"Bon Jovi 2020" (nowy album)
Moderator: Mod's Team
- Dand
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2758
- Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
- Lokalizacja: Szczecin
Re: "Bon Jovi 2020" (nowy album)
Jon w wywiadzie dla Howarda Sterna stwierdził dzisiaj,że oczywiście trasa w 2020 odwołana ale dodał jeszcze,że być może Bon Jovi już nigdy nie będzie koncertować. Być może jest to po prostu stwierdzenie wobec tego,że nie wiemy jak świat będzie wyglądał ale jednak niepokojące. Ciekawe czy premiera płyty będzie tak jak planowali czy też będzie przesunięta.
-
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 1310
- Rejestracja: 26 maja 2008, o 20:49
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: "Bon Jovi 2020" (nowy album)
Jezuu nawet on tak bredzi?!
Mamy kwiecień, a już wiemy, że w tym roku nie pojedziemy na wakacje, nie pójdziemy na mecz, na koncert...
Mamy kwiecień, a już wiemy, że w tym roku nie pojedziemy na wakacje, nie pójdziemy na mecz, na koncert...
- Dand
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2758
- Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
- Lokalizacja: Szczecin
Re: "Bon Jovi 2020" (nowy album)
Premiera albumu jednak tez przesunięta na bliżej nieokreślony termin
A jak już wyjdzie to „Do What You Can” będzie dodane do track listy.
A jak już wyjdzie to „Do What You Can” będzie dodane do track listy.
- JoviGirl<3
- Save a Prayer
- Posty: 35
- Rejestracja: 9 lipca 2019, o 21:03
- Ulubiona płyta: Slippery When Wet
Re: "Bon Jovi 2020" (nowy album)
https://gwiazdy.wp.pl/bon-jovi-nie-chce ... 849766529a zespół odwołał trasę, aby osoby, które kupiły bilety dostały pieniądze z powrotem. Myślę, że to bardzo fajnie z ich strony
"Nie możemy się doczekać, aby zobaczyć was ponownie na koncertach, kiedy wszystko wróci do normy. W kolejnych tygodniach i miesiącach będziemy informować o przyszłych występach" - to chyba znak, że Jon jednak nie mówił poważnie o zupełnym zaprzestaniu koncertowania na razie nie ma co się martwić
"Nie możemy się doczekać, aby zobaczyć was ponownie na koncertach, kiedy wszystko wróci do normy. W kolejnych tygodniach i miesiącach będziemy informować o przyszłych występach" - to chyba znak, że Jon jednak nie mówił poważnie o zupełnym zaprzestaniu koncertowania na razie nie ma co się martwić
When the world keeps trying to drag me down, i've gotta raise my hands, gonna stand my ground!
Re: "Bon Jovi 2020" (nowy album)
Tu akurat JBJ przegiął... O co kaman? Brak trasy w załączniku? Powinien sobie na okładce wstawić $$$$ zamiast tych patetycznych flag w sunglassach... Z drugiej strony - na album totalnie nie czekam. Bon Jovi bez Rycha to jak samochód bez silnika...Dand pisze:Premiera albumu jednak tez przesunięta na bliżej nieokreślony termin
A jak już wyjdzie to „Do What You Can” będzie dodane do track listy.
Bardziej niż te pieroły martwią mnie konsekwencje gospodarcze. Dożyliśmy trudnych czasów. Wirusy, przeludnienie, global warming,"zwichnięte "głowy u sterów, cyfryzacja i wirtualna rzeczywistość, totalny konsumpcjonizm, polityczne i gospodarcze lobby, rządy koncerów, promowanie dziwactw (reality, taleny shows, itd). Brak słów...
W tym miejscu widzę highlightsy teledysku "Jest Super" T-Love...
- EVENo
- Have A Nice Day
- Posty: 1585
- Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Kontakt:
Re: "Bon Jovi 2020" (nowy album)
Jest nas dwóch. Co najmniej, bo w sumie to dziwię się, że ktokolwiek na ten album czeka.M pisze:Z drugiej strony - na album totalnie nie czekam
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon
- JoviGirl<3
- Save a Prayer
- Posty: 35
- Rejestracja: 9 lipca 2019, o 21:03
- Ulubiona płyta: Slippery When Wet
Re: "Bon Jovi 2020" (nowy album)
jak dla mnie to każdy, kto się tutaj loguje, mniej lub bardziej jednak czeka na ten album można się tego wypierać albo nie, ale się czeka
When the world keeps trying to drag me down, i've gotta raise my hands, gonna stand my ground!
- FraterMajor
- Patron www.bonjovi.pl
-
It's My Life
- Posty: 108
- Rejestracja: 3 września 2007, o 20:28
- Ulubiona płyta: Bootlegi pro
- Lokalizacja: Wrocław
Re: "Bon Jovi 2020" (nowy album)
Zgadza się. To trochę jak z czystą żytnią, która wykręca ryj, ale się na nią czeka i się ją pije Względnie bitter wineJoviGirl<3 pisze:jak dla mnie to każdy, kto się tutaj loguje, mniej lub bardziej jednak czeka na ten album można się tego wypierać albo nie, ale się czeka
2019-07-12 - Warszawa, Polska
- JonetteBJ
- Keep The Faith
- Posty: 375
- Rejestracja: 2 października 2017, o 12:07
- Ulubiona płyta: These Days
Re: "Bon Jovi 2020" (nowy album)
Jasne, może się okazać, że będę do tego wracać jeszcze rzadziej niż do WANa, ale czekam z niecierpliwością choćby po to, żeby się o tym przekonać
Bo z drugiej strony możemy też się pozytywnie zdziwić
Bo z drugiej strony możemy też się pozytywnie zdziwić
...And I guess I'd rather die than fade away!
- JonetteBJ
- Keep The Faith
- Posty: 375
- Rejestracja: 2 października 2017, o 12:07
- Ulubiona płyta: These Days
Re: "Bon Jovi 2020" (nowy album)
https://youtu.be/p4Q2Dm0Ebb0
Do What You Can w całej okazałości. Jeśli to ma się znaleźć na albumie, to tylko w takiej wersji, ewentualnie z małym dodatkiem perkusji i basu - w przeciwnym razie zepsują naprawdę świetny kawałek.
Do What You Can w całej okazałości. Jeśli to ma się znaleźć na albumie, to tylko w takiej wersji, ewentualnie z małym dodatkiem perkusji i basu - w przeciwnym razie zepsują naprawdę świetny kawałek.
...And I guess I'd rather die than fade away!
- tribe94
- Keep The Faith
- Posty: 338
- Rejestracja: 7 stycznia 2013, o 17:40
- Ulubiona płyta: Keep The Faith
- Lokalizacja: Milicz
Re: "Bon Jovi 2020" (nowy album)
Dla mnie bardzo słaby kawałek, Jon też nie brzmi w nim szczególnie dobrze.
Niestety już postanowione i dorzucą go do albumu.
Czyli znamy już trzy utwory. Z czego dwa ostatnie nienajlepsze, bo nie sądzę, aby studyjne nagranie i produkcja Do What You Can coś zmieniła w tym względzie.
Niestety już postanowione i dorzucą go do albumu.
Czyli znamy już trzy utwory. Z czego dwa ostatnie nienajlepsze, bo nie sądzę, aby studyjne nagranie i produkcja Do What You Can coś zmieniła w tym względzie.
"Everybody's got their cross to bear these days..."
- Franciszek Józef I
- I Believe
- Posty: 94
- Rejestracja: 6 listopada 2018, o 18:49
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Gliwice
Re: "Bon Jovi 2020" (nowy album)
Ja nie czekam a nawet jestem trochę zły, że wychodzi, gdyż Bon Jovi od kilkunastu lat zaśmiecają swoją dyskografię nijakimi, do bólu przeciętnymi albumami. Jeszcze płyty z poprzedniej dekady (oprócz The Circle), choć generalnie średnie, miały swój charakter i czuć było radość grania. Od The Circle, w piosenkach Bon Jovi króluje nijakość, a piosenki (z niewielkimi wyjątkami) brzmią jak by były robione na siłę, tylko po to żeby coś nagrać tzw. produkcja taśmowa. Szanse, że 2020 będzie lepsze są moim zdaniem niewielkie, zwłaszcza że Limitless idealnie wpisuje się w ich twórczość od 2009.JoviGirl<3 pisze:jak dla mnie to każdy, kto się tutaj loguje, mniej lub bardziej jednak czeka na ten album można się tego wypierać albo nie, ale się czeka
- JoviGirl<3
- Save a Prayer
- Posty: 35
- Rejestracja: 9 lipca 2019, o 21:03
- Ulubiona płyta: Slippery When Wet
Re: "Bon Jovi 2020" (nowy album)
Właściwie to trudno się dziwić, że piosenki są inne. Czasy się zmieniły i Bon Jovi też. Myślę, że nie ma sensu porównywać tego, co jest teraz do tego, co było, ale raczej przyjmować to jako coś zupełnie nowego.
Zależy, co rozumiesz poprzez nijakie bądź przeciętne. Ja na przykład uważam, że przeciętnym i nijakim to można by było nazwać Justina Biebera, który nigdy nie dorówna Bon Jovi, nawet ich najmniej chwytliwym kawałkom. Poza tym, oni już nie tworzą po to, żeby wszyscy ich słuchali. Jednak wciąż tworzą to, co czują i co chcą przekazać.Franciszek Józef I pisze:Ja nie czekam a nawet jestem trochę zły, że wychodzi, gdyż Bon Jovi od kilkunastu lat zaśmiecają swoją dyskografię nijakimi, do bólu przeciętnymi albumami.
When the world keeps trying to drag me down, i've gotta raise my hands, gonna stand my ground!
- Franciszek Józef I
- I Believe
- Posty: 94
- Rejestracja: 6 listopada 2018, o 18:49
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Gliwice
Re: "Bon Jovi 2020" (nowy album)
Nikt nie mówi, że mają grac tak samo jak w latach 80. Kiedyś muzyka Bon Jovi też ewoluowała, ale wychodzili na tym dobrze. Keep the Faith i These Days wyraźnie (choć nie drastycznie) różnią się od Slippery i New Jersey, a są wśród fanów powszechnie lubiane i uważane za jedne z ich najlepszych dokonań. Natomiast to co teraz nam serwują jest dla mnie pozbawione, emocji, duszy, źle wyprodukowane. Kiedyś piosenki Bon Jovi miały świetne instrumentarium oraz genialny wokal, teraz brzmi to jak wyjęte z komputera z ledwo zipiącym Jonem. Bez urazy, ale trochę bawią mnie komentarze typu "muzyka Bon Jovi musi się zmieniać, nie można zawsze grać tego samego". Tylko, że oni od kilku płyt ciągle grają jedno to samo. Czasami jest trochę bardziej rockowo i gitarowo, czasami bardziej popowo, ale prawie wszystko jest nudne i przewidywalne z tym samym klimatem (raz smętnym, raz przesadnie radosnym).
- JonetteBJ
- Keep The Faith
- Posty: 375
- Rejestracja: 2 października 2017, o 12:07
- Ulubiona płyta: These Days
Re: "Bon Jovi 2020" (nowy album)
I tak, i nie. Dla mnie np. THINFS nie przypomina za bardzo poprzednich albumów. Czy był rewolucyjny? Nie. Czy należy do najlepszych dokonań zespołu? Nie. A mimo to jest na nim kilka utworów, których naprawdę lubię słuchać i nie żałuję, że go wydali.Franciszek Józef I pisze:Tylko, że oni od kilku płyt ciągle grają jedno to samo
To prawda, kierunek, który obrał może się nie podobać fanom wcześniejszej twórczości, ale na to niestety wpływu nie mamy. A w tym momencie przypomina mi się wywiad z okolic premiery House'a. Jon zapytany o to, czy wolałby, żeby nowy album spodobał się fanom, ale nie przyciągnął nikogo nowego, czy może, żeby nie przypadł do gustu fanom, ale sprawił, że zespół zyska nowych, wybrał drugą opcję. Więcej chyba dodawać nie muszę...
Trudno się z tym nie zgodzić. A propos, zadałam kiedyś koleżance, która interesuje się takimi kwestiami, jedno pytanie - czy to normalne, że nagrywa się kilka płyt z rzędu z tym samym producentem. Odpowiedź była krótka - nie.Franciszek Józef I pisze:źle wyprodukowane
...And I guess I'd rather die than fade away!