Faith

Ogólne tematy.

Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team

Awatar użytkownika
Twisted Sister
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 981
Rejestracja: 17 września 2005, o 08:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Twisted Sister »

I tym oto sposobem topic pod tytułem FAITH staje się interesującą i jakżeż inspirującą dyskusją o katechetkach ^-^. Ja też miewałam niejedną nawiedzoną katechetkę, z czego jedną tuż przed emeryturą-w wieku podeszłym tudzież drażliwym, żeby już dorzucić te trzy grosze do wspólnego worka *-*.
A że Agata nie czujesz urazy-to tym lepiej ;) . Anyway, są ludzie i parapety, więc wolę takie rzeczy zastrzec na wstępie-i fajno, że należysz do tej pierwszej, nobilitowanej kategorii :) :) :) .
Offtop się zrobił (sic) :| .
"I know life sometimes can get tough and I know life sometimes can be a drag, but people, we have been given a gift/a road and that's road's name is ROCK'N'ROLL" Kiss
Awatar użytkownika
olcat
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 268
Rejestracja: 17 września 2005, o 18:29
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: olcat »

Ja odnoszę wrażenie, że BJ prezentują najzdrowszy typ podejścia do wiary - wierzą w Boga, ale nie w religię, która jest w końcu jedynie zbiorem zasad ustalonych przez człowieka dla człowieka, czymś, w co ludzie chcą wierzyc, bo potrzebują "something to believe in" :mrgreen: - IMHO, łatwiej się katolikom umiera z wiarą, że nie spali z partnerem przed ślubem, więc zostaną zbawieni - wydaje się, że chłopaki chocby takimi piosenkami jak "Living in sin" sprzeciwiają się narzucaniu tak zwanej (głównie przez starszych, Młodzież Wszechpolską i Rodzinę Radia Maryja :mrgreen:) moralności w imię Boga.

A żeby i dorzucic coś do wątku katechetek, dodam, że siostra która uczy mnie religii stwierdziła ostatnio, że jestem stuknięta i naćpana, po czym zaczęła rozważac typ więzi łączący mnie z koleżanką z ławki - a że przez całe życie miałam styczność głównie z tego rodzaju przejawami katolicyzmu, trudno się dziwić, że do sprawy tej religii podchodzę nieco ironicznie :mrgreen:
...Don't you know that all my heroes died...?
And I guess I'd rather die than fade away...
"Rock N Roll is the spiritual release of the youth"
http://www.olcat.mylog.pl
Awatar użytkownika
CRUSHynka
Junior Admin
Junior Admin
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 252
Rejestracja: 28 lutego 2005, o 02:22
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: CRUSHynka »

"You see guys, it's Finnland. Santa Claus lives there...
... but I'm jewish!" ;)
David Bryan

Jon natomiast najbardziej zaciekawił mnie swoim stwierdzeniem na temat Biblii, że tam nie jest napisane, co Jezus robił między 12 a 33 rokiem życia, czy bawiłby się w Las Vegas oraz czy Maria Magdalena była bałaganiarą ;).
Proszę państwa, oto pyza :D :
Awatar użytkownika
Teena
I Believe
I Believe
Posty: 78
Rejestracja: 16 września 2005, o 22:35
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Teena »

Świetne stwierdzenie! Nie jestem wierząca, ale uważam, że Biblia jest przede wszystkim skarbnicą wiedzy o życiu i ludziach i jest to dużo ważniejsze niż Jezus w Las Vegas na przyklad.

PS. Moja katechetka z ósmej klasy była główną bohaterką artykułu w Claudii pt. Schudłam 30 kg i kocham życie. Podobno ksiądz upomniał ją w niedzielę na ambonie. Pamiętam, że wszyscy się z niej śmiali. Echhhh... Co to były za czasy...
KTF in Bon Jovi!!!
Awatar użytkownika
Twisted Sister
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 981
Rejestracja: 17 września 2005, o 08:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Twisted Sister »

Teena pisze:Świetne stwierdzenie! Nie jestem wierząca, ale uważam, że Biblia jest przede wszystkim skarbnicą wiedzy o życiu i ludziach i jest to dużo ważniejsze niż Jezus w Las Vegas na przyklad.
Może i jest, aczkolwiek ja, wierząca o tyle, o ile, też sie zastanawiam nad takimi rzeczami i z Jonnym się zgadzam ;)
"I know life sometimes can get tough and I know life sometimes can be a drag, but people, we have been given a gift/a road and that's road's name is ROCK'N'ROLL" Kiss
Awatar użytkownika
Teena
I Believe
I Believe
Posty: 78
Rejestracja: 16 września 2005, o 22:35
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Teena »

Hmmm... No właśnie ja też się zgadzam. Dlatego uważam, że jest to świetne stwierdzenie. Chyba trochę źle to ujęłam i stąd to nieporozumienie.
KTF in Bon Jovi!!!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dyskusja ogólna”