Seriale

[Agata BJ]

Postanowiłam założyć taki temat bo nie przypominam sobie, żeby w ciągu ostatnich 7 lat pojawił się tu podobny Być może coś przeoczyłam, ale jeśli nie to zachęcam do wypowiedzi.
Jakie seriale oglądacie? Mam na myśli wszystkie gatunki, pochodzenia. Amerykańskie, angielskie, polskie...a może ktoś lubi brazylijskie? Niech każdy poda jakiś tytuł i nieco przybliży tematykę wybranego serialu. Jeśli znacie/oglądaliście seriale wymienione przez poprzedników to oczywiście możecie wyrazić również swoją opinię na ich temat.
Chętnie dowiem się, co możecie polecić. Ja zacznę na zachętę dla kolejnych osób

Z wielką chęcią polecam Ally McBeal - amerykański serial komediowy o tematyce prawniczej (i nie tylko!), nakręcony w latach 1997-2002.
Akcja rozgrywa się głównie w kancelarii adwokackiej "Cage & Fish", gdzie pracownicy zmagają się ze sprawami sądowymi, ale też w dużej mierze z własnymi, osobistymi przeżyciami. Tytułowa bohaterka (którą gra Calista Flockhart) jest bardzo nietuzinkową osobowością, którą warto poznać z wielu względów

Polecam ten tytuł bo jest to świetne połączenie dobrego humoru i pokazania różnych stron egzystencji kobiety poszukującej stabilizacji życiowej. Wbrew pozorom nie jest to jednak serial wyłącznie dla kobiet Nakręcono 5 sezonów, z czego (moim skromnym zdaniem) najlepsze są serie 3-5. Pierwsze dwie jedynie "rozkręcają" całą akcję i nie są jeszcze tak dobre jak pozostałe.
Jest to mój ulubiony serial i choć większość z was o nim słyszała (chociażby ze względu na to, że Jon grał w 5 sezonie) to myślę, że niezbyt wielu zagłębiło się w niego dokładniej. A zrobienie tego serdecznie polecam. Bo warto

[EVENo]

Co do Ally McBeal (chociaż po czesku brzmi to lepiej - Ally McBela ) to niestety nie mogłem go oglądać, bo w tamtych czasach byłem mały, a serial charakteryzował się późną godziną emisji. Teraz już nie puszczają powtórek tych pięciu sezonów - a szkoda, bo i ja bym pooglądał, a oglądalność raczej byłaby wysoka. Wiem, że w Internecie z pewnością są dostępne te odcinki, ale jakoś co do seriali to wolę je oglądać w telewizji... w końcu po to one są

Jak już oglądam jakiś serial to musi to być naprawdę wciągający lub bardzo śmieszny serial. Jeżeli chodzi o Lost - Zagubieni to pierwsze trzy sezony wciągnęły mnie niesamowicie. Jednak serial z każdym następnym odcinkiem stawał się coraz bardziej bzdurny i na trzecim sezonie poprzestałem oglądanie. Niedawno czytałem fabułę kolejnych sezonów i nie wierzę, że ktoś to jeszcze ogląda.
Jeżeli ktoś nie oglądał to polecam te trzy sezony - prawie każdy odcinek jest skonstruowany tak, że z wielkim niedoczekaniem czekasz na kolejny.

Serial Jesteś moim życiem jest w gazecie opisany jako telenowela, ale jedyne co tam jest z telenoweli to aktorzy. Osobiście powiedziałbym "serial komediowo-obyczajowy" i nie oglądałem go, bo byłem ciekawy co będzie w następnym odcinku, tylko dlatego, że był po prostu zabawny. Było nawet kilka śmiesznych wątków związanych z piłką nożną (konkretnie z MŚ 2006, bo i na niemieckich stadionach przez kilka odcinków działa się akcja serialu), co eliminuje nazwanie telenowelą.

No i mój ulubiony serial komediowy - On, ona i dzieciaki (ang. - My Wife and Kids). Amerykański sitcom emitowany na stacji Comedy Central doczekał się 5 sezonów (około 120 odcinków). Twórcą, jednym z reżyserów i odtwórcą głównej roli jest Damon Wayans.
Serial przedstawia perypetie pięcioosobowej rodziny. Każdego z nich coś cechuje - np. najstarszy z rodzeństwa - Junior jest po prostu idiotą i za takiego zazwyczaj jest traktowany.
W każdym odcinku jest coś na tyle śmiesznego, że zwala z nóg. Ten serial polecam najbardziej.

[milagros^]

Ogólnie lubię telenowele z Natalią Oreiro- we "wczesnej młodości" mej oglądałam np Zbuntowanego Anioła, Jesteś moim życiem również

Ale- przede wszystkim- w ostatnich dwóch latach zahipnotyzowali mnie właśnie Lości- Zagubieni( teraz nie bardzo można się zorientować o co w nich biega x), oglądałam Prison Break'a trochę. Aktualnie tylko Pierwszą miłość i oczywiście House'a No i czekam na Lostów w tv :]

[Jovinka]

Co do moich ulubionych seriali to bardzo lubię "Buffy postach wampirów". Naprawdę świetny serial.
Kiedyś jak byłam młodsza to też oglądałam telenowele, ale później z nich wyrosłam. Od czasu do czasu oglądam "Pierwszą miłośc".

[Agata BJ]

Fajnie, że wypowiedziało się chociaż kilka osób, ale postarajcie się proszę opisywać nieco wybrane przez Was seriale Same tytuły to troszkę za mało. Ja wiem, że każdy może sobie przeczytać recenzję gdziekolwiek w internecie, ale chciałam po prostu znać Wasze prywatne odczucia i upodobania Miło wiedzieć dlaczego ktoś lubi taki, a nie inny serial. Krótki opis fabuły też jest mile widziany

[Misiek]

Jeżeli chodzi o Lost - Zagubieni to pierwsze trzy sezony wciągnęły mnie niesamowicie. Jednak serial z każdym następnym odcinkiem stawał się coraz bardziej bzdurny i na trzecim sezonie poprzestałem oglądanie. Niedawno czytałem fabułę kolejnych sezonów i nie wierzę, że ktoś to jeszcze ogląda.

Dochodzę właśnie do końca trzeciej serii
Ale podobne odczucia miałem do Prison Break - Skazany Na Śmierć. Miał być opis... ok Młody inżynier, Michael, napada na bank i daje się złapać, by trafić do więzienia. Początkowo takie działanie wydaje się bez sensu. Okazuje się jednak, że w tym więzieniu przebywa jego brat, który został skazany na karę śmierci za zabójstwo brata pani wiceprezydent USA, którego nie popełnił. Michael ma przygotowany perfekcyjny plan ucieczki, ale jak to w życiu każdego dnia pojawiają się trudności.

Naprawdę warto obejrzeć, ale... tylko do końca 2 sezonu. Producenci serialu byli tak napaleni na zyski, że postanowili zrobić z niego kolejny tasiemiec. W 3 sezonie uciekinierzy trafiają do więzienia w Panamie (które przypomina raczej obóz śmierci) i ponownie pokazują widzom, jak pokonać więzienne mury.
4 seria to już kompletna parodia. Pomijając fakt śmiesznego streszczenia wydarzeń między 3 a 4 sezonem, mamy tu historię typowo amerykańskiej bajki sensacyjnej. Ścigani uciekinierzy, znani z pierwszych serii, otrzymują od policji zadanie rozpracowania grupy przestępczej, która była odpowiedzialna za sfingowanie zabójstwa brata pani wiceprezydent. W zamian mają odzyskać wolność... I tak oto skazańcy stają się wyspecjalizowaną grupą szpiegów.

Mój ulubiony serial: Miasteczko Twin Peaks. Kultowy serial nakręcony w latach 1990-91 (gdy w tv była tylko jedynka i dwójka - tak tak, były takie czasy ), będący połączeniem kryminalnego thrilleru z elementami nadprzyrodzonymi, przeplatany z dużą dawką dobrego humoru.
Akcja dzieje się w małym amerykańskim miasteczku przy granicy z Kanadą. Pozornie spokojną mieścinkę z pogodnymi mieszkańcami wstrząsa tajemnicze morderstwo nastolatki Laury Palmer. Do rozwiązania sprawy skierowany zostaje wesoły agent FBI Dale Cooper, którego czeka bardzo trudne zadanie. Okazuje się bowiem, że pobożni mieszkańcy Twin Peaks mają bardzo wiele mrocznych tajemnic, którymi niechętnie się dzielą... Każdy z 30 odcinków wciąga niesamowicie.

[Alicia 478]

Lost ostatni odcinek obejrzałam jakieś 2 lata temu więc teraz kompletnie nie rozumiem o co w nim chodzi aczkolwiek pierwsze sezony były bardzo dobre.

Prison Break podpisuję się pod tym co napisał Misiek, pierwsze 2 sezony były rewelacyjne ( szczególnie pierwszy) , trzeci i czwarty ... .Powtarza się schemat ucieczki z więzienia , pościg itd.

4 seria to już kompletna parodia. Pomijając fakt śmiesznego streszczenia wydarzeń między 3 a 4 sezonem, mamy tu historię typowo amerykańskiej bajki sensacyjnej. Ścigani uciekinierzy, znani z pierwszych serii, otrzymują od policji zadanie rozpracowania grupy przestępczej, która była odpowiedzialna za sfingowanie zabójstwa brata pani wiceprezydent. W zamian mają odzyskać wolność... I tak oto skazańcy stają się wyspecjalizowaną grupą szpiegów.

Dokładnie, ponadto ''smaku dodało zmartwychwstanie'' Sary i matki Michaela i choroba Scofielda:P

Dr House wiadomo o co chodzi. Serial o tematyce medycznej,nie pozbawiony humoru. Koncentruje się na osobie doktora Gregory'ego House'a ,ekscentrycznego lekarza o ekscentrycznych metodach leczenia. Do tej pory powstało 6 sezonów . Jeżeli ktoś jeszcze tego nie ogląda polecam

Oficer jedyny jaki oglądałam, polski serial sensacyjny. Opowiada o losach grupy pościgowej . Głównym bohaterem jest ''Kruszon''- Tomasz Kruszyński. Policjant, który zostaje wprowadzony w środowisko przestępców w celu zdobycia zaufania i ostatecznego aresztowania Granda ( niebezpiecznego przestępce napadającego na banki). Jak na polskie realia jest to bardzo dobry, trzymający w napięciu serial reprezentujący nieco wyższy poziom niż klany i plebanie. Naprawdę warto obejrzeć.

[Misiek]

Misiek napisał/a:
4 seria to już kompletna parodia. Pomijając fakt śmiesznego streszczenia wydarzeń między 3 a 4 sezonem, mamy tu historię typowo amerykańskiej bajki sensacyjnej. Ścigani uciekinierzy, znani z pierwszych serii, otrzymują od policji zadanie rozpracowania grupy przestępczej, która była odpowiedzialna za sfingowanie zabójstwa brata pani wiceprezydent. W zamian mają odzyskać wolność... I tak oto skazańcy stają się wyspecjalizowaną grupą szpiegów.


Dokładnie, ponadto ''smaku dodało zmartwychwstanie'' Sary i matki Michaela i choroba Scofielda:P

Do tego nawet nie dotarłem - skończyłem bodajże na 2 odcinkach