Pytam, bo z powodu Trójkowego Topu tejże wokalistki postanowiłem przesłuchać jej dyskografię. Już od dawna chciałem się zabrać za jej twórczość (jej piosenki to zdecydowanie jeden z największych atutów RMF-owej playlisty), ale powstrzymywał m.in. brak oficjalnego Greatest Hitsa, dzięki któremu mógłbym przynajmniej na szybko przysłuchać się temu, co najpopularniejsze.
Poznawanie utworów Kowalskiej było dla mnie słodko-gorzkie. Kilka płyt mnie totalnie zaskoczyło zahaczaniem o naprawdę różne rejony rocka. Mimo to, to ta poprockowa odsłona przypadła mi do gustu najbardziej i to ona skłoniła mnie do założenia tego wątku. Wydaje mi się, że Kasia Kowalska jest artystką, którą warto poznać bliżej. Jej granie po 2000 roku przypomina momentami granie IRY po 2000 roku, tylko w jej przypadku łatwiej przymknąć oko na prostotę (której zdaje się jest nawet mniej, niż na ostatnich płytach Gadowskiego) i ogólnie taki repertuar bardziej pasuje do jej wizerunku.
Ktoś z Was słucha? Lubi?
Ileż można śpiewac o miłości? 
