2016: Najbardziej oczekiwane albumy
Moderator: Mod's Team
-
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 945
- Rejestracja: 24 lutego 2013, o 14:11
- Ulubiona płyta: The Circle
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Kontakt:
Re: 2016: Najbardziej oczekiwane albumy
wiadomo, że wszyscy fani czekają na albumy Bon Jovi i Richiego S. ja szczerze to bym się tak nie rozpędzał. jakoś sceptycznie podchodzę do tego że Richie coś wyda w tym roku a Bon Jovi? pożyjemy zobaczymy jest już niby maleńka obsuwa. nic nam nie zostało jak czekać
I'm still living, yeah, semper fi!
When you want to give up and your heart's about to break
Remember that you're perfect
God makes no mistakes
When you want to give up and your heart's about to break
Remember that you're perfect
God makes no mistakes
Re: 2016: Najbardziej oczekiwane albumy
Zapowiada się dla mnie piękny rok. Bon Jovi, Richie Sambora (z Orianthi) i Harem Scarem (w środę został potwierdzony nowy album w 2016 roku). Chyba, że znowu ta zapowiadana płyta Richiego z Orianthi nie wyjdzie..
Re: 2016: Najbardziej oczekiwane albumy
Nowy Hey i nowa Luxtorpeda, z czego bardziej interesuje mnie to drugie. Do tej pory każdy ich album utrzymany był w tej samej stylistyce, ale na każdym była co najmniej jedna perełka, która podbijała moją prywatną listę przebojów. Liczę, że nie inaczej będzie tym razem.
Re: 2016: Najbardziej oczekiwane albumy
Hardrockowo ten rok jest na razie dość przeciętny. Za to nadchodzi świetny okres dla fanów bluesrocka!
25 marca nowy album Bonamassy.
Jak zwykle do gry wchodza legendy: Producentem płyty został "The Caveman". Czyli Kevin Shirley. Wg mnie bardzo dobrze, jestem spokojny o dźwięk gitar, a na tym zależy mi najbardziej ;D Bębnami zajmie się tym razem dwóch muzyków. Oprócz mistrza Antona Figa zagra Greg Morrow. Ciekawy "eksperyment", ale myślę, że i tak pieczę nad tym będzie sprawował Anton, więc o pracę instrumentów perkusyjnych też się nie martwię
Do sekcji rytmicznej dołączy oczywiście kolejny mistrz: Michael Rhodes. A na klawiszach maestro Reese Wynans. Miodzio! Ja tutaj nie widzę lepszej obsady. Zapowiada się muzyczna uczta. Tej płyty na pewno nie będę słuchał na YT!
Większość utworów Joe zagrał już live (w nieco innych niż na płycie aranżacjach). Są na YT. Natomiast snippety nagrań studyjnych można posłuchać na:
http://shop.jbonamassa.com/products/joe ... eased-2016
Na 6 maja przesunięta została premiera IntroVertigo Dana Patlansky'ego. Dan z roku na rok jest coraz lepszy. Zresztą gitarowo od lat jest rewelacyjny... Jak zacznie to współgrać z kompozycjami to będzie kolejna płyta, która wejdzie do mojej Top10/2016
zapowiedź:
https://www.youtube.com/watch?v=XyB5bkIxK5c
25 marca nowy album Bonamassy.
Jak zwykle do gry wchodza legendy: Producentem płyty został "The Caveman". Czyli Kevin Shirley. Wg mnie bardzo dobrze, jestem spokojny o dźwięk gitar, a na tym zależy mi najbardziej ;D Bębnami zajmie się tym razem dwóch muzyków. Oprócz mistrza Antona Figa zagra Greg Morrow. Ciekawy "eksperyment", ale myślę, że i tak pieczę nad tym będzie sprawował Anton, więc o pracę instrumentów perkusyjnych też się nie martwię
Do sekcji rytmicznej dołączy oczywiście kolejny mistrz: Michael Rhodes. A na klawiszach maestro Reese Wynans. Miodzio! Ja tutaj nie widzę lepszej obsady. Zapowiada się muzyczna uczta. Tej płyty na pewno nie będę słuchał na YT!
Większość utworów Joe zagrał już live (w nieco innych niż na płycie aranżacjach). Są na YT. Natomiast snippety nagrań studyjnych można posłuchać na:
http://shop.jbonamassa.com/products/joe ... eased-2016
Na 6 maja przesunięta została premiera IntroVertigo Dana Patlansky'ego. Dan z roku na rok jest coraz lepszy. Zresztą gitarowo od lat jest rewelacyjny... Jak zacznie to współgrać z kompozycjami to będzie kolejna płyta, która wejdzie do mojej Top10/2016
zapowiedź:
https://www.youtube.com/watch?v=XyB5bkIxK5c
Re: 2016: Najbardziej oczekiwane albumy
15 kwietnia premierowym materiałem uraczą nas dwa dobrze znane krajowe bandy:
Lady Pank - Miłość i władza
Wilki - Przez dziewczyny
https://www.youtube.com/watch?v=koBJyIxI1jw
Mimo dość osobliwego charakteru piosenki zdecydowanie skuszę się na Gawlińskiego i spółkę.
A z innych ciekawostek.... Black Stone Cherry powraca z albumem "Kentucky".
https://www.youtube.com/watch?v=OFmIlJUYXeo z minusów - wokalnie niebezpiecznie blisko Soundgarden. Poza tym... Southern Rock!
Lady Pank - Miłość i władza
Wilki - Przez dziewczyny
https://www.youtube.com/watch?v=koBJyIxI1jw
Mimo dość osobliwego charakteru piosenki zdecydowanie skuszę się na Gawlińskiego i spółkę.
A z innych ciekawostek.... Black Stone Cherry powraca z albumem "Kentucky".
https://www.youtube.com/watch?v=OFmIlJUYXeo z minusów - wokalnie niebezpiecznie blisko Soundgarden. Poza tym... Southern Rock!
- prezes1
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 3524
- Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
- Ulubiona płyta: These Days i NJ
- Lokalizacja: Lublin
Re: 2016: Najbardziej oczekiwane albumy
Na Lady i Wilki oczywiście czekam ale cudów się nie spodziewam(po usłyszeniu singli).
Ciekawe też jaki nowy Hey będzie.
Na pewno z przyjemnością posłucham tych 3 płyt...
Ciekawe też jaki nowy Hey będzie.
Na pewno z przyjemnością posłucham tych 3 płyt...
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
Re: 2016: Najbardziej oczekiwane albumy
Nowy singiel Heya powoduje u mnie ból głowy. I nie, to nie jest żadna metafora, fizycznie zaczyna mnie łeb napierdzielać, gdy tego słucham. Oczekiwań wobec albumu nie mam żadnych, poprzednie wydawnictwa były nudne jak cholera.
"Miłość" Lady Pank i nowe Wilki niczym nie zaskakują, ale oba są przyjemne dla ucha - ba, nawet wpadają w ucho! Szczególnie piosenka Przez Dziewczyny, która zdaje się być nową "Baśką", ale nie ma w tym nic złego. Dziś oddalibyśmy dużo, żeby takie numery podbijały listy przebojów.
Ja czekam na nowy A Day To Remember, który jeszcze nie potwierdził nowego albumu, ale wydał zupełnie nową piosenkę:
https://www.youtube.com/watch?v=fUOVQ4KsX9U
Staram się też gdzieś dorwać odsłuch nowej płyty Julii Marcell. Podobno jest na niej tylko 8 utworów, a ja dwa z nich już słyszałem i co zaskakujące, oba mi się strasznie podobają. Oprócz tego czekam też na nową PJ Harvey.
"Miłość" Lady Pank i nowe Wilki niczym nie zaskakują, ale oba są przyjemne dla ucha - ba, nawet wpadają w ucho! Szczególnie piosenka Przez Dziewczyny, która zdaje się być nową "Baśką", ale nie ma w tym nic złego. Dziś oddalibyśmy dużo, żeby takie numery podbijały listy przebojów.
Ja czekam na nowy A Day To Remember, który jeszcze nie potwierdził nowego albumu, ale wydał zupełnie nową piosenkę:
https://www.youtube.com/watch?v=fUOVQ4KsX9U
Staram się też gdzieś dorwać odsłuch nowej płyty Julii Marcell. Podobno jest na niej tylko 8 utworów, a ja dwa z nich już słyszałem i co zaskakujące, oba mi się strasznie podobają. Oprócz tego czekam też na nową PJ Harvey.
Re: 2016: Najbardziej oczekiwane albumy
Bonamassa A.D.2016 jest rewelacyjny! No, ale to blues-rock, więc nie sądzę, żeby wiele osób było tak zachwyconych jak ja. A przynajmniej z osób nadal piszących na Forum.
A z innej kategorii... Nazwę to umownie "psychoalternatywą garażową"ⓒ
8 kwietnia wyjdzie nowa płyta The Dandy Warhols. Zapowiada się ciekawie:
https://www.youtube.com/watch?v=OCVgWq9B_HE
wersja jeszcze bardziej garażowa;) : https://www.youtube.com/watch?v=FlyIEyJ ... 7paD7__lyQ
i kolejny utwór z albumu:
https://www.youtube.com/watch?v=CJRpWsZ0kGo *
*(brawa za tekstowe wideo, przy którym - przynajmniej za pierwszym razem - zwraca się uwagę bardziej na animację niż na słowa piosenki! )
A z innej kategorii... Nazwę to umownie "psychoalternatywą garażową"ⓒ
8 kwietnia wyjdzie nowa płyta The Dandy Warhols. Zapowiada się ciekawie:
https://www.youtube.com/watch?v=OCVgWq9B_HE
wersja jeszcze bardziej garażowa;) : https://www.youtube.com/watch?v=FlyIEyJ ... 7paD7__lyQ
i kolejny utwór z albumu:
https://www.youtube.com/watch?v=CJRpWsZ0kGo *
*(brawa za tekstowe wideo, przy którym - przynajmniej za pierwszym razem - zwraca się uwagę bardziej na animację niż na słowa piosenki! )
- Damned
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4971
- Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: 2016: Najbardziej oczekiwane albumy
Tomker pisze:Bonamassa A.D.2016 jest rewelacyjny! No, ale to blues-rock, więc nie sądzę, żeby wiele osób było tak zachwyconych jak ja. A przynajmniej z osób nadal piszących na Forum.
Spokojnie Tom, forumowi bluesrockowcy przebudzą się na czas premiery projektu Samb-Ori. Czyli w 2024
Bonamassy jeszcze nie słyszałem.
Bardzo przyjemny, taneczny kawałek. Z chęcią przesłucham więcejTomker pisze:A z innej kategorii... Nazwę to umownie "psychoalternatywą garażową"ⓒ
8 kwietnia wyjdzie nowa płyta The Dandy Warhols. Zapowiada się ciekawie:
https://www.youtube.com/watch?v=OCVgWq9B_HE
- prezes1
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 3524
- Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
- Ulubiona płyta: These Days i NJ
- Lokalizacja: Lublin
Re: 2016: Najbardziej oczekiwane albumy
Jak pamiętasz Tom ja lubię blues-rocka ale przyznam że z braku czasu nie słuchałem jeszcze Bonamassy. Mam zaległości, dopiero teraz słucham Hollywood Vampires, a że grają covery klasyków słucha się świetnie!Tomker pisze:Bonamassa A.D.2016 jest rewelacyjny! No, ale to blues-rock, więc nie sądzę, żeby wiele osób było tak zachwyconych jak ja. A przynajmniej z osób nadal piszących na Forum.
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
Re: 2016: Najbardziej oczekiwane albumy
Jak to nie ma czasu na słuchanie muzyki?
"Time ain't nothing but time
It's a verse with no rhyme"
1.
Jeszcze jedna myśl podczas słuchania nowej płyty Joego... Totalnie abstrahuję od tego, że to trochę inna muzyczna szufladka, ale... Podczas gdy Orianthi z Samborą bawią się we wrzucanie internetowych informacji o "nagrywaniu" albumu od... lat, Joe pokazuje co robią gitarzyści, którzy żyją muzyką... Album nagrany w 5 dni?? Serio? Czyli można. Joe ewidentnie ma muzykę w duszy i wie do czego służy "wiosło" ze strunami. To mu wystarcza, by swoje uczucia szczerze "przelać na muzyczny krążek" podczas krótkiej sesji nagraniowej. Brawo.
I coś czego z pozoru "nie widać"... Produkcja. Caveman wg mnie znowu spisał się rewelacyjnie. Słychać tu każdy instrument czy wokal na swoim miejscu, nie ma niepotrzebnej ściany dźwięku; "bogactwa" muzycznego chaosu zabijającego sedno kompozycji; miksowania głosu, nienaturalnie brzmiących bębnów itd, itp. A więc oddzielne słowa uznania dla producenta.
BTW - ciekawostka dla "Świata Jovi": Producent Kevin "Caveman" pomagał w tworzeniu dźwięku przy piosenkach Always i Mister Big Time
2.
15 kwietnia ma wyjść album Lity Ford zatytułowany „Time Capsule". Lita spróbuje nam zafundować
powrót do lat 80 poprzez wydanie nieopublikowanych dotychczas utworów z tego właśnie okresu. Pewnie gdyby to były bardzo dobre kompozycje to ujrzałyby światło dzienne już wcześniej... ale posłuchać można i przesłucham ten album na pewno.
"Time ain't nothing but time
It's a verse with no rhyme"
1.
Jeszcze jedna myśl podczas słuchania nowej płyty Joego... Totalnie abstrahuję od tego, że to trochę inna muzyczna szufladka, ale... Podczas gdy Orianthi z Samborą bawią się we wrzucanie internetowych informacji o "nagrywaniu" albumu od... lat, Joe pokazuje co robią gitarzyści, którzy żyją muzyką... Album nagrany w 5 dni?? Serio? Czyli można. Joe ewidentnie ma muzykę w duszy i wie do czego służy "wiosło" ze strunami. To mu wystarcza, by swoje uczucia szczerze "przelać na muzyczny krążek" podczas krótkiej sesji nagraniowej. Brawo.
I coś czego z pozoru "nie widać"... Produkcja. Caveman wg mnie znowu spisał się rewelacyjnie. Słychać tu każdy instrument czy wokal na swoim miejscu, nie ma niepotrzebnej ściany dźwięku; "bogactwa" muzycznego chaosu zabijającego sedno kompozycji; miksowania głosu, nienaturalnie brzmiących bębnów itd, itp. A więc oddzielne słowa uznania dla producenta.
BTW - ciekawostka dla "Świata Jovi": Producent Kevin "Caveman" pomagał w tworzeniu dźwięku przy piosenkach Always i Mister Big Time
2.
15 kwietnia ma wyjść album Lity Ford zatytułowany „Time Capsule". Lita spróbuje nam zafundować
powrót do lat 80 poprzez wydanie nieopublikowanych dotychczas utworów z tego właśnie okresu. Pewnie gdyby to były bardzo dobre kompozycje to ujrzałyby światło dzienne już wcześniej... ale posłuchać można i przesłucham ten album na pewno.
- Damned
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4971
- Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: 2016: Najbardziej oczekiwane albumy
Myśę, że wielu z Was ucieszy informacja, że w tym roku ukaże się także nowy album Jeffa Becka!
http://www.rollingstone.com/music/news/ ... p-20160408
http://www.rollingstone.com/music/news/ ... p-20160408
Re: 2016: Najbardziej oczekiwane albumy
Jest duża szansa, że w 2016 ukaże się nowy album grupy Backstreet Boys Tool... Najwyższy czas biorąc pod uwagę fakt, że ostatnie wydawnictwo zespołu miało miejsce dekadę temu.
Z kolei 29 kwietnia datę premiery nowego albumu przy okazji premiery singla ma ujawnić Justin Bieber Red Hot Chili Peppers... Poprzednie wydawnictwo Papryczek niespecjalnie spełniło oczekiwania (zespół wcześniej opuścił John Frusciente) choć mi akurat album się podobał
I na koniec... Cały czas żywię nadzieję, że w tym roku ukaże się wreszcie kolejny album Britney Spears Alice In Chains... Trzy lata czekania to dość długo...
Z kolei 29 kwietnia datę premiery nowego albumu przy okazji premiery singla ma ujawnić Justin Bieber Red Hot Chili Peppers... Poprzednie wydawnictwo Papryczek niespecjalnie spełniło oczekiwania (zespół wcześniej opuścił John Frusciente) choć mi akurat album się podobał
I na koniec... Cały czas żywię nadzieję, że w tym roku ukaże się wreszcie kolejny album Britney Spears Alice In Chains... Trzy lata czekania to dość długo...
Re: 2016: Najbardziej oczekiwane albumy
"Miłość i władza" Lady Pank
https://www.wetransfer.com/downloads/33 ... 240/c76951
Ogólnie... 3/5 ale takie kawałki jak "Trochę niepamięci" - Klasyka. Panas niestety w większości kawałków brzmi dość drętwo.
"Przez dziewczyny" Wilki
https://we.tl/C3R2xYmROp
Wilki odmienione. Po nostalgicznej i uduchowionej "Światło i mrok" nieco bardziej hedonistycznie i dynamiczniej. Świetna produkcja - przyjemne granie. Z oceną się wstrzymam. Z dotychczasowych albumów Gawła i spółki ten jes bodaje najtrudniejszym dla mnie z racji... Zmienności. Jednak dla takiego "Ona tam jest" warto!
https://www.wetransfer.com/downloads/33 ... 240/c76951
Ogólnie... 3/5 ale takie kawałki jak "Trochę niepamięci" - Klasyka. Panas niestety w większości kawałków brzmi dość drętwo.
"Przez dziewczyny" Wilki
https://we.tl/C3R2xYmROp
Wilki odmienione. Po nostalgicznej i uduchowionej "Światło i mrok" nieco bardziej hedonistycznie i dynamiczniej. Świetna produkcja - przyjemne granie. Z oceną się wstrzymam. Z dotychczasowych albumów Gawła i spółki ten jes bodaje najtrudniejszym dla mnie z racji... Zmienności. Jednak dla takiego "Ona tam jest" warto!
Re: 2016: Najbardziej oczekiwane albumy
Od dobrych dwóch dni w głowie siedzi mi (kapitalny) nowy singiel Red Hot Chili Peppers "Dark Necessities". Red Hoci wracają do formy Pulsujący bas przywodzący na myśl odlegle już czasy "By The Way", a konkretniej piosenkę "Can't Stop" i wstęp mocno kojarzący się z "Venice Queen". Jest dobrze. Josh Klinghoffer okrasił piosenkę udanym solo-outro bardzo mocno osadzonym w stylu Frusciente.
Co do dotychczasowych albumów... W moim osobistym "rankingu" póki co rządzi Megadeth z albumem "Dystopia" choć bardzo blisko jest Anthrax "For All Kings". To chyba póki co najlepsze albumy 2016...
1. Dystopia (Megadeth)
2. For All Kings (Anthrax)
3. Przez dziewczyny (Wilki)
4. Miłość i władza (Lady Pank)
5. Blues Of Desperation (Bonamassa)
6. Ghosts of Graceland (Treat)
7. Kentucky (Black Stone Cherry)
7. Błysk (Hey) - w jednym z kawałków Kaśka śpiewa "nie chcę słuchać tych historii"... Tyle w kwestii tego albumu... Szkoda czasu..
Co do dotychczasowych albumów... W moim osobistym "rankingu" póki co rządzi Megadeth z albumem "Dystopia" choć bardzo blisko jest Anthrax "For All Kings". To chyba póki co najlepsze albumy 2016...
1. Dystopia (Megadeth)
2. For All Kings (Anthrax)
3. Przez dziewczyny (Wilki)
4. Miłość i władza (Lady Pank)
5. Blues Of Desperation (Bonamassa)
6. Ghosts of Graceland (Treat)
7. Kentucky (Black Stone Cherry)
7. Błysk (Hey) - w jednym z kawałków Kaśka śpiewa "nie chcę słuchać tych historii"... Tyle w kwestii tego albumu... Szkoda czasu..