Richie nagrywa

Twórczość Richiego

Moderator: Mod's Team

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
madm
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 947
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 14:20
Ulubiona płyta: NJ
Lokalizacja: Rzeszów/Kraków

Post autor: madm »

Nie do końca, bo po wydaniu Wan przez dobre pare tygodni czy nawet miesięcy trwała bitwa na temat tego czy Richie wogóle się na WAN'ie pojawił.
It's my life!
Awatar użytkownika
Dand
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2759
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Dand »

pojawił czy nie, ja odniosłem sie do Twojej zagadki "gitara na WAN - lenistwo Richiego czy wizja Jona" z tym,że ewentualnie można tu dodać kolejna opcję - wizja Jona i Richiego na obecną muzykę Bon Jovi.
Obrazek
Awatar użytkownika
Mona Tozzi
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 490
Rejestracja: 7 lutego 2013, o 17:58
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Mona Tozzi »

"Don't waste your time away thinkin' 'bout yesterday's blues"
Awatar użytkownika
ROCKSTAR
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 998
Rejestracja: 10 kwietnia 2005, o 14:19
Ulubiona płyta: NJ KTF TD
Lokalizacja: Wałbrzych / Kair
Kontakt:

Post autor: ROCKSTAR »

Mona Tozzi pisze:"I'm in studio with MY NEW RECORD"
http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be
I to mi wystarczy !!
I to jest dobry news :)) !!
Coraz bardziej rowniez rzuca sie w oczy poirytowanie w glowie Ryska, kiedy zmuszony jest odpowiadac na tematy zwiazane z jego macierzysta kapela... Cos mi sie wydaje, ze tam jest cos znacznie wiecej, anizeli zmeczenie trasa i inne, rodzinne wymowki... Na bank- nie dowiemy sie... ;/

Z drugiej strony... Nie takie zespoly sie rozpadaly, nie takie zespoly zmienialy sklady... I muzyka grala dalej !! Jesli cos pojdzie zle, bedzie przykro? Pewnie, ze bedzie... Ale to nie ten temat...

Najwazniejsze...

Sambora cos dlubie w studio ponownie i mi to pasuje a nawet cieszy !! :)
usunięty użytkownik 4858

Post autor: usunięty użytkownik 4858 »

Mona Tozzi, dzięki za info i witam po długiej przerwie ;)
Awatar użytkownika
prezes1
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 3527
Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
Ulubiona płyta: These Days i NJ
Lokalizacja: Lublin

Post autor: prezes1 »

I wiadomość dobra, i Mona Tozzi wróciła... ;)
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
Awatar użytkownika
Damned
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4971
Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: Damned »

Spodziewałem się potwierdzenia dopiero po zakończeniu trasy BJ, ale chyba się wygadał... :D
Tak więc wiemy już jaka jest najbardziej oczekiwana płyta 2014 roku. Mam nadzieję że pozostało ją już tylko nagrać i wydać i że doczekamy się jej w przeciągu kilku najbliższych miesięcy... ;)

PS. kto jeszcze nie widział. Heven&Earth wrzucili wczoraj filmik z sesji z Rychem (listopad 2012):
https://www.youtube.com/watch?v=tXN22O_R9GQ
Awatar użytkownika
prezes1
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 3527
Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
Ulubiona płyta: These Days i NJ
Lokalizacja: Lublin

Post autor: prezes1 »

No a potem liczymy na trasę Ryśka po klubach Europy. :)
Może trzeba zmienić akcję na We Want Sambora in Poland? ;)
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
Awatar użytkownika
Damned
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4971
Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: Damned »

Poczekajmy do momentu aż padnie z jego ust potwierdzenie, że planuje jakiekolwiek koncerty w Europie... i z miejsca działamy! ;)
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4413
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Adrian »

madm pisze:Nie do końca, bo po wydaniu Wan przez dobre pare tygodni czy nawet miesięcy trwała bitwa na temat tego czy Richie wogóle się na WAN'ie pojawił.
To były raczej pojedyncze głosy osób wielbiących Aftermath i cała ta dyskusja wyglądała dosyć absurdalnie.

A co do Ryśka, to nie podoba mi się wizja rozbujania swojego ego kolejną płytą, występami w które umoczy kolejne miliony i projektami z Nikki.
Ten filmik mnie nie uspokoił i wręcz przeciwnie bitwa na Ego Jona vs Ego Richiego spowodowała dłuższą przerwę na początku lat 90tych. Idzie chyba w tą samą stronę. Z tym, że tam wszyscy byli skłóceni i mieli problem z ego a tutaj 3ka trzyma się razem kontra Richie.

Oj jak nic mi to pachnie:
a) dłuższa przerwą
lub
b) graniem i nagrywaniem bez Richiego

Ma teraz tyle czasu aby spędzić z rodziną a tego nie robi i w roku gdzie jest 30 lecie zespołu chce wydać swój album... wygląda to dość prowokująco.

Jednak jeśli to będzie ich wybór to niech się dzielą i nagrywają osobno (Richie osobno i BJ osobno) i zobaczymy co z tego wyjdzie.
Awatar użytkownika
madzik_78
It's My Life
It's My Life
Posty: 182
Rejestracja: 25 sierpnia 2013, o 22:06
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: madzik_78 »

...i będzie "Richie Welcome Home" :D
madzia
Awatar użytkownika
prezes1
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 3527
Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
Ulubiona płyta: These Days i NJ
Lokalizacja: Lublin

Post autor: prezes1 »

Adrian pisze:A co do Ryśka, to nie podoba mi się wizja rozbujania swojego ego kolejną płytą, występami w które umoczy kolejne miliony i projektami z Nikki.
Ten filmik mnie nie uspokoił i wręcz przeciwnie bitwa na Ego Jona vs Ego Richiego spowodowała dłuższą przerwę na początku lat 90tych. Idzie chyba w tą samą stronę. Z tym, że tam wszyscy byli skłóceni i mieli problem z ego a tutaj 3ka trzyma się razem kontra Richie.
A ja cieszę się bardzo że na kolejny album solowy nie muszę czekać 14 lat.
Kto ma większe ego- nie ma sensu dyskutować bo to jasne jak słońce. Natomiast Richie poświęcił ostatnie kilkanaście lat swojego życia na trasy z BJ i powiedział 'dość' w pewnym momencie. Nic dziwnego w tym nie widzę.
A jak Jon w jakimś tam wywiadzie mówi, że wezwie Richiego na dywanik aby się ten tłumaczył to niestety do niczego dobrego to nie prowadzi. Wręcz przeciwnie. Nie mówiąc już o tym gdzie jest ta piękna przyjaźń? Gdzie 'blood on blood' i inne rzeczy? Bo jak widać wielcy przyjaciele-primadonny nie gadali ze sobą ani razu w ciągu 8 miesięcy.
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
Awatar użytkownika
Dand
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2759
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Dand »

Super info.
Najbardziej z tego sie ciesze,że nowa płyta oznacza...nową trasę :) Tym razem na pewno nie poprzestanę na 1 koncercie...

Oczywiście pozytywne nastroje mogą zostać zaraz popsute. Co jeśli Jon będzie chciał znowu nagrywać płytę zespołu ? Znowu będzie kwas, a o ile po jednej odmowie Sambory JBJ jeszcze może mu wybaczy o tyle kolejnej może już nie strawić.

Ciekawe też ,że Richie sam przyznał,że uważa, iż zespół potrzebuje większej przerwy. Wszyscy muszą zatęsknić by znowu razem grać i nagrywać jako Bon Jovi a Jon jednak większej szansy na tą tęsknotę nie daje.

[ Dodano: 2013-12-04, 14:51 ]
Adrian pisze:Ma teraz tyle czasu aby spędzić z rodziną a tego nie robi
jak to nie robi...całe kilka miesięcy trasy siedział w domu i nic o nim nie było wiadomo oprócz tego,że wozi córkę do szkoły. Dopiero od niedawna się bardziej zaktywizował.
Obrazek
adam2311
It's My Life
It's My Life
Posty: 159
Rejestracja: 3 stycznia 2013, o 09:44
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: adam2311 »

jak ma ochote niech nagrywa nowa plyte tylko dla mnie niech to nie będzie drugie aftermath,bo ona mnie rozczarowala było trochę rockowych gitar ale nie trafily do mnie wole milion razy jego dwie pierwsze plyty
kowal
Awatar użytkownika
Thalion
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 786
Rejestracja: 27 czerwca 2011, o 15:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Thalion »

Ja się już cieszę na tę nową płytę Richiego :)
Mam nadzieję, że będą koncerty w Europie.

Szczerze powiedziawszy nie zapowiada się na to, żeby Bon Jovi mieli oblewać w jakiś wybitny sposób 30 lecie zespołu. Wielka trasa koncertowa jest w tym roku i w następnym raczej nowej nie zrobią. Richie może pojawić się na kilku okazjonalnych koncertach, ale wątpię, żeby zrobili coś więcej.
Nagrywanie własnej płyty nie przeszkodzi w nagrywaniu płyty zespołu, jeśli będą chęci - rok ma 12 miesięcy, to dość czasu, żeby nagrać swój materiał, dać kilka koncertów i znowu wpaść do studia. Poza tym nic mi nie wiadomo o tym, żeby pojawiła się oficjalna informacja o nowej płycie na obchody zespołu...

Czy się zejdą czy nie, zobaczymy. Ja mam nadzieję, że się zejdą, ale Richie wywalczy troszkę przestrzeni na swoje własne projekty.
Poza tym wydaje mi się, że dość ważne jest to, że wrócił do grania. Może jednak dojrzał do tego, że igły i maszyny do szycia należy zostawić innym?
11 VI 2008, Southampton
19 VI 2013, Gdańsk
If there is no future, there must be no past...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Muzyka i płyty”