Polecam ten fragment:
Czy w to wierze? Nie? Czy uważam to za bzdurę? Raczej też nie. Powiem, że nie mam zdania. Nie wyrobie sobie zdania jednak jeśli powiem, ze nie ma tak na pewno i koniec tematu.
Bon Jovi a Illuminati
Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
-
witektok
-
Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4411
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Ożesz K**a pierwszy merytoryczny post w dyskusji 
No i rozważając czysto teoretycznie...
Zakładając, że coś było na rzeczy Jon po próbie samobójczej udaje się do specjalisty (psychologa) i postanawia wyjść z grupy. Udaje się w podróż po USA aby się oczyścić i pozbierać. KTFaith mogło być odskocznią i próbą wyjścia z organizacji i zamknięcia przeszłości. KTF wieje optymizmem i na przykładzie I Believe rozprawia się z obecnym światem, który nas kontroluje. Z tej perspektywy I Believe wydaje się być świetnym tekstem takim jak Not Affraid Eminema.
Eminem już w 2011 roku odbiera Grammy mając jeden z mocniejszych symboli Illuminatów na szyi. Całkiem możliwe, że znowu poddał się organizacji. Tak samo mogło być z Jonem, bo chyba każdy jest w stanie zauważyć, ze o ile KTF wieje optymizmem, to w TDays jest wiele depresji, melancholii, podważania autorytetu Boga. Jon staje się osobą bardziej wyciszoną w wywiadach niż podczas KTF.
Po TDays znowu następuje długa przerwa. Możliwe, że Jon znowu chciał odejściu od organizacji. Potem mamy kolejne lata raczej pozytywnej muzyki bez odesłania do Boga. Jon narzeka na brak możliwości osiągnięcia sukcesu ich singli. Nie trudno zauważyć, ze każdy niemal singiel Rihanny czy Gagi jest wałkowany setki razy w radiu a BJ nie łapią się do pierwszych playlist w stacjach radiowych.
No i następuje gala MTV gdzie dostają Icon Awards. Czy ponowne zetknięcie się z organizacją powoduje, ze BJ jako pierwsi otrzymują ta nagrodę, ale za tym idzie min występ z Rihanną.
Tak jak mówię to są czyste spekulację i jeszcze parę dni temu pewnie reagowałbym tak jak większość. Poszerzanie jednak świadomości i rzetelna edukacja sprawia, że widać ewidentnie iż taka grupa jak Illuminaci nie siedzą tylko w polityce czy w kościołach. Co jest zresztą całkiem logiczne.
Fajnie, że witek oglądnąłeś i podałeś coś merytorycznego od siebie.
No i rozważając czysto teoretycznie...
Zakładając, że coś było na rzeczy Jon po próbie samobójczej udaje się do specjalisty (psychologa) i postanawia wyjść z grupy. Udaje się w podróż po USA aby się oczyścić i pozbierać. KTFaith mogło być odskocznią i próbą wyjścia z organizacji i zamknięcia przeszłości. KTF wieje optymizmem i na przykładzie I Believe rozprawia się z obecnym światem, który nas kontroluje. Z tej perspektywy I Believe wydaje się być świetnym tekstem takim jak Not Affraid Eminema.
Eminem już w 2011 roku odbiera Grammy mając jeden z mocniejszych symboli Illuminatów na szyi. Całkiem możliwe, że znowu poddał się organizacji. Tak samo mogło być z Jonem, bo chyba każdy jest w stanie zauważyć, ze o ile KTF wieje optymizmem, to w TDays jest wiele depresji, melancholii, podważania autorytetu Boga. Jon staje się osobą bardziej wyciszoną w wywiadach niż podczas KTF.
Po TDays znowu następuje długa przerwa. Możliwe, że Jon znowu chciał odejściu od organizacji. Potem mamy kolejne lata raczej pozytywnej muzyki bez odesłania do Boga. Jon narzeka na brak możliwości osiągnięcia sukcesu ich singli. Nie trudno zauważyć, ze każdy niemal singiel Rihanny czy Gagi jest wałkowany setki razy w radiu a BJ nie łapią się do pierwszych playlist w stacjach radiowych.
No i następuje gala MTV gdzie dostają Icon Awards. Czy ponowne zetknięcie się z organizacją powoduje, ze BJ jako pierwsi otrzymują ta nagrodę, ale za tym idzie min występ z Rihanną.
Tak jak mówię to są czyste spekulację i jeszcze parę dni temu pewnie reagowałbym tak jak większość. Poszerzanie jednak świadomości i rzetelna edukacja sprawia, że widać ewidentnie iż taka grupa jak Illuminaci nie siedzą tylko w polityce czy w kościołach. Co jest zresztą całkiem logiczne.
Fajnie, że witek oglądnąłeś i podałeś coś merytorycznego od siebie.
Obejrzałem jakieś 7 odcinków bo kilku nie ma albo nie potrafię znaleźć... osobiście nie wierzę w takie rzeczy, a puszka 7up'a albo tekst o powrocie 2Pac'a w 2014 rozbawiły mnie do łez. Co do przewijających się wyliczanek to bardzo łatwo można się doszukać tego typu rzeczy w dowolnych datach i wydarzeniach - dlatego jest to jeden z ulubionych trików twórców wszelkiego rodzaju teorii spisków 
Z Bon Jovi to już Adi chyba totalnie Cię poniosło, wszystko to co podciągasz pod Illuminatów to bardzo duże ogólniki. Fakt, że Jon śpiewał piosenki o Bogu o niczym nie świadczy, praktycznie każdy zespół rockowy ma tego typu teksty w repertuarze. Doskonale wiesz, że równie dobrze można by wziąć pod lupę dowolną inna teorię i znaleźć w repertuarze BJ liczne potwierdzenia i nawiązania. Manipulować faktami jest bardzo łatwo
TD jest jakie jest bo taka panowała wtedy moda, królował ponury grunge (a raczej właśnie kończył), a jak wiadomo BJ zawsze grali to co "modne". Powyciągane swetry, nawet fryzura Jona z tego okresu to czysta stylistka grungowa, dlatego naprawdę nie doszukujmy się w tym niczego niezwykłego... Fajnie się takie rzeczy czyta wieczorem przed snem, fajnie podyskutować, pośmiać się, ale bez przesady
Z Bon Jovi to już Adi chyba totalnie Cię poniosło, wszystko to co podciągasz pod Illuminatów to bardzo duże ogólniki. Fakt, że Jon śpiewał piosenki o Bogu o niczym nie świadczy, praktycznie każdy zespół rockowy ma tego typu teksty w repertuarze. Doskonale wiesz, że równie dobrze można by wziąć pod lupę dowolną inna teorię i znaleźć w repertuarze BJ liczne potwierdzenia i nawiązania. Manipulować faktami jest bardzo łatwo
TD jest jakie jest bo taka panowała wtedy moda, królował ponury grunge (a raczej właśnie kończył), a jak wiadomo BJ zawsze grali to co "modne". Powyciągane swetry, nawet fryzura Jona z tego okresu to czysta stylistka grungowa, dlatego naprawdę nie doszukujmy się w tym niczego niezwykłego... Fajnie się takie rzeczy czyta wieczorem przed snem, fajnie podyskutować, pośmiać się, ale bez przesady
-
witektok
-
Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4411
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Możesz obejrzeć każdy odcinek wpisując w przeglądarke YT poniższe hasło zmieniając za każdym razem cyfrę części np 5-11Obejrzałem jakieś 7 odcinków bo kilku nie ma albo nie potrafię znaleźć... osobiście nie wierzę w takie rzeczy, a puszka 7up'a albo tekst o powrocie 2Pac'a w 2014 rozbawiły mnie do łez. Co do przewijających się wyliczanek to bardzo łatwo można się doszukać tego typu rzeczy w dowolnych datach i wydarzeniach - dlatego jest to jeden z ulubionych trików twórców wszelkiego rodzaju teorii spisków
Z Bon Jovi to już Adi chyba totalnie Cię poniosło, wszystko to co podciągasz pod Illuminatów to bardzo duże ogólniki. Fakt, że Jon śpiewał piosenki o Bogu o niczym nie świadczy, praktycznie każdy zespół rockowy ma tego typu teksty w repertuarze. Doskonale wiesz, że równie dobrze można by wziąć pod lupę dowolną inna teorię i znaleźć w repertuarze BJ liczne potwierdzenia i nawiązania. Manipulować faktami jest bardzo łatwo
TD jest jakie jest bo taka panowała wtedy moda, królował ponury grunge (a raczej właśnie kończył), a jak wiadomo BJ zawsze grali to co "modne". Powyciągane swetry, nawet fryzura Jona z tego okresu to czysta stylistka grungowa, dlatego naprawdę nie doszukujmy się w tym niczego niezwykłego... Fajnie się takie rzeczy czyta wieczorem przed snem, fajnie podyskutować, pośmiać się, ale bez przesady
Illuminati Przemysł Muzyczny 1-11
No i Scrooge o taką odpowiedź mi chodziło. Co do 7up i 2Paca to owszem mogli sobie pominąć, bo wygląda to źle, a przynajmniej nie ma tam sensownych dowodów na np 7up. Jeśli chodzi o numerologie to ja zawsze do tego podchodzę z sceptycyzmem, bo wszędzie da się wyliczyć jakąs odpowiednią pod potrzebę liczbę. Chociaż czasami brzmi to wiarygodnie (jak np pojawiające się 13tki przy dacie śmierci Papieża).
Mnie najbardziej intrygują w filmie ewidentne przykłady jak dani artyści posługują się symbolami Illuminatów na co dzień oraz nawiązują do nich w tekstach. No i oczywiście historie min Jacksona, Eminema czy DMX, które brzmią wiarygodnie.
Nawiązanie do Bon Jovi jest luźne. Można się doszukiwać parę nawiązań, ale czy mają sens to włąśnie chciałem od was usłyszeć, ale najpierw zanim ktoś się wypowie musiałby woóle dowiedzieć się kim są Illuminaci i obejrzeć dokument.
No to tyle na teraz jadę w delegację wiec pewnie odpowiem w czwartek jeśli temat nie umrze śmiercią naturalną.
-
witektok
Wolę zostać przy tym iż Bon Jovi w to się nie bawią.
Ale... zaciekawił mnie ten temat i choć nie widzę tu BJ. Każdy zespół zmienia się trochę pod wpływem lat(chodzi mi o teksty piosenek) bądź jakichś zdarzeń.
Obejrzałam cały dokument... Jest to chore, nienormalnie i często naciągane ale nie tacy psychole chodzą po tym świecie.
Jeśli się uprzeć to znaczek slippery when wet jest ze złamanym S ^^ http://www.mozaika.oblaci.pl/mozaika%20 ... ymbole.pdf
Ale... zaciekawił mnie ten temat i choć nie widzę tu BJ. Każdy zespół zmienia się trochę pod wpływem lat(chodzi mi o teksty piosenek) bądź jakichś zdarzeń.
Obejrzałam cały dokument... Jest to chore, nienormalnie i często naciągane ale nie tacy psychole chodzą po tym świecie.
Jeśli się uprzeć to znaczek slippery when wet jest ze złamanym S ^^ http://www.mozaika.oblaci.pl/mozaika%20 ... ymbole.pdf
13.08.11 Düsseldorf
19.06.13 Gdańsk
19.06.13 Gdańsk
-
misstwisted
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 973
- Rejestracja: 16 marca 2011, o 18:51
- Lokalizacja: Pszczyna
Nie wierze by BJ bawili się z jakimiś Iluminatami. Moim zdaniem takie zespoły jak BJ, U2 i inne rockowo-popularne są już same w sobie markami, którym to bardziej idzie się na rękę, aniżeli oni mieliby jeszcze komuś usługiwać, tym bardziej podpisywać pakty z diabłem. Jeżeli miałabym wierzyć, że istnieje takie stowarzyszenie, to byłabym przychylna ku myśli, że werbują jednak gwiazdki pokroju hiphopowego i popowego, czyli tego, co młodzież w dzisiejszych czasach słucha najczęściej. Natomiast o tym, co mogło się dziać trzy dekady temu, się nie wypowiem, bo nie mam na ten temat zdania.
Parę dni zajęło mi oglądnięcie tego materiału, ale chciałam wypowiedzieć się na ten temat. Chciałam podejść do tego dokumentu z dystansem, jednak z czasem (zwłaszcza nawiązania do Eminema) przekonały mnie do wiarygodności, a co najmniej prawdopodobieństwa takiej sytuacji. Jednak nie wydaje mi się aby Bon Jovi miało wiele wspólnego z ową organizacją Illuminatów, Nowego Porządku itp.
Ale pomimo wszystko postanowiłam poszukać w numerologii itp. jednak nie udało mi się znaleźć co jakoś specjalnie przykułoby moją uwagę.
Również nie kojarzę na tę chwilę żadnego teledysku, w którym występowałyby jakieś roboty, czy coś w tym stylu.
Jednak trzeba wziąć pod uwagę ten występ z Rihanną, która ma coś z tą organizacją wspólnego (o ile ona oczywiście istnieje
) W 2010r. Bon Jovi otrzymało nagrodę Global Icon. potem właśnie ten występ z Rihanną. Można odnieść wrażenie, że ktoś na nowo zainteresował się Bon Jovi. Sądzę, że musimy poczekać co przyniesie nowy album, zwrócić dokładniejszą uwagę na teksty. A jeśli album odniesie duży sukces, a BJ na nowo stanie się modne to kto wie 
Oczywiście do tego co piszę podchodzę z lekkim przymrużeniem oka Już sama nie wiem w co do końca mam wierzyć. Ale może tak naprawdę jest w tym wszystkim ziarnko prawdy...
Ale pomimo wszystko postanowiłam poszukać w numerologii itp. jednak nie udało mi się znaleźć co jakoś specjalnie przykułoby moją uwagę.
Również nie kojarzę na tę chwilę żadnego teledysku, w którym występowałyby jakieś roboty, czy coś w tym stylu.
Jednak trzeba wziąć pod uwagę ten występ z Rihanną, która ma coś z tą organizacją wspólnego (o ile ona oczywiście istnieje
) W 2010r. Bon Jovi otrzymało nagrodę Global Icon. potem właśnie ten występ z Rihanną. Można odnieść wrażenie, że ktoś na nowo zainteresował się Bon Jovi. Sądzę, że musimy poczekać co przyniesie nowy album, zwrócić dokładniejszą uwagę na teksty. A jeśli album odniesie duży sukces, a BJ na nowo stanie się modne to kto wie Oczywiście do tego co piszę podchodzę z lekkim przymrużeniem oka
Już sama nie wiem w co do końca mam wierzyć. Ale może tak naprawdę jest w tym wszystkim ziarnko prawdy...-
Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4411
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Dla osób zainteresowanych tematem kolejna tym razem mocno przykra informacja łącząca świat muzyki, illuminatów i tragedii.
Kesha nagrała piosenkę "Die Young", która była w czołówce Billboard. Teledysk składa się praktycznie z samych symboli Illuminatów i satanistów. Piosenka mówi o umieraniu młodo. Jak wiadomo niedawno stała się tragedia w której zginęło wielu dzieciaków...
Całość została ze sobą powiązana. Poniżej jeden z artykułów na ten temat:
http://muzyka.interia.pl/pop/news/z-pow ... 1873880,50
Kesha nagrała piosenkę "Die Young", która była w czołówce Billboard. Teledysk składa się praktycznie z samych symboli Illuminatów i satanistów. Piosenka mówi o umieraniu młodo. Jak wiadomo niedawno stała się tragedia w której zginęło wielu dzieciaków...
Całość została ze sobą powiązana. Poniżej jeden z artykułów na ten temat:
http://muzyka.interia.pl/pop/news/z-pow ... 1873880,50
-
KondZik
Teledysk jest tak odrzucający i nasyczony satanistycznym symbolizmem że aż mi niedobrze.Adrian pisze:Dla osób zainteresowanych tematem kolejna tym razem mocno przykra informacja łącząca świat muzyki, illuminatów i tragedii.
Kesha nagrała piosenkę "Die Young", która była w czołówce Billboard. Teledysk składa się praktycznie z samych symboli Illuminatów i satanistów. Piosenka mówi o umieraniu młodo. Jak wiadomo niedawno stała się tragedia w której zginęło wielu dzieciaków...
Całość została ze sobą powiązana. Poniżej jeden z artykułów na ten temat:
http://muzyka.interia.pl/pop/news/z-pow ... 1873880,50
Masakra jak dla mnie :kwasny:
Nie dajmy sobie wciskać takiego "czegoś"
Mówie to jako katolik ale również jako osoba myśląca trzeźwo.
