EURO 2012!

Wszystko co nie pasuje do pozostałych kategorii.

Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team

Miracle-BJ
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2014
Rejestracja: 7 sierpnia 2011, o 16:59
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: Miracle-BJ »

Cieszę się z remisu, ale mogło być lepiej :whoeva:
BJ - It's my life - Always !
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4411
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Adrian »

Piękny meczyk i dobry wynik.
Sytuacja jest taka, że ostatni mecz nawet w przypadku przegranej z Rosją będzie meczem o awans. A jakby się ciekawie ułożyło, to nawet remis z Czechami i przegrana z Rosją dałaby nam awans.
Z Rosją pewnie przegramy patrząc realistycznie chociaż licze na niespodzianke i tego im życze. Z Czechami walczymy o awans.
Sam Bora

Post autor: Sam Bora »

Na piłce trochę się znam... Mecz z Grecją NIE BYŁ piękny. Nie był. "Polacy" pokazali, a dokładniej rzecz ujmując dowiedli, że zwyczajnie są słabi. Nie zamierzam i nie chcę siać tutaj jakichś herezji, podcinać skrzydeł czy zabijać Wiary. Cholera, sam na przekór wszystkiemu wierzę w "naszych". Celowo "Polacy" i "naszych" umieszczam w nawiasie. Otóż wczorajszy mecz mnie zabolał. I nie chodzi tutaj o styl czy jego brak, o szczęśliwy remis... Tylko czy aż remis. Naturalizowani piłkarze z poważnymi brakami technicznymi, szybkościowymi, wytrzymałościowymi i kto jeszcze wie jakimi, którzy reprezentują Polskę. Żal było oglądać tą drugą połowę. Pierwszą - od ok.20 minuty też. Dla mnie to smutne. Nadzieja jednak umiera ostatnia. Wierzę w zwycięstwo z Rosją...
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4411
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Adrian »

Na piłce trochę się znam... Mecz z Grecją NIE BYŁ piękny. Nie był. "Polacy" pokazali, a dokładniej rzecz ujmując dowiedli, że zwyczajnie są słabi. Nie zamierzam i nie chcę siać tutaj jakichś herezji, podcinać skrzydeł czy zabijać Wiary. Cholera, sam na przekór wszystkiemu wierzę w "naszych". Celowo "Polacy" i "naszych" umieszczam w nawiasie. Otóż wczorajszy mecz mnie zabolał. I nie chodzi tutaj o styl czy jego brak, o szczęśliwy remis... Tylko czy aż remis. Naturalizowani piłkarze z poważnymi brakami technicznymi, szybkościowymi, wytrzymałościowymi i kto jeszcze wie jakimi, którzy reprezentują Polskę. Żal było oglądać tą drugą połowę. Pierwszą - od ok.20 minuty też. Dla mnie to smutne. Nadzieja jednak umiera ostatnia. Wierzę w zwycięstwo z Rosją...
Jak na mecz drużyny 62 w rankingu z 14. Niedawnymi MEuropy (niektórzy z tamtej ekipy jeszcze grają), z zespołem który wygrał swoje eliminacje tracąc tylko 5 goli, z zespołem który nie przegrał od 20 meczów (w tym z Rosją) to uważam, że z naszej strony był to DOBRY mecz.
Czy remis z takim przeciwnikiem oznacza, ze jesteśmy słabi? Mogliśmy wygrać z 4-0 po pierwszej połowie. Robiąc tyle sytuacji jesteśmy słabi? Na jakiej podstawie takie sądy?

Patrze na to realistycznie a nie typowo po PL, gdzie uważa się, że MUSIELIŚMY ten mecz wygrać z 5-0. Na jakiej podstawie?? Żal mi czytać tego typu komentarze, a najgorsze, ze nie jesteś osamotniony.

Mi się ten mecz podobał. Dał mega emocje. I wole remis w takich dramatycznych okolicznościach niż wygrana w stylu Grecji jak wygrali ME. Kocham futbol i ciesze się, że był to tak emocjonujący mecz. I przekładam piękno futbolu nad wynik chociaż życze naszym jak najlepiej.
KondZik

Post autor: KondZik »

Adrian pisze:
Na piłce trochę się znam... Mecz z Grecją NIE BYŁ piękny. Nie był. "Polacy" pokazali, a dokładniej rzecz ujmując dowiedli, że zwyczajnie są słabi. Nie zamierzam i nie chcę siać tutaj jakichś herezji, podcinać skrzydeł czy zabijać Wiary. Cholera, sam na przekór wszystkiemu wierzę w "naszych". Celowo "Polacy" i "naszych" umieszczam w nawiasie. Otóż wczorajszy mecz mnie zabolał. I nie chodzi tutaj o styl czy jego brak, o szczęśliwy remis... Tylko czy aż remis. Naturalizowani piłkarze z poważnymi brakami technicznymi, szybkościowymi, wytrzymałościowymi i kto jeszcze wie jakimi, którzy reprezentują Polskę. Żal było oglądać tą drugą połowę. Pierwszą - od ok.20 minuty też. Dla mnie to smutne. Nadzieja jednak umiera ostatnia. Wierzę w zwycięstwo z Rosją...
Jak na mecz drużyny 62 w rankingu z 14. Niedawnymi MEuropy (niektórzy z tamtej ekipy jeszcze grają), z zespołem który wygrał swoje eliminacje tracąc tylko 5 goli, z zespołem który nie przegrał od 20 meczów (w tym z Rosją) to uważam, że z naszej strony był to DOBRY mecz.
Czy remis z takim przeciwnikiem oznacza, ze jesteśmy słabi? Mogliśmy wygrać z 4-0 po pierwszej połowie. Robiąc tyle sytuacji jesteśmy słabi? Na jakiej podstawie takie sądy?

Patrze na to realistycznie a nie typowo po PL, gdzie uważa się, że MUSIELIŚMY ten mecz wygrać z 5-0. Na jakiej podstawie?? Żal mi czytać tego typu komentarze, a najgorsze, ze nie jesteś osamotniony.

Mi się ten mecz podobał. Dał mega emocje. I wole remis w takich dramatycznych okolicznościach niż wygrana w stylu Grecji jak wygrali ME. Kocham futbol i ciesze się, że był to tak emocjonujący mecz. I przekładam piękno futbolu nad wynik chociaż życze naszym jak najlepiej.

Prowadząc 1:0 po 16min mając kilka bardzo dobrych sytuacji (Lewy po dośrodkowaniu Piszczka, strzał Perquisa który strzelał niestety gorszą nogą i na siłe jak to przeciętny stoper it) i mając gre w przewadze to jednak jest to porażka. Na 2 połowe wyszli może zbyt pewni siebie bo piersze 45min ułożyło się doskonale. Druga sprawa, że od początku dużo sił zostawili na boisku i się z tym przeliczyli no i wreszcie Grecy świetna zmiana na prawej stronie gdzie my mieliśmy dziure (po zejściu Rybusa nikogo tam nie przesunął Smuda, a wiadomo że sam Piszczek na prawej lepiej by sobie radził niż sam Boenisch).
Grecy wysoko nas łapali my czekaliśmy na kontre bez sił na szybkie akcje. Bramka dla Greków to nieporozumienie i dużo szczęścia Hellas, a jeszcze więcej głupoty Szczęsnego bo wyjście było totalnie niepotrzebne. Prosiło się o zmiane i miała taka być (Brożek?!) za Rybusa ale nieStety Szczęsny faulował bo byśmy mieli już 1:2. A propo tej sytuacji to widać jak Boenisch "świetnie" nie trzymał linii i zaspał wychodząc tempo za późna przez co Grek nie znalazł się na spalonym. Tytoń ratuje sytuacje po słowach Wawrzyniaka który grał z Karagounisem i pewnie wiedział jak strzela. Karny średni i dobrze, że lepiej nie uderzył.
Dla mnie po 45min to porażka ale patrząc na drugą połowe w naszym wykonaniu to szczęście, że nie przegraliśmy bo tak jak mówiłem prowadzenie, czerowna kartka, Grecy w 1 połowie nic nie strzelali w światło bramki a my byśmy to przegrali i tak, jak frajerzy po prostu.
Gramy dalej ;)

Urwać cudem Rosji punkt, żeby w meczu z Grecją musieli grać na 100% i wygrać z Czechami. To w mojej opinii cel dla naszego zespołu. Wawrzyniak chyba powinien zagrać i może Dudka w środku bo będziemy musieli się SKUTECZNIE bronić i czekać na kontre z ZSRR. Musimy zagrać jak Dania z Holandią, z tym, że Rosja tak dobrze w pozycyjnym się nie czuje więc będzie łatwiej. Ale... to my musimy atakować więc może wyjść, że i tak Rosja będzie czekała na kontry.
Pozdrawiam :)

[ Dodano: 2012-06-10, 13:45 ]
Sam Bora pisze:Na piłce trochę się znam... Mecz z Grecją NIE BYŁ piękny. Nie był. "Polacy" pokazali, a dokładniej rzecz ujmując dowiedli, że zwyczajnie są słabi. Nie zamierzam i nie chcę siać tutaj jakichś herezji, podcinać skrzydeł czy zabijać Wiary. Cholera, sam na przekór wszystkiemu wierzę w "naszych". Celowo "Polacy" i "naszych" umieszczam w nawiasie. Otóż wczorajszy mecz mnie zabolał. I nie chodzi tutaj o styl czy jego brak, o szczęśliwy remis... Tylko czy aż remis. Naturalizowani piłkarze z poważnymi brakami technicznymi, szybkościowymi, wytrzymałościowymi i kto jeszcze wie jakimi, którzy reprezentują Polskę. Żal było oglądać tą drugą połowę. Pierwszą - od ok.20 minuty też. Dla mnie to smutne. Nadzieja jednak umiera ostatnia. Wierzę w zwycięstwo z Rosją...
Zgadzam się z kolegą, ale nie zgodze się, że Perquis źle wyglądał. Obraniak początek dużo wychodził do piłki, wyciągał obrońców itd, potem fakt słąb z minuty na minute i powinien go zmienić tak w 60. Boenisch słaby mecz, na początku dawał rade ale później... jeszcze jak grał na świeżego Greka to już totalnie, przykro mi ale sama ambicja nie wystarczy. Polański przyzwoity mecz bez fajerwerków, kilka błędów, w ofensywie brak strzałów. A "naturalizowany" to był Olisadebe :P
Awatar użytkownika
michael
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 625
Rejestracja: 28 listopada 2009, o 11:40
Ulubiona płyta: NJ Bounce SWW
Lokalizacja: Głogów/Legnica

Post autor: michael »

Piszę te słowa na 15 godzin przed rozpoczęciem meczu Polska -Rosja. Jestem całym serduchem z Reprezentacją. Ciężko mi ubrać w słowa jak bardzo życzę Naszym chłopakom zwycięstwa w tym meczu. To nie tylko mecz sportowy, ale coś więcej... Spełnijcie Nasze i Wasze marzenia. :brawo:
Let's get rocked!
Miracle-BJ
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2014
Rejestracja: 7 sierpnia 2011, o 16:59
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: Miracle-BJ »

Piosenka stara ale na czasie - zdjęcia z lat minionych i z EURO 2012 :jupi:

http://www.youtube.com/watch?v=Zul4_RtIsjA

PS. Trzymam kciuki za NASZYCH ! ;)
BJ - It's my life - Always !
bartekbb23

Post autor: bartekbb23 »

Kod: Zaznacz cały

Jestem wielkim fanem piłki od małego.

Uważam, ze mamy najsilniejszą kadrę od chyba czasów Piechniczka, która dobrze razem współgra .
Na Euro jedziemy mając w skąłdzie: Bramkarza uznawanego przez niektórych specjalistów za jednego z 3 najlepszych bramkarzy świata, obrońce którego przejscie do Realu wycenia się za 25 mln, pomocnika kiwajacego się jak najlepsi na świecie czy napastnika wycenianego za nawet 40 mln euro.
Reszta kadry na całkiem wysokim poziomie. Boenisch mocno krytykowany (bo ktoś musi), ale nikt nie chcę zauważyć, ze w 2ch ostatnich meczach groźne akcje przeciwnkików były tylko i wyłacznie po stronie Piszczka. Perquis i Wasilewski tworza naprawde solidną pare. Obrona przez długi okres była naszym tragicznym punktem w której brylowały takie "łamagi" jak Jodłowiec, Glik, Wawrzyniak, Głowacki czy Sadlok. Obecna obrona to kilka klas wyżej. W pomocy mamy śiwetnie uderzającego stałe fragmenty Obraniaka, przebojowego Rybusa, solidnych - Murawskiego i Polańskiego. Wysuniętym pomocnikiem może być momentami nie do zatrzymania Grosicki. Do tego jeszcze Tytoń, Woktkowiak, Mierzejewski i Wolski.

A na ławce mamy kolejny wielki atut. Smuda. Zawsze mu kibicowałem i jest to przykład typowego człowieka, który swoją pracą i dążeniem do spełnienia marzeń zdobył to co chciał, a nawet więcej. Pamiętam moje rozczarowania jak nie zostawał wybierany na trenera kadry pomimo iż był murowanym kandydatem. Czy los mógł go lepiej nagrodzić za wytrwałość??
Jestem pewien, ze ten świetny fachowiec i człowiek którego nie opuszcza szczęście osiągnie z nasża kadrą przynajmniej wyjście z grupy.

wyjścia z grupy jestem pewien i po cichu licze na półfinał.
Miło swoją drogą widzieć w zakąłdach bukchmacherskich, że tylko z Ruskimi jesteśmy minimalnie gorzej oceniani niż przeciwnik a w pozostałych meczach jesteśmy solidnymi faworytami.

Przygotowania?? Chciałbym się czegoś wiećej dowiedzieć o tym co zostąło zrobione, bo wiem, że zrobiono wiele. Niestety mentalniość ludzi w naszym kraju zmusza stacje telewizyjne (a i same chcą) do wałkowania o tych tylko 20% niezrealizowanych zadań, a informacjami o autostradzie A2 już żygam.

Stadiony - przepiękne. Z chęcią się na jakiś mecz po Euro kadry przejade na narodowy.

Jarzębiny i hymn naszej kadry? - Dalej tej piosenki nie ogarniam, ale jestem w stanie sobie wyobrazić stadion podchmielonych kibiców śpiewających ta piosenkę. Jak dla mnie niezła ironia, bo w kraju ludzi ponurych, zgorzkniałych, smutnych, o niskiej samoocenie, kompleksach wygrął utwór śmieszny, radosny, zabawny, prosty, z jajem. Nie pasuje do ogółu naszego społeczeństwa, dlatego tak bardzo mi ise ten wybór podoba. Fajna ironia.

Tomaszewski - ten temat w mediach wogóle nie powinien być poruszany. Nie lubie tanich sensacji na takim poziomie. Rozumiem jak ktoś głosi idee, że w PL powinni tylko grac rodowici PL wychowujący się u nas. Jednak nie można z drugiej strony akceptować w takim razie powołania Olisadebe czy głosić, ze kibicuje się Klosemu, bo to prawsdziwy Polak. Pomijam fakt, że Klose jasno okrelsił się, ze był, jest i będzie Niemcem i nie żąłuje tego wyboru.

Strajki - Powinniśmy na czas euro wprowadzić zapis, ze za strajk w tym czasie dana osoba idzie do więzienia na 5 lat i płaci kare w wysokości np 50 tys zł.
Są idee szczytniejsze niż tylko i wyłacznie czubek własnego nosa. A teksty, że jeżeli się nie spełni wszystkeigo czego żadam to będe strajkował podczas euro pokazują jak potrafimy być żenujący i samolubni. Przeraża mnie to.

Chciałbym zakończyć pozytywnie więc
[color=red][b]1.Polska wyjdzie z grupy. Wygrane z Czechami i Grecją i przynajmniej remis z Ruskimi.
2.Turniej wygra ktoś z grupy: Polska, Anglia, Niemcy, Hiszpania (mam nadzieje, zę oni nie wygrają)
3.Będziemy grać ładną dla oka piłke z szybkimi akcjami i mocnym pressingiem.
4.Mamy szanse zobaczyć pierwsze zwycięstwo z Niemcami
5.Będzie super[/b][/color]
ADRIAN zgłoś się :whoeva:
Miracle-BJ
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2014
Rejestracja: 7 sierpnia 2011, o 16:59
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: Miracle-BJ »

ŁZY OTARTE TERAZ TRZEBA WZIĄŚĆ SIĘ w GARŚĆ ! ;/
BJ - It's my life - Always !
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4411
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Adrian »

Ja chciałbym podziękować WSZYSTKIM z kadry za wspaniałe emocje podczas tych Euro. To był piękne chwile, które będe wspominał przez wiele lat. Dostarczyli ich pomimo, że:
- graliśmy (#62 ranking Fifa) z zespołami - Czech (27), Rosji (13), Grecją (15)
- startowaliśmy do przygotowań z grupy el. do MŚ gdzie lepsi byliśmy tylko od San Marino! i to ledwo, bo kto wie jakby Fabiański nie obronił karnego z San Marino.
- w przeciwieństwie do przeciwników którzy mają swoje ligi tak mocne, że regularnie grają w LM lub wygrywają PUEFA my do LM nie możemy dostać się od 15? lat. Nasza liga jest na tyle słaba, że prawie nikt nie wierzy, ze Śląsk może wejśc do LM.
- cała obrona była albo kontuzjowana albo eksperymentalna (poza Piszczkiem). Nie było niestety lepszych piłkarzy którzy mogliby ich zastąpić.

Pomimo tych wszystkich przeciwności które nie chcę się oczywiscie dostrzegać to z każdym przeciwnikiem graliśmy jak równi z równym. Z Grecją do przerwy mogło byc 4-0, z Rosją cały mecz gralismy świetnie z Czechami w 30 minutach i pod koniec mieliśmy kilkanaście świetnych akcji. Mogliśmy wygrać, ale wygrali po prostu lepsi. Co ma powiedzieć Rosja, jeden z faworytów do zwycięstwa w całym turnieju?
DZIĘKUJE za piękne obrazki, za emocje, za gole, zapostawe kibiców (widok zapęłnionego Wrocławia będzie nieraz pokazywany) i za postawe piłkarzy, trenera i całego sztabu. Dziękuje za ten piekny zryw narodowy, bo jadąc autobusem słyszałem non stop o meczu, a na samochodach, domach i ubraniach roiło się od narodowych barw. To były piękne chwile i za to wszystko DZIĘKUJE!!
KondZik

Post autor: KondZik »

Adrian pisze:Ja chciałbym podziękować WSZYSTKIM z kadry za wspaniałe emocje podczas tych Euro. To był piękne chwile, które będe wspominał przez wiele lat. Dostarczyli ich pomimo, że:
- graliśmy (#62 ranking Fifa) z zespołami - Czech (27), Rosji (13), Grecją (15)
- startowaliśmy do przygotowań z grupy el. do MŚ gdzie lepsi byliśmy tylko od San Marino! i to ledwo, bo kto wie jakby Fabiański nie obronił karnego z San Marino.
- w przeciwieństwie do przeciwników którzy mają swoje ligi tak mocne, że regularnie grają w LM lub wygrywają PUEFA my do LM nie możemy dostać się od 15? lat. Nasza liga jest na tyle słaba, że prawie nikt nie wierzy, ze Śląsk może wejśc do LM.
- cała obrona była albo kontuzjowana albo eksperymentalna (poza Piszczkiem). Nie było niestety lepszych piłkarzy którzy mogliby ich zastąpić.

Pomimo tych wszystkich przeciwności które nie chcę się oczywiscie dostrzegać to z każdym przeciwnikiem graliśmy jak równi z równym. Z Grecją do przerwy mogło byc 4-0, z Rosją cały mecz gralismy świetnie z Czechami w 30 minutach i pod koniec mieliśmy kilkanaście świetnych akcji. Mogliśmy wygrać, ale wygrali po prostu lepsi. Co ma powiedzieć Rosja, jeden z faworytów do zwycięstwa w całym turnieju?
DZIĘKUJE za piękne obrazki, za emocje, za gole, zapostawe kibiców (widok zapęłnionego Wrocławia będzie nieraz pokazywany) i za postawe piłkarzy, trenera i całego sztabu. Dziękuje za ten piekny zryw narodowy, bo jadąc autobusem słyszałem non stop o meczu, a na samochodach, domach i ubraniach roiło się od narodowych barw. To były piękne chwile i za to wszystko DZIĘKUJE!!
To, że powołujesz się na ranking FIFA świadczy tylko o tym jak mało wiesz o piłce.
Tyle a propo Twoich wywodów.

Brak skuteczności czkawką nam się odbił i obiektywnie patrząc tylko Irlandia była w tym gorsza.
Optymistycznie? Gdybyśmy wykorzystali to co mieliśmy na początku meczu... Ale to czyste gdybanie. Widać ile kosztował nas zdrowia mecz z ZSRR. Nagroda "$*^&&% meczu" dla Murawskiego i Obraniaka. Druga linia nie istniała, szczególnie w drugiej połowie. Za późno zmienił, od 45min krzyczałem do TV SMUDA ZMIEŃ NA MIERZEJA!!
Stawiałem przed EURO, że wyjdziemy. Ba! Nawet przed meczem z Czechami tak mówiłem, tym bardziej, że grali bez mózgu (Rosicky). Szkoda... Dudka przewrotką, Obraniak z wolnego i cudny mecz. Druga połowa najgorsza jaką wiedziałem od bardzo dawna.
Pozdrawiam i dziękuje również kibicom, bo trzeba być na dobre i na złe.
Scrooge
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1019
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 07:23
Lokalizacja: inąd

Post autor: Scrooge »

Adrian masz rozdwojenie jaźni? Najpierw co zacytował Bart pisałeś jaką to mamy silną reprezentację, a teraz nadajesz jacy to byliśmy biedni, słabi i w ogóle... naprawdę czasami jesteś jak chorągiewka, jak zawieje tak nadajesz, byle było po Twojemu. Jeżeli mieliśmy najsilniejszą reprezentację od czasów Piechniczka to ostatnie miejsce w grupie należy interpretować jednoznacznie - dramat, wstyd, porażka :)
Miracle-BJ
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2014
Rejestracja: 7 sierpnia 2011, o 16:59
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: Miracle-BJ »

Nie chcę się wymądrzać, bo nie wiem dokładnie jak działa cała ta machina zwana „PZPN”, ale napiszę to, co w tej chwili myślę.
Czas najwyższy zająć się PZPN -em !!! Tam żądzą same „stare capy”, którzy jeszcze chcą się więcej dorobić , ale do własnej kieszeni. Tak naprawdę nie interesuje ich chyba ten nasz tzw. „Futtball” . Słyszy się tylko o chorym systemie, o korupcjach, o braku trenerów, o kłótniach, o wzajemnych oskarżeniach. Ja myślę, że jak odejdą te Pasibrzuchy i ich stanowiska zajmą ludzie, którzy naprawdę kochają piłkę nożną, to myślę, że z pomocą innych doświadczonych, ale „mądrych” współpracowników mogą stworzyć wiele zmian, które spowodują, że piłka nożna będzie potęgą Polski.
Myślę, że będzie więcej prawdy z ust naszych piłkarzy, trenerów (nie myślę tylko o tej naszej kadrze) . Dzisiaj zaczyna mówić prawdę Kuba Błaszczykowski, co tak naprawdę dzieje się w PZPN. Podejrzewam, że to jest kropla w morzu prawdy. Niech inni też pójdą w jego ślady, niech nie chowają głów w piasek i udają, że nic się złego nie dzieje. BO SIĘ DZIEJE BARDZO ŹLE !!!
Na szczęście dzisiejsi młodzi ludzie inaczej patrzą na pewne sprawy niż w latach poprzednich. Są bardziej otwarci na sprawy naszego narodu, na sukces Polski na arenie światowej. Mają większe możliwości komunikowania się na cały świat. NIE TRZEBA TEGO MARNOWAĆ!
Jeżeli nie zmarnujemy tej szansy i wprowadzimy drastyczne zmiany w tej dziedzinie, to jestem przekonana, że za kilka lat możemy być jedną z lepszych albo najlepszych drużyn na świecie. Tego życzę PRAWDZIWYM KIBICOM !!!

PS. Może nie składnie to wyszło, ale pisałam prosto z mostu!
BJ - It's my life - Always !
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4411
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Adrian »

To, że powołujesz się na ranking FIFA świadczy tylko o tym jak mało wiesz o piłce.
Hmm. Może Tobie przydałaby się lekka edukacja. Ranking jest tworzony na podstawie wyników kadry z 4 lat wstecz. Owszem spadliśmy sporo ponieważ nie gralismy o pietruszkę.
Dlatego podam Ci, ze przed objęciem kadry przez Smude zajmowaliśmy miejsce 56 (paźedziernik 2009). To jest znaczący wyznacznik tego jakie mieliśmy osiągnięcia. Zresztą nasze udziały na poprzednich MS i ME (lub w nieudanych el) dobitnie świadczą o naszym poziomie na przestrzeni poprzednich lat.
Optymistycznie? Gdybyśmy wykorzystali to co mieliśmy na początku meczu... Ale to czyste gdybanie.
To jest gdybanie, bo co by było jakby Czechy strzelili na początku meczu bramkę a mieli doskonałą okazje. Moze byłoby 5-0 dla Czech?

Adrian masz rozdwojenie jaźni? Najpierw co zacytował Bart pisałeś jaką to mamy silną reprezentację, a teraz nadajesz jacy to byliśmy biedni, słabi i w ogóle... naprawdę czasami jesteś jak chorągiewka, jak zawieje tak nadajesz, byle było po Twojemu. Jeżeli mieliśmy najsilniejszą reprezentację od czasów Piechniczka to ostatnie miejsce w grupie należy interpretować jednoznacznie - dramat, wstyd, porażka
Tak w skrócie. Jak kibicuje to patrze sercem, jak dochodzi do analizy na chłodno to górę bierze rozum. Możesz mieć problem z interpretacją czegoś takiego jeśli podchodzisz do wszystkiego na chłodno, tylko analitycznie. Jak dla mnie sport jest jednak taką dyscypliną gdzie powinno się kibicować SERCEM bo wszystko może się zdarzyć - patrz awans Grecji kosztem mierzącej w tytuł Rosji.
Dlatego nawet przed Euro jak rozmawiałem z kimś to mówiłem, że na papierze nie mamy szans, ale wierze, ze jak piłkarze dadzą z siebie wszystko i dopisze nam szczęście do awansujemy. I tylko ten wariant "promowałem", bo jakbym miał oglądać mecz tylko czekając kiedy nam w końcu wpakują bramkę (bo są lepsi) to bym sobie darował oglądanie. A jaki sens miałoby narzekać, mówić, zę się nie uda itp?? To nie mój styl. Nie jestem wszechwiedzącym krytykantem.

Zdanie podtrzymuje. Mamy zawodników najlepszych od czasów Piechniczka. Nie oznacza to jednak, że każdy był w 100% formie, bo boisko to zweryfikowało. Wasilewski mnie zawiódł na tej pozycji. Piszczek grął poniżej oczekiwań, Kuba miał za mało rajdów jakie moge oglądać podczas meczów Borussi. Murawski potrafił strzelać piękne bramy w Lechu, a tutaj nic mu nie wpadło. Kiedyś zachowywał spokój a wczoraj sami widzieliśmy co zrobił. Boenisch nie odzyskał najlepszej formy. Rybus miał być bohaterem a była klapa.
Na papierze na poszczególnych pozycjach jesteśmy dobrzy, ale papier nie odzwierciedla formy i szczęścia.

A dlatego, że jestem świadom iż nasza najlepsza kadra od czasów Piechniczka i tak jest słabsza niż Rosji czy Grecji pozwala mi dzisiaj przyjąc wynik ze zrozumieniem, bez narzekania, bez zawiedzionych nadzieji. Mistrzostwa będe wspominać i tak bardzo dobrze.

A teraz jest czas na porządek w PZPN i wprowadzenie systemu szkolenia młodych, bo póki co takie coś nie istnieje.
Awatar użytkownika
Ricky Skywalker
Administrator
Administrator
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1648
Rejestracja: 1 sierpnia 2005, o 21:17
Ulubiona płyta: NJ+KTF+SITT+AOTL
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Ricky Skywalker »

No a ja się w sumie podpiszę pod tym, co twierdzi Adrian... do tego, byśmy się mogli cieszyć, zabrakło chyba trochę szczęścia - szczególnie w pierwszej połowie wczoraj - sił, no i odważnych decyzji selekcjonera. Naprawdę, mało brakło, by kadra mogła szykować się do ćwierćfinału, i to nie z Niemcami, a Portugalią ;) Głównym winnym tego, że się to nie udało, zdaje się być chyba, niestety, trener Smuda. Jest jaki jest i te jego najgorsze cechy dały o sobie znać w trakcie turnieju. Już w meczach towarzyskich nie lubił robić zmian, a co dopiero teraz... szczególnie na mecz z Czechami nie powinien wychodzić skład defensywnie nastawiony - a i zmiany w drugiej połowie nie były dokonane we właściwych momentach. Ale poza tym wyselekcjonował zespół chyba najlepszy z możliwych - choć na jego miejscu wziąłbym i Boruca, i Żewłakowa (Peszki nie!), ale wydaje mi się, że przy dobrej formie Tytonia, Perquisa i Wasilewskiego ich brak nie zrobił różnicy. Być może popełnił też jakieś braki w przygotowaniach, przez co nasi piłkarze nie byli w stanie grać równo przez 90 minut. Cóż, tego się już nie cofnie... mimo to, były piękne momenty i za to naszym piłkarzom należy dziękować. Oby - jak dziś zapowiedział Lewandowski, w eliminacjach MŚ dali radę :)
***
"these days all we got is hope, we got redemption and we got forgiveness. And we got one more thing - we got us these days..."
- Richie Sambora, 29-10-2007
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hyde Park”