zamieszczamy i oglądamy

[monjovi]

Interia podłapała wiadomośc o 30 rocznicy 'Bon Jovi'

http://muzyka.interia.pl/rock/news/debi ... 1985108,44

Universal Music wspomnieli o tym również na swoim facebookowym fanpage'u

[kat]

Jesli ktoś nie miał jeszcze okazji usłyszeć debiutu 18-letniego John'a Bongiovi to proszę uprzejmie :
https://www.youtube.com/watch?v=dUFZklIOFvg

[Damned]

Dzień przed ubiegłorocznym koncertem w Mediolanie, Phil-X korzystając z wolnego czasu pojawił się na zlocie włoskich fanów i wystąpił z tamtejszym tribute bandem Poniżej filmik z wykonania Highway to Hell:

http://www.youtube.com/watch?v=cNIehBVN6bw

[prezes1]

Jesli ktoś nie miał jeszcze okazji usłyszeć debiutu 18-letniego John'a Bongiovi to proszę uprzejmie :
https://www.youtube.com/watch?v=dUFZklIOFvg

Jak ktoś jest zainteresowany tym nagraniem zapraszamy na pierwsze strony tematów: 30 lat BJ i John Bongiovi The Power Station Years. Tam Tomker podawał szczegóły.

[dobek994]

http://www.youtube.com/watch?v=-GOk2H502Os

Czyli na co trafiamy z misstwisted błądząc po Youtube

[lydia]

World Music Awards- Bon Jovi nominowani w dwóch kategoriach: World’s Best Live act i World’s Best Group

http://www.worldmusicawards.com/index.php/vote/

[mst]

Każda solówka Always jest niesamowita, ale ta...

https://www.youtube.com/watch?feature=p ... gkuY#t=293

Najlepsza!
Magia!

[lydia]

Chyba nie było:

Frankie DiVita chats with guitarist Phil X at NAMM 2014

http://www.youtube.com/watch?v=nhW5eAsH ... ture=share

[Damned]

Tym razem w nieco obszerniejszej odsłonie... Pamiętne nagrywanie It's My Life podczas sesji do albumu Crush, styczeń-luty 2000.

http://youtu.be/XVzsZEC5uS0?t=5m20s

[monjovi]

Tym razem w nieco obszerniejszej odsłonie... Pamiętne nagrywanie It's My Life podczas sesji do albumu Crush, styczeń-luty 2000.

http://youtu.be/XVzsZEC5uS0?t=5m20s

Dzięki Damned ! Ten gość to miał głos..! aż coś się robi Przy okazji uśmiałam się, z ich kamiennych twarzy przy robieniu zdjęć Dobry materiał

[Damned]

Jay Leno po 22 latach pożegnał się ze swoim Tonight Show. Warto z tej okazji przypomnieć niektóre z licznych występów BJ w jego słynnym programie.

1993 - In These Arms
1993 - Bed of Roses
1994 - Always
1995 - Something for the Pain
2000 - It's My Life
2001 - Thank You for Loving Me (acoustic)

[Agata BJ]

Szczerze to rzadko kiedy oglądałam ten program. Chyba czas nadrobić zaległości. Lepiej późno niż wcale
Dobrze, że wciąż mamy jeszcze Ellen.

[Damned]

Kilka lat temu Jay'a Leno (podobnie jak Davida Lettermana) można było oglądać w polskich telewizjach satelitarnych. Z tej dwójki amerykańskich weteranów telewizji, Jay był dla mnie zawsze zabawniejszym showmanem. Szkoda że odchodzi, ale jego miejsce ma zająć nie byle kto, bo Jimmy Fallon. Także może rzeczywiście czas na młodych

[usunięty użytkownik 4858]

Chyba większość fanów Bon Jovi kojarzy Johnny'ego Lima'ę...

Parę dni temu został opublikowany z nim wywiad na myglobalmind.
Wklejam parę zdań nawiązujących do Bon Jovi:

"You are very often compared to Bon Jovi and I can tell you that you’ve outdone their latest album „What About Now“ in all points. I heard people saying things like „The new BJ album should have sound like this.“. What do you think about such statements and the never ending Bon Jovi comparisons?

Johnny: I don’t mind the comparisons, as Bon Jovi’s a great band. But I’ve never heard of Bon Jovi doing a song like MY REVOLUTION or HAPPILY EVER AFTER YOU or TELL ME LIES or DIRTY GIRLS and the list goes on. Maybe a very small percentage of this album would fit on a Bon Jovi record. So not sure why anyone would say this is an album Bon Jovi should’ve done. They’ve NEVER done an album that rocks this hard. I think people say that kind of stuff because of what they’ve read or heard in the past. “Livin’ Out Loud” was far from Bon Jovi as any other album. It’s just there’s one or two songs that might sound similar and people just gravitate towards that. They’ll hear a song like BLAME IT ON LOVE and say I sound like Bon Jovi. Well what about all the other songs?

By the way: what do you think about the „hard working man“-image from people like Jon Bon Jovi or Bruce Springsteen in comparison to their overpriced tickets sales?

Johnny: Well, there’s obviously people willing to pay the prices. So I say good for them. I think an artist has a right to charge whatever they want. But let’s not forget, the promoters are the ones that set the price of the ticket."


P.S. Do tych porównań (trochę na siłę/trochę nie) Johnnego do BJ dodałbym od siebie jeszcze nieśmiertelne "Hard To Say Goodbye"
http://www.youtube.com/watch?v=ml833_852zQ

[lydia]

Wywiad z Philem X :

http://www.youtube.com/watch?v=nhW5eAsH ... e=youtu.be