Motoryzacja okiem kobiety

Wszystko co nie pasuje do pozostałych kategorii.

Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team

Nightrain
Little Bit Of Soul
Little Bit Of Soul
Posty: 23
Rejestracja: 6 kwietnia 2013, o 15:22
Lokalizacja: New Jersey/Kraków
Kontakt:

Post autor: Nightrain »

Jak dla mnie to nic dziwnego, że kobieta lubi auta, czy jest złotą rączką :D Niedawno się dowiedziałam, że mieli ze mną trudno, bo jako dzieciak nie lubiłam lalek Barbie czy coś. Jeśli je chciałam, to po to, żeby były :D
Heh, no to ja się wypowiem pewnie już niezgodnie z tematem, że najbardziej lubię sportowe samochody :D Koloru czarnego <3 :D
Why, you wanna tell me how to live my life?
Who, are you to tell me if it's black or white?
Mama, can you hear me? Try to understand.
Is innocence the difference between a boy and a man.
rosie1996
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 291
Rejestracja: 3 kwietnia 2011, o 13:52
Lokalizacja: Płock

Post autor: rosie1996 »

Hm nie mogę powiedzieć, że na autach się znam ale jednakże trochę zarażona pasją od tatusia jestem (wielkie jego zamiłowanie teraz i moje do mercedesów). Za rok robię bądź już pod koniec tego roku więc wszystko przede mną mój tato się bawi teraz w subwoofer by nadać nowy wymiar dźwięku w naszej Skodzie, więc też przez to trochę z nim w garażu siedzę. Oprócz tego już mi mówi że będę terenówką uczyć się jeździć po polach zapowiadają się ciekawe wakacje. No i uwielbiam motory i harleye ale sama sobie bym chyba nie sprawiła - zaraz rodzice by mi truli :)
Where are u now? Only in my dreams...
Rosie
Jonoda
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 602
Rejestracja: 27 maja 2008, o 10:44
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Jonoda »

Jeśli mam być szczera... Nie znam się na motoryzacji ale zawsze bawiły mnie samochody i motocykle. Gdy byłam mała urządzałam z kolegami Speedway rowerowy, bawiłam się Hotwheels'ami i grałam w Need for Speed. Pewne rzeczy mi pozostały i jestem niepokonana w NFS na konsoli !

Aktualnie moimi obiektami westchnień są Chrysler 300c oraz Mustang Shelby gt500
Awatar użytkownika
alniac
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1260
Rejestracja: 14 kwietnia 2010, o 10:50

Post autor: alniac »

Porsche Panamera, wersja: czarny mat. Kto chce mi zrobić prezent?
19.06.2013 – Gdańsk, Polska
12.07.2019 – Warszawa, Polska
Geminiman019

Post autor: Geminiman019 »

W latach 50 ubiegłego stulecia, amerykańskie koncerny samochodowe zaprojektowały pojazdy przeznaczone specjalnie dla pań. Nosiły one nazwy Dodge La Femme i Ford Edsel. Nie trzeba mówić że okazały się wielkimi klapami i sprzedało się ich bardzo niewiele.

Dodge La Femme
Obrazek

Ford Edsel
Obrazek
Awatar użytkownika
99-in-the-shade
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 346
Rejestracja: 6 listopada 2012, o 19:04
Ulubiona płyta: NJ - KTF - TD
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: 99-in-the-shade »

Ładne, tylko niech ktoś tego Dodge'a przemaluje na konkretniejszy kolor. Może być wiśnia zamiast różu :)
'A drifter I was meant to be with noone there for company.'
usunięty użytkownik 4858

Post autor: usunięty użytkownik 4858 »

Geminiman, a co sądzisz o buicku invicta model z 1959?

Podoba mi się jego tył, z miłą chęcią wybrał bym się takim na koncert 19-ego (chociaż Electra też była by ok) :)
Obrazek
Ostatnio zmieniony 6 listopada 2013, o 23:34 przez usunięty użytkownik 4858, łącznie zmieniany 1 raz.
Geminiman019

Post autor: Geminiman019 »

Nie interesują mnie wielkie amerykańskie krążowniki szos. Zresztą poziom jakości jankeskich samochodów jest dużo niższy niż europejskich. Nie wspominam o ich ogromnym apetycie na paliwo, bardzo miękkim zawieszeniu czy dużej usterkowości. O samochodach z USA nawet największy optymista nie powie że są najlepsze na świecie. One nie są dostosowane do europejskich warunków drogowych.
usunięty użytkownik 4858

Post autor: usunięty użytkownik 4858 »

A czy to nie zależy przypadkiem od tego do czego chcesz samochód? Jeśli ma być na dłuższą metę bezusterkowy to dobry jest japończyk, ale jeśli ma mieć rasowy wygląd to amerykan jak najbardziej się do tego nada
Yana
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 996
Rejestracja: 8 kwietnia 2013, o 21:16
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: Yana »

Ja to na motoryzacji znam się jak ślepy na kolorach, ale wiem jedno. Na takim Harleyu, to bym się przejechała :D
Stick to your guns.
usunięty użytkownik 4858

Post autor: usunięty użytkownik 4858 »

;)
Ostatnio zmieniony 17 maja 2013, o 23:20 przez usunięty użytkownik 4858, łącznie zmieniany 1 raz.
Geminiman019

Post autor: Geminiman019 »

Tomker pisze:A czy to nie zależy przypadkiem od tego do czego chcesz samochód? Jeśli ma być na dłuższą metę bezusterkowy to dobry jest japończyk, ale jeśli ma mieć rasowy wygląd to amerykan jak najbardziej się do tego nada
Jeśli chodzi o samochody, to dla mnie liczy się to żeby był wygodny, mało palił i był bezawaryjny. Design nie gra roli. Dlatego w moim wypadku tylko japońskie auta wchodzą w rachubę. Zresztą jak mówiłem, mojej mojej mamie podoba się teraz Nissan Juke. A propos porównania ze sobą amerykańskich i japońskich samochodów. Czy według Ciebie można porównać Nissana GT-R z Chevroletem Camaro ZL1 czy Fordem Mustangiem Shelby?
usunięty użytkownik 4858

Post autor: usunięty użytkownik 4858 »

Geminiman019 pisze:
Tomker pisze:A czy to nie zależy przypadkiem od tego do czego chcesz samochód? Jeśli ma być na dłuższą metę bezusterkowy to dobry jest japończyk, ale jeśli ma mieć rasowy wygląd to amerykan jak najbardziej się do tego nada
Jeśli chodzi o samochody, to dla mnie liczy się to żeby był wygodny, mało palił i był bezawaryjny. Design nie gra roli. Dlatego w moim wypadku tylko japońskie auta wchodzą w rachubę. Zresztą jak mówiłem, mojej mojej mamie podoba się teraz Nissan Juke. A propos porównania ze sobą amerykańskich i japońskich samochodów. Czy według Ciebie można porównać Nissana GT-R z Chevroletem Camaro ZL1 czy Fordem Mustangiem Shelby?
Takie porównania były już w mediach motoryzacyjnych... Niestety moje subiektywne oceny są nieraz bardzo sprzeczne z głosami "ekspertów". Po prostu do codziennej jazdy wybrałbym coś japońskiego, ale do przejażdżek z których czerpać miałbym radość i energię wolałbym coś z Ameryki lub Anglii. To jednak indywidualna sprawa nie sądzę żeby wszyscy podzielali mój pogląd. Miałem kiedyś do czynienia z corvettą, mg, sportową toyotą i mesiem i choć te dwa ostatnie były wygodniejsze to radość z jazdy dostarczały mi te 2 pierwsze.
Geminiman019

Post autor: Geminiman019 »

Przykro to mówić, ale prawdziwa brytyjska motoryzacja już nie istnienie. MG-Rover zbankrutował w 2005 roku, Rolls-Royce i Mini są w rękach BMW, właścicielem Bentleya jest Volkswagen, Jaguar i Land Rover należą do indyjskiego koncernu Tata a właścicielem Lotusa jest malezyjski Proton.

A co myślisz samochodach z Australii, bo to są prawdziwe egzotyki. Największym rodzimym producentem z Antypodów jest Holden, który należy do koncernu GM. Jednym z najbardziej znanych aut Holdena jest Ute, będący australijską wersją amerykańskiego El Caminho. Czyli taki niski dwuosobowy pick-up.
Obrazek
usunięty użytkownik 4858

Post autor: usunięty użytkownik 4858 »

Geminiman019 pisze:Przykro to mówić, ale prawdziwa brytyjska motoryzacja już nie istnienie. MG-Rover zbankrutował w 2005 roku, Rolls-Royce i Mini są w rękach BMW, właścicielem Bentleya jest Volkswagen, Jaguar i Land Rover należą do indyjskiego koncernu Tata a właścicielem Lotusa jest malezyjski Proton.

A co myślisz samochodach z Australii, bo to są prawdziwe egzotyki. Największym rodzimym producentem z Antypodów jest Holden, który należy do koncernu GM. Jednym z najbardziej znanych aut Holdena jest Ute, będący australijską wersją amerykańskiego El Caminho. Czyli taki niski dwuosobowy pick-up.
Obrazek
Fakt, że na autach produkowanych w Anglii zarabiają właściciele firm z Niemiec czy Azji, ale proces wytwórczy i kontrola techniczna jest nadal w rękach angoli, przez co nie jest jeszcze tak źle. Zresztą podobnie było z Holdenem, który był "ze stajni" GM i Australijskim Fordem
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hyde Park”