Mój kąt
Moderator: Mod's Team
Dziękuję za miłe komentarze. Człowiek wtedy wie że czas który poświecił nie był kompletnie zmarnowany.
A teraz niespodzianka:
PREMIERA:
http://youtu.be/R26LWna9Ekk
ps. jak ktoś ma ochotę to bardzo proszę, nie obrażę się za udostępnianie innym
A teraz niespodzianka:
PREMIERA:
http://youtu.be/R26LWna9Ekk
ps. jak ktoś ma ochotę to bardzo proszę, nie obrażę się za udostępnianie innym
Jeszcze Cię tylko na Spotify brakuje.KondZik pisze:Dziękuję za miłe komentarze. Człowiek wtedy wie że czas który poświecił nie był kompletnie zmarnowany.
A teraz niespodzianka:
PREMIERA:
http://youtu.be/R26LWna9Ekk
ps. jak ktoś ma ochotę to bardzo proszę, nie obrażę się za udostępnianie innym
Heh, nazywanie mnie wokalistą to gruba przesada Damned Ja ledwo coś tam nucę. Nawet nie wiem jak to skomentować, ale dzięki, to bardzo miłe.Damned pisze:Chyba nie było na tym forum wielu jawnych wokalistów, więc brawo za odwagę
Jak na "amatorskie" granie, to jest to jak najbardziej na poziomie!
Lyric video też spoko. Kciuk w górę
Nagrywam to wszystko sam i to w swoim pokoju więc jakość nie jest powalająca ale mam nadzieję, że warto.
Dziś odsłaniam 2 następne elementy, otwierające całość:
https://soundcloud.com/the-real-one-man/tracks
Nagrywam wszystko jednym dynamicznym mikrofonem
ps. nie wiem czy tamten link dobrze odsyła więc:
https://soundcloud.com/the-real-one-man
[ Dodano: 2014-12-11, 21:02 ]
To znowu ja
Wracam z kolejnym utworem:
(Tell Me) Where You Go
http://youtu.be/nBbRKlnfZ5w
Pozostałe utwory już niedługo, nawet bardzo niedługo
A dla tych którzy nie mają mnie jeszcze dość:
https://www.facebook.com/therealoneman
ps. nie wiem czy tamten link dobrze odsyła więc:
https://soundcloud.com/the-real-one-man
[ Dodano: 2014-12-11, 21:02 ]
To znowu ja
Wracam z kolejnym utworem:
(Tell Me) Where You Go
http://youtu.be/nBbRKlnfZ5w
Pozostałe utwory już niedługo, nawet bardzo niedługo
A dla tych którzy nie mają mnie jeszcze dość:
https://www.facebook.com/therealoneman
-
- Have A Nice Day
- Posty: 2014
- Rejestracja: 7 sierpnia 2011, o 16:59
- Lokalizacja: Nowy Sącz
LESS IS MORE
Z nieskrywaną radością chciałem przekazać, że po prawie rocznej pracy nad materiałem dotarłem do mety. Zajęło to więcej czasu i energii niż sądziłem, niż praca inżynierska więc śmiało mogę nazwać to projektem mojego życia jak na razie
Wiem, że to forum zespołu rockowego a moje amatorskie granie ma się do tego nijak. Ale jestem tutaj tyle lat, że czuję się na tyle odważny żeby podzielić się z Wami dobrą nowiną (dla mnie bardzo dobrą).
Sam pomysł na to wszystko zrodził się dwa lata temu. Zacząłem pisać utwory (pierwszy to chyba Face to te sun) i pomyślałem nad akustycznym "albumem". Przede wszystkim klimat, tekst, tylko akustyk, jakieś przeszkadzajki i na tyle ile pozwoli mi (nieużywany jak dotąd ) głos. Chciałem stworzyć swój styl, potem dodałem elektryka, chociaż akustycznie gram dłużej i czuję się pewniej. Samo pisanie muzyki i tekstu siedząc z kartą, ołówkiem i akustykiem to dla mnie najprzyjemniejsze zajęcie chyba. To chyba gadanie Jona i Richiego o tworzeniu "piosenek" tak mnie właśnie ukształtowało Myślałem nad tym jak teraz to często wygląda, że wychodzi ktoś z talentem śpiewania, fantastycznym głosem a potem sztab ludzi tworzy muzykę, tekst. Ja zawsze uważałem, że trzeba być przede wszystkim szczerym. Stąd właśnie nagrywając we własnym pokoju, na starym akustyku chciałem zrobić coś dla siebie, egoistycznie bez skrępowania. Przelać emocje w granie, tekst. Ale co ja będę zanudzał Chętnych zapraszam do posłuchania, komentowania, krytykowania, udostępniania itd.
Nie wszystko jest idealnie i zdaję sobie z tego sprawę ale mimo wszystko po tak dużej pracy, poświęcając bez reszty wolny czas mogę powiedzieć że jestem szczęśliwy i dumny z tego co nakreśliłem. W mniej lub bardziej poważny sposób starałem się opisać emocje jakie towarzyszyły mi przez ostatnie lata.
Less is More - czyli amator porywa się z motyką na słońce.
Album na yt:
https://www.youtube.com/playlist?list=P ... uVEvmAjA5W
również na Bandcamp:
https://the-real-one-man.bandcamp.com/a ... ss-is-more
https://www.facebook.com/therealoneman
Z nieskrywaną radością chciałem przekazać, że po prawie rocznej pracy nad materiałem dotarłem do mety. Zajęło to więcej czasu i energii niż sądziłem, niż praca inżynierska więc śmiało mogę nazwać to projektem mojego życia jak na razie
Wiem, że to forum zespołu rockowego a moje amatorskie granie ma się do tego nijak. Ale jestem tutaj tyle lat, że czuję się na tyle odważny żeby podzielić się z Wami dobrą nowiną (dla mnie bardzo dobrą).
Sam pomysł na to wszystko zrodził się dwa lata temu. Zacząłem pisać utwory (pierwszy to chyba Face to te sun) i pomyślałem nad akustycznym "albumem". Przede wszystkim klimat, tekst, tylko akustyk, jakieś przeszkadzajki i na tyle ile pozwoli mi (nieużywany jak dotąd ) głos. Chciałem stworzyć swój styl, potem dodałem elektryka, chociaż akustycznie gram dłużej i czuję się pewniej. Samo pisanie muzyki i tekstu siedząc z kartą, ołówkiem i akustykiem to dla mnie najprzyjemniejsze zajęcie chyba. To chyba gadanie Jona i Richiego o tworzeniu "piosenek" tak mnie właśnie ukształtowało Myślałem nad tym jak teraz to często wygląda, że wychodzi ktoś z talentem śpiewania, fantastycznym głosem a potem sztab ludzi tworzy muzykę, tekst. Ja zawsze uważałem, że trzeba być przede wszystkim szczerym. Stąd właśnie nagrywając we własnym pokoju, na starym akustyku chciałem zrobić coś dla siebie, egoistycznie bez skrępowania. Przelać emocje w granie, tekst. Ale co ja będę zanudzał Chętnych zapraszam do posłuchania, komentowania, krytykowania, udostępniania itd.
Nie wszystko jest idealnie i zdaję sobie z tego sprawę ale mimo wszystko po tak dużej pracy, poświęcając bez reszty wolny czas mogę powiedzieć że jestem szczęśliwy i dumny z tego co nakreśliłem. W mniej lub bardziej poważny sposób starałem się opisać emocje jakie towarzyszyły mi przez ostatnie lata.
Less is More - czyli amator porywa się z motyką na słońce.
Album na yt:
https://www.youtube.com/playlist?list=P ... uVEvmAjA5W
również na Bandcamp:
https://the-real-one-man.bandcamp.com/a ... ss-is-more
https://www.facebook.com/therealoneman