Eurowybory

Wszystko co nie pasuje do pozostałych kategorii.

Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team

Idziesz na eurowybory?

Tak, zdecydowanie.
12
86%
Nie, nie ma na kogo głosować.
0
Brak głosów
Nie interesuje mnie to, zostaję w domu.
2
14%
 
Liczba głosów: 14

teken020
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1212
Rejestracja: 24 września 2005, o 15:10
Lokalizacja: szczytno

Post autor: teken020 »

No ale jak ktoś woli głosować na nieuków nie znających nawet historii (gość z SLD twierdzi że Hitler był faszystą :P ) no to niech głosuje. :) Ma do tego święte prawo.
i właśnie przez takich wyborców, co się nie znaja na polityce, prawie itp. mają za duży wpływ przez demokrację. Zgadzam się z JKM że prawo głosu powinno mieć jak najmniej osób.
It's not where we're coming from
It's how we turn from here
We know where we want to go
We just need the light to get us there
Awatar użytkownika
Yossarian
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1005
Rejestracja: 5 listopada 2012, o 10:08
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Yossarian »

kto powinien decydować o tym, kto prawo wyborcze ma posiadać?
Why so serious?
KondZik

Post autor: KondZik »

Wracając do UE.
Proszę poświęcić te 10min ;)
Dzięki, pozdrawiam
https://www.youtube.com/watch?v=qmYS-8zJK1w
https://www.youtube.com/watch?v=G45d9qzRefg
Awatar użytkownika
Agata BJ
Administrator
Administrator
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4227
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:51
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Lublin / Edynburg
Kontakt:

Post autor: Agata BJ »

teken020 pisze:
No ale jak ktoś woli głosować na nieuków nie znających nawet historii (gość z SLD twierdzi że Hitler był faszystą :P ) no to niech głosuje. :) Ma do tego święte prawo.
i właśnie przez takich wyborców, co się nie znaja na polityce, prawie itp. mają za duży wpływ przez demokrację. Zgadzam się z JKM że prawo głosu powinno mieć jak najmniej osób.
Tzn, że wykluczyłbyś kobiety z prawa do głosu? Powrót do XIX wieku?
Na szczęście udowodniono już, że mężczyźni nie są o wiele mądrzejsi od kobiet. Wszyscy możemy prezentować ten sam poziom intelektualny, który absolutnie nie jest definiowany poprzez płeć.
Więc komu odebrałbyś prawo do głosu? I, tak jak pyta Yossarian, kto miałby o tym decydować?
19.06.2013 - Gdańsk
12.07.2019 - Warszawa

Kontakt: agata@bonjovi.pl
teken020
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1212
Rejestracja: 24 września 2005, o 15:10
Lokalizacja: szczytno

Post autor: teken020 »

chodzi mi o to że o losach państwa nie może decydować większość. Państwem powinna rządzić jedna osoba (bądź grupa ludzi) a nie wszyscy.
It's not where we're coming from
It's how we turn from here
We know where we want to go
We just need the light to get us there
Awatar użytkownika
Yossarian
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1005
Rejestracja: 5 listopada 2012, o 10:08
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Yossarian »

jak wybrać tę jedną osobę (bądź grupę ludzi)?
Why so serious?
KondZik

Post autor: KondZik »

teken020 pisze:chodzi mi o to że o losach państwa nie może decydować większość. Państwem powinna rządzić jedna osoba (bądź grupa ludzi) a nie wszyscy.
Co jest wszystkich to jest niczyje.
Inna sprawa, że kobiety a mężczyźni to się nie równoważy.
Jest wiele kobiet które lepiej prowadzą samochód, itd itd.
Ale... skoro żyjemy w demokracji, gdzie wybiera większość to trzeba jednak zwrócić uwagę, że WIĘKSZOŚĆ kobiet nie interesuje się polityką, tak samo jak WIĘKSZOŚĆ facetów nie potrafi wychować dziecka.
Teken ma wg mnie rację, że państwem powinna rządzić grupa ludzie a nie wszyscy. Co więcej możliwe jest, żeby w ciągu 4 lat jedna partia zrobiła coś (poszła w lewo), potem przychodzi następna i idzie w lewo i prowadzi to do niczego. Tak jak Mikke powiedział, że demokracja nie myśli o narodzie tylko o społeczeństwie. Nie interesuje nas przyszłość naszych dzieci wnuków itd i że rządy SLD, PiS'u czy PO które tak chwali Adrian odbije się czkawką przyszłym obywatelom. Interesuje nas, że teraz jest teraz i tyle. Abstrahując to mam dość kiedy banda zajmuje się gejami, transwestytami, lesbijkami i jakimś tam nowym czymś co nie określa płci w ogóle, kiedy mamy problemy na prawdę istotne.
I na koniec powiem tylko tyle, że dogodzić się wszystkim nie da. Chore dziecko nie dostanie po 5 tyś rocznie, ale nie godzę się na absurdy kiedy leń dostaje kasę za siedzenie w domu, picie piwa, żyjąc za pracę innych.
teken020
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1212
Rejestracja: 24 września 2005, o 15:10
Lokalizacja: szczytno

Post autor: teken020 »

Jak to mówi p. Michalkiewicz. do rządzenia sa potrzebne dwie rzeczy: siła i wiedza"
Ja osobiście jestem za tym aby poszczególne regiony państwa miały autonomie, np miasta. i nawet niektóre prawa można by sobie ustalać demokratycznie. np. Jak to JKM mówił. ze mogło by sobie być osiedle na którym zabrania się budowania domów większych niż 2 piętra itp. ale oczywiście prawo głosu mieliby tylko mieszkańcy tego osiedla
It's not where we're coming from
It's how we turn from here
We know where we want to go
We just need the light to get us there
Awatar użytkownika
Agata BJ
Administrator
Administrator
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4227
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:51
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Lublin / Edynburg
Kontakt:

Post autor: Agata BJ »

KondZik pisze:Ale... skoro żyjemy w demokracji, gdzie wybiera większość to trzeba jednak zwrócić uwagę, że WIĘKSZOŚĆ kobiet nie interesuje się polityką, tak samo jak WIĘKSZOŚĆ facetów nie potrafi wychować dziecka.
Totalnie się z tym nie zgadzam. To schematyczne myślenie, które nijak się ma do rzeczywistości. To, czy coś potrafimy jest zależne od nas samych, od wychowania i tego, co nam przyniesie los. Nie zaś od płci. I to odnosi się do wszystkich umiejętności w życiu. Tak samo dobrze wychowa dziecko kobieta jak i mężczyzna.
Ale tak właściwie to chyba nie o tym tu miało być.. tak więc nie kontynuuję :)
19.06.2013 - Gdańsk
12.07.2019 - Warszawa

Kontakt: agata@bonjovi.pl
KondZik

Post autor: KondZik »

Agata BJ pisze:
KondZik pisze:Ale... skoro żyjemy w demokracji, gdzie wybiera większość to trzeba jednak zwrócić uwagę, że WIĘKSZOŚĆ kobiet nie interesuje się polityką, tak samo jak WIĘKSZOŚĆ facetów nie potrafi wychować dziecka.
Totalnie się z tym nie zgadzam. To schematyczne myślenie, które nijak się ma do rzeczywistości. To, czy coś potrafimy jest zależne od nas samych, od wychowania i tego, co nam przyniesie los. Nie zaś od płci. I to odnosi się do wszystkich umiejętności w życiu. Tak samo dobrze wychowa dziecko kobieta jak i mężczyzna.
Ale tak właściwie to chyba nie o tym tu miało być.. tak więc nie kontynuuję :)
A ja to nazywam pseudo ideologią czy jak to tam nazwiesz gender.
Czym się brzydzę. W sensie, że niby od płci nic nie zależy. Oczywiście zależy biologia, hormony itd mają więcej do powiedzenia niż nam się wydaje.
Malkolit
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 401
Rejestracja: 12 czerwca 2012, o 06:56
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Malkolit »

Zamierzam oddać nieważny głos, bo nie widzę kogoś, na kogo chciałbym głosować, a kandydaci-celebryci kompromitują partię ich wystawiającą jako poważny ruch.
Jako osoba studiująca historię (ale interesuje mnie głównie XVI-XIX wiek) rozumiem i absolutnie nie trawię ideologów pokroju JKM, nie głosowałbym na nich nigdy w życiu, bo to najgorsza możliwa opcja (fanatycy pozbawieni kontaktu z rzeczywistością, w której umiejętność pójścia na kompromis jest bardzo istotna). Oszołomom - nie!!!
Awatar użytkownika
Ricky Skywalker
Administrator
Administrator
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1648
Rejestracja: 1 sierpnia 2005, o 21:17
Ulubiona płyta: NJ+KTF+SITT+AOTL
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Ricky Skywalker »

Malkolit pisze:Jako osoba studiująca historię (ale interesuje mnie głównie XVI-XIX wiek) [...]
UŚ? Który rok? :P
***
"these days all we got is hope, we got redemption and we got forgiveness. And we got one more thing - we got us these days..."
- Richie Sambora, 29-10-2007
Awatar użytkownika
Agata BJ
Administrator
Administrator
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4227
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:51
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Lublin / Edynburg
Kontakt:

Post autor: Agata BJ »

KondZik pisze:
Agata BJ pisze:
KondZik pisze:Ale... skoro żyjemy w demokracji, gdzie wybiera większość to trzeba jednak zwrócić uwagę, że WIĘKSZOŚĆ kobiet nie interesuje się polityką, tak samo jak WIĘKSZOŚĆ facetów nie potrafi wychować dziecka.
Totalnie się z tym nie zgadzam. To schematyczne myślenie, które nijak się ma do rzeczywistości. To, czy coś potrafimy jest zależne od nas samych, od wychowania i tego, co nam przyniesie los. Nie zaś od płci. I to odnosi się do wszystkich umiejętności w życiu. Tak samo dobrze wychowa dziecko kobieta jak i mężczyzna.
Ale tak właściwie to chyba nie o tym tu miało być.. tak więc nie kontynuuję :)
A ja to nazywam pseudo ideologią czy jak to tam nazwiesz gender.
Czym się brzydzę. W sensie, że niby od płci nic nie zależy. Oczywiście zależy biologia, hormony itd mają więcej do powiedzenia niż nam się wydaje.
Chyba się nie zrozumieliśmy ;) Nigdy nie zaprzeczyłam, że biologia nie ma na nas wpływu. Oczywiście, że ma. Ale uważam, że każdy może, jest w stanie, wykonać daną rzecz/czynność tak samo dobrze jak osoba płci przeciwnej. Czasem wymaga to więcej pracy czy nauki. Jednym przychodzą te czynności łatwiej, innym trudniej, ale moim zdaniem, da się. I nie ma to nic wspólnego z gender, o którym nie mam ochoty słuchać :)
19.06.2013 - Gdańsk
12.07.2019 - Warszawa

Kontakt: agata@bonjovi.pl
KondZik

Post autor: KondZik »

Agata BJ pisze:
KondZik pisze:
Agata BJ pisze: Totalnie się z tym nie zgadzam. To schematyczne myślenie, które nijak się ma do rzeczywistości. To, czy coś potrafimy jest zależne od nas samych, od wychowania i tego, co nam przyniesie los. Nie zaś od płci. I to odnosi się do wszystkich umiejętności w życiu. Tak samo dobrze wychowa dziecko kobieta jak i mężczyzna.
Ale tak właściwie to chyba nie o tym tu miało być.. tak więc nie kontynuuję :)
A ja to nazywam pseudo ideologią czy jak to tam nazwiesz gender.
Czym się brzydzę. W sensie, że niby od płci nic nie zależy. Oczywiście zależy biologia, hormony itd mają więcej do powiedzenia niż nam się wydaje.
Chyba się nie zrozumieliśmy ;) Nigdy nie zaprzeczyłam, że biologia nie ma na nas wpływu. Oczywiście, że ma. Ale uważam, że każdy może, jest w stanie, wykonać daną rzecz/czynność tak samo dobrze jak osoba płci przeciwnej. Czasem wymaga to więcej pracy czy nauki. Jednym przychodzą te czynności łatwiej, innym trudniej, ale moim zdaniem, da się. I nie ma to nic wspólnego z gender, o którym nie mam ochoty słuchać :)
Jasne, że można się wszystkiego nauczyć. Kwestia chęci, pracy itd, ale chodziło mi o różnice że kobietom przychodzi łatwiej to a mężczyznom tamto.

Malkolit masz swoje zdanie i ja to szanuję. Ale mam dość tych samych mord i jednego wielkiego bałaganu. A "opozycja" jaką miał być Palikot = brak słów. Od początku mówiłem, że to gościu który zbiera mniejszości i chce tylko wejść a pomysły są durne jak stołowe nogi. Swoją drogą strategie miał świetną, mniejszości seksualne, przeciwnicy Kościoła itd. Wiadomo, że wcześniej te osoby nie miały na kogo głosować.
A co do samego JKM to serio nie zgadzasz się np z 3/4 jego teorii i argumentacji ?
Rozumiem, że niektóre teksty i pomysły potrafią oburzyć człowieka, tak oświeconego jak każdy żyjący w dzisiejszych czasach. Ps. słyszeliście że podobno z rodzin jednopłciowych rodzi się więcej dzieci ? Ciężko nie kpić i nie twierdzić że ktoś jest debilem kiedy się słyszy takie teksty i to jeszcze od osoby mającej prof.
Awatar użytkownika
Agata BJ
Administrator
Administrator
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4227
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:51
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Lublin / Edynburg
Kontakt:

Post autor: Agata BJ »

KondZik pisze:
Agata BJ pisze:
KondZik pisze: A ja to nazywam pseudo ideologią czy jak to tam nazwiesz gender.
Czym się brzydzę. W sensie, że niby od płci nic nie zależy. Oczywiście zależy biologia, hormony itd mają więcej do powiedzenia niż nam się wydaje.
Chyba się nie zrozumieliśmy ;) Nigdy nie zaprzeczyłam, że biologia nie ma na nas wpływu. Oczywiście, że ma. Ale uważam, że każdy może, jest w stanie, wykonać daną rzecz/czynność tak samo dobrze jak osoba płci przeciwnej. Czasem wymaga to więcej pracy czy nauki. Jednym przychodzą te czynności łatwiej, innym trudniej, ale moim zdaniem, da się. I nie ma to nic wspólnego z gender, o którym nie mam ochoty słuchać :)
Jasne, że można się wszystkiego nauczyć. Kwestia chęci, pracy itd, ale chodziło mi o różnice że kobietom przychodzi łatwiej to a mężczyznom tamto.
Oczywiście, z tym się również zgadzam.

I chyba się wycofam z dalszej dyskusji, ponieważ atmosfera tu, mimo że wciąż kulturalna, stała się napięta ;) I to jest właśnie to, czego nie lubię w rozmowach politycznych. Jest to też powód, dla którego nie widzę potrzeby ujawniania swoich poglądów z nią związanych ;) Niepotrzebne spięcia i nerwy :D
19.06.2013 - Gdańsk
12.07.2019 - Warszawa

Kontakt: agata@bonjovi.pl
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hyde Park”