Sport
Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
Sport
Wszystko wskazuje na to, że takiego tematu jeszcze nie było, więc postanowiłem założyć ogólny temat sportu. Myślę, że nic więcej dodawać nie muszę. Po prostu wszystko, co związane ze sportem, nasze wrażenia i spekulacje możemy kumulować w tym temacie.
Pierwsze co sie nasuwa to dzisiejsza Konfrontacja Sztuk Walki 13. Szykuje się kilka naprawdę ciekawych walk, a głównym daniem ma być oczywiście walka Pudziana z Yusuke Kawaguchim. Osobiście oczekuje kilku dobrych walk i mam nadzieję, że całe KSW 13 będzie godne poświęcenia czasu.
Przed nami również GP Hiszpanii, ale oprócz mnie chyba nie ma żadnych uważnych obserwatorów Formuły 1 (przynajmniej tak mi się wydaje)
No i chyba wielu z was nie może doczekać się wielkiego piłkarskiego święta jakim bedą Mistrzostwa Świata. Te już nadchodzą wielkimi krokami.
Pierwsze co sie nasuwa to dzisiejsza Konfrontacja Sztuk Walki 13. Szykuje się kilka naprawdę ciekawych walk, a głównym daniem ma być oczywiście walka Pudziana z Yusuke Kawaguchim. Osobiście oczekuje kilku dobrych walk i mam nadzieję, że całe KSW 13 będzie godne poświęcenia czasu.
Przed nami również GP Hiszpanii, ale oprócz mnie chyba nie ma żadnych uważnych obserwatorów Formuły 1 (przynajmniej tak mi się wydaje)
No i chyba wielu z was nie może doczekać się wielkiego piłkarskiego święta jakim bedą Mistrzostwa Świata. Te już nadchodzą wielkimi krokami.
Mnie osobiście nie pociągają walki ręczne i inne. Jakoś nie ma dla mnie sensu bicie się po gębie za pieniądze...Za to ubóstwiam siatkówkę, mogę się pochwalić że ''byłam obecna'' przy tym jak Polacy po raz pierwszy zdobyli Mistrzostwo Europy złoto... Trochę się jednak zawiodłam kiedy PGE Skra Bełchatów przegrała w fatalnym stylu z Dynamem Moskwą i Klubowych Mistrzostwach Europy ale cóż byli chociaż wśród 4 najlepszych drużyn. Poza siatką to lubię jeszcze piłkę ręczną i piłkę nożną, nie mam jednak w nich takiego obeznania jak w siatkówce Czasami zdarzy się że pooglądam tenis czy ''jak Kubica jedzie...'' ale to już sporadycznie. Czyli z mojej całej wypowiedzi wynika że kocham siatkówkę, teraz czekam na Ligę Światową
No to już wiem co to jest KSW 13. (: Co do mnie, to trenuję siatkówkę. Ale to bardziej tak relaksacyjnie, w drużynie szkolnej. Uwielbiam tenis, aczkolwiek nie śledzę aktualnych poczynań zawodowców. Chyba, że liczy się fakt, że wiem kto to jest Tiger Woods i jest chory na seksoholizm? Piłki nożnej nie za bardzo toleruję. Za to mój brat jest wiernym fanem FC Barcelony i takie tam. Wiecie, jak ja mam pierdolca (z góry przepraszam za stwierdzenie, ale "mieć bzika" nie oddałoby tych emocji, które chciałam przekazać) na "nasz" zespół, tak on ma na "jego" klub piłkarski. Kartę pływacką posiadam, bo trudno takowej nie posiadać, jeśli uczęszczało się do podstawówki z basenem (2h tygodniowo przez 6 lat robi swoje). Dalej, biegać nie znoszę, a to co z lekkoatletyki lubię to pchnięcie kulą, rzut oszczepem, rzut dyskiem, piłeczką palantową. Być może dlatego, że mam silne ręce. (:
To by było na tyle, jeśli chodzi o moje "zainteresowania sportowe".
To by było na tyle, jeśli chodzi o moje "zainteresowania sportowe".
19.06.2013 – Gdańsk, Polska
12.07.2019 – Warszawa, Polska
12.07.2019 – Warszawa, Polska
- Misiek
- Gdańsk Supporter
-
Keep The Faith
- Posty: 329
- Rejestracja: 13 października 2006, o 18:17
- Lokalizacja: Jarosław
- Kontakt:
Gdyby nie ten pierwszy post, nawet bym nie przypomniał sobie, że to KSW jest dzisiaj
Nie śledzę za bardzo sportów walki. Pomimo, że raz zdarzyło mi się być na gali bokserskiej - emocje (pomimo że nie była to żadna światowa gala) były niesamowite!!
Ze sportów zespołowych przede wszystkim piłka nożna, więc do mundialu liczę już dni No i godziny do jutrzejszych derbów Rzeszowa (poziom wprawdzie nie ten, ale i tak lubię sport na żywo).
Niestety przyznaję, że nie oglądam wyścigów Formuły 1 - poprzestaję na śledzeniu wyników i wiadomości. Jakoś nie kręcą mnie te bryki
Nie śledzę za bardzo sportów walki. Pomimo, że raz zdarzyło mi się być na gali bokserskiej - emocje (pomimo że nie była to żadna światowa gala) były niesamowite!!
Ze sportów zespołowych przede wszystkim piłka nożna, więc do mundialu liczę już dni No i godziny do jutrzejszych derbów Rzeszowa (poziom wprawdzie nie ten, ale i tak lubię sport na żywo).
Niestety przyznaję, że nie oglądam wyścigów Formuły 1 - poprzestaję na śledzeniu wyników i wiadomości. Jakoś nie kręcą mnie te bryki
"If You believe in something,
You can't give up"
R.S.
You can't give up"
R.S.
- misiek_93
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 763
- Rejestracja: 24 września 2008, o 18:17
- Lokalizacja: Warszawa
Jeden jest i liczę, że Renault przygotowało jakieś dobre ulepszenia dla RobkaEVENo pisze:Przed nami również GP Hiszpanii, ale oprócz mnie chyba nie ma żadnych uważnych obserwatorów Formuły 1 (przynajmniej tak mi się wydaje)
No i ogólnie dla mnie zawodem sezonu jest dyspozycja Schumachera... pozostaje mieć nadzieje, że może jeszcze pokaże co potrafi.
Może zabrzmi to głupio, ale jak Ci idzie matma? Bo obserwuje siebie i innych fanów F1 i wszyscy są dobrzy z matematyki. Więc tak sobie myśle - może to ma jakieś znaczenie?Niestety przyznaję, że nie oglądam wyścigów Formuły 1 - poprzestaję na śledzeniu wyników i wiadomości. Jakoś nie kręcą mnie te bryki
O sorka, nie zajrzałem dziś na shoutboxa. Ale nieświadomie udzieliłem odpowiedzi xDalniac pisze:No to już wiem co to jest KSW 13.
A jeśli chodzi o mnie to (podobnie jak Hako) uwielbiam sport. Oglądam wszystko (nawet krykiet(!))prócz golfa, hamerykańskich sportow i "sportów z końmi". Nie oglądam polskiej (Ekstra)klasy, bo wole poswięcić ten czas na chociażby ligę niemiecką.
Od lat kibicuje Adasiowi (wiecie jakiemu ), dzięki Robertowi Kubicy zainteresowałem sie sportami motorowymi (jedynie rajdów nie oglądam, ale przeglądam wyniki). Nie potrafię pojąć jak nasi piłkarze jednego dnia potrafią pokonać Portugalię, a drugiego dostać lanie od Irlandii Północnej. Ale co tam - mamy tylu wspaniałych sportowców - po co nam dobrzy piłkarze?
Jeżeli jednak chodzi o "działalność fizyczną" to dużo jeżdże na rowerze, gram w piłkę nożną, koszykówkę, rzadko gram, ale jestem dobry w piłke ręczną, za to nienawidzę siatkówki (jakoś piłka nie chce sie ode mnie normalnie odbić ).
W wielu sportach kibicuje również zawodnikom z poza Polski.
W piłce nożnej jest to reprezentacja Francji (oprócz tego w każdym meczu komuś kibicuje, oczywiście temu, kogo bardziej lubie, więc od razu wyznam, że nienawidze reprezentacji Włoch i Argentyny)
W skokach - Thomas Morgenstern
W snookerze - niegdyś John Higgins, ale moze słyszeliście, jakie wieści wokół niego ostatnio krążą
W tenisie - Novak Djokovic, wśród pań - chyba wszystkim
[ Dodano: 2010-05-07, 18:51 ]
No to mamy o czym rozmawiaćmisiek_93 pisze:Jeden jest
To chyba zacznę oglądać poczynania Kubicy...EVENo pisze:Może zabrzmi to głupio, ale jak Ci idzie matma? Bo obserwuje siebie i innych fanów F1 i wszyscy są dobrzy z matematyki. Więc tak sobie myśle - może to ma jakieś znaczenie?
Czy to nie sprawka ich krótkich spódniczek, które podczas odbicia piłeczki przez zawodniczkę lekko się unoszą? (sory, ale irytują mnie tenisistki, kiedy ledwo co im ta szmatka dupę zakrywa)EVENo pisze:wśród pań - chyba wszystkim
19.06.2013 – Gdańsk, Polska
12.07.2019 – Warszawa, Polska
12.07.2019 – Warszawa, Polska
- Frankie
- Administrator
-
Have A Nice Day
- Posty: 939
- Rejestracja: 16 listopada 2006, o 16:48
- Lokalizacja: Łódź
Co do Kubicy to ostatnio słyszałem, że podpisał z Ferrari jakieś tajne porozumienie co do przyszłego kontraktu.
Ostatnio śledziłem spotkanie Manchesteru City, który pogrzebał szanse na Ligę Mistrzów.
Jeśłi o mnie chodzi to jestem maniakiem sportów typowo amerykańskich. W NFL trwa właśnie offseason (przerwa w rozgrywkach), w MLB Metsi radzą sobie w kratkę (baseballem zaraziłem się nie dawno). W NBA trwają playoffs. Niestety już bez moich ulubionych Chicago Bulls, którzy zwolnili trenera i czekają, by w to lato podpisać jedną z gwiazd ligi, której kończy się kontrakt (Wade, LBJ). Trzymam kciuki żeby się udało. Polecam poobserwować trwającą właśnie serię playoffs pomiędzy Boston Celtics i jednym z głównych faworytów do końcowego zwycięstwa w tym sezonie NBA - Cleveland Cavaliers.
Ostatnio śledziłem spotkanie Manchesteru City, który pogrzebał szanse na Ligę Mistrzów.
Jeśłi o mnie chodzi to jestem maniakiem sportów typowo amerykańskich. W NFL trwa właśnie offseason (przerwa w rozgrywkach), w MLB Metsi radzą sobie w kratkę (baseballem zaraziłem się nie dawno). W NBA trwają playoffs. Niestety już bez moich ulubionych Chicago Bulls, którzy zwolnili trenera i czekają, by w to lato podpisać jedną z gwiazd ligi, której kończy się kontrakt (Wade, LBJ). Trzymam kciuki żeby się udało. Polecam poobserwować trwającą właśnie serię playoffs pomiędzy Boston Celtics i jednym z głównych faworytów do końcowego zwycięstwa w tym sezonie NBA - Cleveland Cavaliers.
Everybody lies...but not about June 19th 2013, PGE Arena Gdansk and July 12th 2019, PGE Narodowy, Warsaw!!!
Takie plotki krążą wokół Kubicy od około trzech lat, więc trudno określić czy to kolejna plotka, czy może coś poważniejszego.Frankie pisze:Co do Kubicy to ostatnio słyszałem, że podpisał z Ferrari jakieś tajne porozumienie co do przyszłego kontraktu.
Tutaj się dogadamy To również mój ulubiony zespół NBA (m.in. ze względu na mój znak zodiaku )Frankie pisze:Niestety już bez moich ulubionych Chicago Bulls
Pośladki nie są jedyną ładną częścią kobietalniac pisze:Czy to nie sprawka ich krótkich spódniczek, które podczas odbicia piłeczki przez zawodniczkę lekko się unoszą?
- misiek_93
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 763
- Rejestracja: 24 września 2008, o 18:17
- Lokalizacja: Warszawa
No jak była ta sprawa z pyłem wulkanicznym to Kubica wracał samolotem Ferrari więc kto wieEVENo pisze:Frankie napisał/a:
Co do Kubicy to ostatnio słyszałem, że podpisał z Ferrari jakieś tajne porozumienie co do przyszłego kontraktu.
Takie plotki krążą wokół Kubicy od około trzech lat, więc trudno określić czy to kolejna plotka, czy może coś poważniejszego.
Ja jestem w klasie matematyczno-fizycznej i nie narzekam na matematykę(chociaż oceny miałem lepsze w gimnazjum) więc chyba coś jest w tej Twojej teorii.EVENo pisze:Bo obserwuje siebie i innych fanów F1 i wszyscy są dobrzy z matematyki. Więc tak sobie myśle - może to ma jakieś znaczenie?
- Jovinka
- Have A Nice Day
- Posty: 583
- Rejestracja: 9 marca 2008, o 18:10
- Lokalizacja: Augustów
- Kontakt:
Co do mnie to ja bardzo lubię sport ;D Chociaż na WFie nie wykazuję takiego entuzjazmu xD Lubię (a wręcz kocham) piłkę nożną. Jak tylko jest jakaś większa impreza (np. Liga Mistrzów itp.) to koczuję przy telewizorze ile tylko mogę.
Lubię też pograc w siatkówkę.
Co niedzielę praktycznie siedzę przed TV i oglądam F1 ^^
Lubię oglądac boks, piłkę ręczną i koszykówkę.
Zimą zaś oglądam skoki narciarksie ^^
Przez 2 lata trenowałam pływanie, bieganie i karate, ale niestety treningi skończyły się tym, że o mało nie wylądowałam na tamtym świecie. I starszyzna zabroniła mi się przemęczac.
Teraz przerzuciłam się na kolarstwo rekreacyjne Jak tylko jest jakaś lepsza okazja, to zdarza się, że podróżuję ok. 20- 25 km.
Lubię też pograc w siatkówkę.
Co niedzielę praktycznie siedzę przed TV i oglądam F1 ^^
Lubię oglądac boks, piłkę ręczną i koszykówkę.
Zimą zaś oglądam skoki narciarksie ^^
Przez 2 lata trenowałam pływanie, bieganie i karate, ale niestety treningi skończyły się tym, że o mało nie wylądowałam na tamtym świecie. I starszyzna zabroniła mi się przemęczac.
Teraz przerzuciłam się na kolarstwo rekreacyjne Jak tylko jest jakaś lepsza okazja, to zdarza się, że podróżuję ok. 20- 25 km.
"Sa-su-ke, słyszałem że Ty jesteś homo"----> http://www.youtube.com/watch?v=Vz3gfDaPWAk
Mistrzostwa Świata w RPA to będą zawody... Kapitalny atak reprezentacji Argentyny, kto wie czy nie najlepszy w historii, ze wszystkich drużyn jakie kiedykolwiek wystąpiły na turnieju tej rangi. Messi, którego przedstawiać nie trzeba. Do tego liderzy czołowych firm w Europie - Tevez, Milito, Aguero, Higuain. Po prostu kosmos. Do tego zawsze niebezpieczni Brazylijczycy, świetna Hiszpania, nieobliczalni Włosi (najwięksi nudziarze), Anglicy, Portugalczycy. Będzie co oglądać. Całe szczęście, że impreza bez naszych patałachów (Kuby Błaszczykowskiego w to nie wliczam, bo to fenomen). Przynajmniej raz nie będziemy musieli się wstydzić.
Co do dzisiejszego KSW. Pudzianowski skopie dupsko dla Japończyka, i znowu będzie 'noszony' na rękach. Trochę nudne, ale co tam.
A Kubica tradycyjnie powalczy o miejsce w elitarnej 5, patrząc na jego możliwości w samochodzie, którym przyszło mu się ścigać. Szkoda chłopa, bo jest świetny w tym co robi, i gdyby dać mu Red Bulla, ech...
Co do dzisiejszego KSW. Pudzianowski skopie dupsko dla Japończyka, i znowu będzie 'noszony' na rękach. Trochę nudne, ale co tam.
A Kubica tradycyjnie powalczy o miejsce w elitarnej 5, patrząc na jego możliwości w samochodzie, którym przyszło mu się ścigać. Szkoda chłopa, bo jest świetny w tym co robi, i gdyby dać mu Red Bulla, ech...
- Misiek
- Gdańsk Supporter
-
Keep The Faith
- Posty: 329
- Rejestracja: 13 października 2006, o 18:17
- Lokalizacja: Jarosław
- Kontakt:
Skończyłem polibudę, więc chyba nie jest najgorzejMoże zabrzmi to głupio, ale jak Ci idzie matma? Bo obserwuje siebie i innych fanów F1 i wszyscy są dobrzy z matematyki. Więc tak sobie myśle - może to ma jakieś znaczenie?
Bo wtedy nie piją Ale to chyba mentalność - "jak wygraliśmy z Portugalią, to już jesteśmy najlepsi"Nie potrafię pojąć jak nasi piłkarze jednego dnia potrafią pokonać Portugalię, a drugiego dostać lanie od Irlandii Północnej.
Co do mundialu - Argentyna ma niesamowitą kadrę, ale... nie ma trenera. Z takimi gwiazdami powinni awansować do finałów bez najmniejszego kłopotu, a jednak musieli się męczyć do samego końca.
Hiszpania może wreszcie przełamie swoją niemoc na MŚ (tyle gwiazd w przeszłości i 0 medali!). Ciekawe, kto będzie "czarnym koniec". Może Amerykanie, chociaż gdyby wykonali założony kilkanaście lat temu plan pod tytułem "USA mistrzem świata 2010", to chyba znaczyłoby, że w sporcie wszystko można zaplanować...
Ale przecież trener Arabii Saudyjskiej też miał plan, jak pokonać Niemców w 2002 Niektórzy pamiętają, jak się to skończyło