przeżywa bardziej poetycko, cierpi pięknymi słowami,metaforami, z lekka wyolbrzymia to cierpienie, szukając w tym ogromnej głębi, jak dawni poeci. Vedder cierpi jak zwykły człowiek, jak ty i ja, mówiąc ostrzej - bez pajacowania. Inny rodzaj, choć jeden i drugi przeżywa to na swój sposób prawdziwie.

Co do płyty zaangażowanej społecznie i politycznie...Zobaczcie takie What about now - zbyt dosłowne, proste, łapiące najprostsze uczucia, wręcz prostackie. Ja takich piosenek od JBJ nie kupuje ale rzecz jasna nie przekreślam nowej płyty przed przesłuchaniem. Jednak mam już spory dystans po tych zapowiedziach.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Albumy i Wydawnictwa”