Bon Jovi

Ogólne tematy.

Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wiki525
It's My Life
It's My Life
Posty: 166
Rejestracja: 23 grudnia 2012, o 10:30
Lokalizacja: Za daleko Gdańska:)

Bon Jovi

Post autor: wiki525 »

Tytuł tematu może dla wielu fanów mieć wiele znaczeń, mogą być przypuszczenia o czym może być ta dyskusja. Mówię więc od razu o Bon Jovi, zespole, który niekiedy porusza serca, daje do myślenia, bawi, czasami niektórych drażni. Założyłam ten temat po to aby Fani mogli się wypowiedzieć czym dla nich tak naprawdę jest Bon Jovi. Czy jest dla nich np. oparciem w trudnych chwilach, pomaga podejmować decyzję.
Jako, że założyłam ten temat to na początek wypowiem się sama. Dla mnie Bon Jovi jest przede wszystkim świetnym zespołem, który gra od 30 lat i nadal jest w czołówce rockowych kapel na świecie. Wiem, że za porównanie Bon Jovi do rocka mogę zostać wyśmiana przez niektórych fanów, ale mimo to piszę tak bo wiem że tak naprawdę BJ jest bardziej kapelą rockową niż popową. Najbardziej denerwuje mnie narzekanie innych fanów, np. BJ to klapa albo BWC nie da się słuchać albo Jonowi zależy tylko na forsie. To jest najgorsze co można usłyszeć od fana, ktory być może słucha BJ od np. 20 lat. Ja słucham od prawie trzech i wiem jakie kawałki podobają mi się bardziej jakie mniej. Slucham zarówno starego jak i nowego BJ, któro jest tak samo dobre jak to stare BJ. Tyle, wiem że mnóstwo fanów sie nie zgodzi ale to moje zdanie.
So I save a prayer
When I need it the most
To the Father,Son
And the Holy Ghost
And sign it from a sinner
With no name
bartekbb23

Post autor: bartekbb23 »

o cholera tyle lat ta strona istnieje, ale takiego tematu nie było chyba, jak nikt z nas na to nie wpadł? bon jovi mi się kojarzy z wielbłądem jak to wymawiam, nie wiem dlaczego.
Awatar użytkownika
wiki525
It's My Life
It's My Life
Posty: 166
Rejestracja: 23 grudnia 2012, o 10:30
Lokalizacja: Za daleko Gdańska:)

Post autor: wiki525 »

Z wielbłądem? Trochę dziwnie ;) Ale mi też się trochę kojarzy z białym koniem, nie mam pojęcia czemu...
So I save a prayer
When I need it the most
To the Father,Son
And the Holy Ghost
And sign it from a sinner
With no name
Awatar użytkownika
AxeL
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 852
Rejestracja: 10 grudnia 2005, o 22:23
Lokalizacja: Przemyśl/Warszawa

Post autor: AxeL »

bartek ty musisz mieć w tym gdańsku dojście do dobrego zioła
"These days - there ain't a ladder on these streets" - BJ These Days
bartekbb23

Post autor: bartekbb23 »

AxeL pisze:bartek ty musisz mieć w tym gdańsku dojście do dobrego zioła
MJM miało w kontrakcie, że muszą przygotować dla Rycha przed koncertem, ale Rycha nie będzie, a zioło zostało, sam rozumiesz.
Awatar użytkownika
AxeL
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 852
Rejestracja: 10 grudnia 2005, o 22:23
Lokalizacja: Przemyśl/Warszawa

Post autor: AxeL »

no życie to nie bajka
"These days - there ain't a ladder on these streets" - BJ These Days
Sam Bora

Re: Bon Jovi

Post autor: Sam Bora »

wiki525 pisze:Tytuł tematu może dla wielu fanów mieć wiele znaczeń, mogą być przypuszczenia o czym może być ta dyskusja. Mówię więc od razu o Bon Jovi, zespole, który niekiedy porusza serca, daje do myślenia, bawi, czasami niektórych drażni. Założyłam ten temat po to aby Fani mogli się wypowiedzieć czym dla nich tak naprawdę jest Bon Jovi. Czy jest dla nich np. oparciem w trudnych chwilach, pomaga podejmować decyzję.
Jako, że założyłam ten temat to na początek wypowiem się sama. Dla mnie Bon Jovi jest przede wszystkim świetnym zespołem, który gra od 30 lat i nadal jest w czołówce rockowych kapel na świecie. Wiem, że za porównanie Bon Jovi do rocka mogę zostać wyśmiana przez niektórych fanów, ale mimo to piszę tak bo wiem że tak naprawdę BJ jest bardziej kapelą rockową niż popową. Najbardziej denerwuje mnie narzekanie innych fanów, np. BJ to klapa albo BWC nie da się słuchać albo Jonowi zależy tylko na forsie. To jest najgorsze co można usłyszeć od fana, ktory być może słucha BJ od np. 20 lat. Ja słucham od prawie trzech i wiem jakie kawałki podobają mi się bardziej jakie mniej. Slucham zarówno starego jak i nowego BJ, któro jest tak samo dobre jak to stare BJ. Tyle, wiem że mnóstwo fanów sie nie zgodzi ale to moje zdanie.
Bon Jovi to przede wszystkim STARY DOBRY PRZYJACIEL. Nie zastanawiam się dziś nad tym czy to pop, poprock, rock czy gejmetal. Po prostu muzyka którą lubię. Miło wrócić sobie do "Slippery...", "These Days", "Crusha"... Przy okazji powspominać trochę. Wszak każda płyta to jakaś historia, jakieś wspomnienie. Można by rzec, że z Panami z New Jersey juz "trochę" się "znamy", czyż nie?
Awatar użytkownika
Damned
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4971
Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Bon Jovi

Post autor: Damned »

Sam Bora pisze:Bon Jovi to przede wszystkim STARY DOBRY PRZYJACIEL. Nie zastanawiam się dziś nad tym czy to pop, poprock, rock czy gejmetal. Po prostu muzyka którą lubię. Miło wrócić sobie do "Slippery...", "These Days", "Crusha"... Przy okazji powspominać trochę. Wszak każda płyta to jakaś historia, jakieś wspomnienie. Można by rzec, że z Panami z New Jersey juz "trochę" się "znamy", czyż nie?
Amen :brawo:
Awatar użytkownika
wiki525
It's My Life
It's My Life
Posty: 166
Rejestracja: 23 grudnia 2012, o 10:30
Lokalizacja: Za daleko Gdańska:)

Re: Bon Jovi

Post autor: wiki525 »

Sam Bora pisze:
wiki525 pisze:Tytuł tematu może dla wielu fanów mieć wiele znaczeń, mogą być przypuszczenia o czym może być ta dyskusja. Mówię więc od razu o Bon Jovi, zespole, który niekiedy porusza serca, daje do myślenia, bawi, czasami niektórych drażni. Założyłam ten temat po to aby Fani mogli się wypowiedzieć czym dla nich tak naprawdę jest Bon Jovi. Czy jest dla nich np. oparciem w trudnych chwilach, pomaga podejmować decyzję.
Jako, że założyłam ten temat to na początek wypowiem się sama. Dla mnie Bon Jovi jest przede wszystkim świetnym zespołem, który gra od 30 lat i nadal jest w czołówce rockowych kapel na świecie. Wiem, że za porównanie Bon Jovi do rocka mogę zostać wyśmiana przez niektórych fanów, ale mimo to piszę tak bo wiem że tak naprawdę BJ jest bardziej kapelą rockową niż popową. Najbardziej denerwuje mnie narzekanie innych fanów, np. BJ to klapa albo BWC nie da się słuchać albo Jonowi zależy tylko na forsie. To jest najgorsze co można usłyszeć od fana, ktory być może słucha BJ od np. 20 lat. Ja słucham od prawie trzech i wiem jakie kawałki podobają mi się bardziej jakie mniej. Slucham zarówno starego jak i nowego BJ, któro jest tak samo dobre jak to stare BJ. Tyle, wiem że mnóstwo fanów sie nie zgodzi ale to moje zdanie.
Bon Jovi to przede wszystkim STARY DOBRY PRZYJACIEL. Nie zastanawiam się dziś nad tym czy to pop, poprock, rock czy gejmetal. Po prostu muzyka którą lubię. Miło wrócić sobie do "Slippery...", "These Days", "Crusha"... Przy okazji powspominać trochę. Wszak każda płyta to jakaś historia, jakieś wspomnienie. Można by rzec, że z Panami z New Jersey juz "trochę" się "znamy", czyż nie?


Mądrze piszesz :P
So I save a prayer
When I need it the most
To the Father,Son
And the Holy Ghost
And sign it from a sinner
With no name
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dyskusja ogólna”