ROCKSTAR dawaj jak najwięcej fragmentów!
Gratulacje! 
Moja muzyka
Moderator: Mod's Team
-
michael
- Have A Nice Day
- Posty: 625
- Rejestracja: 28 listopada 2009, o 11:40
- Ulubiona płyta: NJ Bounce SWW
- Lokalizacja: Głogów/Legnica
Muzycznie Andrzej znakomicieCollie pisze:Muszę się podzielić tym co właśnie przeczytałam i usłyszałam, z FB: https://www.facebook.com/andrzejcitowic ... 7209352148
The Andrzej Citowicz Experience ma wokalistę!Ciekawy wokal, brzmi to wszystko niewiarygodnie. Odtwarzam ciągle The One i zastanawiam się czy na pewno dobrze słyszę.
Polecam przesłuchać Picture This z nowym głosem, pod nowym tytułem!
https://soundcloud.com/andrzejcitowicz/ ... n-progress
Natomiast co do wokalu. Bardzo jednostajny i siłowy. Trzymam kciuki żeby znaleźć kogoś lepszego.Let's get rocked!
-
ROCKSTAR
- Have A Nice Day
- Posty: 998
- Rejestracja: 10 kwietnia 2005, o 14:19
- Ulubiona płyta: NJ KTF TD
- Lokalizacja: Wałbrzych / Kair
- Kontakt:
... czyli zdania podzielone... Ale dziekuje za kazde komentarze- wszystko jes dla mnie bardzo cenne!
Na razie w planach- E.P.
Ja mialem okazje slyszec juz refren , ale wstrzymam sie z oficjalna publikacja, do momentu, kiedy demo przestanie byc demem a bedzie pelnowartosciowym kawalkiem. Gdzies na poczatku 2014 powinno byc wszystko ladnie ukonczone
Jeszcze raz dzieki za poswiecony czas i co najwazniejsze- opinie
Na razie w planach- E.P.
Ja mialem okazje slyszec juz refren
, ale wstrzymam sie z oficjalna publikacja, do momentu, kiedy demo przestanie byc demem a bedzie pelnowartosciowym kawalkiem. Gdzies na poczatku 2014 powinno byc wszystko ladnie ukonczone Jeszcze raz dzieki za poswiecony czas i co najwazniejsze- opinie
-
medicineman90
- Gdańsk Supporter
-
Keep The Faith
- Posty: 425
- Rejestracja: 30 kwietnia 2013, o 11:36
- Lokalizacja: Działdowo
- Kontakt:
Kochani... myślę, że spodziewaliśmy się, że to, co teraz robię, zrobi Andrzej, jednak poprosił mnie on, bym to ja podzielił się z Wami na gorąco cudowną wiadomością...
Właśnie przed momentem miała miejsce premiera naszego debiutanckiego (w tej formie) singla - "The One". Chciałbym w imieniu swoim, Dirka, Olivera, oraz przede wszystkim Andrzeja, podzielić się z Wami owocem naszej pracy.
Praca nad utworem była niezwykle intensywna. Była niezliczona liczba demówek. Każda wersja zawierała w sobie coś magicznego. Liczba fantastycznych, często nieziemskich "ścieżek" gitarowych nadsyłanych przez Andrzeja była wręcz nieprawdopodobna. Trzeba było wybrać.
Dirk miał twardy orzech do zgryzienia. Postawił na to, co jest w muzyce rockowej najważniejsze. Jest dynamika, jest moc, jest przestrzeń. Myślę, że Andrzej napisze wkrótce od siebie coś więcej.
Od siebie dodam, że przekonałem się, iż marzenia się spełniają. Dzięki bonjovi.pl poznałem Andrzeja, który zabrał mnie ze sobą w muzyczną podróż życia. Nigdy w życiu nie pomyślałbym, że można tworzyć autentyczną, pełną pasji i wzajemnego zrozumienia muzykę na taką odległość. Olivera, Andrzeja, Dirka i mnie dzieli w sumie ok 11 000 km...
Tyle ode mnie, a w imieniu nas wszystkich - zapraszam do odsłuchania!
The Andrzej Citowicz Experience - "The One"
Oliver Monsieur - vocals/backing vocals
Andrzej "ROCKSTAR" Citowicz - guitars
Patryk "medicineman90" Szymański - bass
Dirk Arnicke - drums, keys, production
Sebastian "Yanni" Griszek - graphics
http://www.youtube.com/watch?v=NhXu-qKVsw8
Właśnie przed momentem miała miejsce premiera naszego debiutanckiego (w tej formie) singla - "The One". Chciałbym w imieniu swoim, Dirka, Olivera, oraz przede wszystkim Andrzeja, podzielić się z Wami owocem naszej pracy.
Praca nad utworem była niezwykle intensywna. Była niezliczona liczba demówek. Każda wersja zawierała w sobie coś magicznego. Liczba fantastycznych, często nieziemskich "ścieżek" gitarowych nadsyłanych przez Andrzeja była wręcz nieprawdopodobna. Trzeba było wybrać.
Dirk miał twardy orzech do zgryzienia. Postawił na to, co jest w muzyce rockowej najważniejsze. Jest dynamika, jest moc, jest przestrzeń. Myślę, że Andrzej napisze wkrótce od siebie coś więcej.
Od siebie dodam, że przekonałem się, iż marzenia się spełniają. Dzięki bonjovi.pl poznałem Andrzeja, który zabrał mnie ze sobą w muzyczną podróż życia. Nigdy w życiu nie pomyślałbym, że można tworzyć autentyczną, pełną pasji i wzajemnego zrozumienia muzykę na taką odległość. Olivera, Andrzeja, Dirka i mnie dzieli w sumie ok 11 000 km...
Tyle ode mnie, a w imieniu nas wszystkich - zapraszam do odsłuchania!
The Andrzej Citowicz Experience - "The One"
Oliver Monsieur - vocals/backing vocals
Andrzej "ROCKSTAR" Citowicz - guitars
Patryk "medicineman90" Szymański - bass
Dirk Arnicke - drums, keys, production
Sebastian "Yanni" Griszek - graphics
http://www.youtube.com/watch?v=NhXu-qKVsw8
Harlem rain coming down,
Another shattered soul, in the lost and found.
One more night, on the street of pain,
Getting washed away by the Harlem rain.
Another shattered soul, in the lost and found.
One more night, on the street of pain,
Getting washed away by the Harlem rain.
-
usunięty użytkownik 4858
Patryk - żeby nie było, że przeoczyłem
od 17 w sobotę Tomker był na stanowisku
a moja ocena "na gorąco" wyglądała tak:
od 17 w sobotę Tomker był na stanowisku
a moja ocena "na gorąco" wyglądała tak:
http://www.bonjovi.pl/forum/topics25/na ... htm#119517Tomker pisze:jutro premiera singla "The One"
Rockstar, Oliver, Medicineman, Dirk - POWODZENIA!
[ Dodano: 2014-03-08, 23:31 ]
Panowie - miazga!
http://www.youtube.com/watch?v=NhXu-qKVsw8
The Andrzej Citowicz Experience - The One
-
Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4411
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wczoraj było mi dane przesłuchać "The One" i już się pochwalić innym na FBooku. Takich mam zdolnych znajomych Z Yannim to nawet zdjęcie mam zanim stał się sławny
Szczerze powiem, że mi się podoba. Co prawda nie jest to mój ulubiony gatunek, a bardziej mi to brzmi jak klasyczny rock, ale w tej kategorii ten utwór jak narazie króluje w tegorocznym zestawieniu
Sam utwór jest przyjemny w sam raz na wiosenne dni. Wokal mi przypomina momentami Felicjana Andrzejczaka. Całościowo brzmi dla mnie jak kawał dobrego klasycznego rocka.
W oceny się bawić nie będę. Powiem tylko, że jestem na "Tak"
ps.
No i nie mogę się już doczekać pozostałych kawałków.
Z Yannim to nawet zdjęcie mam zanim stał się sławny Szczerze powiem, że mi się podoba. Co prawda nie jest to mój ulubiony gatunek, a bardziej mi to brzmi jak klasyczny rock, ale w tej kategorii ten utwór jak narazie króluje w tegorocznym zestawieniu
Sam utwór jest przyjemny w sam raz na wiosenne dni. Wokal mi przypomina momentami Felicjana Andrzejczaka. Całościowo brzmi dla mnie jak kawał dobrego klasycznego rocka.
W oceny się bawić nie będę. Powiem tylko, że jestem na "Tak"
ps.
No i nie mogę się już doczekać pozostałych kawałków.
-
KondZik
-
Mona Tozzi
- Keep The Faith
- Posty: 490
- Rejestracja: 7 lutego 2013, o 17:58
- Lokalizacja: Tychy
Trafiacie w mój gust Panowie;)medicineman90 pisze: http://www.youtube.com/watch?v=NhXu-qKVsw8
Gratulacje, świetna robota! Czekam na inne kawałki!
PS. Czas od 5.25 - fajna ta szybsza wersja, będzie w przyszłości możliwość by jej posłuchać?
Stick to your guns.
-
medicineman90
- Gdańsk Supporter
-
Keep The Faith
- Posty: 425
- Rejestracja: 30 kwietnia 2013, o 11:36
- Lokalizacja: Działdowo
- Kontakt:
Yana pisze:Trafiacie w mój gust Panowie;)medicineman90 pisze: http://www.youtube.com/watch?v=NhXu-qKVsw8
Gratulacje, świetna robota! Czekam na inne kawałki!
PS. Czas od 5.25 - fajna ta szybsza wersja, będzie w przyszłości możliwość by jej posłuchać?
To tak zwany '80 megamix, który będzie dodany jako bonus do singla
Harlem rain coming down,
Another shattered soul, in the lost and found.
One more night, on the street of pain,
Getting washed away by the Harlem rain.
Another shattered soul, in the lost and found.
One more night, on the street of pain,
Getting washed away by the Harlem rain.
-
Dand
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2758
- Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
- Lokalizacja: Szczecin
Hmmm...
Szczerze to myślałem,że przygotujecie jakiś nowy materiał. W sensie nie przeróbka Picture This.
Mi jest to trudno ocenić bo zbyt mocno jestem związany z pierwotną instrumentalną wersją, która jest doskonała. No a jak coś jest doskonałe to trudno by teraz The One zrobiło na mnie wrażenie.
Muszę się troche z tym przegryźć, utwór oczywiście jest fajny, niezły wokal dający klimat lat 80tych. Jednak zmienia mi to troche postrzeganie jakie miałem z Picture This i trochę walczę z oceną.
Sorry za tą odrobinę goryczy, zwłaszcza,że jak widać wszystkim sie podoba ale musiałem być szczery.
Szczerze to myślałem,że przygotujecie jakiś nowy materiał. W sensie nie przeróbka Picture This.
Mi jest to trudno ocenić bo zbyt mocno jestem związany z pierwotną instrumentalną wersją, która jest doskonała. No a jak coś jest doskonałe to trudno by teraz The One zrobiło na mnie wrażenie.
Muszę się troche z tym przegryźć, utwór oczywiście jest fajny, niezły wokal dający klimat lat 80tych. Jednak zmienia mi to troche postrzeganie jakie miałem z Picture This i trochę walczę z oceną.
Sorry za tą odrobinę goryczy, zwłaszcza,że jak widać wszystkim sie podoba ale musiałem być szczery.
-
medicineman90
- Gdańsk Supporter
-
Keep The Faith
- Posty: 425
- Rejestracja: 30 kwietnia 2013, o 11:36
- Lokalizacja: Działdowo
- Kontakt:
Każda obiektywna krytyka wnosi wiele do każdej twórczości, także nie masz za co przepraszać
Powiem tak, pojawienie się Oliver'a zmodyfikowało nasze plany. Chcąc wykorzystać jego niesamowity potencjał postanowiliśmy, by wypuścić EP - "Jack of Hearts" składające się z wybranych przez nas wspólnie z Oliver'em kawałków z albumu "Ace of Hearts". Moim zdaniem wyszliśmy na przeciw tym, którzy twierdzili, że "jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził" Osoby którym na AOH brakowało wokalu dostaną od nas solidne EP z kilkoma bonusami
Co do drugiego albumu TACE - wraz z Andrzejem i Dirkiem wyselekcjonowaliśmy - bodajże 14 (nie jestem u siebie na komputerze i nie mogę sprawdzić) utworów. Do większości z nich dograłem już nawet linie basowe, także można stwierdzić, że są do nich już solidne demówki. Osobiście jestem przerażony tym, że życie codzienne każdego z nas tak utrudnia nam pracę nad muzyką, ale z drugiej strony... gdy już znajdujemy ten czas, jest prawdziwa frajda z tworzenia. Obstawiam, że w 2015 roku pojawi się solidny longplay. Od siebie dodam, że Andrzej - jako kompozytor - zrobił kolejny krok do przodu. No i to na tą chwile tyle newsów z życia TACE Myślę, że Andrzej doda wkrótce coś od siebie Dzięki za wszystkie cenne opinie!
Powiem tak, pojawienie się Oliver'a zmodyfikowało nasze plany. Chcąc wykorzystać jego niesamowity potencjał postanowiliśmy, by wypuścić EP - "Jack of Hearts" składające się z wybranych przez nas wspólnie z Oliver'em kawałków z albumu "Ace of Hearts". Moim zdaniem wyszliśmy na przeciw tym, którzy twierdzili, że "jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził"
Osoby którym na AOH brakowało wokalu dostaną od nas solidne EP z kilkoma bonusami Co do drugiego albumu TACE - wraz z Andrzejem i Dirkiem wyselekcjonowaliśmy - bodajże 14 (nie jestem u siebie na komputerze i nie mogę sprawdzić) utworów. Do większości z nich dograłem już nawet linie basowe, także można stwierdzić, że są do nich już solidne demówki. Osobiście jestem przerażony tym, że życie codzienne każdego z nas tak utrudnia nam pracę nad muzyką, ale z drugiej strony... gdy już znajdujemy ten czas, jest prawdziwa frajda z tworzenia. Obstawiam, że w 2015 roku pojawi się solidny longplay. Od siebie dodam, że Andrzej - jako kompozytor - zrobił kolejny krok do przodu. No i to na tą chwile tyle newsów z życia TACE
Myślę, że Andrzej doda wkrótce coś od siebie Dzięki za wszystkie cenne opinie!Harlem rain coming down,
Another shattered soul, in the lost and found.
One more night, on the street of pain,
Getting washed away by the Harlem rain.
Another shattered soul, in the lost and found.
One more night, on the street of pain,
Getting washed away by the Harlem rain.
-
ROCKSTAR
- Have A Nice Day
- Posty: 998
- Rejestracja: 10 kwietnia 2005, o 14:19
- Ulubiona płyta: NJ KTF TD
- Lokalizacja: Wałbrzych / Kair
- Kontakt:
Dzieki wszystkim za opinie, poswiecony czas, a szczegolnie dziekuje tym z Forum, ktorzy byli wczoraj wirtualnie z nami na malym release party
Przepraszam, ze dopiero odpisuje teraz... Mialem naprawde ciezki tydzien, tuz przed wydaniem singla ( ten, kto ma mnie w znajomych na facebooku, ten wie
...). Dzis masa roboty z press release.. I tak to czasami hobby, przemienia sie w cos wiecej
Generalnie- Patryk wyjasnil juz wszystko po trochu! Dand- nawet nie wiesz jak sie ciesze, ze te moje instrumentale tak ci przypadly do gustu, skoro ciezko ci sie przekonac do The One Pisze to cholernie serio Ale moge Ci obiecac, ze kolejny numer z ACE, ktory zaspiewa Oliver zawladnie Twoim sercem i zapomnisz o pierwotnej wersji instrumentalnej- slowo Rockstara
Przepraszam Was, ze tak odpisuje w nieladzie, ale naprawde tydzien przed premiera The One byl dla mnie niezwykle ciezki i tak naprawde ten projekt trzymal mnie na powierzchni optymizmu...
Marzenie spelnione... Co dalej? Zobaczymy... W kazdym razie, bedziemy ze soba grac, bedziemy przygotowywac EP oraz material na nowa plyte. Co najwazniejsze- wyniknela z tej naszej kolaboracji nieslychana przyjazn i jeszcze wieksza radosc zycia, wiec te wszystkie trudy byly tego warte!!
Raz jeszcze raz naprawde, ale to naprawde bardzo dziekuje za kazde slowo, komentarz... I prosze piszcie- pozytywy, negatywy... To dla mnie.. Dla nas... Jest niezwykle wazne!
Klaniam sie nisko
Przepraszam, ze dopiero odpisuje teraz... Mialem naprawde ciezki tydzien, tuz przed wydaniem singla ( ten, kto ma mnie w znajomych na facebooku, ten wie
...). Dzis masa roboty z press release.. I tak to czasami hobby, przemienia sie w cos wiecej Generalnie- Patryk wyjasnil juz wszystko po trochu!
Dand- nawet nie wiesz jak sie ciesze, ze te moje instrumentale tak ci przypadly do gustu, skoro ciezko ci sie przekonac do The One Pisze to cholernie serio Ale moge Ci obiecac, ze kolejny numer z ACE, ktory zaspiewa Oliver zawladnie Twoim sercem i zapomnisz o pierwotnej wersji instrumentalnej- slowo Rockstara Przepraszam Was, ze tak odpisuje w nieladzie, ale naprawde tydzien przed premiera The One byl dla mnie niezwykle ciezki i tak naprawde ten projekt trzymal mnie na powierzchni optymizmu...
Marzenie spelnione... Co dalej? Zobaczymy... W kazdym razie, bedziemy ze soba grac, bedziemy przygotowywac EP oraz material na nowa plyte. Co najwazniejsze- wyniknela z tej naszej kolaboracji nieslychana przyjazn i jeszcze wieksza radosc zycia, wiec te wszystkie trudy byly tego warte!!
Raz jeszcze raz naprawde, ale to naprawde bardzo dziekuje za kazde slowo, komentarz... I prosze piszcie- pozytywy, negatywy... To dla mnie.. Dla nas... Jest niezwykle wazne!
Klaniam sie nisko