Humor

[Yossarian]

dzięki.
Tomker, jajka na Wielkanoc też wywodzą się od pogan, a także Boże Narodzenie 25 grudnia.

[Damned]

Dobek, moim zdaniem kolo zażartował sobie z fanów BJ, którzy zniesławiają postać papieża... pewnie nawet nie wie, że BJ to zespół, więc jak miał nazywać ich satanistami? Na moje oko chodziło mu o tych co komentują powyżej... Spójrz na to raz jeszcze

[dobek994]

Ej ludzie, ten kolo ma jakieś 15 lat góra i jest z pokolenia 'JP na 50 % bo się troche boje' , nie ma pojęcia o Bon Jovi, nie żartował tylko dla niego każdy utwór nie mający ' umcyk umcyk ' w tle to czczenie rogatego ;D Więc to wszystko na serio i on na serio spiął tyłek, i dlatego to tak śmieszne

[Damned]

No i o tym pisałem powyżej. Skoro nie ma pojęcia o BJ, to ciężko by miał pojęcie że BJ to nie tylko jedna osoba. Prosty wniosek, nazywał satanistami tych którym podoba się ten obrazek i go lajkują, a nie zespół

[dobek994]

No tak, ale w jego małym móżdżku BJ to zespół grający nie wiadomo jak ciężką muzykę, skoro taki satanista z długimi hairami go słucha

[Yana]

Czego się człowiek dowiaduje na starość.... Jestę satanistko! Mama się załamie.

dobek994 dziwnych kumpli masz w znajomych, bez obrazy

[dobek994]

dobek994 dziwnych kumpli masz w znajomych, bez obrazy

Mam go na fb bo jest z mojej miejscowości... na codzień nie zadaje się z takim elementem

[usunięty użytkownik 4858]

Tomker, jajka na Wielkanoc też wywodzą się od pogan,

No widzisz, właśnie sam dowiodłeś - BJ zrobili sobie jaja i nagrali WAN. Czyli, że WAN jest satanistyczny

[martyna0330]

Skoro jesteśmy satanistami,to ja nie chcę wiedzieć co się będzie działo na koncercie.. : O

[Yana]

Skoro jesteśmy satanistami,to ja nie chcę wiedzieć co się będzie działo na koncercie.. : O

A myślisz, że po co zabierają pralkę i suszarkę?;]

[usunięty użytkownik 4858]

Yana - a Ty masz nowy avatar! Kto na nim jest?


p.s. wracając do tematu - widzieliście takiego spajdermana? dobry jest Aż mi się przypomniał wiadomy teledysk BJ

[Yana]

Tomker, nie mam pojęcia, znalezisko;)

[Miracle-BJ]

Najlepsze pierwsze i ostatnie ha, ha, ha,

[Geminiman019]

Pamiętnik pilota kamikaze

Dzień pierwszy: lot próbny...


Krowy a korporacje

Korporacja amerykańska - masz dwie krowy, sprzedajesz jedną i zmuszasz pozostałą dawała mleko za cztery. Jesteś potem wielce zdziwiony jak krowa pada martwa.

Korporacja francuska - masz dwie krowy, strajkujesz bo chcesz mieć trzy.

Korporacja brytyjska - masz dwie krowy, obie są szalone.

Korporacja japońska - masz dwie krowy, modyfikujesz je genetycznie tak by były kilka razy mniejsze i dawały kilkanaście razy więcej mleka. Potem robisz na bazie tego kreskówkę, którą nazywasz Cowkémon i sprzedajesz na ją świecie za chore pieniądze.

Korporacja rosyjska - masz dwie krowy, liczysz je okazuje się że masz ich cztery. Potem liczysz je ponownie i okazuje się że jest ich czterdzieści dwie. Zdziwiony liczysz je jeszcze jeden raz i wychodzi że jest ich dwanaście. Przestajesz liczyć i otwierasz kolejną flaszkę.

Korporacja indyjska - masz dwie krowy którym oddajesz cześć i szacunek.

[KM]

Moja ulubiona wersja krów:

Feudalizm
Masz dwie krowy. Twój pan zabiera ci większość mleka, ale w zamian
pilnuje, by inny szlachcic ci ich nie ukradł.
Socjalizm (w teorii)
Masz dwie krowy. Rząd zabiera ci obie i zamyka w oborze razem
z innymi krowami. Teraz jesteś właścicielem tysięcy krów. Rząd daje
ci tyle mleka, ile potrzebujesz. Masz też darmowy obornik.
Socjalizm (realny)
Masz dwie krowy. Rząd zabiera ci obie i zamyka w oborze z innymi
krowami, a ciebie i resztę posiadaczy krów w byłym kurniku (kury
zdechły z braku żarcia). Dostajesz tyle mleka, ile rząd uważa, że
potrzebujesz, czyli niewiele. A zresztą mleka i tak nie dowieźli. Masz
też darmowy obornik, którym nawozisz wspólne pole, na którym i tak
nic nie wyrośnie, bo ziarno już wcześniej zgniło.
Faszyzm
Masz dwie krowy. Rząd zabiera ci obie i sprzedaje ci mleko. Niedużo, bo resztę zużywa do produkcji czołgów, autostrad, łuków triumfalnych
czy czegoś tam.
Komunizm (teoria)
Masz dwie krowy. Sąsiad pomaga ci je - tak z dobrej woli - obrządzać i wszyscy mają duuużo mleka i są szczęśliwi.
Komunizm (w wersji ZSRR)
Miałeś dwie krowy. Siedzisz w okolicy Syberii i kopiesz kanał, którym
popłynie rzeka mleka, gdy tylko zostaną opanowane przejściowe problemy
w jego produkcji, które wywołali imperialistyczni sabotażyści.
Totalitaryzm
Masz dwie krowy. Wojsko zabiera ci obie i „rozwala” cię pod pustą
oborą bez specjalnych powodów. Mleko zostaje zakazane. Rząd
zaprzecza, że kiedykolwiek istniały krowy.
Demokracja (typowa)
Masz dwie krowy. Twój sąsiad decyduje, kto dostanie mleko.
Demokracja (a la USA)
Gubernator obiecuje, że za niedługo będziesz miał dwie kolejne krowy,
o ile na niego zagłosujesz w wyborach prezydenckich.
Demokracja (Unia Europejska)
Masz dwie krowy. Obie są szalone. Zatem UE zakazuje transportu
baraniny z Bangladeszu. Ponadto zostaje wydane 3 547 678 aktów
prawnych dotyczących np. kształtu rogu typowej krowy, liczby czarnych
plamek na jej grzbiecie, optymalnego kształtu obory, itp., itd. do
momentu, aż krowy zdechną. Nie ma krów - nie ma problemu. Farmer
dostaje kasę za to, że nie ma krów.
Kapitalizm
Masz dwie krowy. Sprzedajesz jedną i kupujesz byka. I albo się dorobisz,
albo nie.
Anarchia
Masz dwie krowy. Chcesz je zastrzelić, ale zanim to zrobisz, ktoś
wysadza twój dom w powietrze i zabiera zwierzęta.
Ekoland =)
Masz dwie krowy. Nie możesz wydoić żadnej z nich, bo to niezgodne
z naturą. Krowom pękają wymiona i ekolodzy humanitarnie je usypiają, pomstując na ciebie wniebogłosy.
Feminizm
Masz dwie krowy. Obie tworzą alternatywną rodzinę i adoptują samotne
cielę. Oczywiście o mleku możesz zapomnieć, wstrętny szowinistyczny
samcu!